eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyIle % wypadków poza miastem spowodowanych jest zbyt dużą prędkością? :) › Re: Ile % wypadków poza miastem spowodowanych jest zbyt duz.a; pre;dkos'cia;? :)
  • Data: 2013-05-26 12:23:52
    Temat: Re: Ile % wypadków poza miastem spowodowanych jest zbyt duz.a; pre;dkos'cia;? :)
    Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 26 maja 2013 09:32:53 UTC+2 użytkownik Krzysztof 45 napisał:
    > W dniu 2013-05-26 01:01, masti pisze:
    >
    > > a czemu nie? Po to kierowca ma prawo jazdy, żeby myślał.
    >
    >
    >
    > Żyjemy w globalnym systemie zamordzia i ingerencji w wolność osobistą.
    >
    > System który myśli dla naszego dobra za nas. System ludzi ma za imbecyli i
    >
    > nakazuje im to i tamto, bo inaczej gdy da tym ludziom wolną rękę, to
    >
    > sobie krzywdę zrobią.
    >
    >
    >
    > Dajmy na to przykład ograniczenie prędkości po za obszarem zabudowanym
    >
    > do 90km/h.
    >
    > Co jest wyznacznikiem tego jak by nie było chorego i dziwnego
    >
    > ograniczenia? Dla czego 90 a nie 70 lub120?
    >
    >
    >
    > Dla kogo jest to ograniczenie? Dla starego wygi czy dla łebka co tydzień
    >
    > temu zdobył prawko?
    >
    >
    >
    > Dla tego co pomyka np trabantem czy tego co pomyka merolem?
    >
    >
    >
    > Są drogi po których spokojnie można jechać 110-130km/h Ale nie, jest
    >
    > ograniczenie do 90ciu.
    >
    > Są drogi tak fatalne, że jedzie się bez przymusu 60max70 bo szkoda auta i
    >
    > zdrowia. Ludzie sami ograniczają tę prędkość. Więc po co ta 90tka?
    >
    >
    >
    > Teraz nie ważne czy to noc gwiaździsta czy deszczowa, śnieżna zima czy
    >
    > słoneczne lato itp i itd. Jest do 90km/h które ni jak dopasować.
    >
    > Dla kogo i do jakich warunków jest dostosowane to ograniczenie nie
    >
    > mające odzwierciedlenia z sytuacją na drodze i bezpieczeństwem?
    >
    >
    >
    > Takich pytań można stawiać w nieskończoność.
    >
    > Ale odpowiedz nasuwa się jedna. Zamordzie szarej masy. Nic innego nie
    >
    > przychodzi mi do głowy. Jak życie pokazuje, te ograniczania nie dotyczą
    >
    > szlachty i ludzi nie pokornych. Dla nich nie ma ograniczeń.
    >
    >
    >
    > --
    >
    > Krzysiek
    >
    > www.zmieleni.pl

    Ograniczenia nie są po to żeby przekraczający je się nie zabił albo uszkodził. Są po
    to żeby nie zabił innych. Ograniczenia mają chronić niewinnych. Jak się kretyn co
    jeździ za szybko zabije to też szkoda. Za wcześnie ZUS wyda kasę na pogrzeb, będzie
    wypłacał renty rodzinie, samobójca nie zapłaci nigdy więcej podatków. Ale jak zabije
    a raczej zamorduje innych to wszystko się multiplikuje. Więcej rent a mniej wpływów.
    No i może zamordować kogoś wartościowego. Dlatego będą łapali i karali
    przekraczających prędkość. Skoro tłumaczenie nie daje rezultatu to trzeba użyć innych
    metod. Metoda wysokich mandatów a dla krnąbrnych zabieranie uprawnień jest dobra.
    Argument o złych drogach jest dęty. Jak liczba zabitych idzie w tysiące a kalek w
    dziesiątki tysięcy rocznie i to wszystko kosztuje budżet dużo kasy to jak ma jeszcze
    wystarczyć na dobre drogi? Ubezpieczyciel powinni skorzystać z uprawnień i domagać
    się zwrotu wypłaconych odszkodowań jeśli wypadek był spowodowany rażącym naruszeniem
    przepisów. Umawiają się że odpowiadają za szkody jakie spowodują osoby posiadające
    uprawnienia, czyli takie co znają przepisy. Było by to dobre rozwiązanie bo zdjęło by
    z państwa zarzut że jest fiskalne i że gnębi kierowców.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: