eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.programmingIle płacą w Microsofcie i Google w Polsce?Re: Ile p?ac? w Microsofcie i Google w Polsce?
  • Data: 2011-11-18 14:24:59
    Temat: Re: Ile p?ac? w Microsofcie i Google w Polsce?
    Od: Szyk <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    To można ustalić na drodze prostej analizy. Wystarczy odpowiedzieć sobie
    na pytanie: Po co firma zakłada oddział/filie w Polsce?
    a) bo potrzebuje genialnych Polaków? - nie, bo tych sobie wyłowią w
    konkursach i ściągną do USA za przeciętną amerykańską pensję (która we
    wszystkich innych krajach wygląda na bajońską sumę)
    b) bo tnie koszty i chce zatrudnić jak najtaniej ludzi do pracy
    specyficznej dla polskiego obszaru językowo-kulturowego? - tak
    c) bo tnie koszty i chce trzeciorzędne prace wykonać jak najtaniej - tak
    d) ? - jakiś pomysł po co jeszcze mieli by otwierać filie w RP?

    Tak więc z mojego punktu widzenia otwierają lokalne filie by ciąć koszty
    bez rezygnowania z danego rynku, czy trzeciorzędnego rozwiązania. Więc
    ja bym się nie spodziewał pensji dużo wyższych niż w innych firmach o
    systematycznym podejściu do wytwarzania (z menadżerami, planami,
    testerami, a nie samymi programistami). To że pensje mogą być trochę
    wyższe niż w innych polskich firmach może wynikać z tego, że chcą
    ograniczyć "rotację" personelu.

    Aby myśl tej wiadomości uwydatnić: Kapitalizm jest systemem do
    maksymalizacji zysków właścicieli, natomiast pensja człowieka na
    stanowisku roboczym to koszt który trzeba na wszelkie sposoby
    ograniczać. Więc gdyby się dało to w kapitalizmie zatrudnialiby za tyle
    by starczyło jedynie na przejazd, jedzenie i ubranie robocze - takie
    niewolnictwo jest faktycznym celem kapitalizmu i jest to jeden z
    głównych kierunków zmian na świecie.

    Oczywiście są "magicy" których zatrudnienie było by celowe ze względu na
    nadanie firmy "innowacyjnego" charakteru (co może decydować o sensie
    istnienia firmy). Jednak na dobrą sprawę wystarczy 1 (słownie: jeden)
    taki człowiek na każdy produkt. Dodatkowo z punktu widzenia strategi
    zarządzania i odpowiedzialności najlepsze właśnie jest jedno osobowe
    zawiadywanie projektem przez kogoś kto ma pełny (inżynierski) obraz tego
    jak on ma wyglądać, co jest do zrobienia i w jakiej kolejności. Tacy
    ludzie wydawaniem poleceń raczej się nie zadowalają i aktywnie biorą
    udział w pracach nad produktem (w przeciwieństwie do absolwentów szkółek
    zarządzania). No i ile takim magikom mogą płacić? 3x wysokość wysokiej
    pensji? No i co z tego? jak tacy ludzie nadają sens istnieniu firmy i
    generują zysk przewyższający wszystkie pozostałe koszty...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: