W dniu 2012-05-30 12:46, $heikh el $hah pisze:
> W dniu 2012-05-30 12:38, Marcin N pisze:
>> Dobra, dobra. Wal konkretnie. Mamy czas.
>
> Okej. Będzie w punktach i na raty, bo ja go nie mam.
> 1. Sieć serwisowa. Istnieje?

Nie wiem. Dla mnie nie musi istnieć autoryzowana sieć - serwisuję w
"niemarkowych". Zarówno samochody jak motocykle.

> 2. Dostępność części. Jak z nią?

Nie wiem. Chętnie się dowiem.

> 3. Trwałość części. Jak wyżej.

Nie wiem - o to właśnie pytałem wyżej licząc na Twoją odpowiedź.

> 4. Jakość części. Połowa '12 r. a tam w nowościach "Junaka" motorower z
> bębnowym. Litości...

Prawda - marnie. Nawet rowerom od lat montują tarczowe tu i ówdzie.

do góry

W dniu 2012-05-30 13:25, Marcin N pisze:
>> 2. Dostępność części. Jak z nią?
>
> Nie wiem. Chętnie się dowiem.

To, jak i pozostałe pytania, było retoryczne.

>> 3. Trwałość części. Jak wyżej.
>
> Nie wiem - o to właśnie pytałem wyżej licząc na Twoją odpowiedź.

Jak wyżej. W odpowiednie miejsca wstaw sobie: "źle" bądź "nie ma".

I poważnie - wolałbyś Hyosunga za 20 czy Kawasaki za 25?
Hyosungi mogą mieć sens na rynku wtórnym, bo szybko będą tracić na
wartości - w przeciwieństwie do takiego Kawasaki, które sprzedasz z
mniejszą stratą i w efekcie zapłacisz minimalnie więcej, tyle samo lub
nawet mniej.


--
$heikh el $hah
I am the Energizer Bunny!

do góry

W dniu 2012-05-30 13:10, Iguan_007 pisze:
> Hej,
>
> W Australii sprzedaja je w salonach razem z "normalnymi" motocyklami.

http://youtu.be/nikbua7T2tg :)))


--
$heikh el $hah
I am the Energizer Bunny!

do góry

W dniu 2012-05-30 12:55, Marcin pisze:

> W sumie, widzę na stronie kawasaki że model 6r kosztuje 27 tyś, w
> zasadzie różnica do akceptacji, może faktycznie opłaca się kupić coś
> markowego

Z drugiej strony za 7tys zrobisz sobie 3 tygodniowa wycieczke,
przejedziesz kilka(nascie) tys km, wypijesz lokalnych trunkow zagryzajac
lokalnym jedzeniem do oporu itd.
Z trzeciej strony wolalbym za 5-10tys kupic uzywke (pewna) i pozostale
20 roztrwonic na jazde ;)
Szejk nie jezdzil hyosungiem, nie mial z nim stycznosci, ale pitoli ze
do dupy. Sorry, ale smiszne to :)

pozdr
newrom
--
RD07 - http://otomoto.pl/honda-xrv-africatwin-M3128032.html
DRZ 400e - http://otomoto.pl/show?id=M3176601
Cos Jesus he knows me And he knows I'm right

do góry

W dniu 2012-05-30 13:32, $heikh el $hah pisze:

> I poważnie - wolałbyś Hyosunga za 20 czy Kawasaki za 25?

Kawasaki za 25. Ale nie kojarzę aż tak niskich cen na nowe motocykle.

do góry

W dniu 2012-05-30 13:38, Roman Niewiarowski pisze:
> Szejk nie jezdzil hyosungiem, nie mial z nim stycznosci, ale pitoli ze
> do dupy. Sorry, ale smiszne to :)

Rozumiem, że ty musisz wpierw ruchnąć tajską prostytutkę, by móc ocenić,
że zmarnowałeś kupę kasy? :)
Z tego, co pisze kolega Marcin, wynika, że nie klepie wielkiej biedy,
więc pozwoliłem sobie przypuścić, że nawet po kupnie Kawasaki będzie go
stać na wycieczkę. Bardziej komfortową, bo bez obawy, że jego Chujsung
mu zdechnie i już się nie podniesie. A jak Kawa mu się znudzi, to
sprzeda i nie straci tyle, ile by stracił w przypadku sprzedaży Chinola.
Sorry, że tak sobie tylko głośno i śmiesznie myślę, ale lubię to robić. :)


--
$heikh el $hah
I am the Energizer Bunny!

do góry

Chodzi o to ze nie sa to "firmy krzaki", ktore znikna za miesiac. Daja gwarancje,
serwisuja te motocykle od lat. Natomiast prawdziwej, "chinszczyzny" nie obsluguja. I
mysle ze jest ku temu powod.

Pozdrawiam,  

Iguan  

--  
--  
Iguan007  
Sezon caly rok:  
http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia  
-- 

do góry

W dniu 2012-05-30 13:46, Marcin N pisze:
> W dniu 2012-05-30 13:32, $heikh el $hah pisze:
>
>> I poważnie - wolałbyś Hyosunga za 20 czy Kawasaki za 25?
>
> Kawasaki za 25. Ale nie kojarzę aż tak niskich cen na nowe motocykle.

Pierwsza z brzegu: http://otomoto.pl/kawasaki-er-6-n-M1156191.html
Naturalnie można dołożyć 2oo waluty i mieć '12.


--
$heikh el $hah
I am the Energizer Bunny!

do góry

On 30.05.2012 13:46, Marcin N wrote:
> Ale nie kojarzę aż tak niskich cen na nowe motocykle.

Honda NC.

--
[GoMoto.TV]
naszym motorem jest pasja

do góry

W dniu 2012-05-30 13:48, Iguan_007 pisze:
> Chodzi o to ze nie sa to "firmy krzaki", ktore znikna za miesiac. Daja gwarancje,
serwisuja te motocykle od lat. Natomiast prawdziwej, "chinszczyzny" nie obsluguja. I
mysle ze jest ku temu powod.

To na potwierdzenie Twoich słów:
http://www.hyosung.com.pl/o-marce/hyosung/

"Marka Hyosung na rynku motocykli na świecie istnieje od 34 lat, swoje
sieci dystrybucji posiada w wielu krajach na świecie, największe centrum
dystrybucji znajduje się w Stanach Zjednoczonych.
Założona w 1978r. firma S&T Motors opanowała sztukę łączenia najnowszych
technologii i innowacyjnych rozwiązań w produkcji wysokiej jakości
motocykli, skuterów i ATV.
Kierując się pasją od 34 lat, S&T Motors stała się wiodącym producentem
w Korei i na świecie. Sieć dystrybucji w 60 rynkach na całym świecie i
utworzenie własnej spółki dystrybucyjnej w USA, utwierdza S&T Motors w
przekonaniu o silnej pozycji na światowym rynku.
S&T Motors zobowiązując się do postępu technologicznego, spełnia
oczekiwania swoich klientów na całym świecie."

do góry