-
81. Data: 2020-08-15 10:45:14
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Thu, 13 Aug 2020 09:10:01 +0200, viktorius napisał(a):
> Hybryda Lexus GS450h ma pedał hamulca "by wire". Czyli naciskając
> hamulec chcesz hamować, ale to komputer decyduje za kierowcę, czy użyć
> silnika elektrycznego jako hamulca, czy może tradycyjnych klocków
> hamulcowych.
IMO jeśli tylko konstrukcja auta przewiduje odzysk energii z hamowania,
to mechanika jest przystosowana do przenoszenia obciążeń w obu
kierunkach. Więc holowanie nie będzie powodowało szkód. A nawet, jeśli
podczas holowania naciśniemy hamulec, da się baterię podładować :)
> Jak kompletnie nie ma prądu, to pedał hamulca będzie nieaktywny.
> Bez sztywnego hola to proszenie sie o kłopoty.
Baterie Li-ion mają określone dolne napięcie rozładowania. Po jego
osiągnięciu komputer pokładowy wyłączy silnik napędowy. Ale nie musi
wyłączać siebie i paru innych istotnych podzespołów, ponieważ pobieraqją
one znacznie mniej mocy niż trakcja a napięcie rozładowania jest dosyć
elastyczne. Powiedzmy, poniżej 3,3 V silnika nie włączymy ale reszta
będzie działać aż do napięcia 3,2 V. Więc hamować da się, nawet jak
jest by wire i wspomagane.
Ale, oczywiście, jak jest naprawdę, bez wglądu do projektu nie da się
powiedzieć na 100%.
--
Jacek
I hate haters.
-
82. Data: 2020-08-15 10:46:16
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-08-15 o 10:29 +0200, m4rkiz napisał:
> jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do
> auta i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie
>
> w przypadku dyskutowanych tu elektryków podróż wydłuża się o dobre
> 3-5h jak by nie kombinować to nie mam tyle potrzeb ;)
Spokojnie, Francuska myśl techniczna już idzie z odsieczą.
500 km prędkością autostradową na jednym ładowaniu.
http://eptender.com/en/
Mateusz
-
83. Data: 2020-08-15 11:56:04
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: zhbick <n...@s...pl>
W dniu 14.08.2020 o 12:18, Cavallino pisze:
> Ludzie z zasięgiem poniżej 200 km, jeżdżą sobie na wakacje do Chorwacji
> w ten sposób....
Nooo a do Bułgarii jeździło się maluchem
-
84. Data: 2020-08-15 12:01:50
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2020-08-15 o 10:46, Mateusz Viste pisze:
>> jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do
>> auta i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie
>>
>> w przypadku dyskutowanych tu elektryków podróż wydłuża się o dobre
>> 3-5h jak by nie kombinować to nie mam tyle potrzeb ;)
>
> Spokojnie, Francuska myśl techniczna już idzie z odsieczą.
> 500 km prędkością autostradową na jednym ładowaniu.
Ale nie doszła.
Chyba że na te odwiedziny wybierze się w idealnym dla elektryka
okresie kiedy nie trzeba używać klimatyzacji ani ogrzewania.
Pozdrawiam
-
85. Data: 2020-08-15 12:23:05
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-08-15 o 12:01 +0200, RadoslawF napisał:
> W dniu 2020-08-15 o 10:46, Mateusz Viste pisze:
>
> >> jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do
> >> auta i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie
> >>
> >> w przypadku dyskutowanych tu elektryków podróż wydłuża się o dobre
> >> 3-5h jak by nie kombinować to nie mam tyle potrzeb ;)
> >
> > Spokojnie, Francuska myśl techniczna już idzie z odsieczą.
> > 500 km prędkością autostradową na jednym ładowaniu.
>
> Ale nie doszła.
Cierpliwości, do PL daleka droga - trzeba kilku przystanków po drodze
na ładowanie.
> Chyba że na te odwiedziny wybierze się w idealnym dla elektryka
> okresie kiedy nie trzeba używać klimatyzacji ani ogrzewania.
Skoro można jedną przyczepkę doczepić, to pewnie dałoby się i dwie.
Albo trzy. Dla pasjonata EV "sky is the limit".
Mateusz
-
86. Data: 2020-08-15 12:26:35
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2020-08-14 21:00, Cavallino wrote:
> Otóż to, przy takim założeniu można się zdziwić również w spaliniaku, w
> którym rezerwa potrafi się włączyć przy 35 km zasięgu.....
różnica jest taka ze spaliniaka doładujesz w 5 minut w dowolnym
momencie, kiedy tylko sobie życzysz podczas jego 450-800 kilometrów
typowego zasięgu - chyba że z premedytacją zaplanujesz trasę tak żeby
ominąć każdą stację
a jak ci bardzo zależy to wsadzisz do bagażnika dodatkowe 300 km zasięgu
wydając 10 zeta na kanister
lub już w skrajnym przypadku idąc czy zamawiając dowóz tego zasięgu do
nalania w 3 minuty co już kompletnie w przypadku elektryka nie jest możliwe
podobną elastyczność w przypadku elektryka zapewnia tylko przyczepka z
agregatem
-
87. Data: 2020-08-15 16:58:13
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: RadoslawF <r...@g...com>
W dniu 2020-08-15 o 12:23, Mateusz Viste pisze:
>>>> jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do
>>>> auta i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie
>>>>
>>>> w przypadku dyskutowanych tu elektryków podróż wydłuża się o dobre
>>>> 3-5h jak by nie kombinować to nie mam tyle potrzeb ;)
>>>
>>> Spokojnie, Francuska myśl techniczna już idzie z odsieczą.
>>> 500 km prędkością autostradową na jednym ładowaniu.
>>
>> Ale nie doszła.
>
> Cierpliwości, do PL daleka droga - trzeba kilku przystanków po drodze
> na ładowanie.
Cierpliwość to dla pasjonatów i fanboji.
>> Chyba że na te odwiedziny wybierze się w idealnym dla elektryka
>> okresie kiedy nie trzeba używać klimatyzacji ani ogrzewania.
>
> Skoro można jedną przyczepkę doczepić, to pewnie dałoby się i dwie.
> Albo trzy. Dla pasjonata EV "sky is the limit".
Sprawdź obowiązujące przepisy zanim mcokolwiek do czegokolwiek doczepisz.
Pozdrawiam
-
88. Data: 2020-08-15 20:45:24
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 15-08-2020 o 12:56, zhbick pisze:
> W dniu 14.08.2020 o 12:18, Cavallino pisze:
>
>
>
>
>> Ludzie z zasięgiem poniżej 200 km, jeżdżą sobie na wakacje do
>> Chorwacji w ten sposób....
>
>
> Nooo a do Bułgarii jeździło się maluchem
Dokładnie.
Jak ktoś chce, to się da.
A jak ktoś szuka problemu, to zawsze go znajdzie.
-
89. Data: 2020-08-15 20:47:13
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 15-08-2020 o 09:29, cef pisze:
> W dniu 2020-08-15 o 06:48, Cavallino pisze:
>> W dniu 14-08-2020 o 22:48, cef pisze:
>>
>>>>>>> Dlaczego zatem tak marketingowo podkreśla się ten zasięg.
>>>>>>> O co w takim razie chodzi?
>>>>>>
>>>>>> Żebyś wiedział za co płacisz.
>>>>>> Czymś elektryk za 200 tys musi się odróżniać od tego do miasta,
>>>>>> który kosztuje 100 tys.
>>>>>
>>>>> Ale nie mówiłem o cenie nic.
>>>>
>>>> Ale ja mówię czym to trzeba tłumaczyć.
>>>
>>> Wychodzi na to, że płacę ekstra cenę za coś co jest u konkurencji
>>> osiągalne bez wysiłku.
>>
>> Konkrencji w sensie smrodowozu?
>> Po pierwsze to nie jest specjalnie konkurencja, jak ktoś się zdecyduje
>> na elektryka, to już smrodowozu nie chce.
>> Więc porównuje elektryki, ale między sobą.
>
> Niekoniecznie w takim sensie, bo tak naprawdę jedynie Tesla
> i parę innych istniejących tylko jako projekty firm w komputerze
> są spoza dotychczasowej branży motoryzacyjnej, więc dla potentatów w branży
> to jedynie przebranżowienie.
Ale ja mówiłem o potrzebach klientów.
Zdanie producentów wisi mi i powiewa.
>>> Tylko wtedy jak stanie się tani i każdy go kupi,
>>> to na pewno nie nadąży infrastruktura ładowania
>>
>> 100 la temu benzynę kupowało się w aptece...
>
> Być może za sto lat baterie da się wyhodować w ogródku.
Może tak być.
Co oznacza tylko, że postęp jest większy niż Ci się wydaje - a rynek nie
znosi próżni i jak będzie klient, to zareaguje prawidłowo i na czas.
-
90. Data: 2020-08-15 20:50:54
Temat: Re: Holowanie elektryka
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 15-08-2020 o 11:29, m4rkiz pisze:
> On 2020-08-14 20:56, Cavallino wrote:
>>> to co w spaliniaku jest normalna czynnoscia na 5 minut, w elektryku
>>> urasta do problemu :-)
>> Wręcz przeciwnie.
>> Wystarczy sobie wbić do łba, że można stać przez 0,5 czy 1 h i załatwiać
>> w tym czasie swoje potrzeby.
>> I że to też jest normalna czynność.
>
> jak mi przyjdzie do głowy odwiedzić rodzinę w Gdańsku to wsiadam do auta
> i za 5h jestem z przerwą na siku i jedzenie
Ja też.
Elektrykiem - z tą samą przerwą.
>
> w przypadku dyskutowanych tu elektryków podróż wydłuża się o dobre 3-5h
A o jakim elektryku tu dyskutujesz?
Bo takim dostosowanym do takich potrzeb, to dojedziesz do Gdańska z
najbardziej oddalonego miejsca w Polsce z jednym ładowaniem.
Więc nic się nie wydłuży zbytnio.
Nie napisałeś ani skąd, ani czym, więc jak się do tego odnieść na poważnie?
> jak by nie kombinować to nie mam tyle potrzeb ;)
>
> elektryki są fajne, ale póki co nie są tak uniwersalne jak auta na
> paliwa płynne i jeszcze długo u nas nie będą
Ale mają inne zalety, których spaliniaki nie będa miały nigdy.
A już teraz są uniwersalne wystarczająco (jak ktoś się nie połakomi na
najtańszy, z zasięgiem 100 km).