eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyHolowanie elektryka › Re: Holowanie elektryka
  • Data: 2020-08-17 06:48:27
    Temat: Re: Holowanie elektryka
    Od: Cavallino <C...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 16-08-2020 o 23:48, m4rkiz pisze:
    > On 2020-08-15 20:53, Cavallino wrote:
    >>> różnica jest taka ze spaliniaka doładujesz w 5 minut w dowolnym
    >>> momencie
    >>
    >> No właśnie nie bardzo, jak nie dojedziesz do stacji na tej rezerwie, to
    >> nadal masz problem.
    >
    > problem który rozwiązuje się w max godzinę

    Assistance do elektryka przyjeżdża w tym samym czasie, transport też nie
    trwa dłużej.

    >
    >> Który w identyczny sposób rozwiązuje assistance.
    >
    > w przypadku spalinowca dowiozą paliwo i jedziesz dalej, w przypadku
    > elektryka tracisz pół dnia

    Na przewiezienie 20-50 km?
    Raptem dodatkowe pół godziny max.
    Względnie jak Ci się już ten prąd kończy, to wpychasz samochód do
    dowolnej posesji w pobliżu i prosisz właściciela o wtyczkę - nie musisz
    czekać na assistance.

    >
    >> , kiedy tylko sobie życzysz podczas jego 450-800 kilometrów
    >>> typowego zasięgu - chyba że z premedytacją zaplanujesz trasę tak żeby
    >>> ominąć każdą stację
    >> To samo dotyczy elektryka.
    >
    > na dzień dzisiejszy zrobienie trasy 500km i ominięcie każdej stacji
    > paliw jest w praktyce niemożliwe
    >
    > w przypadku elektryków jest to banalnie łatwe

    Zależy w jakiej odległości chciałbyś ładowarki omijać.
    Ale zakładając że przynajmniej kilka km, to jest trudniejsze niż Ci się
    wydaje.

    >
    >>> a jak ci bardzo zależy to wsadzisz do bagażnika dodatkowe 300 km zasięgu
    >>> wydając 10 zeta na kanister
    >>
    >> Agregat do bagażnika też możesz włożyć, na tej samej zasadzie.
    >
    > tylko wlewając paliwo z bagażnika mam auto w pełni gotowe na następne
    > 300 kilometrów w dwie minuty, w przypadku sporego agregatu za dwie
    > godziny będę miał z 50km zasięgu

    Przez dwie godziny, to zdążysz doładować na najbliższej szybkiej
    ładowarce baterię do pełna.


    >
    >>> podobną elastyczność w przypadku elektryka zapewnia tylko przyczepka z
    >>> agregatem
    >> Ale nie każdy jej potrzebuje jak tlenu na co dzień.
    >> A na 1 wypad w roku, istnieją wypożyczalnie.
    >
    > Oczywiście, ja tylko piszę że na dzień dzisiejszy elektryk nie jest
    > alternatywą dla spalinowca poza miastem dla typowego przedstawiciela
    > 'klasy średniej'

    Wręcz przeciwnie.
    Jedyny problem jaki można mieć to opór psychiczny.

    Zakładam że przedstawiciel handlowy z własną firmą, to nie klasa
    średnia, bo jemu faktycznie się nie nada.
    Dla kogoś kto 500 km przejeżdża raz na rok, czy raz na miesiąc - nie ma
    żadnego problemu.

    Zresztą - mam do zrobienia trasę Poznań-Słupsk-Puck-Poznań za dwa dni.
    Czyli ekstremalnie słaba miejscówka jeśli chodzi o ładowarki, bo akurat
    między Poznaniem i środkowym Pomorzem jest jeszcze biała plama.
    Dam Ci znać ile razy musiałem użyć agregatu, albo assistance. ;-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: