-
11. Data: 2014-01-29 16:11:42
Temat: Re: Historia pewnej naprawy
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 29.01.2014 16:06, Marcin N pisze:
> Czy ten Twój i30 ma już ten nowy środek chłodniczy w klimatyzacji?
Nie mam zielonego pojęcia.
--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
aba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza
-
12. Data: 2014-01-29 17:43:38
Temat: Re: Historia pewnej naprawy
Od: jerzu <t...@i...pl>
On Wed, 29 Jan 2014 14:10:24 +0100, Paweł Olaszek
<o...@g...com> wrote:
>w Tomaszowie Mazowieckim (nieistniejącym już)
Zrównali z ziemią Tomaszów Mazowiecki? ;)
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński x...@i...pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
-
13. Data: 2014-01-29 18:16:42
Temat: Re: Historia pewnej naprawy
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2014-01-29 16:06, Marcin N pisze:
> W dniu 2014-01-29 11:00, anacron pisze:
>
>> pisałem tutaj Hyundai i30
>
> Czy ten Twój i30 ma już ten nowy środek chłodniczy w klimatyzacji?
>
> Ten 10x droższy od starego.
>
> Dopiero się zdziwisz przy napełnianiu klimy. A napełnienia teraz
> zalecają co 2 lata.
>
Cena napełnienia to jeszcze mały problem.
Prawdziwy problem, to gdy takie auto uczestniczy w kolizji i/albo się
zapali :(
--
Pozdrawiam.
Adam
-
14. Data: 2014-01-29 18:20:58
Temat: Re: Historia pewnej naprawy
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 29.01.2014 18:16, Adam pisze:
> Cena napełnienia to jeszcze mały problem.
> Prawdziwy problem, to gdy takie auto uczestniczy w kolizji i/albo się
> zapali :(
Komplet tylnych lamp ponad 5k, to już wiem. :)
--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
aba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza
-
15. Data: 2014-01-29 18:23:42
Temat: Re: Historia pewnej naprawy
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Wed, 29 Jan 2014 11:00:12 +0100, anacron wrote:
> Witam,
>
> Opiszę w skrócie, ale generalnie zaczynam mieć uraz do ASO. (...)
> Autoryzowany dealer HYUNDAI ul. Aleja Jana Pawła II 19A 87-800 Włocławek
> tel. 54/ 412 55 70
Historia bardzo przykra, ale czytam to i trochę się zastanawiam, czy we
Włocławku jest tylko jedno ASO Hyundaia? Może czas zmienić miejsce
wykonywania napraw?
Tomek
-
16. Data: 2014-01-29 18:23:57
Temat: Re: Historia pewnej naprawy
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2014-01-29 13:55, AZ pisze:
> On 2014-01-29, Iglo<i...@o...pl> wrote:
>> Ceny masakra.. Niech to się stanie miesiąc po gwarancji.
>>
> No coz, plac i placz albo wiez na zlom ;-)
>
No i co potem?
Weź następne (pewno nowsze) i będziesz miał takie same (pewno większe)
szanse stać się takim samym obiektem rabunku.
Tylko czekać, aż jakaś firma zacznie na dużą skalę produkować
profesjonalne repliki Escortów 1.6D z lat '80. To może być pomysł na biznes.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
17. Data: 2014-01-29 18:28:23
Temat: Re: Historia pewnej naprawy
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 29.01.2014 18:23, Tomasz Stiller pisze:
> Historia bardzo przykra, ale czytam to i trochę się zastanawiam, czy we
> Włocławku jest tylko jedno ASO Hyundaia? Może czas zmienić miejsce
> wykonywania napraw?
Najbliżej, to Płock i Toruń, tez po jednej sztuce, co nie jest
problemem. Na razie czekam na rozwinięcie sprawy świec żarowych, za
które nie zapłaciłem. :) das już powiadomiłem i czekamy.
--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
aba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza
-
18. Data: 2014-01-29 19:15:11
Temat: Re: Historia pewnej naprawy
Od: AZ <a...@g...com>
On 2014-01-29, sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com> wrote:
>>
>> No coz, plac i placz albo wiez na zlom ;-)
>>
> No i co potem?
>
Rozpacz :-)
>
> Weź następne (pewno nowsze) i będziesz miał takie same (pewno większe)
> szanse stać się takim samym obiektem rabunku.
>
To niech wezmie starsze poki jeszcze mozna.
>
> Tylko czekać, aż jakaś firma zacznie na dużą skalę produkować
> profesjonalne repliki Escortów 1.6D z lat '80. To może być pomysł na biznes.
>
Junia nie pozwoli. Nie bedziesz mnie i innych obywateli trul jakims
pasciem. Za pare lat spaliny samochodow z Euro 13 beda pachniec
swiezo skoszona trawa i fiolkami ;-)
--
Artur
ZZR 1200
-
19. Data: 2014-01-29 19:48:01
Temat: Re: Historia pewnej naprawy
Od: Tomasz Stiller <k...@l...eu.org>
On Wed, 29 Jan 2014 18:28:23 +0100, anacron wrote:
> Najbliżej, to Płock i Toruń, tez po jednej sztuce, co nie jest
> problemem. Na razie czekam na rozwinięcie sprawy świec żarowych, za
> które nie zapłaciłem. das już powiadomiłem i czekamy.
Ja bym na Twoim miejscu w pierwszej kolejności przestał jeździć do tego
ASO. Skoro to nie problem podjechać gdzieś dalej, to pojedź i zobacz czy
tam nie będzie jednak lepiej.
Tomek
-
20. Data: 2014-01-29 21:00:50
Temat: Re: Historia pewnej naprawy
Od: K <...@...c>
W dniu 29-01-2014 11:01, masti pisze:
> Dnia pięknego Wed, 29 Jan 2014 11:00:12 +0100 osobnik zwany anacron
> napisał:
>
>> Witam,
>>
>> Opiszę w skrócie, ale generalnie zaczynam mieć uraz do ASO.
>
> dopiero? To cierpliwy jesteś. PRzecież wiadomo, że to nie są warsztaty
> tylko Autoryzowane Punkty Sprzedaży i Montażu Nowych Części Zamiennych
>
>
a kazdy pracujacy tam "mechanik" ma certyfikat z wymiany konkretnej
czesci. certy wisza w poczekalni. tak jest w toyocie, gdzie np jan
kowalski jest certyfikowanym wymieniaczem alternatorow, natomiast janina
nowak ma certa z wymiany paskow klinowych.