eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody[Help]Sprawca kolizji, policja, sad a sprzedaz auta › Re: [Help]Sprawca kolizji, policja, sad a sprzedaz auta
  • Data: 2011-03-18 14:17:50
    Temat: Re: [Help]Sprawca kolizji, policja, sad a sprzedaz auta
    Od: "Myjk" <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    2011-03-18 13:54:28 Dman-666

    > Nie spiesze...ale chce miec komplet inforamcji gdyz sprawca chwali
    > sie na swojej stronie, ze sie doktoryzuje z prawa...wiec pewnie
    > jakies zaplecze bedzie mial ;)

    Ojtam, nie przesadzaj. Mnie kiedyś baba pozwała, że wjechałem na jej
    ziemię (jechałem obejrzeć działkę budowlaną prawie na przeciwko jej
    domu -- szybko zrezygnowałem z zakupu po tym miłym sąsiedzkim przyjęciu
    ;) ), złamałem znak zakazu wjazdu, i że jeszcze ją potrąciłem. Później
    okazało się, że była prokuratorem. Po paru rozprawach wyszło, że: znak
    zakazu postawili sobie tamtejsi mieszkańcy więc nie obowiązywał, nikogo
    nie potrąciłem (bo na rozprawie sama przyznała, że nie była na
    obdukcji, tylko jej się spodnie pobrudziły -- uprała je sama -- ROTFL).
    Ona chyba stwierdziła, że słówko "prokuator" wszystko załatwi w sądzie.

    Moja żona miała za to ciekawe pomysły za to ciąganie nas po sądzie
    (tak, żona też świadkowała) -- chciała jej zabetonować bramę. ;)) Ale
    stwierdziłem, że szkoda betonu na takiego betona. Ale Ty możesz jeszcze
    rozważyć takie rozwiązanie. ;)

    > BTW: "Pamiętaj, jestem radnym po to, by pomagać rozwišzywać problemy
    > mieszkańców – Twoje problemy." - cytat ze strony sprawcy ;)

    Możesz wydrukować i wsadzać mu za wycieraczkę codziennie. ;)
    Może w końcu zrozumie znaczenie tych słów.

    > Wladza jest fajna jak sie wlacza telewizor, a jak trzeba uscisnac
    > dlon to trzeba miec mydlo i recznik na podoredziu ;)
    > Przepraszam za off'a ale mi sie ulalo ;)

    Nie szkodzi, tylko przestań robić tyle "ortów" :P ;)

    > Ano wlasnie...trzeba bedzie zlozyc zeznania...jest jakis tryb
    > postepowania? Aktualnie spisali w notesikach, zabrali sie
    > radiola do siebie....i co dalej?

    Powinni przysłać wezwanie na przesłuchanie. U mnie się to nie zdarzyło,
    więc sam zadzwoniłem na komendę. Dowiedziałem się, że Pani zajmująca
    się moją sprawą poszła rodzić, a nie ma ludzi by ją zastąpić.
    Wyskrobali jakoś termin, a że świadkowała żona i teściowa, to nie było
    zeskim dziecka zostawić. Przyjechaliśmy więc we czwórkę i
    dowiedzieliśmy się, że dzisiaj nas nie przesłuchają, bo... druga Pani
    poszła rodzić. Trochę krzyku było i w końcu nas przyjęli. Od tamtej
    pory cisza. hehe ;) Może w sądzie też wszyscy rodzą.

    --
    Pozdor Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: