eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Hamowanie elektrowrzecina falownikiem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2014-04-23 18:49:58
    Temat: Re: Hamowanie elektrowrzecina falownikiem
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    "BartekK"
    > A nie miałeś "base frequency" przypadkiem ustawionego na 50Hz?
    Tak, ale obok jest uwaga, że parametr ten jest pomijany przy sterowaniu
    wektorowym. A takie miałem cały czas.
    Ale ostatnie próby jakie robiłem to faktycznie wyłaczyłem wektorowe. Może to
    się przyczyniło do spalenia, ale nadal nie wiem dlaczego ten prąd taki
    wysoki był.

    Robert


  • 12. Data: 2014-04-23 20:24:36
    Temat: Re: Hamowanie elektrowrzecina falownikiem
    Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>


    Użytkownik "Robert Wańkowski" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:5357ef39$0$2165$65785112@news.neostrada.pl...
    > "BartekK"
    >> A nie miałeś "base frequency" przypadkiem ustawionego na 50Hz?
    > Tak, ale obok jest uwaga, że parametr ten jest pomijany przy
    > sterowaniu wektorowym. A takie miałem cały czas.
    > Ale ostatnie próby jakie robiłem to faktycznie wyłaczyłem wektorowe.
    > Może to się przyczyniło do spalenia, ale nadal nie wiem dlaczego ten
    > prąd taki wysoki był.
    >
    > Robert


    istnieje jeszcze problem przeciągnięcia (staal) zwiększając Hz rośnie
    jednocześnie napięcie i czasami tego napięcia brakuje, wtedy silnik
    zamiast przyśpieszać zwalnia i faluje
    wtedy trzeba ustawić charakterystykę U/F na zwiększony moment czyli
    wykres garbaty
    częstotliwość bazowa to ta w której napięcie jest max i powinna być
    przepisana z parametrów elektrycznych silnika
    ogranicznik prądu musi być ustawiony bo właśnie on jest
    zabezpieczeniem przed spaleniem

    jeffrey


  • 13. Data: 2014-04-23 20:34:48
    Temat: Re: Hamowanie elektrowrzecina falownikiem
    Od: BartekK <s...@d...org>

    W dniu 2014-04-23 18:49, Robert Wańkowski pisze:
    >> A nie miałeś "base frequency" przypadkiem ustawionego na 50Hz?
    > Tak, ale obok jest uwaga, że parametr ten jest pomijany przy sterowaniu
    > wektorowym. A takie miałem cały czas.
    > Ale ostatnie próby jakie robiłem to faktycznie wyłaczyłem wektorowe.
    > Może to się przyczyniło do spalenia, ale nadal nie wiem dlaczego ten
    > prąd taki wysoki był.
    falownik stara się trzymać charakterystykę U/f równą (albo jaką tam mu
    zaprogramujesz, z podbiciem napięcia na niższych częstotliwościach albo
    i nie), jeśli masz ustawione 400Hz 230v, to tyle jest przy 400Hz. Jeśli
    masz źle ustawione i 50Hz, to efekt jest taki że masz już przy 50Hz
    pełne 230v, a im wyżej - tym jeszcze wyższe napięcie (stąd ogromne
    prądy), aż do pełnego wysycenia sterownika (czyli przy 3f jakieś 500V).
    Czyli charakterystyka rośnie dużo bardziej pionowo (a potem jest
    ograniczona od góry, bo już więcej napięcia nie umie zrobić). Jeśli tak
    miałeś, to nic dziwnego że coś musiało zdechnąć ;/


    --
    | Bartłomiej Kuźniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 14. Data: 2014-04-23 20:51:13
    Temat: Re: Hamowanie elektrowrzecina falownikiem
    Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>

    BartekK wrote:
    > W dniu 2014-04-23 18:49, Robert Wańkowski pisze:
    >>> A nie miałeś "base frequency" przypadkiem ustawionego na 50Hz?
    >> Tak, ale obok jest uwaga, że parametr ten jest pomijany przy
    >> sterowaniu wektorowym. A takie miałem cały czas.
    >> Ale ostatnie próby jakie robiłem to faktycznie wyłaczyłem
    >> wektorowe.
    >> Może to się przyczyniło do spalenia, ale nadal nie wiem dlaczego
    >> ten
    >> prąd taki wysoki był.
    > falownik stara się trzymać charakterystykę U/f równą (albo jaką tam
    > mu
    > zaprogramujesz, z podbiciem napięcia na niższych częstotliwościach
    > albo i nie), jeśli masz ustawione 400Hz 230v, to tyle jest przy
    > 400Hz. Jeśli masz źle ustawione i 50Hz, to efekt jest taki że masz
    > już przy 50Hz pełne 230v, a im wyżej - tym jeszcze wyższe napięcie
    > (stąd ogromne prądy), aż do pełnego wysycenia sterownika (czyli przy
    > 3f jakieś 500V). Czyli charakterystyka rośnie dużo bardziej pionowo
    > (a potem jest ograniczona od góry, bo już więcej napięcia nie umie
    > zrobić). Jeśli tak miałeś, to nic dziwnego że coś musiało zdechnąć
    > ;/
    >
    >
    >> Bartłomiej Kuźniewski
    >> s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    >> http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173

    to żeś pojechał
    falownik nie podaje wyższego napięcia na wyjściu niż ma na wejściu
    base freq podaje się żeby w tej częstotliwości było napięcie
    znamionowe i ono już nie rośnie

    jeffrey


  • 15. Data: 2014-04-24 02:00:19
    Temat: Re: Hamowanie elektrowrzecina falownikiem
    Od: Mario <m...@...pl>

    W dniu 2014-04-23 20:34, BartekK pisze:
    > W dniu 2014-04-23 18:49, Robert Wańkowski pisze:
    >>> A nie miałeś "base frequency" przypadkiem ustawionego na 50Hz?
    >> Tak, ale obok jest uwaga, że parametr ten jest pomijany przy sterowaniu
    >> wektorowym. A takie miałem cały czas.
    >> Ale ostatnie próby jakie robiłem to faktycznie wyłaczyłem wektorowe.
    >> Może to się przyczyniło do spalenia, ale nadal nie wiem dlaczego ten
    >> prąd taki wysoki był.
    > falownik stara się trzymać charakterystykę U/f równą (albo jaką tam mu
    > zaprogramujesz, z podbiciem napięcia na niższych częstotliwościach albo
    > i nie), jeśli masz ustawione 400Hz 230v, to tyle jest przy 400Hz. Jeśli
    > masz źle ustawione i 50Hz, to efekt jest taki że masz już przy 50Hz
    > pełne 230v, a im wyżej - tym jeszcze wyższe napięcie (stąd ogromne
    > prądy), aż do pełnego wysycenia sterownika (czyli przy 3f jakieś 500V).

    Zazwyczaj U/F jest stałe do uzyskania nominalnej (dla silnika)
    częstotliwości i nominalnego napięcia. Po przekroczeniu f nominalnego,
    napięcie pozostaje stałe co objawia się spadkiem momentu.



    --
    pozdrawiam
    MD


  • 16. Data: 2014-04-29 22:36:29
    Temat: Re: Hamowanie elektrowrzecina falownikiem
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    "BartekK"
    > A nie miałeś "base frequency" przypadkiem ustawionego na 50Hz?
    Teraz na nowym wrzecionie tak ustawiłem. Częstotliwość bazowa 400 Hz i
    sterowanie U/f.
    Wygląda, że jest ok. Prąd na jałowym w okolicach 4 A. Przy wektorowym
    wyglądało to tak:
    Hz A

    400 3
    380 3,5
    350 4,4
    330 5,4
    300 7,5
    290 10
    280 11
    275 12
    270 13
    267 5,5
    240 5,4
    220 10
    200 8
    184 4
    170 6
    150 5
    140 3,5
    120 5,5
    100 4
    80 5
    70 6
    50 5,5
    30 5

    Jeszcze nie wiem jak będzie z mocą na małych obrotach przy U/f.

    Robert


  • 17. Data: 2014-04-29 23:14:24
    Temat: Re: Hamowanie elektrowrzecina falownikiem
    Od: BartekK <s...@d...org>

    W dniu 2014-04-23 20:51, Jeffrey pisze:
    > to żeś pojechał
    > falownik nie podaje wyższego napięcia na wyjściu niż ma na wejściu
    > base freq podaje się żeby w tej częstotliwości było napięcie znamionowe
    > i ono już nie rośnie
    Falownik składa się z prostownika 1 lub 3 fazy na DC (z pfc lub bez), co
    daje jakieś 300 lub 500V DC na kondensatorach, a z tego - 3 półmostki H
    (dodatkowo taktowane pwm-em by regulować napięcie) robią ci 3 fazy.
    Maksymalnie uzyskasz z tego faktycznie tyle co na wejściu - ale w
    sinusie i licząc RMS, a wiele falowników potrafi (jak zwykły wzmacniacz
    audio) pójść w "przester" i na wyjściu pwm=100% i prostokąt o szczycie
    równym maks DC czyli prostokąt trochę ponad 500V.

    Jak sam napisałeś - podaje się base freq -> przy tym ma być napięcie
    znamionowe. Skoro masz wrzeciono 400Hz 220v, to przy 400Hz miało mieć
    napięcie znamionowe np 3x220v. A przy 50Hz miało mieć 8 razy mniejsze
    napięcie, niż znamionowe. A dostało pełne.

    --
    | Bartłomiej Kuźniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 18. Data: 2014-04-29 23:16:31
    Temat: Re: Hamowanie elektrowrzecina falownikiem
    Od: BartekK <s...@d...org>

    W dniu 2014-04-24 02:00, Mario pisze:
    > Zazwyczaj U/F jest stałe do uzyskania nominalnej (dla silnika)
    > częstotliwości i nominalnego napięcia. Po przekroczeniu f nominalnego,
    > napięcie pozostaje stałe co objawia się spadkiem momentu.
    No ale jeśli wpiszesz tą nominalną dla silnika częstotliwość
    niewłaściwą, to nominalne napięcie uzyskasz przy niewłaściwej
    częstotliwości. Nic to, że ponad nią napięcie nie będzie już rosło (aż
    do osiągnięcia "prawdziwej nominalnej" częstotliwości), skoro już przy
    np 8x mniejszej - już masz pełne napięcie...

    --
    | Bartłomiej Kuźniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 19. Data: 2014-04-29 23:35:15
    Temat: Re: Hamowanie elektrowrzecina falownikiem
    Od: "Jeffrey" <s...@w...onet.pl>

    Robert Wańkowski wrote:
    > "BartekK"
    >> A nie miałeś "base frequency" przypadkiem ustawionego na 50Hz?
    > Teraz na nowym wrzecionie tak ustawiłem. Częstotliwość bazowa 400 Hz
    > i
    > sterowanie U/f.
    > Wygląda, że jest ok. Prąd na jałowym w okolicach 4 A. Przy
    > wektorowym
    > wyglądało to tak:
    > Hz A
    >
    > 400 3
    > 380 3,5
    > 350 4,4
    > 330 5,4
    > 300 7,5
    > 290 10
    > 280 11
    > 275 12
    > 270 13
    > 267 5,5
    > 240 5,4
    > 220 10
    > 200 8
    > 184 4
    > 170 6
    > 150 5
    > 140 3,5
    > 120 5,5
    > 100 4
    > 80 5
    > 70 6
    > 50 5,5
    > 30 5
    >
    > Jeszcze nie wiem jak będzie z mocą na małych obrotach przy U/f.
    >
    > Robert

    jak będzie za mało to przełączysz na nieliniowy U/f ( z podbiciem
    momentu)
    nie zapomnij też wpisać prądu silnika i współczynnika przeciążenia
    a w ogóle to może w silniku jest uzwojenie termiczne, to warto je
    wykorzystać

    jeffrey


  • 20. Data: 2014-04-30 00:12:43
    Temat: Re: Hamowanie elektrowrzecina falownikiem
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    "Jeffrey"
    >> Jeszcze nie wiem jak będzie z mocą na małych obrotach przy U/f.
    >> Robert
    > jak będzie za mało to przełączysz na nieliniowy U/f ( z podbiciem momentu)

    Jest drugi zestaw parametrów dla zwiększaniu momentu obrotowego. Aktywowany
    sygnałem zewnętrznym.
    Myślałem taki przycisk wyprowadzić na pnel sterujący.


    > nie zapomnij też wpisać prądu silnika i współczynnika przeciążenia
    > a w ogóle to może w silniku jest uzwojenie termiczne, to warto je
    > wykorzystać
    współczynnik przeciążenia? To jest to samo co ochrona przed utykiem?

    Robert


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: