W dniu 2019-05-27 o 19:52, Pszemol pisze:

>>>> Zapomniałeś dodać: KIEDY BATERIA JEST ZUŻYTA. Trzeba być po prostu
>>>> tzw. młotem, żeby używać powyższego tekstu jako argumentu wydajności
>>>> NOWEGO smartfona ze SPRAWNĄ baterią - inaczej tego się nie da
>>>> skomentować.
>>>
>>> No niestety dosadne ale prawdziwe.
>>
>> I wkurwiające. Brak wyboru to podstawowa sprawa w wyborze Ajfona.
>> Użytkownik powinien mieć możliwość wyłączenia tej funkcji. Jak
>> wiadomo, rynek amerykański głównie składa się z debili :]...więc mają
>> odgórnie włączone.
>
> Konsekwencją wyłączenia tej funkcji jest niespodziewane wyłączanie
> się lub reset telefonu. Kto byłby taki niemądry aby sobie krzywdę robić?

Każdy, kto ma do wyboru zakup nowej baterii i montaż łatwiejszy niż
karty SIM zamiast opcję pozostania z cegłą lub zakup nowej cegły, która
mu wytnie taki numer za 2-3lata. Ty nie rozumiesz braku wyboru. To
zwyczajne ograniczenie wolności, sprowokowane przez producenta z
odgórnym=Bóg uznał że to jest dobre. Nie, nie jest. Wystarczyłoby gdyby
bateria była łatwo wymienna i dostępna jak w Andku (często).
Wolę jednak rozwój aplikacji i wymuszenia na nowym hardware niż zastój w
rozwoju aplikacji i zwalnianie do formy: nic już się nie da zrobić,
tylko śmietnik.

Widzisz, andek ma to do siebie, że jeśli zrezygnuje się (głównie z GM
czy asystenta) w sensie aktualizacji to spokojnie 5/8 lat będzie śmigał
jak nowy na starych apkach (bez aktualizacji). Porównując to teraz z
iPhone to ten drugi nagle sobie zwolni i nic już nie poradzisz.
>
>>>> Kiedy bateria jest ZUŻYTA, to telefon zwalnia, zamiast się wyłączać
>>>> jak zwykły smartfon z Androidem, tak trudno to zrozumieć?
>>
>> Chciałbyś mieć taki ficzer w aucie lub w inny sprzęcie?
>
> Już masz taki ficzer w aucie. Komputer automatycznej skrzyni biegów
> właśnie po wykryciu jakiejś awarii lub nieoczekiwanego działa przełącza
> skrzynię na tak zwany "limping mode" co daje Ci szansę na zjazd
> z ruchliwej autostrady do mechanika lub dojechanie parę km do domu.
> Oczywiście to nieadekwatny przykład bo iPhone aż tak nie spowalnia,
> ale wciąż wolę aby mi auto zwolniło i dało się dalej jechać niż aby
> stanęło na środkowym pasie 5-pasmowej autostrady w Los Angeles.

To zepchnę jak dotychczas na pobocze i na lawetę. Pomijasz fakt, że tryb
awaryjny potrafi się włączyć nawet z byle głupizny komputera :>
Inna sprawa że to znów ZMUSZA do odwiedzenia serwisu, nawet jeśli dalsza
jazda nie jest zagrożeniem dla innych użytkowników. Funkcja "pomyślę za
ciebie" jest dobra dla debili więc jak wspomniałem, iPhone tutaj pasuje :]
>
>>>> A smartfon z Androidem po prostu się wyłącza, jeśli ma zużytą
>>>> baterię...
>>>
>>> Widać przewagę Androida, prawda? :-)
>>
>> Oczywiście, wymiana baterii w telefonach z Androidem to pikuś za parę
>> złotych (głównie).
>
> Jasne. Zwłaszcza w tych klejonych na fest Samsungach, LG i Huawei.

Klej kupisz za 7zł więc problemem to nie jest. W iPhone wymiana to już
bardziej skomplikowana operacja. Co ciekawe, po wymianie baterii Ajfon
nie przyspiesza :] Do końca życia muł i złom.


--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
KSIĘŻA PRZEBACZAJĄ SWOIM OFIAROM