-
1. Data: 2009-04-29 18:20:47
Temat: GMOL - prostowanie
Od: "wsk125" <m...@p...onet.pl>
Witam,
O to bym Poczty Polskiej nie podejrzewal, ale stalo sie.... pogieli mi gmole
w transporcie...
Poszedlem z reklamacja, a PANI NACZELNIK tlumaczy, ze nadawca powinien
wyslac paczke na WARUNKACH SZCZEGOLNYCH !!!! Kuzwa... kawal rury na
warunkach szczegolnych???
Nie uzyskalem od milej pani Naczelnik niestety odpowiedzi na pytanie,na
jakich zasadach wyslac poczta polska np. aparat fotograficzny skoro
chromowana rure mam nadawac na warunkach szegolnych ?!?!?!
Kij tam... reklamacja pewnie niewiele da... a gmole trza zalozyc.
I tu pytanie - jak to wyprostowac zeby slad nie pozostal?
Opis zniszczen: rura zgieta pod katem ~20stopni, wgniecenie do srodka,
oczywiscie scianki rozlazly sie na zewnatrz w miejscu zgiecia... Struktura
nie naruszona.
Moge dospawac np. srube i probowac wyciagnac wgniecenie... ale slad po
spawie zostanie...
Siakies pomysly???
---
Marcin
VN800
wroc
-
2. Data: 2009-04-29 19:14:12
Temat: Re: GMOL - prostowanie
Od: zbigi <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl>
wsk125 napisał(a):
> O to bym Poczty Polskiej nie podejrzewal, ale stalo sie.... pogieli mi gmole
> w transporcie...
Tez bym nie podejrzewal. Jak mozna pogiac gmol w transporcie?!
> Opis zniszczen: rura zgieta pod katem ~20stopni, wgniecenie do srodka,
> oczywiscie scianki rozlazly sie na zewnatrz w miejscu zgiecia... Struktura
> nie naruszona.
> Siakies pomysly???
Wujowy ten gmol - siakis taki papierowy, skoro na poczcie dali rade go
zgiac. Po kiego diabla zakladac taka atrape do motocykla? :)
--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)
-
3. Data: 2009-04-29 20:43:05
Temat: Re: GMOL - prostowanie
Od: "Mystik" <m...@p...pl>
Cześć
Użytkownik "zbigi" <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl> napisał w
wiadomości news:gta8r7$25e$4@news.onet.pl...
>
> Wujowy ten gmol - siakis taki papierowy, skoro na poczcie dali rade go
> zgiac. Po kiego diabla zakladac taka atrape do motocykla? :)
Tyż tak myślę. No chyba, że gościu z poczty miał ślizga Transitem :).
pozdr.
Mystik
-
4. Data: 2009-04-29 20:48:54
Temat: Re: GMOL - prostowanie
Od: "Monster" <a...@o...pl>
Użytkownik "wsk125" napisał w wiadomości
> Poszedlem z reklamacja, a PANI NACZELNIK tlumaczy, ze nadawca powinien
> wyslac paczke na WARUNKACH SZCZEGOLNYCH !!!! Kuzwa... kawal rury na
> warunkach szczegolnych???
nie przejmuj się,na warunkach szczególnych też by Cię zlali że źle
zapakowane,etc(przerabiane z paczką ostrożnie" która wypadła chyba z
pociągu)
Tomek
BMWR1100S
Dniepr MT10 koszowiec
-
5. Data: 2009-04-29 20:58:37
Temat: Re: GMOL - prostowanie
Od: "wsk125" <m...@p...onet.pl>
Panowie, gmol jest solidny i slusznej wagi. Musial sie biedaczek zaprzec
gdzies skosnie o burte auta, przywalili go worami i pogial sie na
wertepach...
Trza reanimowac...
---
Marcin
VN800
wroc
-
6. Data: 2009-04-30 06:58:59
Temat: Re: GMOL - prostowanie
Od: Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl>
wsk125 napisał(a):
> Panowie, gmol jest solidny i slusznej wagi. Musial sie biedaczek zaprzec
> gdzies skosnie o burte auta, przywalili go worami i pogial sie na
> wertepach...
No bez jaj...
--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf
-
7. Data: 2009-04-30 11:21:01
Temat: Re: GMOL - prostowanie
Od: "huck" <2...@w...pl>
Użytkownik "zbigi" <z...@g...w.wirtualnej.Polszcze.pl> napisał w
wiadomości news:gta8r7$25e$4@news.onet.pl...
> wsk125 napisał(a):
>> O to bym Poczty Polskiej nie podejrzewal, ale stalo sie.... pogieli mi
>> gmole w transporcie...
>
> Tez bym nie podejrzewal. Jak mozna pogiac gmol w transporcie?!
>
>> Opis zniszczen: rura zgieta pod katem ~20stopni, wgniecenie do srodka,
>> oczywiscie scianki rozlazly sie na zewnatrz w miejscu zgiecia...
>> Struktura nie naruszona.
>> Siakies pomysly???
>
> Wujowy ten gmol - siakis taki papierowy, skoro na poczcie dali rade go
> zgiac. Po kiego diabla zakladac taka atrape do motocykla? :)
>
to samo żem se Zbigi pomyślał :-)
i paczpan facet ma krasztest gmola za darmoche i jeszcze narzeka
wywal ten badziew i napisz od jakiego pazdziocha toś kupił zeby sie inny nie
naciał
huck
-
8. Data: 2009-04-30 17:53:05
Temat: Re: GMOL - prostowanie
Od: Ozz <o...@t...pl>
wsk125 pisze:
> Panowie, gmol jest solidny i slusznej wagi. Musial sie biedaczek zaprzec
> gdzies skosnie o burte auta, przywalili go worami i pogial sie na
> wertepach...
>
No wez, tak to sie tesciowa wozi. Biedny gmol.
--
Ozz
GSX600F