-
11. Data: 2010-08-20 06:23:20
Temat: Re: Fotografowanie w polskich zamkach (ruinach)
Od: Jakub Roguski <_adres_@_stopka_._artykulu_._info>
W dniu 2010-08-19 11:48, Janko Muzykant pisze:
> Dlatego zamieniłem wakacje z niewakacjami i nie mogę doczekać się
> września, a jeszcze bardziej października i reszty. Pusto, ładnie i
> przyjemnie.
> Turyści będą wtedy w galeriach i jak ktoś będzie chciał tam
> fotografować, no to będzie ciężko :)
>
Kilka lat temu też tak robiłem. Teraz przez kilka lat muszę ze stonką.
Ale za kilka lat powinno wrócić do normy :-)
--
Pozdrawiam
Jakub
=====================
Jakub Roguski
http://www.roguski.eu
-
12. Data: 2010-08-20 06:41:42
Temat: Re: Fotografowanie w polskich zamkach (ruinach)
Od: "Mariusz Chwalba" <m...@c...net>
On Thu, 19 Aug 2010 18:37:01 +0200, Jakub Roguski
<_adres_@_stopka_._artykulu_._info> wrote:
> Właśnie wróciłem z krótkiej wizyty w Czorsztynie i Niedzicy. Na razie
> wróciłem nie do domu, tylko do kwatery w Szczawnicy. Podczas tego wypadu
> naszła mnie pewna myśl pod wpływem niedawnej dyskusji o zakazie
> fotografowania w muzeach. Otóż okazuje się, że w wielu miejscach
> przeszkodą w fotografowaniu nie jest zakaz wprowadzony przez dyrekcję,
> tylko... nieprzebrane tłumy zwiedzających. Momentami spod kłębiącej się
> masy turystów nie widać samych ruin!
Spróbuj następnym razem wpaść tam o świcie. Albo zostaje takie coś:
http://www.photoacute.com/studio/examples/sandsculpt
ure/index.html
pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba
-
13. Data: 2010-08-20 07:18:31
Temat: Re: Fotografowanie w polskich zamkach (ruinach)
Od: Marx <M...@n...com>
Jesli ze statywu to zblokowac ekspozycje i dowolny program z warstwami
powinien dac rade
Marx
-
14. Data: 2010-08-20 08:27:02
Temat: Re: Fotografowanie w polskich zamkach (ruinach)
Od: "Piotr Borys Sikora" <s...@p...onet.pl>
Jest magiczne rozwiązanie, nazywa się ND400 :)
Pozdrawiam,
Piotr Borys Sikroa
www.photoactive.chicadii.com - blog
www.immage.pl - galeria/sklep z obrazami na ścianę
-
15. Data: 2010-08-20 09:45:48
Temat: Re: Fotografowanie w polskich zamkach (ruinach)
Od: "Mariusz Chwalba" <m...@c...net>
On Fri, 20 Aug 2010 09:18:31 +0200, Marx <M...@n...com> wrote:
> Jesli ze statywu to zblokowac ekspozycje i dowolny program z warstwami
> powinien dac rade
Nie no, jasna rzecz. Tylko tak z doświadczenia - amatorskie plenery trzepię
zwykle z ręki. A rozstawienie się ze statywem jak się ludzie przewijają też
bywa kłopotliwe.
pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba
-
16. Data: 2010-08-20 13:03:44
Temat: Re: Fotografowanie w polskich zamkach (ruinach)
Od: Michal Tyrala <w...@b...com.pl>
On Fri, 20 Aug 2010 10:27:02 +0200, Piotr Borys Sikora wrote:
> Jest magiczne rozwi?zanie, nazywa si? ND400 :)
Jak ostrosc nie jest krytyczna, to niskie ISO i pinhol tez ladnie tna
lazacych ludkow ;)
--
Michał
wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns
-
17. Data: 2010-08-20 14:15:46
Temat: Re: Fotografowanie w polskich zamkach (ruinach)
Od: Robert Kois <k...@h...pl>
Dnia Thu, 19 Aug 2010 22:11:17 +0200, MarekF napisał(a):
> Ja natomiast spotkalem sie z ciekawa sytuacja. Jadąc do zamku Czocha, po
> drodrze trafilem na jakies ruiny zamku. Zatrzymalem sie, wysiadlem z
> samochodu, wzialem mojego nikona zeby porobic fotki. Okazalo sie, ze te
> ruiny wykupil pewien gosc ( bardzo mily), przed wejsciem byla skarbonka na
> datki za oglądanie i focenie.
Mówisz o ruinach zamku Świecie? Ja akurat trafiłem na właścicielkę, również
bardzo miłą :).
--
Kojer
-
18. Data: 2010-08-20 20:17:31
Temat: Re: Fotografowanie w polskich zamkach (ruinach)
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Robert Kois" <k...@h...pl> napisał:
> [...]
>> Ja natomiast spotkalem sie z ciekawa sytuacja. Jadąc do zamku Czocha, po
>> drodrze trafilem na jakies ruiny zamku. Zatrzymalem sie, wysiadlem z
>> samochodu, wzialem mojego nikona zeby porobic fotki. Okazalo sie, ze te
>> ruiny wykupil pewien gosc ( bardzo mily), przed wejsciem byla skarbonka
>> na
>> datki za oglądanie i focenie.
>
> Mówisz o ruinach zamku Świecie? Ja akurat trafiłem na właścicielkę,
> również
> bardzo miłą :).
> [...]
Też na tę włąścicielkę trafiliśmy kilka lat temu podczas dorocznego zlotu
Pentaxa (Polish Pentax Day) który mieliśmy właśnie na zamku Czocha (z
noclegami w stajniach zamkowych). A ciekawostką historyczną jest to, że
zamek w Świeciu przetrwał wojnę praktycznie nietknięty i popadł w ruinę
dopiero po jej zakończeniu. Służył wówczas jako kwatery dla robotników
PGR-owskich którzy go systematycznie dewastowali. Doszło w końcu do tego, że
zamek podpalili licząc na to, że gdy się spali władze dadzą im mieszkania w
blokach.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
19. Data: 2010-08-21 07:25:05
Temat: Re: Fotografowanie w polskich zamkach (ruinach)
Od: Robert Kois <k...@h...pl>
Dnia Fri, 20 Aug 2010 22:17:31 +0200, Marek Wyszomirski napisał(a):
>>> Ja natomiast spotkalem sie z ciekawa sytuacja. Jadąc do zamku Czocha, po
>>> drodrze trafilem na jakies ruiny zamku. Zatrzymalem sie, wysiadlem z
>>> samochodu, wzialem mojego nikona zeby porobic fotki. Okazalo sie, ze te
>>> ruiny wykupil pewien gosc ( bardzo mily), przed wejsciem byla skarbonka
>>> na datki za oglądanie i focenie.
>> Mówisz o ruinach zamku Świecie? Ja akurat trafiłem na właścicielkę,
>> również
>> bardzo miłą :).
>> [...]
> Też na tę włąścicielkę trafiliśmy kilka lat temu podczas dorocznego zlotu
> Pentaxa (Polish Pentax Day) który mieliśmy właśnie na zamku Czocha (z
> noclegami w stajniach zamkowych). A ciekawostką historyczną jest to, że
> zamek w Świeciu przetrwał wojnę praktycznie nietknięty i popadł w ruinę
> dopiero po jej zakończeniu. Służył wówczas jako kwatery dla robotników
> PGR-owskich którzy go systematycznie dewastowali. Doszło w końcu do tego, że
> zamek podpalili licząc na to, że gdy się spali władze dadzą im mieszkania w
> blokach.
A teraz muszą praktycznie mieszkać przy zamku i pilnować by im reszty nie
rozebrano (i materiałów na remont nie zwinięto). Kupili też spory kawałek
ziemi po drugiej stronie rzeczki by im ktoś jakiegoś gargamela nie
postawił. Podziwiam, że im się chce, aż się chyba przejadę w któryś weekend
zobaczyć ile przez rok zrobili.
W okolicy jest więcej takich ruin, choćby Gryf w Proszówce który jest
znacznie znacznie większy. No ale jego właściciel ma gdzieś i ruina coraz
bardziej się rozsypuje. Teoretycznie nie można na jego teren wejśc, ale
nikt nie pilnuje (przynajmniej w zeszłym roku nikt nie pilnował).
--
Kojer
-
20. Data: 2010-08-21 09:22:22
Temat: Re: Fotografowanie w polskich zamkach (ruinach)
Od: "MarekF" <o...@w...pl>
Użytkownik "Robert Kois" <k...@h...pl> napisał w wiadomości
news:1q9ye7dlucxqo$.dlg@kojer.kojer...
> Dnia Fri, 20 Aug 2010 22:17:31 +0200, Marek Wyszomirski napisał(a):
>
>>> Mówisz o ruinach zamku Świecie? Ja akurat trafiłem na właścicielkę,
>>> również
>>> bardzo miłą :).
>>> [...]
>> Też na tę włąścicielkę trafiliśmy kilka lat temu podczas dorocznego zlotu
>> Pentaxa (Polish Pentax Day) który mieliśmy właśnie na zamku Czocha (z
>> noclegami w stajniach zamkowych). A ciekawostką historyczną jest to, że
>> zamek w Świeciu przetrwał wojnę praktycznie nietknięty i popadł w ruinę
>> dopiero po jej zakończeniu. Służył wówczas jako kwatery dla robotników
>> PGR-owskich którzy go systematycznie dewastowali. Doszło w końcu do tego,
>> że
>> zamek podpalili licząc na to, że gdy się spali władze dadzą im mieszkania
>> w
>> blokach.
>
> A teraz muszą praktycznie mieszkać przy zamku i pilnować by im reszty nie
> rozebrano (i materiałów na remont nie zwinięto). Kupili też spory kawałek
> ziemi po drugiej stronie rzeczki by im ktoś jakiegoś gargamela nie
> postawił. Podziwiam, że im się chce, aż się chyba przejadę w któryś
> weekend
> zobaczyć ile przez rok zrobili.
>
Bylem tam w czerwcu. Warto zabrac ze soba latarke, poniewaz odkopali jakies
lochy. Sa podesty, mozna chodzic /podobno bezpiecznie/. Maja zamiar otworzyc
tam bar w najblizszyn czasie, w miejscu na dziedzincu po lewej stronie.
MarekF