eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaFotografia w supermarketachRe: Fotografia w supermarketach
  • Data: 2009-04-11 18:20:36
    Temat: Re: Fotografia w supermarketach
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Marek Wyszomirski pisze:

    >>> Widzisz, dla mnie właśnie Twoje i paru innych teorie, że na terenie
    >>> prywatnego sklepu czy innej podobnej instytucji właściciel nie ma prawa
    >>> wprowadzić żadnych ograniczeń swobody postępowania przypominają wiarę w
    >> Nie pisałem o "żadnych" a (głównie) o fotografowaniu.
    >>
    > Fotografowanie nie jest żadnym szczególnym wyjątkiem - na tej grupie z racji

    Ano nie jest. I co z tego? Jest więcej zapisów w regulaminach, które nie
    są możliwe do legalnego egzekwowania, np. zakaz wchodzenia z bronią palną.

    > jej tematyki właśnie temat zakazu fotografowania budzi emocje, ale podobnych
    > zakazów jest wiele. Ktoś chce fotografować, kto inny chce wejść z radiem i
    > słuchać muzyki,

    Od czasu, kiedy wynaleziono słuchawki, nie stanowi to problemu.

    > kto inny jeszcze chce rozmawiać pzrez telefon komórkowy (w
    > supermarkecie nikt raczej nie będzie mu robił problemu, ale np. w aptece czy
    > bibliotece już tak).

    W bibliotece - oczywiście i są na to paragrafy.

    Ale w aptece? ROTFL

    >> Generalnie wszelkie "ograniczenia swobody" z regulaminów to tylko skutek
    >> działania przepisów ogólnych, które regulamin tylko przypomina (nie
    >> precyzując źródeł).
    >>
    > Wskaż mi zatem przepis zakazujący wchodzenia boso, w samych slipach i ew.
    > podkoszulce do eleganckiej restauracji (wszelkie przepisy o ochronie

    Nie wiem, jak ty, ale ja po ulicach w slipkach nie chodzę.

    I jakoś w żadnej restauracji nie odmówili mi obsłużenia z powodu braku
    garnituru. Mniej oglądaj tanich amerykańskich filmów.

    > moralności nie podpadaja, bo na plaży w takim stroju możesz do woli się

    ROTFL

    Znakomicie udowadniasz swoją ignorancję pisząc o przepisach o ochronie
    moralności.

    > pokazywać). Albo przepisy zakazujące głośnego bekania w tejże restauracji.

    Zapoznaj się z kodeksem wykroczeń.

    >> Przykład: zakaz wchodzenia przez zamknięte drzwi, zakaz biegania z
    >> nożyczkami, zakaz palenia...
    >>
    > Dla tych akurat podstawę łatwo jest znaleźć, ale są też takie dla których
    > takiej podsatwy w ustawach prawa nie ma.

    I takie nie mają żadnej mocy prawnej.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: