eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaFotografia tylko dla fachowców?Re: Fotografia tylko dla fachowców?
  • Data: 2015-01-22 23:13:49
    Temat: Re: Fotografia tylko dla fachowców?
    Od: crazy bejbi <t...@n...ma> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    XX YY <f...@g...com> Wrote in message:
    > Am Mittwoch, 21. Januar 2015 22:45:34 UTC+1 schrieb crazy bejbi:
    >> W dniu 2015-01-21 o 13:47, XX YY pisze:
    >>
    >> > te wydawnictwa fotograficzne sa komercyjne - byle jaka wiedza dla plebsu.
    >>
    >> Jedyna uwaga to taka, że z obrazów czasem bez podkładki teoretycznej nie
    >> wiemy, czemu obraz jest dobry. On JEST dobry, ale początkujący nie
    >> będzie wiedział czemu.
    >>
    >> Zatem tego typu książki są o tyle fajne, że opisy są czasem ciekawe, tj.
    >> prezentują teorię. Niestety czasem ci od teorii bywają słabi w praktyce
    >> - szczególnie, że omawiając jakąś zasadę potrzebują fotkę, żeby tą
    >> zasadę pokazać. A to wielokrotnie artystyczne nie będzie.
    >>
    >
    > sam opis literacki moze i jest ciekawy . ale pisac o tym jak sie komponuje obraz to
    tak jakby malowac obraz o tym , jak nalezy pisac ksiazki , albo grac na gitarze o
    zasadach literackich.
    > nonsens. to tylko zludzenie.
    > Nie mozna sie w ten sposob niczego dowiedziec o kompozycji - choc co mniej bystrym
    moze sie tak wydawac.
    > Obcowanie z obrazem , szkicownik i olowek , tworzenie obrazow , prowadzi do rozwoju
    wrazliwosci plastycznej , wrazliwosci na bodzce wzrokowe - wrazliwosci plastycznej
    ,zdolnosci " myslenia obrazami" .
    > Nie nauczysz sie pisac malujac/ogladajac obrazy . dlaczego mialby sie ktos nauczy
    komponowac obrazy , piszac/ czytajac ksiazki ? To zludzenie , bledne droga. Jesli
    ktos tej wrazliwosci nie ma , a nie kazdy musi miec to literatura nie pomoze.
    >
    >
    > Jest w sieci sporo publikacji n.t. elementow kompozycji A takie tam bablanie o
    znaczeniu lini , plamy , faktury itd itp - nikt nie wie czy to prawda - ot takie
    sobie fantazjowanie literackie.
    >
    > szkicownik i olowek - to chyba najlepsza metoda nauki kompozycji. to w zasadzie nic
    innego jak proces poznawania i odkrywania wlasnej swiadomosci i podswiadomosci
    plastycznej. To odkrywanie siebie w sferze wrazliwosci obrazowej.
    >

    Nie zgodze się. Dwa przykłady: sztafaż, złoty podział.

    Oglądać to jedno, znać teorię to drugie. Jedno drugiego nie
    wyklucza. Każde samodzielnie to trochę mało.

    Wojtek

    --


    ----Android NewsGroup Reader----
    http://usenet.sinaapp.com/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: