-
Data: 2009-09-30 23:10:31
Temat: Re: Fotograf do ślubu - jakie ceny?
Od: de Fresz <d...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 2009-09-30 23:17:36 +0200, Sylwester Zarębski
<kenjiro_usun@spam_irc.pl> said:
>>> A poważnie, bo znam różne studia graficzne. Są takie jak piszesz i wtedy
>>> jak padnie dysk i kopia (bo dysk był 5-cio letni, cóż za pech) to leją
>>> sikiem prostym na klienta,
>> Zaraz, zaraz, skoro mają bakap, to jakie leją?
>
> Ten 5-cio letni co również padł?
Jasssne, codziennie przecież pada dysk w kompie i to do spółki z
drugim, bakapowym, leżący w szafie. Tak się ze sobą umawiają i benc.
Może jednak odrobina powagi? Większe szanse były na te 40 baniek, co we
wtorek padły w Totka.
>>> a są takie, które czasem generują dziesiątki
>>> (a nawet setki) GB dziennie
>> Jasne, terabajty odrazu. Chyba Ci się ze studiami filmowymi pomyliło,
>> bo setek GB per dzień, to nie dadzą rady największe nawet wydawnictwa.
>> Nie popuszczaj tak wodzy fantazji.
>
> A co za problem wygenerować dziennie kilka/naście plików po kilka GB
> każdy?
Tak bez sensu? Żaden, mogę z palca w parę(naście) minut. Tak z sensem -
to się po prostu nie zdarza.
> Widziałem na żywo. Zwykłe studia graficzne tyle generują.
Jasne, dzień w dzień, każdy z pracowników sieka po 20 siatek
wielkoformatowych czy innych ścianek, razy 10 stanowisk. W co drugim
studiu. Daj znać, jak już się obudzisz, bo najwyraźniej nawet nie
zdajesz sobie sprawy, ile czasu potrzeba na złożenie i pracę nad choćby
jednym takim plikiem. I nie, otwieranie i zapisywanie to nie wszystko,
co się z takim czymś robi.
>>> i robienie kopii na dyski USB nie wchodzi w
>>> grę z powodu niskiej wydajności rozwiązania. Od biedy da się po sieci
>>> 1Gbit,
>> Twierdzisz że w praktyce sieć 1 Gb będzie dużo szybsza od USB2? No to
>> chyba żadnej nie widziałeś z bliska. BTW - jak się ma dużo danych do
>> przerzucania, to eSATA lub FW800 wyjdzie znacznie sensowniej niż USB.
>
> Owszem, jest. Dobrze skonfigurowane 1Gbit osiąga 60-70MB/s,
A nie-tak-dobrze-skonfigurowany (bo się choćby na kablach kiedyś
oszczędziło, a dziś nikt nie będzie pruł ścian) do 50 MBs góra, realnie
w okolicach ciut ponad 40. Tak dużo szybciej niż USB2?
> zaś USB w porywach do 30MB.
I ponad 40 się zdarza - zależy od komputera, dysku, wielkości plików i
jeszcze paru czynników. Ale ok, niech będzie 30. Kontra realne maks 50.
Uaa, kapcie spadają.
> To jest dwukrotna różnica, czyli backup zamiast robić
> się 12 godzin, może się robić 6.
Pitu pitu. Jeśli stacja graficzna w ciągu zmiany wygeneruje z 6 GB
danych do zbakapowania, no niech będzie z 8 GB - to uznam to za
megazajebistywynik. Czyli ile to będzie po tym żałosnym USB, niecałe 5
minut? Dajmy 10. Draaaamaaaat normalnie.
> Istniejące w niskich cenach dyski eSATA lub FW są równie wydajne jak
> USB,
A to pardą, ja chyba jednak mieszkam w jakimś innym matrixie, bo mi
byle dysk IDE (no dobra, trochę lepszy niż "byle") w obudowie FW800
ciągnie 60 MB/s, ale pewnie dlatego że zepsuty i zaraz padnie, bo ma
już ponad 3 lata...
> a te w wyższych - bardziej się opłaca dołożyć dysk do RAID w
> komputerze lub serwerze backupu.
RAID w serwerze do bakapu, to już wogóle jakiś dziwny pomysł. No chyba
że striping, bo miejsca brakuje.
> Po drugie infrastruktura sieci nie wymaga ciągłego przenoszenia,
> podłączania i odłączania urządzeń, można to ładnie odseparować, nawet
> budynkami w razie konieczności i galwanicznie.
Sensowna infrastruktura sieciowa przygotowana na duże obciążenia
kosztuje ładnych kilkadziesiąt tysięcy, co w wielu sytuacjach ma
niewielkie uzasadnienie praktyczne. Nie to, że się tak nie robi.
>> Bajdurzysz. Znam parę agencji reklamowych i wydawnictw, że tak powiem
>> od środka - niemal nigdzie nie pracuje się na RAIDach 1+0, czasem jest
>> 1 czasem 0 (w zależności od profilu), jak już jest duża grupa robocza i
>> NiezwykleWażneDane, to praca odbywa się na serwerze ze stosowną
>> macierzą za kilkadziesiąt kilo zł - wolniej, ale pewniej, co zresztą i
>> tak nie chroni przed nadpisaniem czy skasowaniem ważnego pliku, albo
>> innym błędem zapisu aplikacji. Wtedy dupę ratuje tylko bakap i pal
>> sześć 10 godzin straty, skoro udaje się odzyskać wcześniejszych 40.
>
> RAID 0 to chyba do pracy jako RAMDYSK. Wybacz, ale ktoś stosujący takie
> rozwiązanie przy ważnych danych jest dla mnie samobójcą - wierzę, że
> tacy istnieją, ale nie będę traktować ich poważnie.
He he, smobójcą jeszcze mnie nikt nie nazwał, a to dobre ;-) Jutro
opowiem to znajomym z paru znanych agencji reklamowych, też się
uśmieją. Drogi panie teoretyku.
> RAID10 dlatego jest słusznym rozwiązaniem, bo zyskuje się i prędkość, i
> bezpieczeństwo.
A oprócz tego zbędną komplikację, koszty i zupełny brak zwolnienia z
bakapu, który być musi. Opowiadaj dalej.
> Otwarcie 4GB pliku PSD ze pojedynczego dysku trwa wieki.
Bredzisz. Z 2 do 5 minut. Na RAID 0 spadnie realnie do ~60-70%.
> Z RAID10 dwa razy szybciej.
W czystej teorii. Bez dobrego kontrolera harwarowego nie ma co liczyć
na więcej niż półtora.
> Ile przez to czasu zaoszczędzisz, musisz sam
> ocenić.
Realnie nie aż tak niewiele, bo to nie operacje zapisu czy odczytu ani
biegnące po ekranie paski pochłaniają większość czasu przy pracy z
dużymi plikami.
> Ludzie, z którymi współpracuję wiedzą kiedy mają z tego zysk, a kiedy
> mogą korzystać z prostszych rozwiązań. Widzę, że każdemu chcesz narzucić
> jedynie słuszne rozwiązanie, bo znasz 'parę agencji reklamowych i
> wydawnictw'. Ja znam kilka innych i mam odmienne zdanie.
Widzisz, Ty gdzieś coś od kogoś słyszałeś, a ja temi własnymi rencami...
--
Pozdrawiam
de Fresz
Następne wpisy z tego wątku
- 01.10.09 04:41 januszek
- 01.10.09 04:44 januszek
- 01.10.09 05:33 Jakub Jewuła
- 01.10.09 06:51 John Smith
- 01.10.09 06:54 Jakub Jewuła
- 01.10.09 07:06 Kryhu
- 01.10.09 07:13 Nieznajomy
- 01.10.09 07:49 John Smith
- 01.10.09 07:49 Marek Dyjor
- 01.10.09 07:56 zkruk [Lodz]
- 01.10.09 07:55 Maciej K. aka Sesjusz
- 01.10.09 08:20 Janko Muzykant
- 01.10.09 08:21 Janko Muzykant
- 01.10.09 08:39 Jakub Jewuła
- 01.10.09 08:49 zkruk [Lodz]
Najnowsze wątki z tej grupy
- Trochę NTG - Vegas Pro
- Nikon D5500 i wyzwalanie migawki
- Canon 550D
- EOS 600D i balans bieli w filmach
- EOS 90D i sentymenty
- Skanowanie: Canon MG2550S vs HP OfficeJet 6950
- czas exif a czas modyfikacji pliku
- karta SD po formacie odzyskiwanie zdjęć i filmów
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Eltec nie zyje?
- Steve McCurry
- Light - lajkowe klasyki od Chinczykow
- Forum o Sony serii A (alfa)?
- obrobka RAW na konputerze
Najnowsze wątki
- 2025-01-23 5G Apokalipsa - nie tylko dla tutejszych przeżuwaczy podpiczników
- 2025-01-23 wodor
- 2025-01-23 Zawór grzybkowy - jaki producent
- 2025-01-23 Warszawa => Expert IT Recruiter 360 <=
- 2025-01-23 Warszawa => Key Account Manager IT <=
- 2025-01-23 Citi Handlowy promocja na kartę kredytową
- 2025-01-22 Gdańsk => System Architect (Java background) <=
- 2025-01-22 Katowice => Senior Field Sales (system ERP) <=
- 2025-01-22 Warszawa => Java Developer <=
- 2025-01-22 pokolenie Z
- 2025-01-22 Wyświtlacz ramki cyfrowej
- 2025-01-22 Białystok => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, A
- 2025-01-22 Chrzanów => Team Lead / Tribe Lead FrontEnd <=
- 2025-01-22 Ostrów Wielkopolski => Konsultant Wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Ksi
- 2025-01-22 oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne