-
1. Data: 2009-04-03 21:08:15
Temat: Filtr cyfrowy - na czym ?
Od: "Artur Miller" <a...@b...org>
hello,
mam dość mocno zaszumione 2 sygnały sinusoidalne o częstotliwości około
20kHz i amplitudzie 1-2 Vpp. częstotliwość ich zawsze będzie równa, bo
źródłem jest jeden generator, różnić się będą fazą. różnica fazy tych
sygnałów jest bardzo istotnym parametrem pracy urządzenia pewnego, trzeba
więc je dobrze odfiltrować, zeby miec co porównywać. w oryginalnym
urządzeniu jest filtr Czebyszewa 4-go rzędu w każdym torze, potem komparator
robiący kwadrat z koła ;) i zagadkowy układ na dwóch przerzutnikach D i paru
diodach działający chyba jak synchroniczna bramka XOR, ale to nie jest
problemem :)
jako, ze warunki pracy urządzenia czasem się zmieniają, a konieczna jest
stabilność pracy, pomyslałem nad filtrowaniem tych sygnałów cyfrowo. pytanie
pierwsze - czy jest sens porywac się na takie banalne w sumie zagadnienie w
ten sposób ? jesli tak - czy 100-150 instrukcji na 1 próbkę to dobre
przybliżenie koniecznej wydajności procesora dla realizacji wspomnianego
filtru ? no i na czYm to zrobic ? przy próbkowaniu 200kHz dwóch sygnałów
wychodzi 60 MOPSów ;) a z tym obrobi sie jakiś niedrogi ARM za 40zł ... plus
ADC i flash jakis ... coś czuję jednak ze to strzelanie z armaty do wróbla
...
opinie bardziej doświadczonych kolegów mile widziane :)
@
-
2. Data: 2009-04-03 21:27:45
Temat: Re: Filtr cyfrowy - na czym ?
Od: Filip Ozimek <f...@m...polbox.pl>
Artur Miller pisze:
> robiący kwadrat z koła ;) i zagadkowy układ na dwóch przerzutnikach D i paru
> diodach działający chyba jak synchroniczna bramka XOR, ale to nie jest
> problemem :)
Detektor fazy w lock-in'ie? ;-)
> jako, ze warunki pracy urządzenia czasem się zmieniają, a konieczna jest
> stabilność pracy, pomyslałem nad filtrowaniem tych sygnałów cyfrowo. pytanie
> pierwsze - czy jest sens porywac się na takie banalne w sumie zagadnienie w
> ten sposób ?
Są takie filtry dolnoprzepustowe MAX292, MAX295 itp. które można łatwo
stroić. Lepsze będą band-pass, ale takie znam tylko na pasmo mikrofalowe.
--
Filip.
-
3. Data: 2009-04-04 12:39:13
Temat: Re: Filtr cyfrowy - na czym ?
Od: "Roman" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Miller" <a...@b...org> napisał w wiadomości
news:gr5sv7$cge$1@news.interia.pl...
>
> jako, ze warunki pracy urządzenia czasem się zmieniają, a konieczna jest
> stabilność pracy, pomyslałem nad filtrowaniem tych sygnałów cyfrowo.
pytanie
> pierwsze - czy jest sens porywac się na takie banalne w sumie zagadnienie
w
> ten sposób ?
spróbuj określić precyzyjnie co tam zakłóca ? Filtr 4-go rzędu dobrze
odkłóca od góry. Może masz przydźwięki 50Hz, może przypadkowe "trzaski" ?
Jeśli dawać dodatkowe filtry to raczej środkowo-przepustowe, selektywne -
pamiętając o wnoszonych przez nie błędach fazowych.
Roman
-
4. Data: 2009-04-04 18:07:23
Temat: Re: Filtr cyfrowy - na czym ?
Od: "JR" <j...@w...pl>
Użytkownik "Artur Miller" :
> mam dość mocno zaszumione 2 sygnały sinusoidalne o częstotliwości około
> 20kHz i amplitudzie 1-2 Vpp. częstotliwość ich zawsze będzie równa, bo
> źródłem jest jeden generator, różnić się będą fazą. różnica fazy tych
> sygnałów jest bardzo istotnym parametrem pracy urządzenia pewnego
(...)
przy tak postawionych założeniach, aż się prosi o wykorzystanie idea
detekcji
synchronicznej; jeżeli nie masz dostępu do niezaszumionego wzorca tych
20kHz,
to odpowiedni jest algorytm Goertzela; ogólnie problem sprowadzi się
do kompromisu między czasem_ustalenia/szybkości_reakcji/nadążania
i skutecznością filtracji/szerokością_prążka_filtru -- to już zależy od
twoich
wymagań/potrzeb...
--
pzdr.
JR
-
5. Data: 2009-04-04 18:10:08
Temat: Re: Filtr cyfrowy - na czym ?
Od: "JR" <j...@w...pl>
Użytkownik "Artur Miller" :
> mam dość mocno zaszumione 2 sygnały sinusoidalne o częstotliwości około
> 20kHz i amplitudzie 1-2 Vpp. częstotliwość ich zawsze będzie równa, bo
> źródłem jest jeden generator, różnić się będą fazą. różnica fazy tych
> sygnałów jest bardzo istotnym parametrem pracy urządzenia pewnego
(...)
przy tak postawionych założeniach, aż się prosi o wykorzystanie idea
detekcji synchronicznej; jeżeli nie masz dostępu do niezaszumionego
wzorca tych 20kHz, to odpowiedni jest algorytm Goertzela;
ogólnie problem sprowadzi się do kompromisu między
czasem_ustalenia/szybkości_reakcji/nadążania
i skutecznością filtracji/szerokością_prążka_filtru -- to już zależy od
twoich wymagań/potrzeb...
--
pzdr.
JR
-
6. Data: 2009-04-04 21:58:10
Temat: Re: Filtr cyfrowy - na czym ?
Od: JanuszR <r...@o...pl>
> mam dość mocno zaszumione 2 sygnały sinusoidalne o częstotliwości około
> 20kHz i amplitudzie 1-2 Vpp. częstotliwość ich zawsze będzie równa, bo
> źródłem jest jeden generator, różnić się będą fazą. różnica fazy tych
> sygnałów jest bardzo istotnym parametrem pracy urządzenia pewnego, trzeba
> więc je dobrze odfiltrować, zeby miec co porównywać. w oryginalnym
> urządzeniu jest filtr Czebyszewa 4-go rzędu w każdym torze, potem komparator
> robiący kwadrat z koła ;) i zagadkowy układ na dwóch przerzutnikach D i paru
> diodach działający chyba jak synchroniczna bramka XOR, ale to nie jest
> problemem :)
>
> jako, ze warunki pracy urządzenia czasem się zmieniają, a konieczna jest
> stabilność pracy, pomyslałem nad filtrowaniem tych sygnałów cyfrowo. pytanie
> pierwsze - czy jest sens porywac się na takie banalne w sumie zagadnienie w
> ten sposób ? jesli tak - czy 100-150 instrukcji na 1 próbkę to dobre
> przybliżenie koniecznej wydajności procesora dla realizacji wspomnianego
> filtru ? no i na czYm to zrobic ? przy próbkowaniu 200kHz dwóch sygnałów
> wychodzi 60 MOPSów ;) a z tym obrobi sie jakiś niedrogi ARM za 40zł ... plus
> ADC i flash jakis ... coś czuję jednak ze to strzelanie z armaty do wróbla
> ...
Skoro częstotliwość stała i jednakowa może analogowo detektorem
kwadraturowym? Faktycznie po co tam zaraz wsadzać jakieś MOPSy :)
JanuszR
-
7. Data: 2009-04-05 07:37:41
Temat: Re: Filtr cyfrowy - na czym ?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 3 Apr 2009 23:08:15 +0200, Artur Miller wrote:
>mam dość mocno zaszumione 2 sygnały sinusoidalne o częstotliwości około
>20kHz i amplitudzie 1-2 Vpp. częstotliwość ich zawsze będzie równa, bo
>źródłem jest jeden generator, różnić się będą fazą. różnica fazy tych
>sygnałów jest bardzo istotnym parametrem pracy urządzenia pewnego,
A ten generator jest dostepny ?
Bo tak na oko to najlepiej byloby wyciagnac z niego sinus i cosinus,
i mnozyc odebrany sygnal kwadraturowo.
A do tego to nawet troche gotowych ukladow znajdziesz, choc z
dostepnoscia moze byc klopot.
J.
-
8. Data: 2009-04-05 14:08:24
Temat: Re: Filtr cyfrowy - na czym ?
Od: "Artur Miller" <a...@b...org>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:jmngt41sj3u9krt9oaanp3f2selninejp1@4ax.com...
> On Fri, 3 Apr 2009 23:08:15 +0200, Artur Miller wrote:
>>mam dość mocno zaszumione 2 sygnały sinusoidalne o częstotliwości około
>>20kHz i amplitudzie 1-2 Vpp. częstotliwość ich zawsze będzie równa, bo
>>źródłem jest jeden generator, różnić się będą fazą. różnica fazy tych
>>sygnałów jest bardzo istotnym parametrem pracy urządzenia pewnego,
>
> A ten generator jest dostepny ?
>
> Bo tak na oko to najlepiej byloby wyciagnac z niego sinus i cosinus,
> i mnozyc odebrany sygnal kwadraturowo.
> A do tego to nawet troche gotowych ukladow znajdziesz, choc z
> dostepnoscia moze byc klopot.
>
tak, źródło wzorcowe jest dostępne, choć siedzi wewnątrz AVRa a na zewnątrz
dostęne są tylko sygnały PWM sterujące górnym i dolnym MOSFETem, to można by
pokusić się o wyciągnięcie wzorca na zewnątrz (prostokąt niestety). tyle, ze
wchodzimy w tematy, w których jestem green field ;) no i jaką to rozwiązanie
ma przewagę nad dobrym odfiltrowaniem smieci i porównywaniem fazy ? na obu
torach są te same filtry, więc o ich charakterystyki fazowe moge sie nie
martwić, istotna jest różnica między nimi, a nie różnica do wzorca ...
@
-
9. Data: 2009-04-05 14:54:59
Temat: Re: Filtr cyfrowy - na czym ?
Od: JanuszR <r...@o...pl>
> tak, źródło wzorcowe jest dostępne, choć siedzi wewnątrz AVRa a na zewnątrz
> dostęne są tylko sygnały PWM sterujące górnym i dolnym MOSFETem, to można by
> pokusić się o wyciągnięcie wzorca na zewnątrz (prostokąt niestety). tyle, ze
> wchodzimy w tematy, w których jestem green field ;) no i jaką to rozwiązanie
> ma przewagę nad dobrym odfiltrowaniem smieci i porównywaniem fazy ? na obu
> torach są te same filtry, więc o ich charakterystyki fazowe moge sie nie
> martwić, istotna jest różnica między nimi, a nie różnica do wzorca ...
Jak dotąd w otoczeniu zaszumionym niczego lepszego nie wynaleziono.
Lecisz ze wzorca z AVRa (dolne piętro detektora kwadraturowego) a oba
sygnały mierzone na piętro górne. Otrzymasz iloczyn wzorca z różnicą
mierzonych, szumy odseparujesz filtrem dolnoprzepustowym. Działa
identycznie z detektorem synchronicznym z tym, że tutaj nie musisz
uzyskiwać nośnej bo ją masz. Jeżeli oba mierzone pływają w fazie
względem wzorca dajesz jeden mierzony na piętro dolne a drugi mierzony
na piętro górne, otrzymasz iloczyn mierzonych tj. max sygnał na wyjściu
przy przesunięciu 0st i zero przy 180 (plus podkład stały chyba, że
odbierzesz różnicowo (polecane wraz ze wzm. operacyjnym)). Działa nawet
przy S/N 10dB
JanuszR
-
10. Data: 2009-04-05 14:58:48
Temat: Re: Filtr cyfrowy - na czym ?
Od: "JR" <j...@w...pl>
Użytkownik "Artur Miller" :
>>>mam dość mocno zaszumione 2 sygnały sinusoidalne o częstotliwości około
>>>20kHz i amplitudzie 1-2 Vpp. częstotliwość ich zawsze będzie równa, bo
>>>źródłem jest jeden generator, różnić się będą fazą. różnica fazy tych
>>>sygnałów jest bardzo istotnym parametrem pracy urządzenia pewnego,
>>
>> A ten generator jest dostepny ?
>>
>> Bo tak na oko to najlepiej byloby wyciagnac z niego sinus i cosinus,
>> i mnozyc odebrany sygnal kwadraturowo.
>> A do tego to nawet troche gotowych ukladow znajdziesz, choc z
>> dostepnoscia moze byc klopot.
>>
>
> tak, źródło wzorcowe jest dostępne, choć siedzi wewnątrz AVRa a na
> zewnątrz dostęne są tylko sygnały PWM sterujące górnym i dolnym MOSFETem,
> to można by pokusić się o wyciągnięcie wzorca na zewnątrz (prostokąt
> niestety). tyle, ze wchodzimy w tematy, w których jestem green field ;)
> no i jaką to rozwiązanie ma przewagę nad dobrym odfiltrowaniem smieci i
> porównywaniem fazy ? na obu torach są te same filtry, więc o ich
> charakterystyki fazowe moge sie nie martwić, istotna jest różnica między
> nimi, a nie różnica do wzorca ...
>
jeżeli masz dostępny wzorzec i nawet na szczęście :) prostokąt,
to robisz najprościej np. tak:
1. sterujesz tym prostokątem klucze np. 4053
2. każdy z tych sygnałów robisz dostępny w fazie(+) i w przeciwfazie(-)
czyli stosujesz wtórniki (Au=1 i Au=-1) na OPAMP'ie
3. sygnały + i - podajesz na odpowiednie wejścia klucza (4053)
4. na wyjściu klucza najprostszy człon całkujący RC (szybkość wyznacza
szerokość
prążka filtracji);
5. za członem RC masz sygnał skorelowany z przesunięciem fazowym w stosunku
do
wzorca; nie jest to jednak zależność liniowa(!!!)
6. możesz badać różnice między fazami obu sygnałów porównując odpowiedzi
na członach RC
odporność na zaszumienie detekowanych sygnałów jest bardzo duża;
ja kiedyś _mierzyłem_ w ten sposób amplitudę sygnałów 20..40dB niższą
od poziomu szumów!
--
pzr.
JR