eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaFajny patent na stacjonarnyRe: Fajny patent na stacjonarny
  • Data: 2015-05-09 22:40:58
    Temat: Re: Fajny patent na stacjonarny
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Jacek Skórzewski napisał:

    >> Kiedyś samodzielne podłączenie czegokolwiek do linii telefonicznej
    >> albo do aparatu było kategorycznie zabronione przez regulaminy.
    >> A nawet sam telefon był własnością operatora i inaczej być nie mogło.
    >> Ten zaś operator był własnością państwową -- więc próby łamania tych
    >> przepisów można było porównać do przestępstwa grubszego kalibru.
    >> Przmożny lęk przed takimi działaniami mógł tu i tam pozostać.
    >
    > Kiedyś - ok. Ale naprawdę myślisz, że ten lęk jest jednym z obecnych
    > tzw. "problemów ludzi pierwszego świata"? I że ten lęk skłania ich
    > do wymyślania takich konstrukcji doklejanych na taśmę dwustronną do
    > telefonu IP?
    > Myślałem, że ludzie w XXI wieku w pierwszym świecie żyją na większym
    > luzie. ;)

    Mnie to właśnie wygląda na przejaw luzu -- ma zaistnieć "podniesienie
    słuchawki", więc coś słuchawkę podnosi. Nikt się nie wdaje w analizy,
    jak to zoptymalizować, a potem jeszcze tłumaczyć, że słuchawka leży,
    a rozmowa jest prowadzona. Nigdy nie miałem głowy do numerowania
    światów, do pamiętania którędy biegną granice (i po co). Ale u nas
    na przykład wyzbycie się podobnych lęków poszło szybciej, niż choćby
    w sąsiednich Niemczech. Teraz mówimy o rzeczach nietypowych, rzadkich,
    o sytuacjach kiedy nie warto robić lepiej, bo wystarczy, że jest dobrze.
    A ile jest takich zaszłości, które jakieś tradycje i lęki nie wiadomo
    po co trzymają przy życiu. W Polsce dość szybko odeszły w niepamięć te
    toporne gniazdka i wtyczki telefoniczne. Te, które wymuszał "standard
    korporacyjny" PPTiT. Używa się RJ-11, choć nikt oficjalnie zmiany nie
    ogłosił, nikomu też nie przyszło do głowy pytać, czy wolno. W wielu
    krajach ludzie trwają przy jakichś koszmarnych "standardach narodowych",
    w Niemczech chociażby. I nikt nie wie po co i dlaczego.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: