eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaFPGA zamiast PLCRe: FPGA zamiast PLC
  • Data: 2014-12-23 21:04:09
    Temat: Re: FPGA zamiast PLC
    Od: Mario <m...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-12-23 o 19:15, Marek Borowski pisze:
    > On 2014-12-23 14:16, Piotr Dulik wrote:
    >> Taki pomysł z serii dziwnych - zamiast tradycyjnie budować sterowanie
    >> urządzenia na jakimś PLC, pomyślałem żeby zastosować płytkę z FPGA, w
    >> który wpakowałoby się algorytm sterujący. Teoretycznie było by to dużo
    >> szybsze niż PLC (algorytm mógłby być nawet wykonywany równolegle zamiast
    >> szeregowo), trudniejsze do skopiowania, użytkownik miałby mniejszą
    >> możliwość grzebania tam gdzie nie powinien. Żeby nie wynajdywać koła na
    >> nowo, "pogooglałem" trochę za takimi rozwiązaniami, i nic sensownego nie
    >> znalazłem.
    >> Czy są jakieś uniwersalne płytki z FPGA nadające się do zastosowania w
    >> automatyce (I/O na 24V, obudowa przemysłowa itd.)? Czy są może jakieś
    >> gotowe środowiska programistyczne do tego typu aplikacji, żeby nie
    >> dłubać wszystkiego w VHDL?
    >> A jeśli się jednak takiego rozwiązania nie stosuje, to z jakich powodów?
    >>
    > Pewnie z takich powodow ze przemyslowej automatyce sterowniki rodem z
    > lat 60-tych programowanie w jezyku drabinkowym to swietosc. Jako ze
    > jakos to dziala nikt nie chce brac odpowiedzialnosci za potencjalne
    > niedzialanie czegos nowoczesnego.

    Nie wiem czy ty się zajmujesz programowaniem PLC, czy tylko tak sobie
    powtarzasz teksty zasłyszane dawno temu podczas studiów. Ja piszę
    programy w których są zawarte bloki w LD, SFC i ST (w S7 to jest SCL).
    Sam standard IEC-61131 powstał w 98 roku, więc trudno mówić, że zgodne z
    nim sterowniki są rodem z lat 60. Widzę, że wielu automatyków też pisuje
    w czymś więcej niż ladder. Ale często nie ma takiej potrzeby. W sytuacji
    gdy trzeba zatrzymać ruch podajnika po pojawieniu się detalu w polu
    widzenia czujki, zdjąć przedmiot, uruchomić ponownie podajnik, ladder
    jest w pełni wystarczający. Czasy rzędu kilkudziesięciu milisekund
    także. Sterowniki mają czasy skanowania rzędu 1ms, a niektóre jeszcze
    mniej i w większości zastosowań nie jest to wykorzystywane.
    Żeby nie było, że moje dobre samopoczucie "programisty" PLC wynika z
    braku wiedzy o innych technologiach. Programuję też mikrokontrolery
    (ARM) w urządzeniach własnej konstrukcji. Piszę też w VHDL (fuj) pod
    FPGA w których przetwarzanie sygnałów taktuję zegarem 20 ns. Ale to jest
    w urządzeniach pomiarowych. Gdyby jakiś klient koniecznie chciał
    sterowanie z takim taktowaniem to może bym się zainteresował. Ale nigdy
    mi się taki klient nie trafił. Nie twierdzę, że takich potrzeb w
    przemyśle w ogóle nie ma, ale moim zdaniem są marginalne. Więc nic
    dziwnego, że żadna poważna firma nie chce się brać za stworzenie softu
    umożliwiającego masom automatyków tworzenie systemów sterowania na FPGA.
    Synteza algorytmu dla FPGA jest dużo bardziej złożona niż kompilacja czy
    interpretacja kodu dla procesora. Koszt stworzenia takiego środowiska
    byłby znacznie większy, a zakres stosowania dość mały w skali całej
    automatyki przemysłowej. Przedsięwzięcie nieopłacalne ekonomicznie.

    ATSD początek PLC (z ladderem) to 1968 rok. Początek języka c to 1972,
    czyli cztery lata później. Czyli pisząc w c jest się w tym samym
    skansenie co ludki piszące w ladderze.


    --
    pozdrawiam
    MD

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: