-
21. Data: 2010-07-07 22:56:29
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tam rozwazania.
Od: MadMan <m...@n...wp.pl>
Dnia Wed, 7 Jul 2010 20:28:31 +0000 (UTC), Robert Rędziak napisał(a):
>> Nie ma znaczenia czy to seicento czy jakiś sportowy bolid da się jechać
>> 50km/h :)
>
> No cóż. Z tych dwóch jeździłeś tylko Seicento...
Sugerujesz że sportowe bolidy bez dodawania gazu od razu jadą więcej niż
50? :)
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
-
22. Data: 2010-07-07 23:49:10
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tam rozwazania.
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Wed, 7 Jul 2010 22:56:29 +0200, MadMan
<m...@n...wp.pl> wrote:
>> No cóż. Z tych dwóch jeździłeś tylko Seicento...
>
> Sugerujesz że sportowe bolidy bez dodawania gazu od razu jadą więcej niż
> 50? :)
Pomijając już to, że niektóre przy takiej prędkości możesz zabić
(np. F1, który potrzebuje prędkości do wydajnego chłodzenia --
zwróć uwagę, że nie padła tu definicja ,,sportowego bolidu'') po
konieczność jeżdżenia na jedynce czy może dwójce, bo na wyższych
biegach musiałbyś jeździć na granicy obrotów biegu jałowego, co
ani dla silnika nie jest zdrowe, ani dla kierowcy nie musi być
przyjemne (szarpanie, słaba reakcja na gaz, etc).
r.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.
-
23. Data: 2010-07-08 07:25:53
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tam rozwazania.
Od: to <t...@a...xyz>
MadMan wrote:
> Sugerujesz że sportowe bolidy bez dodawania gazu od razu jadą więcej niż
> 50? :)
Dyskusja nie jest o tym, czy się da, lecz o tym, czy jest to naturalne.
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
24. Data: 2010-07-08 09:17:14
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tam rozwazania.
Od: LEPEK <n...@n...net>
Mario pisze:
> a no dlatego że tereny przez które przechodzi autostrada to niczyje
> (państwowe) nieużytki a u nas jeden wieśniak dziś chce milion a jutro
> już dwa.
Poza tym u nas, żeby wylać asfalt, to trzeba wybrać grubą warstwę,
uzupełnić ją czymś bardziej zwartym, zagęścić, itd., a tam, jak wydłubią
do poziomu drogi, to w zasadzie mogą lać od razu - podbudowa już tam jest.
No i nie można zapominać, że turystyka to chyba podstawowy biznes
narodowy, w który opłaca sie inwestować. Bez tych autostrad to do Splitu
dojechać Jadranką tyle luda by nie dało rady (część by się zniechęciła
jeszcze przed wyjazdem).
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
25. Data: 2010-07-08 09:34:57
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tam rozwazania.
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-07-08, LEPEK <n...@n...net> wrote:
>> a no dlatego że tereny przez które przechodzi autostrada to niczyje
>> (państwowe) nieużytki a u nas jeden wieśniak dziś chce milion a jutro
>> już dwa.
>
> Poza tym u nas, żeby wylać asfalt, to trzeba wybrać grubą warstwę,
> uzupełnić ją czymś bardziej zwartym, zagęścić, itd., a tam, jak wydłubią
> do poziomu drogi, to w zasadzie mogą lać od razu - podbudowa już tam jest.
ROTFL! Nie ma to jak przeciwstawić budowę autostrady w górach z trudnymi
warunkoami budowania na płaskim i niepodmokłym terenie...
> No i nie można zapominać, że turystyka to chyba podstawowy biznes
> narodowy, w który opłaca sie inwestować. Bez tych autostrad to do Splitu
> dojechać Jadranką tyle luda by nie dało rady (część by się zniechęciła
> jeszcze przed wyjazdem).
Jakbyśmy mieli sensowne autostrady to i u nas turystyka by się bardziej
liczyła.
Krzysiek Kiełczewski
-
26. Data: 2010-07-08 10:24:38
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tamrozwazania.
Od: LEPEK <n...@n...net>
Krzysiek Kielczewski pisze:
> ROTFL! Nie ma to jak przeciwstawić budowę autostrady w górach z trudnymi
> warunkoami budowania na płaskim i niepodmokłym terenie...
Jedno i drugie miejsca ma zalety i wady. Często niezauważane.
> Jakbyśmy mieli sensowne autostrady to i u nas turystyka by się bardziej
> liczyła.
Tylko to "porównanie" skali i warunków naturalnych...
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3 sedan '97
Hyundai Atos 0.9 nanovan '00
-
27. Data: 2010-07-08 10:35:17
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takietamrozwazania.
Od: "Massai" <t...@w...pl>
to wrote:
> Massai wrote:
>
> > A jeśli chodzi o samochód, to Sebring 2.7 V6, ot taka typowa
> > landara automat i 200 kucy, ale jak się przyciśnie to na
> > autostradzie poganiać się da.
>
> Nie wiem jak to jeździ, ale na tyle le, że jak jedziesz 50 km/h to
> nie wydaje Ci się, że stoisz? ;)
Jak pogonię 200 km/h, to potem przy 130 mam wrażenie że mnie
rowerzyści wyprzedzają. ;-)
Pewien wpływ ma tu zawias, dość miękki jest i szybka jazda w
ciasnych zakrętach to nie jest styl do którego został ten samochód
stworzony.
A w tych wiochach za granicą, po prostu drogi są kręte, ciasne - bo
to drogi lokalne.
Nie tak jak u nas że na drodze krajowej mamy 50 km/h bo wieś za wsią.
--
Pozdro
Massai
-
28. Data: 2010-07-08 10:40:54
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tamrozwazania.
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-07-08, LEPEK <n...@n...net> wrote:
>> ROTFL! Nie ma to jak przeciwstawić budowę autostrady w górach z trudnymi
>> warunkoami budowania na płaskim i niepodmokłym terenie...
>
> Jedno i drugie miejsca ma zalety i wady. Często niezauważane.
Zdjęcie metra ziemi więcej i wysypanie tłucznia jest za darmo w
porównaniu do drążenia tuneli czy budowania wiadutków.
>> Jakbyśmy mieli sensowne autostrady to i u nas turystyka by się bardziej
>> liczyła.
>
> Tylko to "porównanie" skali i warunków naturalnych...
Mamy świetne warunki naturalne, od Kaszub przez Mazury do Beskidów i
Bieszczad. Tylko ten bogaty niemiecki emeryt nie bardzo ma jak
dojechać...
pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
29. Data: 2010-07-08 10:41:31
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tam rozwazania.
Od: Yakhub <y...@g...pl>
Dnia Thu, 08 Jul 2010 09:34:57 +0200, Krzysiek Kielczewski napisał(a):
> On 2010-07-08, LEPEK <n...@n...net> wrote:
>
>>> a no dlatego że tereny przez które przechodzi autostrada to niczyje
>>> (państwowe) nieużytki a u nas jeden wieśniak dziś chce milion a jutro
>>> już dwa.
>>
>> Poza tym u nas, żeby wylać asfalt, to trzeba wybrać grubą warstwę,
>> uzupełnić ją czymś bardziej zwartym, zagęścić, itd., a tam, jak wydłubią
>> do poziomu drogi, to w zasadzie mogą lać od razu - podbudowa już tam jest.
>
> ROTFL! Nie ma to jak przeciwstawić budowę autostrady w górach z trudnymi
> warunkoami budowania na płaskim i niepodmokłym terenie...
>
>> No i nie można zapominać, że turystyka to chyba podstawowy biznes
>> narodowy, w który opłaca sie inwestować. Bez tych autostrad to do Splitu
>> dojechać Jadranką tyle luda by nie dało rady (część by się zniechęciła
>> jeszcze przed wyjazdem).
>
> Jakbyśmy mieli sensowne autostrady to i u nas turystyka by się bardziej
> liczyła.
Bo mamy ciepłe morze i góry bez infrastruktury narciarskiej?
--
Yakhub
-
30. Data: 2010-07-08 10:51:08
Temat: Re: Europejskie ograniczenia, predkosc, radary - ot takie tam rozwazania.
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-07-08, Yakhub <y...@g...pl> wrote:
>>> No i nie można zapominać, że turystyka to chyba podstawowy biznes
>>> narodowy, w który opłaca sie inwestować. Bez tych autostrad to do Splitu
>>> dojechać Jadranką tyle luda by nie dało rady (część by się zniechęciła
>>> jeszcze przed wyjazdem).
>>
>> Jakbyśmy mieli sensowne autostrady to i u nas turystyka by się bardziej
>> liczyła.
>
> Bo mamy ciepłe morze i góry bez infrastruktury narciarskiej?
Bo mamy dużo lasów i jezior oraz góry z ciekawymi trasami do pieszych
wędrówek. Na tym też można zarabiać kasę, nie tylko na ciepłym morzu i
trasach narciarskich.
Krzysiek Kiełczewski