eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmEra rezygnuje z simlockow?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 21. Data: 2009-01-21 14:25:12
    Temat: Re: Era rezygnuje z simlockow?
    Od: ToMasz <t...@g...pl>

    PlaMa pisze:
    > W dniu 2009-01-20 22:49, Q pisze:
    >
    >> rozumiem, ze play daje simlocka,
    >> ale czy jego usuniecie (w sim-budzie)
    >> powoduje realna utrate gwarancji?
    >
    > Ludzie! nawet jeśli gwarancja przepada to co z tego? To często najmniej
    > wygodna forma reklamowania sprzętu!
    JAk już tak piszesz lakonicznie to pozwól ze ja rozwine myśl.
    można skorzystać z
    1. gwarancji
    2. czego s co sie kiedyś nazywało rękojmia, a teraz niezgodność towaru z
    umową.

    gwarancje pomijam, zajme sie drugim przypadkiem. Użytkownik ma prawo nie
    czytać gwarancji, ani umowy. ma prawo oddać uszkodzony sprzet na
    podstawie niezgodności z umową. Problem polega na tym ze gwarancja to
    sprawa w99% producenta, a "niezgodność" przenosi tą odpowiedzialnośc( w
    99%) na sprzedawce. jak sprzedawca ma 10% narzutu, to nie moze sobie
    pozwolić na przyjęcie takiego uszkodzonego towaru. Więc sprawa ląduje u
    rzecznika praw konsumenta, który w 99% doradza klientowi walkę przed sądem.
    W przypadku spotkania przed sądem pada pytanie: jaka była umowa. Niewem
    nie czytałem. to co sie niezgadza w umowie która nie została
    przeczytana? (tu czasami słychać smiech na sali)
    W takim przypadku jako umowę traktuje sie nie przeczytane instrukcje,
    gwarancje i cotam tylko klient dostał, bo na 100% cos dostał.
    Jeśli sprzęt pozostawiono u sprzedawcy to sprzedawca zleca ekspertyzę, z
    której wynika ze silnik nie był smarowany, uszkodzenie powstało w wyniku
    upadku, wewnętrzne zabezpieczenie wskazuje na zalanie telefonu..

    Radzę stosować umiar, i samodzielnie poczytać o gwarancjach/rękojmiach
    zamim czegokolwiek zarządamy, a na silmocki stosować karty turbo Xsim
    czy jak tam sie zwą, ważne ze omijają blokadę operatora za parę złotych
    ToMasz


  • 22. Data: 2009-01-21 14:34:44
    Temat: Re: Era rezygnuje z simlockow?
    Od: MarekM <m...@w...interia.i-popraw-tld.polska>

    ToMasz pisze:

    >> czyli (mowiac prostym jezykiem):
    >> kupuje telefon se c702 z simlockiem w playu
    >> (gdzie na umowie jest napisane, ze sciagniecie simlocka
    >> jest rownowazne z utrata gwarancji),
    >> telefon pada mi po 11-miechach,
    >> ide do serwisu se i tam mi naprawiaja go za friko?
    > jeżeli wykażesz ze urządzenie lub usługa jest niezgodne z umowa, to
    > mniej wiecej tak!

    Nie! Nie do serwisu SE, tylko do sprzedawcy. To sprzedawca ponosi
    odpowiedzialność za niezgodność towaru z umową. Problem jest tylko
    jeden: prawo zakłada tylko 6-miesięczny okres domniemania, iż towar w
    momencie wydania był niezgodny z umową. Jeśli "zepsuł się" po 11
    miesiącach, to na konsumencie ciąży odpowiedzialność dowodu, iż już w
    momencie zakupu towar był wadliwy, co nie zawsze jest łatwe. Można się
    opierać na fakcie, że telefon nie nosi widocznych śladów ingerencji "w
    bebechy", więc z faktu że się zepsuł sam z siebie wynika, że został
    wyprodukowany jako wadliwy. Taka argumentacja w reklamacji musi się
    znaleźć. Jeśli zepsuje się w ciągu 6 miesięcy od zakupu, to sprzedawca
    ma obowiązek udowodnić, że stało się to z winy konsumenta.

    Marek


  • 23. Data: 2009-01-21 15:06:36
    Temat: Re: Era rezygnuje z simlockow?
    Od: ToMasz <t...@g...pl>

    > Jeśli zepsuje się w ciągu 6 miesięcy od zakupu, to sprzedawca
    > ma obowiązek udowodnić, że stało się to z winy konsumenta.

    I jak już pisałem tak właśnie zrobi. O ile wyprodukowanie telefonu
    kosztuje firme SE 50 usd, a sprzedawany jest on w 1mln szt za 300 usd,
    to mozna spróbować "zwrotu" jednak sprzedawca kupuje telefon za 375zł
    sprzedaje za 399. Wiec sprzedawca zrobi wszystko żeby takeigo "zwrotu"
    nie przyjąć.
    Pewno zastanawiacie sie czy to jest spawiedliwe? TAK. Dlatego ze za
    produkt powinien odpowiadać producent. NAtomias sprzedawca nie moze nas
    "sciemniać" ze kurtka jest wodoodporna (jak nie jest) albo telefon ma
    BT, a jak przychodzimy do domu to sie okazuje ze niema. W takim
    przypadku powinniśmy sie oprzec na niezgodności towaru z umową. ( bo
    jest neizgodny!), i zato odpowiada sprzedawca.

    ToMasz


  • 24. Data: 2009-01-21 20:14:42
    Temat: Re: Era rezygnuje z simlockow?
    Od: Pol189 <p...@p...fm>

    dizel napisał(a) :
    > On Tue, 20 Jan 2009 20:52:58 +0100, "Marcin" <u...@u...eu>
    > wrote:
    >
    >> Witam
    >>
    >> Czyzby Era rezygnowala z simlockow?
    >>
    >> http://www.telepolis.pl/news.php?id=13728
    >>
    >> Moze inni operatory takze? ;)
    >>
    >
    > Narazie nie ma co się podniecać, jak poznamy wszyskie szczegóły to
    > pewnie nie będzie już tak kolorowo, raczej wątpie żeby całkowicie
    > zrezygnowali z simlocków.

    Mylisz się.

    Już w tej chwili wiele sprzedawanych telefonów w ERZe niema simlocka -
    choć mało kto sprawdza!

    Przez moje ręce przechodzi dziennie kilka telefonów i po przeczytaniu
    tej informacji zacząłem sprawdzać i ... Zrobiłem takie oczy!
    Na koniec wsadziłem karte innego operatora do mojego telefony (pochodzi
    z wymiany w aneksie z prze 2 tygodni) - brak smoka!

    pozdrawiam


  • 25. Data: 2009-01-23 07:32:04
    Temat: Re: Era rezygnuje z simlockow?
    Od: Dominik & Co <D...@i...com>

    ToMasz napisał(a):

    > podstawie niezgodności z umową. Problem polega na tym ze gwarancja to
    > sprawa w99% producenta, a "niezgodność" przenosi tą odpowiedzialnośc( w
    > 99%) na sprzedawce. jak sprzedawca ma 10% narzutu, to nie moze sobie
    > pozwolić na przyjęcie takiego uszkodzonego towaru. Więc sprawa ląduje u

    Zgodnie z prawem sprzedawca nie ma tu nic do gadania (na "pozwalanie sobie"
    bądź nie). Również zgodnie z prawem może dochodzić swoich racji na swoim
    dostawcy (hurtowniku/dostawcy telefonów)- więc stratny nie będzie.

    > rzecznika praw konsumenta, który w 99% doradza klientowi walkę przed sądem.

    Byłeś, korzystałeś?
    Polecam lekturę pierwszej z brzegu strony:
    http://www.bip.piekary.pl/?c=226

    > W przypadku spotkania przed sądem pada pytanie: jaka była umowa. Niewem
    > nie czytałem. to co sie niezgadza w umowie która nie została
    > przeczytana? (tu czasami słychać smiech na sali)

    W takim przypadku klient mówi: kupiłem telefon, który nie działa.
    Nie można go używać zgodnie z jego przeznaczeniem (służy do dzwonienia)-
    istnieje niezgodność z umową. Wada została wykryta w ciągu 6 miesięcy od kupna,
    zatem zgodnie z ustawą domniemywa się, że istniała w momencie zakupu.
    Sprzedawca nie ustosunkował się do mojego roszczenia w ustawowym terminie,
    zatem je uznał. I sąd sprawnie przyklepuje roszczenie wobec sprzedawcy.

    > W takim przypadku jako umowę traktuje sie nie przeczytane instrukcje,
    > gwarancje i cotam tylko klient dostał, bo na 100% cos dostał.

    Polecam lekturę:
    http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?st
    ory=390

    W szczególności wystarczy "towar jest niezgodny z umową, gdy nie
    nadaje się do celu, do jakiego jest zwykle używany(...). Telefon zwykle
    służy do dzwonienia. Nie może być do tego wykorzystany, bo nie działa?
    Jest niezgodny z umową.

    > Jeśli sprzęt pozostawiono u sprzedawcy to sprzedawca zleca ekspertyzę, z
    > której wynika ze silnik nie był smarowany, uszkodzenie powstało w wyniku
    > upadku, wewnętrzne zabezpieczenie wskazuje na zalanie telefonu..

    Nie przeczę, bywa i tak. Ale zalecam sprzedawcy ostrożność,
    bo to już o sprawę karną zahacza...


    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
    RP


  • 26. Data: 2009-01-23 07:36:13
    Temat: Re: Era rezygnuje z simlockow?
    Od: Dominik & Co <D...@i...com>

    w...@W...gazeta.pl napisał(a):

    > dobry ruch Ery, nic nie traca a mogą zyskac i klientów i wizerunkowo. Też
    > chciałbym kupić telefon u opa bez simlocka

    Bardzo dobry- dla nich, dla ich klientów i dla innych. Teraz ktoś chętnie
    przedłuży umowę mając swój telefon, a biorąc nowy- wiedząc, że łatwo go sprzeda.
    Era zyska na przedłużającym umowę. Inny chętnie kupi telefon od przedłużającego,
    wiedząc, że nie będzie musiał się pieścić z simlockiem.

    --
    Dominik (& kąpany)
    "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (Stanisław Jerzy Lec)
    Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy, do czego mam prawo zgodnie z Art. 54 Konstytucji
    RP


  • 27. Data: 2009-01-23 10:05:42
    Temat: Re: Era rezygnuje z simlockow?
    Od: " wasa20" <w...@W...gazeta.pl>

    Nowa usługa jednak objęła też iPhony, co ciekawe, również te kupione we
    wcześniejszych promocjach. no i zdjęcie z nich simlocka odbywa się z domu -
    http://www.telepolis.pl/news.php?id=13753

    Era pokazała klasę


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: