-
141. Data: 2017-05-10 23:30:09
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"re" <r...@r...invalid> wrote in message news:oevc1n$ont$2@mx1.internetia.pl...
> Użytkownik "Pszemol"
>
>>> Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
>>> "normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
>>> elektryk?...
>>
>> A na ewentualność przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...
>
> Dokładnie :-)
> Są wypożyczalnie i dużo taniej jest wypożyczyć duże auto na rzadkie
> okazje gdy codzienność wymaga tylko małego pyrtka do pomykania
> po mieście...
> ---
> No właśnie problem w tym, że małe auta wcale takie tanie nie są by dało
> się im przeciwstawić wysokie ceny wynajmu dużych.
Jakieś przykłady poproszę... bo jednak różnica między Corsą a Zafirą jest
spora.
-
142. Data: 2017-05-10 23:30:48
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Cavallino" <c...@k...pl> wrote in message
news:oevcve$fm$1@node1.news.atman.pl...
> W dniu 10-05-2017 o 14:38, Pszemol pisze:
>> "Mateusz Bogusz" <m...@o...pl> wrote in message
>> news:oesumd$ib8$2@node1.news.atman.pl...
>>>> Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
>>>> "normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
>>>> elektryk?...
>>>
>>> A na ewentualność przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...
>>
>> Dokładnie :-)
>
> Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.
Gdzie tak tanio? Podasz jakiś konkretny namiar?
Bo szukałem i było w Krakowie 3x tyle.
-
143. Data: 2017-05-11 00:23:35
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Pszemol"
>> I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do
>> prezentacji i reklamy.
>
> No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
> potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
> Szach mat! :-)
> ---
> Prądu mu nie styknie
Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
---
Gdzie ?!
-
144. Data: 2017-05-11 00:42:57
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"re" <r...@r...invalid> wrote in message news:of03tj$pbe$2@mx1.internetia.pl...
> Użytkownik "Pszemol"
>
>>> I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do
>>> prezentacji i reklamy.
>>
>> No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
>> potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
>> Szach mat! :-)
>> ---
>> Prądu mu nie styknie
>
> Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
> ---
> Gdzie ?!
Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...
Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
już coś w tym guście dzieje:
http://greenwaypolska.pl/pl
http://www.fakt.pl/pieniadze/motoryzacja/stacja-orle
n-punkty-szybkiego-ladowania-aut-elektrycznych/9ewrj
fx
http://www.orlen.pl/PL/Aktualnosci/Strony/ORLEN-otwi
era-si%C4%99-na-e-tankowanie.aspx
https://www.google.com/maps/d/viewer?mid=1e-TyTujdLI
6FfbLp-3nGMnStJCM&hl=en_US&ll=52.33310412307934%2C18
.40347344999998&z=6
https://www.plugshare.com/
http://www.eafo.eu/electric-vehicle-charging-infrast
ructure
http://www.growthconsulting.frost.com/web/images.nsf
/%200/6A9E0177E189507765257670003655D5/$File/Electri
c%20Vehicle%20Infrastructure.htm
-
145. Data: 2017-05-11 09:19:05
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: s...@g...com
W dniu środa, 10 maja 2017 23:25:14 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> <s...@g...com> wrote in message
> news:8aaa3cec-f9d1-4069-9347-72131041712b@googlegrou
ps.com...
> > W dniu środa, 10 maja 2017 14:32:48 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> >> <s...@g...com> wrote in message
> >> news:57d14e22-8a7e-4e21-bb8b-f3fbb90db0b5@googlegrou
ps.com...
> >> > W dniu wtorek, 9 maja 2017 21:03:47 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> >> >> Tue, 9 May 2017 10:23:31 -0700 (PDT), s...@g...com
> >> >>
> >> >> > Ano nie, ale zauważ że nie każdy będzie jechał nad morze (trzymajmy
> >> >> > sie
> >> >> > tego przykladu) w nocy aby tankować w motelu.
> >> >>
> >> >> Dla bezpieczeństwa warto odpoczywać co 500 km. Wiec jadąc taką 100kWh
> >> >> Teslą, wcale nie trzeba nigdzie nocować. Inna sprawa, że takim autem
> >> >> już
> >> >> PL
> >> >> się wszerz i wzdłuż w zasadzie przejedzie, albo z bardzo krótkim
> >> >> postojem
> >> >> na obiad czy kolację.
> >> >>
> >> >
> >> > Z łaski swojej zrewanżuj się wyliczeniami dla tesli jak zrobilem dla
> >> > leafa
> >> > :)
> >>
> >> Tesla Model S jest droga, ale pod koniec tego roku lub na początku 2018
> >> ma być nowy Model 3, w cenie około 1/3 modelu S. Więc Ty sobie przelicz.
> >>
> >
> > Ale ja nie potrzebuje liczyc, ja swoje zdanie mam. umiem je obronic.
> > Jak chcecie obronic zdanie przeciwne to prosze o policzenie.
> > Tak trudno usiąść i to co sie zna i rozumie przełożyć w cyferki?
>
> No ale co chcesz aby Ci liczyć? :-)
>
No porównanie kosztów elektryka i spaliniaka. Myjk od tego zaczal ze niby spaliniaki
takie fe a ludzi powinno byc stac bo spaliniak ma jakies tam koszty ukryte
(rakotwórcze spaliny, globalne ocieplenie itp.).
Moja obecnośc w watku pojawiła się z powodu wlasnie uskuteczniania ze jestesmy w
Polsce buraki bo elektryków nie lubimy a powinnismy bo sa lepsze. Na co odpisalem ze
nas po prostu nie stac a do tego nie ma infrastruktury aby nawet jak ktoś sie
szarpnie na takiego to mógł z niego korzystać sensownie. Nawet na takiego budżetowego
(stąd wyklikałem leafa).
>
> Nie wiem gdzie Ty czytałeś o wymianie aku w Tesli...
> Jeśli to jakieś stare video/prezentacja to masz nieaktualne informacje.
> Tesle się ładują, pustych baterii nikt w nich nie zmienia na naładowane.
>
No widzisz nawet to umarło...
A myslalem ze jakis sens by to mialo. Więc z 3 minutowego tankowania nici.
Jest kepsko....
> > Nie lubie jak sie uskutecznia metodyczne zawstydzanie propagandą...
>
> No to pretensje do Zenka miej, nie do mnie.
> Bo to on wmawia że Polaków nie stać...
>
I ma racje.
Ja sie czepiam ze druga strona wmawia ze polacy to gupki bo ich stac a nie kupuja. A
to wierutna nieprawda bo nawet niemców nie stać a tych co stać to margines
statystyczny dzis - choć pomału rosnie.
Polaka nawet dobrze sytuowanego jak na nasze warunki nie stać.
Może go stać na pompe ciepla, solary ale nie na elektryka...
>
> Kowalski który jest inżynierem w dobrej firmie i zarabia 15-25 kawałków na
> miesiąc też kupi. Wiadomo chyba że nie kasjerce z Tesco mówimy. Rockefelera
> tu nie trzeba, Rockefelera szofer wozi.
>
Taki kowalski kupi auto które da mu fun. Jak tesla da mu fun to kupi. Leafa nie kupi
:)
I szansa na kupno tesli czy lexusa jest imho podobna (szacunek z sufitu wyjety).
> >> Jest też tańszy produkt GM o nazwie Bolt w USA i Ampere w Europie.
> >> Odnieś się może do tego samochodu, bo Leaf ma słabe aku i słaby zasięg.
> >
> > Ależ prosze bardzo. Leaf mi pierwszy przyszedł do głowy, swoj wysiłek w
> > dyskusje włożyłem. Jak entuzjasci elektryków sie znają lepiej to niech
> > policzą i wskażą lepszy deal. Po to wkladam czas w dyskusje aby mi ktoś
> > coś mądrego napisał.
> >
> > To jak?
>
> No ale czemu wziąłeś akurat samochód z najkrótszym zasięgiem? :-)
>
Wzialem jedyny który wiem ze mozna dostac w polsce. Fell free pokazac warunki
finansowe dla dowolnego innego sensownego auta (sensowne w zakresie uzytkowym).
> > Jestesmy w stanie uzasadnic ze zwykly kowalski mający jakieś 80kpln (no
> > taki zwykly to on nie jest ale kij tam!) zrobi dobry deal kupując
> > elektryka jako główne auto do domu?
>
> Nowinek nie kupuje się po to aby było tanio i praktycznie.
Noooo wlasnie. Ty i ja mamy na mysli nowinki/uzywalne gadżety, sprzety na etapie
beta/early adopter.
A Myjk chcial aby popularna opinia sie zmieniła na korzyść elektryków. I aby za tym
szły konkretne decyzje.
> Nowinki się kupuje bo są interesujące, ciekawe, unikalne...
> Jeśli myślisz o dusigroszu co kupuje tylko co się mu opłaca
> to oczywiście musisz poczekać z zakupem do czasu aż
> auta elektryczne będą tanią rutyną. Narazie to są nowalijki.
Ano. I z tym sie w 100% zgadzam.
Sam bym elektryka kupil. Nawet za 150kPLN.
Jakby mi ktoś gwarancje na aku dał albo aku starczył na 5 lat i kosztował 10kpln.
Mysle ze przy takich warunkach polowa polaków by takie auto kupila szczegolnie jakby
bylo zrobione tak zeby nie gniło.
W takim wypadku nawet te godzinne ładowania pod makdonaldem by polacy z radoscia
zaakceptowali.
-
146. Data: 2017-05-11 09:40:05
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: Yakhub <a...@a...aa>
Dnia Wed, 10 May 2017 16:30:48 -0500, Pszemol napisał(a):
>>>>> Tak. Bo już powoduje, że dla tych pozostałych 10% musisz mieć drugi,
>>>>> "normalny" samochód. A skoro i tak masz "zwykły" samochód - to po co Ci
>>>>> elektryk?...
>>>>
>>>> A na ewentualność przewiezienie mebla, zakupiłeś także busa na zapas?...
>>>
>>> Dokładnie :-)
>>
>> Nic nie dokładnie - po to jest hak i przyczepka za 30 zł/dzień.
>
> Gdzie tak tanio? Podasz jakiś konkretny namiar?
> Bo szukałem i było w Krakowie 3x tyle.
Na Statoil kosztuje 50zł.
W OBI 25zł, jeżeli zrobiłeś u nich zakupy.
Znalezione w ciągu 3 minut - 30zł/doba:
https://www.olx.pl/oferta/przyczepa-z-bez-plandeki-w
ynajem-CID619-ID7PAvr.html#35117fdf76
Tutaj masz od groma:
https://www.olx.pl/krakow/q-wynajem-przyczep/?search
%5Bdist%5D=5
Największe kłamstwo w Internecie: "szukałem, ale nie znalazłem"
--
Yakhub
-
147. Data: 2017-05-11 10:34:06
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-05-11 o 00:42, Pszemol pisze:
>>>> I jak auto stoi przed domem to też jest w 100% wykorzystane, ale do
>>>> prezentacji i reklamy.
>>>
>>> No i ten elektryk zawiózł by tatusia do pracy, wrócił po mamusię, a
>>> potem córkę odwiózł do szkoły. Na koniec dnia wszystkich pozbiera.
>>> Szach mat! :-)
>>> ---
>>> Prądu mu nie styknie
>>
>> Widzisz, automatyczny elektryk sam sobie pojedzie się podładować.
>> ---
>> Gdzie ?!
>
> Jak to gdzie? Do najbliższej ładowarki...
>
> Są miejsca na świecie gdzie ciut wcześniej się to zaczęło i już dziś
> jest dosyć mocno rozbudowana infrastuktura - ale i w Polsce się
> już coś w tym guście dzieje:
Nie zrozumiałeś pytania.
Gdzie jest miejsce w którym auto bez kierowcy samo się podładuje ?
I przypomnę że rozmawiamy o naszym kraju.
Pozdrawiam
-
148. Data: 2017-05-11 11:08:39
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2017-05-07 o 22:19, Pszemol pisze:
> Czy widzicie w Polsce to przyspieszenie w dziedzinie sprzedaży
> elektrycznych samochodów w tym roku?
Ani w tym, ani przez najbliższe kilka lat.
Obecna sytuacja z elektrykami wygląda tak jak 20-cia lat temu wyglądała
sytuacja z telefonami komórkowymi.
Telefony były drogie, rozmowy były drogie, BTS-y były tylko w większych
miastach i w podróży człowiek sobie nie porozmawiał. Dziś elektryki są
drogie, możliwości ładowania w trasie jak na lekarstwo, w miejscu
docelowym często też, no i jedynie mieszkańcy domów jednorodzinnych oraz
właściciele zelekryfikowanych garaży mogą sobie sami samochody ładować.
Jedyny plus, to jak na razie cena za przejechany kilometr, jest mniejsza
niż na konwencjonalnych paliwach.
Nie wiadomo jednak ile za prąd będziemy płacić za kilka czy kilkanaście
lat, bo na dzień dzisiejszy to ani sieci energetyczne, ani elektrownie
nie są przygotowane na zwiększone zapotrzebowanie na prąd. Inwestycje w
tą infrastrukturę trzeba będzie spłacić ceną prądu, a jak jeszcze ktoś
mądry zwiększy akcyzę na prądu do elektryków do poziomu takiego jak
obecnie jest w paliwach, to to będzie tak średnio opłacalny interes.
Elektryk jako samochód na krótkie odcinki, do miasta i okolicy, to
jeszcze ma sens, ale samochód w trasę i z godzinnymi przestojami na
ładowanie co 300-400km, to mnie się nie widzi taki interes.
-
149. Data: 2017-05-11 12:23:05
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oeufr9$8ac$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2017-05-10 o 09:13, Poldek pisze:
>> Oczywiście, samochody wypuszczają z rur wydechowych tony tlenu o
>> zapachu
>> świeżo skoszonej trawy po deszczu.
>Generalnie tak. Pamiętam jeszcze, jak w latach '90 byłem w centrum
>Sztokholmu, stałem obok zakorkowanych ulic, a samochody nie
>smrodziły - czuć było istotną różnicę od tego, co czuć było w takiej
>sytuacji w Warszawie. Tak więc wiele zależy od tego jakie to
>samochody, sama rura wydechowa to jeszcze nie jest zło.
Wczesnych, czy poznych 90-tych ?
Bo w 1990 to wiadomo - maluchy, polonezy, fiaty, nierzadko jeszcze
Syrenki, czy oryginalne czeskie Skody, tudziez Dacie.
Ale diesle to autobusy i ciezarowki.
W Sztokholmie sporo aut osobowych moglo juz miec katalizatory,
ciezarowki wyrzucone na obwodnice ..
w 1999 krajowa motoryzacje dominowaly juz Daewoo i nowe modele Fiata,
oraz kilkuletnie auta zachodnie.
>Ale najważniejsze - zmanipulowałeś (nie zrozumiałeś clou) mojej
>wypowiedzi - jeśli gdzieś jest smog, to zlikwidowanie nawet całości
>samochodów z tego miejsca, nie zniweluje smogu, bo powstaje on na
>podstawie innych działań niż wyziewy rur wydechowych (vide:
>Zakopane).
Ponoc duza role graja w nim tlenki siarki i azotu.
Siarke z ON w duzym stopniu wyeliminowalismy, NOx sa niestety
problemem w dieslach.
J.
-
150. Data: 2017-05-11 12:29:24
Temat: Re: Elektryczne samochody
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "miumiu" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oeua4l$st7$...@n...news.atman.pl...
>Jasne, no problemo, tylko teraz policz ile taki supercharger który ma
>naladowac akumulator 80KWh (taki jest w tesli) musi pobrac prądu
>przez siec. Jesli ładowanie ma trwac pol godziny to moc pobierana to
>160kW czyli tyle co kilkadziesiąt żelazek włączonych naraz. Takie
>przyłącze to ma blok wielorodzinny. Jesli to ma sie rozwijac to sieci
>energetyczne muszą byc totalnie przebudowane. Ja bym kupowal akcje
>firm kablowych, bo taka infrastruktura bedzie wymagala poteznych
>grubych kabli. Bo cale to paliwo będzie teraz musialo nagle "przejsc
>przez kable" ;)
No chyba, ze ladowarka bedzie "pod wiatrakiem".
Taki wiatrak to 2-3MW ma, moze miec ze 20 stanowisk.
Tylko te tabliczki "z powodu braku wiatru tankowanie w dniu
dzisiejszym niemozliwe" :-)
Moze czas kupic kawalek pola kolo autostrady.
Dwa wiatraki, ladowanie, restauracja, motel ... staw, plac zabaw dla
dzieci ... kto powiedzial, ze trzeba 600km na urlop jechac :-)
J.