eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaDźwięk migawki › Re: Dźwięk migawki
  • Data: 2009-04-23 12:36:50
    Temat: Re: Dźwięk migawki
    Od: j...@a...at szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 23 Apr., 14:04, "Sławek Drogosz" <s...@p...onet.pl> wrote:
    > Witam,
    > Trochę moich dywagacji na temat migawki w aparatach : kompakty i lustrzanki.
    >
    > Użytkuję obecnie Nikon D50 i nie podzielam opini, że dźwięk lustra i migawki
    > nadaje w fotografii prestiżu i jest miły dla ucha.
    > Ideałem dla mnie byłby model lustrzanki pracujący "bezdźwiękowo".
    > Sądziłem, że główny "hałas" wydaje podnoszone lustro - ale przy zdjęciach
    > seryjnych (gdzie lustro jest podniesione na czas serii) - dźwięk jest
    > podobny - hałasuje więc migawka i ona nadaje charakterystyczny dźwięk.
    >
    > Czy nie można skonstruować "cichej" migawki - jaką posiadają kompakty ?
    > Wiem - nowe konstrukcje typu Nikon D5000 używają cichej mechaniki - ale to
    > nadal słyszalny dźwięk.
    >
    > A może wogóle zrezygnować z migawki - i dopracować tak elektrycznie matrycę,
    > że zakres np. 15s-1/5000s można by było uzyskiwać elektrycznie - komórki
    > pixeli naświetlają się przez zadany czas - a póżniej zatrzaśnięta informacja
    > o natężeniu światła dla pixela RGB przekazywana jest do procesora
    > nadzorujacego grupę pixeli.
    > Wiem - wymaga to modułów mikroprocesorowych pośredniczących w wymianie
    > informacji między pixelami matrycy - a głównym procesorem. Ale coś takiego
    > już funkcjonuje w lustrzankach Sony (dlatego mieli problem z trybem LifeView
    > z AF metodą detekcji kontrastu i opatentowali według mnie rewelacyjny
    > LifeView z dektekcją fazy).
    >
    > To moje dywagacje teoretyczne - pewnie taka komórka fotoczuła (pixel) ma
    > swoja bezwładność i brak przesłony, która zamknie dopływ światła w zadanym
    > czasie jest konieczna.
    >
    > P.S.
    > Moim zdaniem brak z naszej strony - klinetów - domagania się coraz
    > "cichszych" lustrzanek powoduje zastuj technologiczny w tej kwestii.
    > W praktyce np. zdjęcia przyrodnicze płochliwej zwierzyny (lub w miejscach
    > publicznych gdzie wymagana jest cisza) wymagają wyciszania lustrzanki
    > różnymi "wynalazkami".
    > Robiąc zdjęcia niemowlakom i małym dzieciom też wolałbym "bezgłośny" aparat.
    > Ktoś powie - to kup sobie kompakt - i pewnie tak zrobię - jak w sensownej
    > cenie pokaże się kompakt z matrycą APS-C (już zapowiedź Pentax'a).
    > Słyszałem, że migawki w Panasonic G1 też są słyszalne - więc chyba jest
    > tutaj bariera technologiczna aby wygłuszyć migawkę dla dużej matrycy.
    >
    > Pozdrawiam,
    > Sławek

    ciche migawki stosowala zawsze leica , ale i tak nie byly
    bezszelestne , z tym ze ich dzwiek ( takze i lustra ) wprowadzal
    wlasciciela w blogi nastroj , na kilka godzin - to byl balsam dla
    uszu.
    dziewk lustra i migawki w tanich dslra ( kosztuja one polwe ceny
    migawki leici ) powoduje u mnie odruch warunkowy wymiotny .
    w tanich dslra jak np nikon d70 stosuje w zakresie czasow krotkich
    migawke elektroniczna tzn czasy dluzsze sa sterowane lamelkami ,
    krotsze elektronicznie. od jakiej granicy to teraz nie pamietam.

    praktycznie absolutnie cicha prace daja migawki centralne - jak w
    wielu kompaktach i hybrydach.

    XXX

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: