-
111. Data: 2011-02-04 20:25:21
Temat: Re: Dynamika(DR) w aparatach?
Od: "Mariusz Chwalba" <m...@c...net>
Dnia 30-01-2011 o 14:45:26 JA <"marb67[beztego]"@bb.home.pl> napisał(a):
>>> Szczerze? To ja bym wolał żeby nie dało się sfotografować zachodu
>>> słońca
>>> z czytelnym krajobrazem i plamami na słońcu.
>> Ja bym wolał, żeby się dało, ale nie używałbym tego zwykle.
>
> Ty byś nie używał. Ale byłbyś w mniejszości.
> IMHO
> Zakres dynamiczny powyżej ludzkiej (oszukiwanej) percepcji, jest zbędny.
I migawki szybsze niż 1/25, bo szybkość rejestracji powyżej ludzkiej
percepcji jest zbędna.
pozdrawiam,
--
Mariusz 'koder' Chwalba
-
112. Data: 2011-02-06 11:22:38
Temat: Re: Dynamika(DR) w aparatach?
Od: Sergiusz Rozanski <w...@m...com.pl>
Dnia 31.01.2011 Mateusz Ludwin <n...@s...org> napisał/a:
> Rzecze JA:
>
>> Nie, bo to też nie znaczy nic innego jak dynamika. Właśnie pojemność i
>> dynamika to synonimy w tym przypadku. Nawet angielskie range - zakres,
>> precyzyjnie określa o co chodzi. Zakres ma zwyczaj się zaczynać i
>> kończyć. A meritum IMHO leży właśnie w terminie DR.
>
> Nie ucz mnie proszę co to jest dynamika.
>
>> Cała ta dyskusja to pomieszanie pojęć. Od samego początku. Paweł zadał
>> pytanie czy dobrze rozumie, na co mu odpowiedziałem, że źle. Bo nie ma
>> DR osobnej w światłach i osobnej w cieniach, czy w średnich tonach.
>
> A dynamika liczona od poziomu 30% szarości to niby co jest? O to się
> rozchodzi, że od 30% do górnego ograniczenia jest mniej więcej stała od
> ładnych paru lat.
Wow, jakaś nowa matematyka? A te 30% to jakaś bezwzględna wartość? Bo procenty
to mi się tak jakoś ze względnością kojarzą,
-
113. Data: 2011-02-06 11:28:14
Temat: Re: Dynamika(DR) w aparatach?
Od: Sergiusz Rozanski <w...@m...com.pl>
Dnia 31.01.2011 pawik <p...@t...pl> napisał/a:
> At 29 Jan 2011 13:43:48 +0100 "Paweł W." wrote:
>> Proszę wyjaśnijcie mi, czy dobrze rozumiem postęp w DR we współczesnych
> aparatach
>
> Postep postepem, ale i tak dynamice matryc poki co daleko do ludzkiego
> wzroku, oj daleko.
Bo masz mózg i oglądasz "film" kręcony na różnych przysłonach na czym
się tylko da skupić wzrok. Na nieszczęście zdjęcia ono musi zarejestrować na
dość płaskim i mało pojemnym nośniku to co w naturze możesz się porozglądać
i Twój mózg w cienie wejdzie na otwartej źrenicy, a w światła na zamkniętej
poskłada Ci to w ładny obrazek i cieszysz się z dynamiki swojego oka, a Ty
tak na prawdę oglądasz - HDR.
-
114. Data: 2011-02-06 15:42:39
Temat: Re: Dynamika(DR) w aparatach?
Od: "Paweł W." <p...@p...onet.pl>
Powoli dochodzę do wniosku, że rozszerzanie dynamiki w światłach jest po
prostu obniżaniem bazowej czułości matrycy. O jakość cieni warto walczyć
niezależnie od świateł.
-
115. Data: 2011-02-06 16:04:55
Temat: Re: Dynamika(DR) w aparatach?
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2011-02-06 12:28:14 +0100, Sergiusz Rozanski
<w...@m...com.pl> said:
> a Ty
> tak na prawdę oglądasz - HDR.
Na pewno nie taki, jak ostatnio tu pokazane.
Popatrz na krajobraz ze słońcem za delikatnymi chmurami, taki jak w tym linku.
http://gizmodo.pl/gadgets/5479/canon_patentuje_hdr_w
_aparacie.html
Nigdy TAK nie widzimy. ZAWSZE chmury nas oślepią i spowodują, że
chałupa będzie w mroku.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
116. Data: 2011-02-06 20:54:11
Temat: Re: Dynamika(DR) w aparatach?
Od: Sergiusz Rozanski <w...@m...com.pl>
Dnia 06.02.2011 JA <marb67> napisał/a:
> On 2011-02-06 12:28:14 +0100, Sergiusz Rozanski
><w...@m...com.pl> said:
>
>> a Ty
>> tak na prawdę oglądasz - HDR.
>
> Na pewno nie taki, jak ostatnio tu pokazane.
A no na pewno nie taki, zauważ że ją tak nazwę "krzywa sklejania" kadrów w 1
zdjęcie jest nieciągła, oko sobie na to nie pozwala, bo mózg wie ile i co
zarejestrował na jakiej źrenicy.
> Popatrz na krajobraz ze słońcem za delikatnymi chmurami, taki jak w tym linku.
> http://gizmodo.pl/gadgets/5479/canon_patentuje_hdr_w
_aparacie.html
> Nigdy TAK nie widzimy. ZAWSZE chmury nas oślepią i spowodują, że
> chałupa będzie w mroku.
I sądzisz że automatyka aparatu będzie robiła taki HDR, bo obastawiam że
będzie robiła "ciągły", chyba że jakieś tryby efekciarskie powłączają w
kompaktach/trzycyfrówkach.
A co do sąsiedniego 'bez kapci', to chapel 5dmk2
http://blog.planet5d.com/2011/01/the-making-of-the-c
hapel-a-nice-behind-the-scenes-hdslr-video/
-
117. Data: 2011-02-06 21:29:34
Temat: Re: Dynamika(DR) w aparatach?
Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>
On 2011-02-06 21:54:11 +0100, Sergiusz Rozanski
<w...@m...com.pl> said:
> I sądzisz że automatyka aparatu będzie robiła taki HDR, bo obastawiam że
> będzie robiła "ciągły", chyba że jakieś tryby efekciarskie powłączają w
> kompaktach/trzycyfrówkach.
Nie. Nawet nasze widzenie ma ograniczenie w tym względzie. Nie widzimy
pod światło szczegółów. Gdyby było tak pięknie jak to sugerujesz, to
głupia czapka z daszkiem nigdy by nie powstała. A i tak wtedy gdy się
przydaje, widzenie jest raczej obiektami niż detalami.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl
-
118. Data: 2011-02-07 14:00:46
Temat: Re: Dynamika(DR) w aparatach?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 30 Jan 2011, Andrzej Libiszewski wrote:
> W dniu 30-01-2011 11:48, Janko Muzykant pisze:
>>
>> Hm... To od lat jest już praktykowane w audio. Gdy nagrywano analogowo
>> albo w 16 bitach, należało balansować blisko poziomu maksymalnego.
>> Obecnie nagrywa się już tylko na 24 bitach, ale nie po to, żeby mieć
>> wielką dynamikę (tzn. to też bywa celem samym w sobie), ale po to by
>> ''niedoświetlać'' dźwięku nagrywając po prostu ciszej. Pozostawia się
>> zapas na różne zabawy w postrprocesie jak również niespodzianki
[...]
>
> A tak, potem po całej obróbce, kompresji dynamiki i tak dalej
Dobra, dobra, ale w tym miejscu zmierzasz OT - bo przecież
nie o wersję z kompresją chodzi :)
Meritum - mam nadzieję - nie podważasz?
pzdr, Gotfryd
-
119. Data: 2011-02-07 16:16:26
Temat: Re: Dynamika(DR) w aparatach?
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Mon, 7 Feb 2011 15:00:46 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Sun, 30 Jan 2011, Andrzej Libiszewski wrote:
>
>> W dniu 30-01-2011 11:48, Janko Muzykant pisze:
>>>
>>> Hm... To od lat jest już praktykowane w audio. Gdy nagrywano analogowo
>>> albo w 16 bitach, należało balansować blisko poziomu maksymalnego.
>>> Obecnie nagrywa się już tylko na 24 bitach, ale nie po to, żeby mieć
>>> wielką dynamikę (tzn. to też bywa celem samym w sobie), ale po to by
>>> ''niedoświetlać'' dźwięku nagrywając po prostu ciszej. Pozostawia się
>>> zapas na różne zabawy w postrprocesie jak również niespodzianki
> [...]
>>
>> A tak, potem po całej obróbce, kompresji dynamiki i tak dalej
>
> Dobra, dobra, ale w tym miejscu zmierzasz OT - bo przecież
> nie o wersję z kompresją chodzi :)
> Meritum - mam nadzieję - nie podważasz?
Nie podważam. Nagrania są z reguły 24/96 (być może nawet 24/192), tylko
potem sie cały efekt tego psuje :)
--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I try to believe in as many as six impossible things before breakfast.
Count them, Alice. One, there are drinks that make you shrink. Two,
there are foods that make you grow. Three, animals can talk. Four, cats
can disappear. Five, there is a place called Underland.
Six, I can slay the Jabberwocky."
-
120. Data: 2011-02-13 16:00:04
Temat: Re: Dynamika(DR) w aparatach?
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Rzecze Sergiusz Rozanski:
> Wow, jakaś nowa matematyka? A te 30% to jakaś bezwzględna wartość? Bo procenty
> to mi się tak jakoś ze względnością kojarzą,
Tak, bezwzględna wartość wybrana przez producenta światłomierza.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com