Powitanko,

> No V70 mi się podoba

I slusznie;-)

> ale jak z jego awaryjnością,

U mnie biega juz roczek i mialem 2 awarie: 1 spadl ze zlaczki wezyk do
spryskiwacza tylnej szyby i 2 zapchal sie wiatraczek czujnika
temperatury wewnetrznej (czujnik temperatury, termistor, za nim jest
malutki wiatraczek, ktory zasysa powietrze z kabiny aby przeplywalo
przez czujnik. Po 14 latach mial prawo sie zabrudzic, wystarczylo
pierdnac z kompresora i po sprawie).

> spalaniem

Trasa, srednia predkosc 56km/h, spalanie 5.8.
Miasto, srednia predkosc 28km/h, spalanie 6.9L/100km.
Fajnie jest pojechac na Slowacje z DC i wrocic na jednym zbiorniku i
jeszcze zostaje na 250-300km.

>i kosztami
> części?

Oj, nie dzaznij mnie;-) Silniczek ma juz przejechane 340kkm i dymi, a i
oleju lyknac lubi. Jeszcze nie zdiagnozowalem, ale jak sie rozgladam za
podejrzanymi czesciami, to wtryski sa po chyba 1.5kzl (a jest ich 5),
regenerowane tansze oczywiscie, regeneracja sprezarki to kolo 800zl.
Drogo, ale chyba wszystkie diesle maja drogie czesci.
Sprzeglo kompletne to koszt ok. 800zl, trzeba bedzie kiedys zmienic.
Profilaktycznie na samym poczatku zmienilem rozrzad, nie moge sobie
przypomniec ile za to dalem, zazyczylem sobie tez wtedy wymiane olejow w
silniku i skrzyni i chyba bylo to cos kolo 1.5kzl.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com