eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaRe: Duża matryca w małym aparacie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2011-06-11 19:11:47
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: "marek augustynski" <h...@p...onet.pl>

    &gt; &gt; Czy już tak pozostanie i tzw. pełna klatka nie trafi do normalnych
    aparatów?
    &gt; &gt; Słoń o nazwie 5D albo hipopotam Nikon Dcośtam lub też leica m9 za sto
    milionów
    &gt; &gt; to nie są normalne aparaty w moim rozumieniu. Czy żaden Fuji albo inny sony

    nie
    &gt; &gt; zrobi zwykłej  małpy  z dużą matrycą?
    &gt; &gt;
    &gt; Nie ma jak najmniejszego problemu, na pewno.
    &gt; Tylko duzym korporacjom oplaca sie robic rozne segmenty,
    &gt; w tam miliony komapktow z matryca wielkosci paznokcia, u malego palca.

    Dziwne. Przecież jest luka w rynku i aż się prosi, żeby może ktoś mniejszy,
    niezależny, coś takiego wypuścił. Nie łapię.

    marek


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2011-06-14 04:05:30
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    marek augustynski wrote:
    > &gt; &gt; Czy już tak pozostanie i tzw. pełna klatka nie trafi do
    > normalnych aparatów? &gt; &gt; Słoń o nazwie 5D albo hipopotam Nikon
    > Dcośtam lub też leica m9 za sto milionów
    > &gt; &gt; to nie są normalne aparaty w moim rozumieniu. Czy żaden
    > Fuji albo inny sony nie
    > &gt; &gt; zrobi zwykłej małpy z dużą matrycą?
    > &gt; &gt;
    > &gt; Nie ma jak najmniejszego problemu, na pewno.
    > &gt; Tylko duzym korporacjom oplaca sie robic rozne segmenty,
    > &gt; w tam miliony komapktow z matryca wielkosci paznokcia, u malego
    > palca.
    >
    > Dziwne. Przecież jest luka w rynku i aż się prosi, żeby może ktoś
    > mniejszy, niezależny, coś takiego wypuścił. Nie łapię.

    ilu znasz małych niezależnych producentów lustrzanek cyfrowych?

    Wypuszczenie poważnego aparatu to poważne zadanie, kosztowne, musi być duży
    rynek zbytu aby sie koszty zwróciły.


  • 3. Data: 2011-06-14 14:09:55
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: Tomasz Holdowanski <m...@U...poczta.onet.pl>

    Deep inside the Matrix, convinced that Tue, 14 Jun 2011 06:05:30 +0200
    is the real date, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> has written
    something quite wise. But (s)he wasn`t the one.


    >ilu znasz małych niezależnych producentów lustrzanek cyfrowych?

    Sigma? No i Kodak. Proszę się nie czepiać, biorąc pod uwagę kryterium
    ilości modeli i sprzedanych egzemplarzy, Kodak jest (a raczej był,
    niech mu ziemia etc etc) małym producentem lustrzanek cyfrowych :)

    >Wypuszczenie poważnego aparatu to poważne zadanie, kosztowne, musi być duży
    >rynek zbytu aby sie koszty zwróciły.

    Sigma ma swoje kropy serii SD, z własnym mocowaniem optyki, co
    automatycznie stawia ich na przegranej pozycji, niezależnie od tego,
    jak dobre owe korpusy są. Z niewiadomych powodów nie robią wersji z
    innymi mocowaniami, choć technicznie powinno to być łatwe. Jak nie
    wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę i patenty, choć akurat Sigma
    ponoć niespecjalnie się tym w przeszłości przejmowała...

    Inna sprawa, że ceny nie są zachęcające, pełnej klatki w ofercie nie
    ma, potencjalne kłopoty ze współpracą korpus-szkła...

    Co do Kodaka, no cóż - zrobili pełnoklatkową lustrzankę dekadę temu.
    Czyli technicznie dzisiaj powinien to być pryszcz. Czyli znowu chodzi
    o pieniądze: większe koszty produkcji, więcej materiałów nie tylko na
    korpus ale i na szkła, do tego jeszcze wierni użytkownicy mogliby
    wyciągnąć z szuflad stare manualne szkła zamiast kupować nowe
    plastik-fantastik obiektywy Digital.... Nie nie, księgowi i spece od
    marketingu skutecznie dopilnują, żeby dać klientom nie to, co oni
    chcą, ale to, co korporacja powie im, że chcą :P

    Pozdrawiam,
    Mordazy.

    P.S. A tak swoją drogą, chciałbym móc kiedyś pomacać Kodaka DCS-14n i
    zobaczyć co ten "pradziadek" wszystkich kropów potrafi... :)

    --
    REMOVE-IT. from my address when replying.

    THE ONLY THING WORTH WAITING FOR
    IS A WORLD-WIDE DISASTER.


  • 4. Data: 2011-06-14 14:25:32
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Tomasz Holdowanski wrote:
    > Deep inside the Matrix, convinced that Tue, 14 Jun 2011 06:05:30 +0200
    > is the real date, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> has written
    > something quite wise. But (s)he wasn`t the one.
    >
    >
    >> ilu znasz małych niezależnych producentów lustrzanek cyfrowych?
    >
    > Sigma? No i Kodak. Proszę się nie czepiać, biorąc pod uwagę kryterium
    > ilości modeli i sprzedanych egzemplarzy, Kodak jest (a raczej był,
    > niech mu ziemia etc etc) małym producentem lustrzanek cyfrowych :)

    Kodak nie był producentem lustrzanek, żadnej nie wyprodukował samodzielnie.
    Tylko przerabiał lustrzanki Nikona i Canona, podobnie jak Fuji

    Sigma szarpnęła sie na produkcję lustrzanki tylko dlatego że posiadała dużą
    stajnie własnych obiektywów

    > Inna sprawa, że ceny nie są zachęcające, pełnej klatki w ofercie nie
    > ma, potencjalne kłopoty ze współpracą korpus-szkła...
    >
    > Co do Kodaka, no cóż - zrobili pełnoklatkową lustrzankę dekadę temu.
    > Czyli technicznie dzisiaj powinien to być pryszcz. Czyli znowu chodzi
    > o pieniądze: większe koszty produkcji, więcej materiałów nie tylko na
    > korpus ale i na szkła, do tego jeszcze wierni użytkownicy mogliby
    > wyciągnąć z szuflad stare manualne szkła zamiast kupować nowe
    > plastik-fantastik obiektywy Digital.... Nie nie, księgowi i spece od
    > marketingu skutecznie dopilnują, żeby dać klientom nie to, co oni
    > chcą, ale to, co korporacja powie im, że chcą :P
    >
    > Pozdrawiam,
    > Mordazy.
    >
    > P.S. A tak swoją drogą, chciałbym móc kiedyś pomacać Kodaka DCS-14n i
    > zobaczyć co ten "pradziadek" wszystkich kropów potrafi... :)

    miałem go i dcs pro /n też jakiś czas...

    w sumie fajne aparaty ale toporne jak diabli i niestety miały sporo
    problemów we współpracy z obiektywami, co ciekawe szczególnie ze stałkami.

    w dcs 14n był kulawa matryca poprawiona w nowszej wersji ale dalej kulawa.

    Trochę zdjęć tym zrobiłem ostrość i plastyka były naprawdę fajowe.


  • 5. Data: 2011-06-14 19:05:09
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: Tomasz Holdowanski <m...@U...poczta.onet.pl>

    Deep inside the Matrix, convinced that Tue, 14 Jun 2011 16:25:32 +0200
    is the real date, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> has written
    something quite wise. But (s)he wasn`t the one.


    >>> ilu znasz małych niezależnych producentów lustrzanek cyfrowych?
    >>
    >> Sigma? No i Kodak. Proszę się nie czepiać, biorąc pod uwagę kryterium
    >> ilości modeli i sprzedanych egzemplarzy, Kodak jest (a raczej był,
    >> niech mu ziemia etc etc) małym producentem lustrzanek cyfrowych :)
    >
    >Kodak nie był producentem lustrzanek, żadnej nie wyprodukował samodzielnie.
    >Tylko przerabiał lustrzanki Nikona i Canona, podobnie jak Fuji

    Zgadza się, mimo to IMHO można go traktować jak "producenta" - w
    końcu robił coś czego nie robił nikt inny, a że korzystał z
    półproduktów zrobionych przez inne firmy... Kto dzisiaj tak nie robi?

    >Sigma szarpnęła sie na produkcję lustrzanki tylko dlatego że posiadała dużą
    >stajnie własnych obiektywów

    Co nie wygląda na racjonalny krok, wziąwszy pod uwagę mikrą
    popularność systemu Sigmy. Zamiast wypuścić serię puszek z
    mocowaniami C/N/M/P, stworzyć alternatywę dla "firmowych" korpusów i
    trochę zamieszać na rynku, zrobili sobie a muzom korpusy do własnego
    niszowego systemu, które nie są alternatywą dla niczego. A szkoda.


    >> P.S. A tak swoją drogą, chciałbym móc kiedyś pomacać Kodaka DCS-14n i
    >> zobaczyć co ten "pradziadek" wszystkich kropów potrafi... :)
    >
    >miałem go i dcs pro /n też jakiś czas...
    >
    >w sumie fajne aparaty ale toporne jak diabli i niestety miały sporo
    >problemów we współpracy z obiektywami, co ciekawe szczególnie ze stałkami.

    Jakiego rodzaju były to problemy?

    >w dcs 14n był kulawa matryca poprawiona w nowszej wersji ale dalej kulawa.

    To znaczy? Odwzorowanie kolorów nieteges? Szumy?

    >Trochę zdjęć tym zrobiłem ostrość i plastyka były naprawdę fajowe.

    Takie opinie słyszałem. Ciekaw jestem, czy jakość zdjęć rekompensowała
    wady.

    Pozdrawiam,
    Mordazy.

    --
    REMOVE-IT. from my address when replying.

    THE ONLY THING WORTH WAITING FOR
    IS A WORLD-WIDE DISASTER.


  • 6. Data: 2011-06-15 12:40:19
    Temat: Re: Duża matryca w małym aparacie?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Tomasz Holdowanski wrote:
    >> Sigma szarpnęła sie na produkcję lustrzanki tylko dlatego że
    >> posiadała dużą stajnie własnych obiektywów
    >
    > Co nie wygląda na racjonalny krok, wziąwszy pod uwagę mikrą
    > popularność systemu Sigmy. Zamiast wypuścić serię puszek z
    > mocowaniami C/N/M/P, stworzyć alternatywę dla "firmowych" korpusów i
    > trochę zamieszać na rynku, zrobili sobie a muzom korpusy do własnego
    > niszowego systemu, które nie są alternatywą dla niczego. A szkoda.

    patenty drogi kolego...

    Wystarczy ze chyba mocowanie i komunikację zhakowali i czasem bywały
    problemy we współpracy.

    >>> P.S. A tak swoją drogą, chciałbym móc kiedyś pomacać Kodaka DCS-14n
    >>> i zobaczyć co ten "pradziadek" wszystkich kropów potrafi... :)
    >>
    >> miałem go i dcs pro /n też jakiś czas...
    >>
    >> w sumie fajne aparaty ale toporne jak diabli i niestety miały sporo
    >> problemów we współpracy z obiektywami, co ciekawe szczególnie ze
    >> stałkami.
    >
    > Jakiego rodzaju były to problemy?
    >
    >> w dcs 14n był kulawa matryca poprawiona w nowszej wersji ale dalej
    >> kulawa.
    >
    > To znaczy? Odwzorowanie kolorów nieteges? Szumy?

    Kolor w stylu slajdu, duże szumy ale takie filmowe, Problemem były artefakty
    we współpracy z niektórymi obiektywami, zabawne jest że najlepiej mi
    współpracował z amatorskim 35-105 3.5 4.5 D AF, gdy drugi raz miałem DCS
    pro/n to już tego obiektywu nie miałem i efekty współpracy z lepszymi
    szkłami były rozczarowujące.

    znane artefakty to włoska flaga i red dot.

    >
    >> Trochę zdjęć tym zrobiłem ostrość i plastyka były naprawdę fajowe.
    >
    > Takie opinie słyszałem. Ciekaw jestem, czy jakość zdjęć rekompensowała
    > wady.

    jednak chyba nie...

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: