W dniu 2016-03-06 o 13:18, Shrek pisze:
> On 06.03.2016 13:11, cef wrote:
>
>> Dwa dni po incydencie ten film już by był "na internetach"
>> jak pęka prezydencka opona.
>
> Ale nie ten film, chyba że o czymś nie wiem;)

> Co najwyżej film nie wyciekł. I w sumie
> dobrze, bo to byłaby już totalna kompromitacja, że służbom wycieka film,
> skoro nie chcieli żeby wyciekł.

Powinien być co najmniej przeciek, że jakiś film jest.
Aż dziw, że dziennikarze nie naciskają, nie pytają o ten film.

do góry

W dniu 06.03.2016 o 13:30, cef pisze:

>> Co najwyżej film nie wyciekł. I w sumie
>> dobrze, bo to byłaby już totalna kompromitacja, że służbom wycieka film,
>> skoro nie chcieli żeby wyciekł.
>
> Powinien być co najmniej przeciek, że jakiś film jest.
> Aż dziw, że dziennikarze nie naciskają, nie pytają o ten film.

Dobrze wiedzą, że PIS-owi wycieka tylko to co ma wyciec.

do góry

On 06.03.2016 13:30, cef wrote:

>> Co najwyżej film nie wyciekł. I w sumie
>> dobrze, bo to byłaby już totalna kompromitacja, że służbom wycieka film,
>> skoro nie chcieli żeby wyciekł.
>
> Powinien być co najmniej przeciek, że jakiś film jest.
> Aż dziw, że dziennikarze nie naciskają, nie pytają o ten film.

No może naciskają, tylko nic z tego nie wynika.

Shrek

do góry

Dnia Sun, 6 Mar 2016 13:11:03 +0100, Cavallino napisał(a):
> W dniu 06.03.2016 o 09:56, J.F. pisze:
>> Dnia Sun, 6 Mar 2016 09:19:06 +0100, Ghost napisał(a):
>>> Sugeruje to co przy każdym polskim wypadku na szczeblu: niechlujstwo.
>>> Wszystkie zdarzenia nagłe - począwszy od millerowego śmigłowca - to skutek
>>> niedoszkolenia i niestosowania procedur.
>>
>> Czekaj czekaj - czy w przypaku Millera nie bylo tak, ze procedura nie
>> przewidywala pobrania drugiej, cywilnej, prognozy ?
>
> Przede wszystkim przewidywała włączenie instalacji odladzającej, czego
> pilot nie zrobił.

Czekaj czekaj - tam jest tez instalacja automatyczna.

Sprawa wlaczania jest bardziej skomplikowana
http://www.eskadra.net/biblioteka/eksplsilnikowmi8ob
l.pdf

Pilot nie wlaczyl recznie, bo warunki nie sugerowaly wlaczenia, spadku
temperatury nie zauwazyl, a ostrzezenia o warunkach oblodzeniowych do
niego nie dotarly.
Koniec koncow - sad go uniewinnil.

J.

do góry

Hello cef,

Sunday, March 6, 2016, 12:01:01 PM, you wrote:

> W dniu 2016-03-06 o 11:55, RoMan Mandziejewicz pisze:
>> Hello cef,
>>
>> Sunday, March 6, 2016, 11:03:28 AM, you wrote:
>>
>>> W dniu 2016-03-06 o 07:59, Shrek pisze:
>>>> On 05.03.2016 22:45, Myjk wrote:
>>>>
>>>>> Właśnie pierwsze co mi przyszło do głowy, to z jaką
>>>>> prędkością jechał.
>>>>> Ciekawe czy śledztwo to wykaże kurskowizja to poda... :P
>>>>
>>>> Podejrzewam, że nie poda. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby po
>>>> prostu debeściaki załapali pobocze i opona poleciał w wyniku
>>>> najechania na coś i było to sprawą wtórną.
>>
>>> W tv24 podali, Ĺźe to prawa tylna opona,
>>> a na fimiku widać, że jadą lewym pasem,
>>> więc pobocze złapać trudno tą stroną :-)
>>
>> Złapali lewą tylną oponą LEWE pobocze - bo chyba tak należy nazwać to
>> zielone pomiędzy jezdnią a barierką. Na filmie widać fontannę ziemi i
>> Ĺźwiru.

> Ale to już jako kolejne zdarzenie a nie sama przyczyna uszkodzenia opony.

Zrób coś ze swoim czytnikiem, żeby nie psuł legalnie używanego i
poprawnie zadeklarowanego kodowania, proszę.





--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Hello J.F.,

Sunday, March 6, 2016, 12:31:16 PM, you wrote:

>>> Nie mam doswiadczenia z peknieta opona ... duzo trzeba przekroczyc,
>>> aby w polu wyladowac ?
>>> Czy 140 to az nadto wystarczy ?
>> Straciłem oponę na A4 przy prędkości bardzo nieprzyzwoitej, również
>> podczas wyprzedzania. I nie mogę pojąć, dlaczego on wylądował w rowie.
> Ale straciles wybuchowo czy "powoli spadlo cisnienie"

Najpierw powoli (nic złego się nie działo) a potem pierdolnęło.

> Tu wez pod uwage ze tylny naped i potezny silnik ... no ale ESP
> powinno nad kierowca zapanowac.

Znaczy kierowca po wystrzale opony dodał gwałtownie gazu? To się kupy
nie trzyma - przecież oni mają opanowywanie samochodu po utracie opony
ćwiczone.


--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

Dnia Sun, 6 Mar 2016 15:26:01 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Hello J.F.,
> Sunday, March 6, 2016, 12:31:16 PM, you wrote:
>>>> Nie mam doswiadczenia z peknieta opona ... duzo trzeba przekroczyc,
>>>> aby w polu wyladowac ?
>>>> Czy 140 to az nadto wystarczy ?
>>> Straciłem oponę na A4 przy prędkości bardzo nieprzyzwoitej, również
>>> podczas wyprzedzania. I nie mogę pojąć, dlaczego on wylądował w rowie.
>> Ale straciles wybuchowo czy "powoli spadlo cisnienie"
> Najpierw powoli (nic złego się nie działo) a potem pierdolnęło.

I co dalej ?
Odglos zapewnie nie byl mily, ale lagodne hamowanie nie powinno miec
problemow.

>> Tu wez pod uwage ze tylny naped i potezny silnik ... no ale ESP
>> powinno nad kierowca zapanowac.
> Znaczy kierowca po wystrzale opony dodał gwałtownie gazu? To się kupy
> nie trzyma - przecież oni mają opanowywanie samochodu po utracie opony
> ćwiczone.

A nie ucieczke z miejsca zamachu w pierwszej kolejnosci ?

Poza tym ... szkolenie u rajdowcow, a ci rajdowcy sami czesto wylatuja
:-)

J.

do góry

On 06.03.2016 15:52, J.F. wrote:

> Poza tym ... szkolenie u rajdowcow, a ci rajdowcy sami czesto wylatuja
> :-)

Czy aby na pewno u rajdowców? Oni zupełnie innymi autami i w zupełnie
innym celu zapierdalają;) Obstawiam raczej, że szkolą się u producenta.

Shrek.

do góry

W dniu 2016-03-06 o 15:24, RoMan Mandziejewicz pisze:

> Zrób coś ze swoim czytnikiem, żeby nie psuł legalnie używanego i
> poprawnie zadeklarowanego kodowania, proszę.

No nie wiem, robią teraz takie ch... oprogramowanie.
OE był -dla takich matołów informatycznych jak ja - niezawodny.
Nic mi się nie łamało, wszystko czytałem, nikomu nie bruździłem.
A teraz co chwilę się coś sypie.

do góry

Użytkownik "Myjk"

> W tv24 podali, że to prawa tylna opona,
> a na fimiku widać, że jadą lewym pasem,
> więc pobocze złapać trudno tą stroną :-)

Ale to już po poślizgu. Ja też stawiam na złapanie pobocza, śrubę/kamień
albo jakiś inny niefajny manewr przy sporej prędkości. ESP jak wiadomo w
takich sytuacjach potrafi nieźle pajacować (opisywałem tu na grupie dziwne
zachowania samochodów z ESP, w tym mojego, a także z analizą jakiegoś
ruskiego filmiku) a już szczególnie z udziałem BMW i późniejszym
"niewiemjaktosięstao".

Inna sprawa, że kumpel w niemczech najechał w nocy (i jeszcze w sobotę) na
kostkę brukową na autostradzie i "rozerwało" oponę (przez przypadek byłem
pasażerem i przez przypadek była to też prawa tylna opona -- 500km
jechaliśmy potem na dojazdówce) :P i ani bokiem nie jechaliśmy, ani w rowie
nie wylądowaliśmy. Może dlatego, że tylko 120/h było jak na kamień
najechał, a może dlatego że było to miczubisi a nie bęfu. :>
---
No "bęfu" ma napęd na tył to chyba trochę inaczej, ale też myślałem o
poboczu

do góry