-
191. Data: 2016-03-11 18:54:51
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Jak sie ktos w koncu zamachnie to nie na tych ze swiecznika a na Ciebie na mnie na
tych ludzi co przed chwila autobusem jechali. Po to chujom pancerne auta, ochrona,
zamkniete osiedla itp zeby bylo zamachowcowi trudniej ich rozerwac. Daje sobie chuja
w talarki pociac ze jak by im odebrac to co zapewnia im nienalezne bezpieczenstwo to
bezpieczenstwo w panstwie by sie poprawilo. Przy okazji wszystkim enomicznie by sie
poprawilo bo musieli by tak rzadzic zeby nie wkurwiac klasy robotniczej.
-
192. Data: 2016-03-11 22:53:28
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:56e29f30$0$652$6...@n...neostrada.
pl...
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:56e29285$0$22841$6...@n...neostrad
a.pl...
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
>>>Po 2 latach to opony na pewno nie pekaja.
>>poza tymi co pękły
>Ano, pojedyncze przypadki moga sie zdarzyc, ale poza nimi to prawie zadna
"prawie" nojapierdolę, długo tak potrafisz robić ze swojej gęby cholewę?
doświadczenie pokazuje, że tak
-
193. Data: 2016-03-12 19:31:20
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Shrek"
> A ja ci mówię, że nie jest. Jakie masz powody sądzić, że tak?
> ---
> To oczywiste jest.
To wystąp - napiszą ci w formie dycyzji administracyjnej, czemu nie jest
(albo czemu nie udostępnią jeśli jednak jest). Będziemy mieli podstawę
do dalszej dyskusji.
---
Ale czemu ja ? Jestem tutejszym cienkim bolkiem.
>> Więc i nikt w takim trybie nie występował - bo to bez sensu.
>> ---
>> Nie dlatego, że bez sensu tylko dlatego, że tu same cienkie bolki.
>
> Jasne - akurat większość mediów spoza rezimowych najchętniej by z Dudy i
> jego bodygardów łacha pociągnęła;)
> ---
> Toczy się śledztwo
No toczy się. BOR już raport wydalił z siebie (choć nie wiem gdzie
przeczytać). W skrócie - w ciągu ubiegłych ośmiu lat ... - czyli opona
pękła przez Tuska;)
---
Można odmawiać ujawniania dowodów.
-
194. Data: 2016-03-12 20:01:39
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: Shrek <...@w...pl>
On 12.03.2016 19:31, re wrote:
> To wystąp - napiszą ci w formie dycyzji administracyjnej, czemu nie jest
> (albo czemu nie udostępnią jeśli jednak jest). Będziemy mieli podstawę
> do dalszej dyskusji.
> ---
> Ale czemu ja ? Jestem tutejszym cienkim bolkiem.
Bo ty twierdzisz, że to informacja publiczna. Ciężko żeby występował w
trybie info publicznej, ktoś twierdzi, że film z lumuzyny prezydenckiej
lub następnego samochodu w kolumnie nią nie jest.
Shrek
-
195. Data: 2016-03-12 20:53:55
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Shrek"
> To wystąp - napiszą ci w formie dycyzji administracyjnej, czemu nie jest
> (albo czemu nie udostępnią jeśli jednak jest). Będziemy mieli podstawę
> do dalszej dyskusji.
> ---
> Ale czemu ja ? Jestem tutejszym cienkim bolkiem.
Bo ty twierdzisz, że to informacja publiczna. Ciężko żeby występował w
trybie info publicznej, ktoś twierdzi, że film z lumuzyny prezydenckiej
lub następnego samochodu w kolumnie nią nie jest.
---
Czemu ? To niczym nie grozi ale też nie musi niczego dowieść
-
196. Data: 2016-03-13 07:31:39
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: Shrek <...@w...pl>
On 12.03.2016 20:53, re wrote:
>> ---
>> Ale czemu ja ? Jestem tutejszym cienkim bolkiem.
>
> Bo ty twierdzisz, że to informacja publiczna. Ciężko żeby występował w
> trybie info publicznej, ktoś twierdzi, że film z lumuzyny prezydenckiej
> lub następnego samochodu w kolumnie nią nie jest.
> ---
> Czemu ? To niczym nie grozi ale też nie musi niczego dowieść
Temu że dowód spoczywa na dyskutancie głoszącym tezę. Ty twierdzisz, że
to informacja publiczna, ty masz wykombinować dowód. Nie na odwrót.
EOT.
-
197. Data: 2016-03-13 13:48:48
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: "re" <r...@r...invalid>
Użytkownik "Shrek"
>> ---
>> Ale czemu ja ? Jestem tutejszym cienkim bolkiem.
>
> Bo ty twierdzisz, że to informacja publiczna. Ciężko żeby występował w
> trybie info publicznej, ktoś twierdzi, że film z lumuzyny prezydenckiej
> lub następnego samochodu w kolumnie nią nie jest.
> ---
> Czemu ? To niczym nie grozi ale też nie musi niczego dowieść
Temu że dowód spoczywa na dyskutancie głoszącym tezę. Ty twierdzisz, że
to informacja publiczna, ty masz wykombinować dowód. Nie na odwrót.
---
Nie, ja stwierdzam fakt a Ty głosisz tezę (że nie jest), więc Ty masz
wykombinować dowód.
PO. Chyba nie zrozumiałeś co do Ciebie napisałem. Nie chodziło o to kto
dowiedzie tylko dlaczego nie ja.
EOT.
-
198. Data: 2016-03-14 18:16:32
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
>>>>Po 2 latach to opony na pewno nie pekaja.
>>>poza tymi co pękły
>>Ano, pojedyncze przypadki moga sie zdarzyc, ale poza nimi to prawie
>>zadna
>"prawie" nojapierdolę, długo tak potrafisz robić ze swojej gęby
>cholewę? doświadczenie pokazuje, że tak
Nowiutka opona prosto z fabryki potrafi peknac (jak ma wade
produkcyjna), wiec nie napisze ze "zadna".
Ale jak wady nie ma, to po dwoch latach nie pekaja.
Inaczej mialbys zakaz jazdy na starszych oponach :-)
J.
-
199. Data: 2016-03-18 11:02:01
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:56e6f1f2$0$687$6...@n...neostrada.
pl...
Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
>>>>>Po 2 latach to opony na pewno nie pekaja.
>>>>poza tymi co pękły
>>>Ano, pojedyncze przypadki moga sie zdarzyc, ale poza nimi to prawie zadna
>>"prawie" nojapierdolę, długo tak potrafisz robić ze swojej gęby cholewę?
>>doświadczenie pokazuje, że tak
>Nowiutka opona prosto z fabryki potrafi peknac (jak ma wade produkcyjna),
>wiec nie napisze ze "zadna".
>Ale jak wady nie ma, to po dwoch latach nie pekaja.
>Inaczej mialbys zakaz jazdy na starszych oponach :-)
To się zdecyduj, czy "na pewno" czy "prawie na pewno". niechluju językowy.
-
200. Data: 2016-03-18 11:30:37
Temat: Re: Dudusiowi pekla opona
Od: masti <g...@t...hell>
J.F. wrote:
> Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
> Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
>>>>>Po 2 latach to opony na pewno nie pekaja.
>>>>poza tymi co pękły
>>>Ano, pojedyncze przypadki moga sie zdarzyc, ale poza nimi to prawie
>>>zadna
>
>>"prawie" nojapierdolę, długo tak potrafisz robić ze swojej gęby
>>cholewę? doświadczenie pokazuje, że tak
>
> Nowiutka opona prosto z fabryki potrafi peknac (jak ma wade
> produkcyjna), wiec nie napisze ze "zadna".
> Ale jak wady nie ma, to po dwoch latach nie pekaja.
>
> Inaczej mialbys zakaz jazdy na starszych oponach :-)
>
a na wyjętych ze śmietnika można?
a oni jeżdzili :)
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett