Takie sobie budowle

http://www.youtube.com/watch?v=-p5JC9wE8jc
http://www.youtube.com/watch?v=Vti0iK5k7D0

Rozsypuja sie pieknie - strach mieszkac w wielkiej plycie :-)

J.

do góry

W dniu 2012-01-03 02:23, J.F. pisze:
>
> Rozsypuja sie pieknie - strach mieszkac w wielkiej plycie :-)
>

A to juz stosunkowo niedlugo. Bedziemy podziwiali filmiki na YT jak sie
osiedle Orla Bialego w Poznaniu rozsypie :P Albo podobne "mrowkowce"


--
venioo -> GG:198909
Sprzedam AUDI 100 C4 '91 AAR 2.3 LPG
http://tablica.pl/oferta/audi-100-c4-czarna-gaz-lpg-
mafia-look-IDvheh.html

do góry

W dniu 2012-01-03 22:01, v...@i...pl pisze:
> W dniu 2012-01-03 02:23, J.F. pisze:
>>
>> Rozsypuja sie pieknie - strach mieszkac w wielkiej plycie :-)
>>
>
> A to juz stosunkowo niedlugo. Bedziemy podziwiali filmiki na YT jak sie
> osiedle Orla Bialego w Poznaniu rozsypie :P Albo podobne "mrowkowce"
>
>

nie jestem pewien. Byłem na budowach paru osiedli z wielkiej płyty
daawno temu. Te które widziałem, były budowane krzywo, obskurnie,
niezgodnie z projektem, ale mocno -solidnie spawane łącza, przyzwoicie
zalane porządnym betonem, dobre, głębokie fundamenty itd. Myślę że
zasadnicza konstrukcja (nie liczę oczywiście stolarki i instalacji,
które były jak ze złego snu) może przetrwać setki lat. Oczywiście nie
dotyczy to wszystkich takich budynków, nawet może nie większości...

do góry

Dnia Tue, 03 Jan 2012 22:17:27 +0100, anhin napisał(a):
> nie jestem pewien. Byłem na budowach paru osiedli z wielkiej płyty
> daawno temu. Te które widziałem, były budowane krzywo, obskurnie,
> niezgodnie z projektem, ale mocno -solidnie spawane łącza, przyzwoicie

Hm, solidnosc w komunie ? troche powatpiewam.

> zalane porządnym betonem, dobre, głębokie fundamenty itd. Myślę że
> zasadnicza konstrukcja (nie liczę oczywiście stolarki i instalacji,
> które były jak ze złego snu) może przetrwać setki lat. Oczywiście nie
> dotyczy to wszystkich takich budynków, nawet może nie większości...

W Anglii sie dwa rozsypaly, i reszte wyburzyli.

Gdansku gaz wybuchl w piwnicy, sciany na dole sie rozsypaly , caly budynek
opadl o pietro ... i tak zostal.

W Chinach bylo tak
http://www.architeon.pl/index.php/wiadomosci/aktualn
osci/74-katastrofa-budowlana-w-szangchaju.html

Wiec mozesz miec racje ze sie tak szybko nie rozsypia.

J.

do góry

On 3 Sty, 21:23, "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:

> Gdansku gaz wybuchl w piwnicy, sciany na dole sie rozsypaly , caly budynek
> opadl o pietro ... i tak zostal.

Tamten blok nie był z wielkiej płyty.
Konrad

do góry

W dniu 2012-01-03 22:23, J.F. pisze:

> W Chinach bylo tak
> http://www.architeon.pl/index.php/wiadomosci/aktualn
osci/74-katastrofa-budowlana-w-szangchaju.html

Tu można raczej domniemywać przyczyn natury geotechnicznej
- widać na zdjęciach, że fundamenty były rusztem na palach
A takie posadowienie stosuje się w słanych gruntach - może
więc grunt był jeszcze słabszy niż się projektantowi wydawało
(ostatnio takie robiłem w budynku na gruncie z warstwą torfu).

Pozdr,
--
ŁK

do góry

On 4 Sty, 12:40, Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> wrote:
> W dniu 2012-01-03 22:23, J.F. pisze:
>
> > W Chinach bylo tak
> >http://www.architeon.pl/index.php/wiadomosci/aktual
nosci/74-katastrof...
>
> Tu mo na raczej domniemywa przyczyn natury geotechnicznej

Szanghaj znajduje się na równinie aluwialnej, czy inaczej na kupie
rzecznego mułu. Jedna wielka błotna kałuża, a jak zaschnie to chmura
kurzu. Shrek powinien stanąć na środku i krzyknąć "co wy robicie na
moim odludziu?"
Konrad

do góry

Użytkownik Lukasz Kozicki napisał:
> W dniu 2012-01-03 22:23, J.F. pisze:
>
>> W Chinach bylo tak
>> http://www.architeon.pl/index.php/wiadomosci/aktualn
osci/74-katastrofa-budowlana-w-szangchaju.html
>>
>
> Tu można raczej domniemywać przyczyn natury geotechnicznej
> - widać na zdjęciach, że fundamenty były rusztem na palach
> A takie posadowienie stosuje się w słanych gruntach - może
> więc grunt był jeszcze słabszy niż się projektantowi wydawało
> (ostatnio takie robiłem w budynku na gruncie z warstwą torfu).

Widziałem skrót z wyników symulacji numerycznych tego co się tam stało.
Po jednej stronie budynku nawalili gruntu wybranego z wykopu, po drugiej
stronie kopali. Utrata stateczności i poleciał.

--
Michał Grodecki
Uwaga - w nagłówku adres antyspamowy

do góry

Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jeh385$oh8$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
> On 10 Sty, 09:23, "J.F" <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Cegle tez mozna sp* - rodzina rozebrala dom po dziadku i mowili ze
>>> sie sypaly te cegly. No ale cegla byla droga, on ponoc sam wypalal,
>>> widac nieumiejetnie.
>>Inspektor dopuścił materiał bez kwitów? To w Indiach chyba było, co?
> Byl wtedy jakis inspektor i kwity ?
> Drzymala w wozie zamieszkal, a ty myslisz ze Polak inspektora nie obejdzie
> :-)

W moim rejonie (Mikołów), wypalanie samemu cegieł nie było niczym
nadzwyczajnym jeszcze w latach 60tych.

Pozdrawiam
Michał

do góry

Dnia Wed, 04 Jan 2012 13:40:51 +0100, Lukasz Kozicki napisał(a):
> W dniu 2012-01-03 22:23, J.F. pisze:
>> W Chinach bylo tak
>> http://www.architeon.pl/index.php/wiadomosci/aktualn
osci/74-katastrofa-budowlana-w-szangchaju.html
>
> Tu można raczej domniemywać przyczyn natury geotechnicznej
> - widać na zdjęciach, że fundamenty były rusztem na palach
> A takie posadowienie stosuje się w słanych gruntach - może
> więc grunt był jeszcze słabszy niż się projektantowi wydawało
> (ostatnio takie robiłem w budynku na gruncie z warstwą torfu).

Ale ja nie o tym ze sie przewrocil, tylko ze p* zdrowo (ech ten
nietechniczny jezyk), i sie nie rozpadl na drobne kawalki.

J.

do góry