-
Data: 2021-11-29 02:30:37
Temat: Re: Dokumenty z wskanowanymi podpisami
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Monday, 29 November 2021 at 07:17:22 UTC+9, Robert Tomasik wrote:
> Ostatnio spotkałem z taką praktyką, że podmioty wystawiające dokumenty
> potwierdzające własności fizykochemiczne istotnych dla bezpieczeństwa
> elementów, zamiast wystawić dokument, podpisać go i następnie
> ewentualnie zeskanowany tak dokument wysłać w formie elektrofonicznej
> (norma dopuszcza przesyłanie tych dokumentów, o ile wystawca zachowuje
> na wszelki wypadek oryginał) praktykują taki proceder, że w
> elektronicznie sporządzonym dokumencie (powiedzmy tabelka w Excel
> wskanowują pieczęć i podpis osoby uprawnionej i taką hybrydę wysyłają w
> pdf. Oryginału nikt nie ma.
>
> Wizualnie nie rzuca się to w oczy, ale jak się przyjrzy strukturze
> dokumentu, to widać, że skan jest tylko w tym okienku z podpisem. Po za
> tym, ile razy można dokładnie pod tym samym kątem przybić pieczątkę oraz
> dokładnie taką samą parafkę zrobić?
>
> Ja się tym zainteresowałem z tego powodu, że dane w dokumentach okazały
> się mocno lipne i zacząłem to badać. Ale już trzecia firma z czterech,
> których dokumenty tego rodzaju badam stosuje taką praktykę. Nie wiem, na
> ile mam zboczenie zawodowe i jest to powszechna praktyka, a na ile po
> prostu kilku powiązanych ze sobą producentów wpadło na dziwny pomysł.
> Nie chciałbym się czepiać czegoś, co wszyscy uważają za normalne.
>
> I teraz dwa pytańka do kolegów:
>
> 1) Na ile to jest powszechna praktyka?
> 2) Czy spotkał się ktoś z prawnokarną oceną takiego zjawiska?
>
Ja tak robię w swojej robocie. Wszystko zależy od wymagań przepisów, systemów
zarządzania jakością i wymagań klienta. Jeśli nie ma nigdzie wymagania że dokument
oryginalny musi być na papierze, wet signed, opieczętowany pieczątkami z tuszem itd,
to sam sobie definiujesz co to znaczy podpis i jak technicznie ma być zrealizowany.
Dzisiejszy świat już dawno utracił mechanizm ewolucji jako ciągłego procesu
odrzucania złych rozwiązań i przeżywania dobrych. Dzisiaj ważne jest tylko czy
zrobisz coś prościej, taniej szybciej, a potem czy przetrwasz audyt. Może to być
totalna chujnia, ważne żebyś nie dał się zagiąć audytorowi, inspektorowi, czy tam
jakiemuś inżynierkowi zasranemu który u klienta przegląda Twoje papiery.
Następne wpisy z tego wątku
- 29.11.21 05:43 J.F.
- 29.11.21 06:55 Robert Tomasik
- 29.11.21 10:58 Olin
- 29.11.21 11:05 Cavallino
- 29.11.21 11:07 Cavallino
- 29.11.21 11:15 Olin
- 29.11.21 11:25 Cavallino
- 29.11.21 11:39 WM
- 29.11.21 11:44 Olin
- 29.11.21 11:51 Jarosław Sokołowski
- 29.11.21 11:55 Cavallino
- 29.11.21 12:00 Olin
- 29.11.21 12:00 Cavallino
- 29.11.21 12:08 Jarosław Sokołowski
- 29.11.21 12:16 Cavallino
Najnowsze wątki z tej grupy
- pokolenie Z
- huta ruszyla
- piece wodorowe
- Żarówka do lampy z czujnikiem ruchu
- most kilometrowy
- kladka Zagorze
- zapora Zagorze
- Rodzaj przekładni planetarnej z
- Zapora Stronie Śląskie cd
- Filtr do pompy ruskiej
- Wyważanie kół rowerowych
- Belka
- Precyzyjne cięcie opony samochodowej
- Nieparzyste dmuchanie
- Klej "samopoziomujący"
Najnowsze wątki
- 2025-01-26 Brak bolca ochronnego ładowarki oznacza pożar
- 2025-01-24 Elektryfikacja w ODWROCIE
- 2025-01-25 AMS spalony szybkim zasilaczem USB
- 2025-01-24 stalowe bezpieczniki
- 2025-01-23 Zenek Kapelinder - ?
- 2025-01-25 Błonie => Sales Specialist <=
- 2025-01-25 Lublin => iOS Developer (Swift) <=
- 2025-01-24 Warszawa => Java Developer <=
- 2025-01-24 Białystok => iOS Developer (Swift experience) <=
- 2025-01-24 Warszawa => Programista Full Stack (.Net Core) <=
- 2025-01-24 Warszawa => System Architect (background deweloperski w Java) <=
- 2025-01-24 Lublin => Delphi Programmer <=
- 2025-01-24 Kraków => Key Account Manager <=
- 2025-01-24 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-01-24 Wróblewo => Specjalista ds. Analiz Finansowych <=