eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDlaczego w aucie odpinać plus a nie minus? [crosspost]Re: Dlaczego w aucie odpinać plus a nie minus? [crosspost]
  • Data: 2012-12-31 16:16:59
    Temat: Re: Dlaczego w aucie odpinać plus a nie minus? [crosspost]
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Mon, 31 Dec 2012 11:20:54 +0100, J.F. napisał(a):

    > Ale ... nawet jakbym chcial, to wielu rzeczy juz nie zrobie.
    > Chocby dlatego ze samochody coraz nizej zawieszone, a ja coraz grubszy.
    > A one tak zrobione ze teraz trzeba coraz wiecej od dolu zrobic, od gory juz
    > sie nie da.

    Oczywiście trzeba mieć trochę narzędzi - i to chyba faktycznie coraz
    więcej.
    A że ludzie sięrozleniwiają...
    Też mi zaczyna po głowie chodzić kupno jakiegoś nożycowego albo kolumnowego
    podnosika, bo na robotę lewarkiem się robię za stary :)

    >> Ci co sobie "panewki pod blokiem zmieniali", nadal sobie doskonale ze
    >> wszystkim poradzą.
    >
    > Tylko sie okazuje ze wymiana zarowki to juz nie sa "3 minuty", a trzy
    > godziny, i wymaga kanalu, zestawu kluczy z przedluzkami itp.

    Oczywiście.
    Ale brak dojścia do niektórych rzeczy to jest coś za coś.
    A wolisz mieć miejsce za reflektorem czy pod nogami? :)

    >> Nie poradzą sobie ci którym się wydaje, że samochód składa się z jakiś
    >> "komputerów" w których to w ogóle nie wiadomo o co chodzi,
    >
    > Zaraz napisze watek ... te komputery tam jednak sa i nie wiadomo o co
    > chodzi :-)

    Zagadki oczywiście są, sam wiele takich już rozwiązałem (i to takich na
    których wcześniej wyłożyli się również "fachowcy", w tym magicy z ASO).

    Ale dawniej to tak nie było?
    Gaźnik ustawiony, sprawdzone wszystko 4 razy, a silnik jak źle chodził, tak
    źle chodził nadal :)

    A jak już nic nie wiadomo, to najczęściej oznacza że masa zła ;)


    >> Tylko w ASO gdzie mieszkają mityczne sześciorękie cyborgi da się cokolwiek
    >> zrobić, bo tam mają wyrocznie która wie wszystko o niezbadnym komputerowym
    >> samochodzie.
    >
    > Poza tym ze maja komputery i aktualne oprogramowanie (nie zawsze), i
    > dokumentacje, to jeszcze na danym typie sie znaja, bo obsluguja na okraglo,
    > i szkolenia mieli, i moze nie urwa plastikowych zaczepow przy demontazu ...

    Gdyby to jeszcze była prawda...
    Wszystko zależy od serwisu.

    Spotykałem się też z takimi którzy nie mieli pojęcia o niczym, nikt w całym
    serwisie nie znał angielskiego, a diagnostyka była robiona przepisując to
    co wyskoczyło na komputerze do google - gdzie wyskakiwał wątek z forum
    założony przez właściciela tego samochodu :-)

    Plastikowe zaczepy to faktycznie coś, ale nie tyle nie urwą, co po prostu
    dadzą nowe. Chociaż jak ktoś podchodzi do tego co robi poważnie, to nie ma
    przeszkód żeby sobie takich zaczepów przeróżnych kupić na zapas i też nie
    mieć pourywanych.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: