Fri, 27 Feb 2009 22:45:54 +0100, dominik <n...@d...kei.pl> pisze:

>Za wiki:
>A netbook is a class of laptop computer designed for wireless
>communication and access to the Internet.

A obok zdjęcie netbooka o którym mowa.
LOL
--
Pozdrawiam,
Andrzej Popowski

do góry

Mateusz Ludwin pisze:

>>>>> Amigowcy mieli stacje dysków odgrywające melodyjki.
>>>> Chyba coś z czymś pomyliłeś.
>>> Nie.
>> Ależ tak, bo to było C64, nie Amiga.
>
> Ależ nie, były melodyjki wygrywane na stacji dysków na Amidze.

A podasz jakieś źródło? Bo Amig miałem kilka różnych, a nigdy żadnej
muzyczki ze stacji dyskietek nie słyszałem.

do góry

On Sat, 28 Feb 2009 09:45:51 +0100, Marcin 'Cooler' Kuliński
<m...@p...gazeta.blah> wrote(a):
> Mateusz Ludwin pisze:
>
>>>>>> Amigowcy mieli stacje dysków odgrywające melodyjki.
>>>>> Chyba coś z czymś pomyliłeś.
>>>> Nie.
>>> Ależ tak, bo to było C64, nie Amiga.
>> Ależ nie, były melodyjki wygrywane na stacji dysków na Amidze.
> A podasz jakieś źródło? Bo Amig miałem kilka różnych, a nigdy żadnej
> muzyczki ze stacji dyskietek nie słyszałem.

http://www.youtube.com/watch?v=X4SCSGRVAQE

Co prawda to już 3,5" ale zasada ta sama. ;)

B.

do góry

Bartosz Mierzwiak pisze:

>>>>>>> Amigowcy mieli stacje dysków odgrywające melodyjki.
>>>>>> Chyba coś z czymś pomyliłeś.
>>>>> Nie.
>>>> Ależ tak, bo to było C64, nie Amiga.
>>> Ależ nie, były melodyjki wygrywane na stacji dysków na Amidze.
>> A podasz jakieś źródło? Bo Amig miałem kilka różnych, a nigdy żadnej
>> muzyczki ze stacji dyskietek nie słyszałem.
>
> http://www.youtube.com/watch?v=X4SCSGRVAQE

Znam, ale to nie Ami.

> Co prawda to już 3,5" ale zasada ta sama. ;)

Amigi również używały domyślnie formatu 3,5"...

do góry

On Sat, 28 Feb 2009 10:36:01 +0100, Marcin 'Cooler' Kuliński
<m...@p...gazeta.blah> wrote(a):
>>>>>>>> Amigowcy mieli stacje dysków odgrywające melodyjki.
>>>>>>> Chyba coś z czymś pomyliłeś.
>>>>>> Nie.
>>>>> Ależ tak, bo to było C64, nie Amiga.
>>>> Ależ nie, były melodyjki wygrywane na stacji dysków na Amidze.
>>> A podasz jakieś źródło? Bo Amig miałem kilka różnych, a nigdy żadnej
>>> muzyczki ze stacji dyskietek nie słyszałem.
>> http://www.youtube.com/watch?v=X4SCSGRVAQE
> Znam, ale to nie Ami.
>> Co prawda to już 3,5" ale zasada ta sama. ;)
> Amigi również używały domyślnie formatu 3,5"...

No to prosze: http://www.youtube.com/watch?v=Sn9VkoOO3EA&feature=r
elated

B.

do góry

Bartosz Mierzwiak pisze:

> No to prosze: http://www.youtube.com/watch?v=Sn9VkoOO3EA&feature=r
elated

Super. Pod warunkiem, że uznać to za "melodyjkę"...

do góry

Marcin 'Cooler' Kuliński pisze:
> Bartosz Mierzwiak pisze:

>> No to prosze: http://www.youtube.com/watch?v=Sn9VkoOO3EA&feature=r
elated

> Super. Pod warunkiem, że uznać to za "melodyjkę"...

Koledze może chodziło o to w related:
http://www.youtube.com/watch?v=uT0JOIPxyE8

Na tej samej zasadzie nawet sample odgrywali:
http://www.youtube.com/watch?v=G_vzUDMipH4

Coś tam wyrzędza, ale to nie głowica zawodziła tak ale silnik.

A ja i tak najbardziej lubię to:
http://www.youtube.com/watch?v=9ftYO5J3ZZQ

--
jgs .--.
dominik gg:919564 (\_/)/ _ \
__QQ http://dominik.net.pl (o.o) _( |____
(_)_"> .- ".-`----'`"""")
_) '--`

do góry

On 2009-02-27 20:16:50 +0100, m...@a...net.pl said:

> I to jest bardzo wazny argument - wyjscie Wine sprawia, ze powoli
> systemy Linuxowe i Mac umozliwiaja odpalanie aplikacji dzialajacych
> na Win XP.

Na Maki są znacznie wygodniejsze Parallels i VMware, umożliwijące
posadzenie wirtualnej maszyny z Windą lub Linuchem. Plus BootCamp
dający możliwość bezbolesnego zbootowania z Windy.


--
Pozdrawiam
de Fresz

do góry

W artykule <go8ngi$fg0$1@news.wp.pl> Janko Muzykant napisał(a):

> No ale nadal nie wiem, co tam jest lepiej w tym W7 od XP :)
[ciach]
> Dlaczego wszędzie słychać ''chcemy W7''? :)

Pewnie dlatego, że go jeszcze nie ma w finalnej wersji (tj. MS
jeszcze niczego nie zdążył spieprz^H^Hulepszyć).

--
pozdrawiam, Konrad Stachańczyk
mailto(ROT13): z...@i...prgv.cy

do góry

W artykule <gobnao$aqs$1@inews.gazeta.pl> de Fresz napisał(a):

> Na Maki są znacznie wygodniejsze Parallels i VMware, umożliwijące
> posadzenie wirtualnej maszyny z Windą lub Linuchem. Plus BootCamp
> dający możliwość bezbolesnego zbootowania z Windy.

VMWare istnieje w wersji zarówno dla Linuksów, jak i Windows, więc dlaczego
wygodniejszy?

--
pozdrawiam, Konrad Stachańczyk
mailto(ROT13): z...@i...prgv.cy

do góry