-
1. Data: 2013-06-15 12:33:03
Temat: Dlaczego nienawidzę Orange
Od: "Leszek" <l...@g...com>
Druga reklamacja. Pierwsza rozpatrzona negatywnie, ale musiałem zadzwonić,
aby się o tym dowiedzieć i nie otrzymałem pisemnego uzasadnienia, abym mógł
skierować sprawę do UOKiK. W obu przypadkach problem leży po stronie Orange.
Teraz czekam na odpowiedź już ponad tydzień i nic, chociaż obiecali
rozpatrzyć w ciągu 7 dni. Zamiast tego przyszło do mnie około 20
identycznych wiadomości z BOK-u, abym potwierdził swój adres e-mail.
Potwierdziłem już ze 4 razy, a wiadomości dalej przychodzą.
-
2. Data: 2013-06-15 12:53:17
Temat: Re: Dlaczego nienawidzę Orange
Od: "Kamil" <n...@t...pl>
Użytkownik "Leszek" napisał:
> Teraz czekam na odpowiedź już ponad tydzień i nic
Popieraj dalej żabojadów, tylko nie wypłakuj się na grupach. Twój wybór.
Pzdr
-
3. Data: 2013-06-15 14:12:38
Temat: Re: Dlaczego nienawidzę Orange
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
"Leszek" <l...@g...com> wrote:
> Druga reklamacja. Pierwsza rozpatrzona negatywnie, ale musiałem
> zadzwonić, aby się o tym dowiedzieć i nie otrzymałem pisemnego
> uzasadnienia, abym mógł skierować sprawę do UOKiK. W obu przypadkach
> problem leży po stronie Orange. Teraz czekam na odpowiedź już ponad
> tydzień i nic, chociaż obiecali rozpatrzyć w ciągu 7 dni. Zamiast tego
> przyszło do mnie około 20 identycznych wiadomości z BOK-u, abym
> potwierdził swój adres e-mail. Potwierdziłem już ze 4 razy, a wiadomości dalej
przychodzą.
Ludzie, kiedy się nauczycie czym jest reklamacja, co powinna zawierać i
dlaczego trzeba ją składać pisemnie? Ponadto przydatna jes umiejętność
liczenia do 30 :-)
-
4. Data: 2013-06-16 15:57:58
Temat: Re: Dlaczego nienawidzę Orange
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl>
>> Druga reklamacja. Pierwsza rozpatrzona negatywnie, ale musiałem
>> zadzwonić, aby się o tym dowiedzieć i nie otrzymałem pisemnego
>> uzasadnienia, abym mógł skierować sprawę do UOKiK. W obu przypadkach
>> problem leży po stronie Orange. Teraz czekam na odpowiedź już ponad
>> tydzień i nic, chociaż obiecali rozpatrzyć w ciągu 7 dni. Zamiast tego
>> przyszło do mnie około 20 identycznych wiadomości z BOK-u, abym
>> potwierdził swój adres e-mail. Potwierdziłem już ze 4 razy, a wiadomości
>> dalej przychodzą.
>
> Ludzie, kiedy się nauczycie czym jest reklamacja, co powinna zawierać i
> dlaczego trzeba ją składać pisemnie? Ponadto przydatna jes umiejętność
> liczenia do 30 :-)
A trzeba ?
-
5. Data: 2013-06-16 19:48:31
Temat: Re: Dlaczego nienawidzę Orange
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
John Kołalsky <j...@k...invalid> wrote:
> Użytkownik "Maciej Bebenek" <m...@t...waw.pl>
>
>>> Druga reklamacja. Pierwsza rozpatrzona negatywnie, ale musiałem
>>> zadzwonić, aby się o tym dowiedzieć i nie otrzymałem pisemnego
>>> uzasadnienia, abym mógł skierować sprawę do UOKiK. W obu przypadkach
>>> problem leży po stronie Orange. Teraz czekam na odpowiedź już ponad
>>> tydzień i nic, chociaż obiecali rozpatrzyć w ciągu 7 dni. Zamiast tego
>>> przyszło do mnie około 20 identycznych wiadomości z BOK-u, abym
>>> potwierdził swój adres e-mail. Potwierdziłem już ze 4 razy, a
>>> wiadomości >> dalej przychodzą.
>>
>> Ludzie, kiedy się nauczycie czym jest reklamacja, co powinna zawierać i
>> dlaczego trzeba ją składać pisemnie? Ponadto przydatna jes umiejętność
>> liczenia do 30 :-)
>
> A trzeba ?
Formalnie nie: możesz paszczowo, pocztą elektryczną, faksiem,
dalekopisem... Tyle że przy papierowej formie możesz mieć (nie każdy
potrafi ;-) potwierdzenie odbioru wraz z datą. A ta data służy do dalszego
odliczania do 30 ;-)
-
6. Data: 2013-06-16 23:11:25
Temat: Re: Dlaczego nienawidzę Orange
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 16 Jun 2013 19:48:31 +0200, Maciej Bebenek napisał(a):
> John Kołalsky <j...@k...invalid> wrote:
>>> Ludzie, kiedy się nauczycie czym jest reklamacja, co powinna zawierać i
>>> dlaczego trzeba ją składać pisemnie? Ponadto przydatna jes umiejętność
>>> liczenia do 30 :-)
>> A trzeba ?
> Formalnie nie: możesz paszczowo, pocztą elektryczną, faksiem,
> dalekopisem... Tyle że przy papierowej formie możesz mieć (nie każdy
> potrafi ;-) potwierdzenie odbioru wraz z datą. A ta data służy do dalszego
> odliczania do 30 ;-)
Sa takie fajne faksy, co wydrukuja co wyslaly, i status transmisji, i
date, i godzine ... i odliczanie rozpoczyna sie od piatku :-)
Sa i potwierdzenia odbioru e-mail, choc mozna nie wysylac, sa i
potwierdzenia z BOK. Ale to w niczym nie zabezpiecza przed
"nie stwierdzilismy podstaw do reklamacji".
J.
P.S. A ja pochwale T-mobile. Z konta zniknelo cos za duzo. Billing
pokazuje 120 minutowa rozmowe. Rozmowa taka wykluczona, ale
nierozlaczenie sie - prawdopodobne. Tylko ze rejestr telefonu odbiorcy
nie pokazuje nic takiego. W poczcie glosowej polaczenie z grubsza
pasujace jest - ale poczta rozlacza po minucie.
No w odpowiedzi na reklaacje t-mobile swego bledu co prawda nie
uznalo, ale "z uwagi na pierwszy raz reklamowania takiego zdarzenia,
kasujemy oplate za te rozmowe".
Ech, w sumie bylem z nich zadowolony, szkoda bedzie sie rozstawac, ale
to nju mi pasuje bardzo :-)
-
7. Data: 2013-06-16 23:30:10
Temat: Re: Dlaczego nienawidzę Orange
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
> Ech, w sumie bylem z nich zadowolony, szkoda bedzie sie rozstawac, ale
> to nju mi pasuje bardzo :-)
Dziś w nocy rodzinnej migracji etap pierwszy :-)
-
8. Data: 2013-06-16 23:41:46
Temat: Re: Dlaczego nienawidzę Orange
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
> Dnia Sun, 16 Jun 2013 19:48:31 +0200, Maciej Bebenek napisał(a):
>> John Kołalsky <j...@k...invalid> wrote:
>>>> Ludzie, kiedy się nauczycie czym jest reklamacja, co powinna zawierać i
>>>> dlaczego trzeba ją składać pisemnie? Ponadto przydatna jes umiejętność
>>>> liczenia do 30 :-)
>>> A trzeba ?
>> Formalnie nie: możesz paszczowo, pocztą elektryczną, faksiem,
>> dalekopisem... Tyle że przy papierowej formie możesz mieć (nie każdy
>> potrafi ;-) potwierdzenie odbioru wraz z datą. A ta data służy do dalszego
>> odliczania do 30 ;-)
>
> Sa takie fajne faksy, co wydrukuja co wyslaly, i status transmisji, i
> date, i godzine ... i odliczanie rozpoczyna sie od piatku :-)
>
> Sa i potwierdzenia odbioru e-mail, choc mozna nie wysylac, sa i
> potwierdzenia z BOK. Ale to w niczym nie zabezpiecza przed
> "nie stwierdzilismy podstaw do reklamacji".
>
Ale tu nie chodzi o "niestwierdzenie", a o brak odpowiedzi. I tu 30 dni
jest pięknym rozwiązaniem ;-)
oczywiście należy pamiętać o tym, co powinna zawierać reklamacja ;-)
-
9. Data: 2013-06-17 00:11:44
Temat: Re: Dlaczego nienawidzę Orange
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 16 Jun 2013 23:41:46 +0200, Maciej Bebenek napisał(a):
> "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> Formalnie nie: możesz paszczowo, pocztą elektryczną, faksiem,
>>> dalekopisem... Tyle że przy papierowej formie możesz mieć (nie każdy
>>> potrafi ;-) potwierdzenie odbioru wraz z datą. A ta data służy do dalszego
>>> odliczania do 30 ;-)
>> Sa takie fajne faksy, co wydrukuja co wyslaly, i status transmisji, i
>> date, i godzine ... i odliczanie rozpoczyna sie od piatku :-)
>> Sa i potwierdzenia odbioru e-mail, choc mozna nie wysylac, sa i
>> potwierdzenia z BOK. Ale to w niczym nie zabezpiecza przed
>> "nie stwierdzilismy podstaw do reklamacji".
>>
> Ale tu nie chodzi o "niestwierdzenie", a o brak odpowiedzi. I tu 30 dni
> jest pięknym rozwiązaniem ;-)
Rownie dobrze mozna liczyc od daty z faksu jak od pocztowego
potwierdzenia odbioru.
Ale koledze przeciez odpowiedzieli w terminie.
Na pierwsza reklamacje.
A powtornej reklamacji ustawa nie przewiduje i moze pan nam naskoczyc
:-)
J.
-
10. Data: 2013-06-17 01:17:49
Temat: Re: Dlaczego nienawidzę Orange
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote:
>
> Rownie dobrze mozna liczyc od daty z faksu jak od pocztowego
> potwierdzenia odbioru.
Próbuj :-)
>
> Ale koledze przeciez odpowiedzieli w terminie.
> Na pierwsza reklamacje.
> A powtornej reklamacji ustawa nie przewiduje i moze pan nam naskoczyc
> :-)
>
ja akurat widzę, że ni i że "musiał dzwonić", ale może czytamy różne teksty
źródłowe ;-)