eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmDlaczego niektóre smartfony i tabliczki są tanie?Re: Dlaczego niektóre smartfony i tabliczki są tanie?
  • Data: 2012-12-29 16:49:49
    Temat: Re: Dlaczego niektóre smartfony i tabliczki są tanie?
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 2012-12-29 10:57, Użytkownik Pszemol napisał:

    >>>> > Dawno temu, Majowie zdaje się, pisali pismem klinowym
    >>>> > na glinianych tabliczkach - dziś Polacy piszą na silikonowych
    >>>> > tabliczkach ale nie widzę powodu aby używać kalek angielskich
    >>>> > skoro jest na to urządzenie bardzo dobre polskie słowo: tabliczka.
    >>>
    >>>> Jesteś z tych co do garnituru zakładają zwis męski elegancki
    >>>> zamiast krawata a operując myszką mlaskają ?
    >>>
    >>> Bynajmniej, nie zastepuje bowiem jednego trafnego słowa
    >>> trzema, opisowo. Tabliczka jest moim zdaniem trafnym
    >>> tłumaczeniem o podobnym znaczeniu. Nawet mój 7-calowy
    >>> Nexus jest niewiele większy od tabliczki czekolady, wiec
    >>> wszystko się zgadza :-)
    >>
    >> Zwis męski elegancki to nie trzy słowa ? nie są opisowe ?
    >
    > No właśnie są. A tabliczka nie. Nie przeczytałeś uważnie co napisałem.
    >
    >> Rozumiem dbanie o polszczyznę ale przypisywanie na siłę nazw
    >> nie jest zbyt inteligentnym zachowaniem.
    >
    > Dlaczego na siłę? Mi nazywanie tego urządzenia tabliczką
    > przychodzi z bardzo dużą łatwością. Czy Ty masz jakieś
    > trudności ze zrozumieniem o czym był ten wątek? No właśnie.
    >
    >> A jak poznasz kiedyś angielski [...]
    >
    > Dworujesz sobie waćpan...
    >
    >> to zauważysz tam tradycję to upraszczania i przypisywania
    >> jednej nazwy wielu przedmiotom i/lub czynnościom. W naszym języku
    >> staramy się tego unikać więc nie dopisujemy kolejnego znaczenia
    >> do przymiotnika tabliczka tylko stosujemy zapożyczone określenie.
    >
    > Ty jak poznasz kiedyś język polski to być może zauważysz, że tu
    > nie ma tak, że jedno słowo opisuje dwie różne rzeczy czy czynności...
    > Dlatego słowo zamek (jako zamknięcie komórki lub jako budynek
    > dla króla) nie występuje w j. polskim. Nie występuje w nim też słowo
    > takie jak kurka (grzyb, ptak), jedzenie paluszków zapewne kojarzy
    > Ci się kanibalizmem a nie z jedzeniem słonych i chrupiących przekąsek,
    > tonącemu rzucasz na ratunek koło rowerowe, w zimie lepisz bałwany
    > morskie. Na wiosnę na drzewach rosną pączki z dżemem, dzieci
    > wkładają do buzi małe Smoki Wawelskie, a piłką do koszykówki
    > - rozumiem - tniesz deski.
    > I wiele innych, których znaczenie rozszyfrowujemy w zależności
    > od kontekstu w zdaniu czy całej wypowiedzi...
    >
    > Na dodatek nawet w języku angielskim słowo "tablet" nie jest
    > słowem wymyślonym specjalnie dla urządzeń z iOS czy Android
    > na pokładzie a jest słowem bardzo starym w tym języku i oznaczało
    > wcześniej właśnie tabliczkę informacyjną (np. na budynku, grobie)
    > czy też tabliczkę woskową czy glinianą do pisania (w starożytności
    > przed wynalezieniem papirusa/papieru). I w takim dokładnie znaczeniu
    > proponuję przenieść do "tabletów" polskie słowo "tabliczka" używane
    > w następujących kontekstach:
    > http://www.wsp.krakow.pl/whk/gre_tabl.html
    > http://www.portalopiorach.net/index.php/historia/2-t
    abliczki-lupkowe-historia-nauki-pisania
    >
    > http://www.muzeumzabawek.eu/mziz/index.php?option=co
    m_content&task=view&id=663&Itemid=95
    >
    > http://www.strefywiary.pl/pogadanki/index.php?zm=2
    >
    > Dlaczego zdrobnienie? Bo słowo "tablica" kojarzy się - o dziwo - też
    > z przyborem do pisania !!! tylko pisania kredą w szkole i jest znacznie
    > większa od typowych tabliczek z Androidem czy iOS na pokładzie.
    >
    > Nie zarzucaj mi więc że coś wymyślam czy na siłę dopasowuję
    > bo słowo to było już od starożytności używane w języku polskim
    > właśnie w kontekście przyboru do pisania - nic tu nowego ani
    > niezwykłego. A że Ciebie razi bo przyzwyczajony jesteś do
    > angielskiej kalki językowej? To już Twój problem... Pewnie
    > też nie razi Cię użycie słów typu "dezajnerskie spodnie" albo
    > inne "coolastyczne" i nowomodne acz niepolskie słowa które
    > szybko wkraczają do słowników Polaków snobujących się
    > na międzynarodowych obywateli XXI wieku :-)

    Nie pisałem że u nas niema dwu znaczeń jednego słowa tylko
    że jest ich mniej. W kwestii zwrotów technicznych często
    łatwiej i wygodniej jest przyjąć wyrażenie obcojęzyczne
    niż tworzyć własne czego dowodem jest mlaskanie manipulatorem
    stołokulotocznym. A do angielskiej kalki językowej przyzwyczajeni
    jesteśmy wszyscy, jeśli ty nie jesteś to napisz jak nazywasz radio,
    telewizor, komputer, laptop, netbook, nettop ?
    A określenia "coolastyczne" czy "dezajnerskie spodnie" kojarzę
    z podwórkowym bełkotem małolatów a nie z normalnie używanym
    nazewnictwem.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: