-
11. Data: 2010-10-21 10:06:17
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>
W dniu 2010-10-21 09:16, LEPEK pisze:
> W dniu 2010-10-21 00:49, Tomasz Pyra pisze:
>
>> I tak na koniec - prawidłowy algorytm postępowania na zwężeniu:
>>
>> 1. dojeżdżając do korka, wybierz ten pas na którym korek jest krótszy -
>> dzięki temu równo i optymalnie wykorzystane będą oba pasy
>>
>> 2. jedź przed siebie nie zmieniając już pasa, ani nie ułatwiaj tego innym
>>
>> 3a. jeżeli jedziesz pasem który się kończy - będąc 3-4 samochody przed
>> zwężeniem włącz kierunkowskaz, jak jadący przed Tobą zacznie wjeżdżać
>> między samochody na prawym pasie, Ty zacznij wjeżdżać za pojazdem który
>> go wpuścił.
>>
>> 3b. jeżeli jedziesz pasem który się nie kończy - jeżeli poprzednik
>> wpuszcza przed siebie samochód, Ty wpuść jeden następny. Jeżeli
>> poprzednik nie wpuścił nikogo - wpuść przed siebie pierwszego
>> czekającego przed zwężeniem.
>>
>> 4. przyspiesz w miarę możliwości
>
> Heh, spróbuj te cztery proste zdania powiedzieć na CB w okolicach
> takiego korka... Od razu się dowiesz, kim jesteś, że szkół nie
> skończyłeś, kim są twoi rodzice, że możesz sobie po te wszystkie towary
> w takim razie na piechotę chodzić do fabryk, że ty nie jesteś w pracy
> itp. :/
Nie przesadzajmy, ja myślę, że jest coraz lepiej. Łatwo to zauważyć
wjeżdżając do Warszawy od strony Janek. Tam w pewnym momencie 3 pasy
zamieniają się w 2. Kiedyś z tego najbardziej prawego wszyscy wpychali
się na środkowy na kilkaset metrów przed końcem. Teraz można z
zaobserwować, że prawie z każdym miesiącem jest lepiej. A i buraki
zaczynają się uczyć widząc, że można inaczej.
Pozdrawiam,
A.
-
12. Data: 2010-10-21 10:13:09
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w
> A tymczasem prawdziwe buraki - sprawcy problemów na zwężeniach,
> są w tych dyskusjach zupełnie pominięci. A tymi burakami są ci,
> którzy daleko przed zwężeniem zmieniają pas z lewego na prawy.
Dokladnie. Polaczenie cwaniactwa ("tam lewy zanika, to ja zajme
teraz dobry pas"), kultury ("wszyscy stoja to ja nie bede sie
wciskal po chamsku"), bojazni ("oni mnie pozniej nie wpuszcza") z
brakiem innego zwyczaju, przepisami i szkoleniem kierowcow.
> Przez nich jazda nie jest płynna, bo kolejność nie jest ustalona,
> a
O przepraszam - na ich pasie kolejnosc jest swietne ustalona. A
przepisy ustalaja tez kolejnosc na drugim pasie - najpierw
przejezdzaja wszystkie pojazdy z pasa ktory sie nie konczy :-)
A w zaleznosci od warunkow - nieplynna jazde powodowac moze tez
jazda na zamek. Czyli ci kierowcy, ktorzy jada tym pustym pasem
zamiast sie grzecznie ustawic w jednej kolejce !
> Dodatkowo u tych buraków jest silny instynkt stadny, polegający
> na tym że widząc innego warzywniaka, który właśnie wepchnął się
> kilometr przed zwężeniem na prawy pas, doganiają go i wpychają
> się przed niego. Bo on ma wobec buraczanej braci dług
> wdzięczności który spłaci wpuszczając przed siebie kolejnego.
> Bo buractwem tu jest nie tylko wepchnięcie się na prawy pas,
> współwinnym procederu jest tu też wpuszczający.
A to owszem tez - jak sie juz pojechalo lewym, to trzeba do konca,
najgorzej zjechac w polowie.
> I tak na koniec - prawidłowy algorytm postępowania na zwężeniu:
> 1. dojeżdżając do korka, wybierz ten pas na którym korek jest
> krótszy - dzięki temu równo i optymalnie wykorzystane będą oba
> pasy
Przy dzialajacym zamku to wcale nie jest takie proste - prawy
jedzie szybciej !
> 2. jedź przed siebie nie zmieniając już pasa, ani nie ułatwiaj
> tego innym
Jak juz jest korek na kilku pasach to zadanie jest latwe, gorzej
jak musisz przemoc wrodzona kulture ..
> 3a. jeżeli jedziesz pasem który się kończy - będąc 3-4 samochody
> przed zwężeniem włącz kierunkowskaz, jak jadący przed Tobą
> zacznie wjeżdżać między samochody na prawym pasie, Ty zacznij
> wjeżdżać za pojazdem który go wpuścił.
Za pozno, ewentualnie tyczy sie tylko korkow ktore wiecej stoja niz
jada.
Wystarczy jeden tir zebys sie nagle zorientowal ze te 3-4
samochody sie nie zmieszcza.
I musisz nagle ostro hamowac, ci na prawym tez musza hamowac zeby
cie wpuscic, i przepustowosc zwezenia spada.
Lepiej by bylo gdyby byla jedna kolejka :-P
No chyba ze jest inny czynnik ograniczajacy przepustowosc
bardziej - wtedy to nie ma znaczenia.
IMO - juz odleglosci ~100m trzeba sie juz zaczac ustawiac przy
swojej szczelinie, zeby przy ~20-50 bezproblemowo zjechac.
Przy czym zasadniczo ma niewielkie znaczenie jak wczesnie
zjedziesz - byleby tylko za toba nie stal burak ktory postanowi
pojechac
"wolnym do konca".
Jakby nie byl burakiem, to powinien sie zachowac jak rasowy
regulator - przypasowac sie za auto przed ktore wjechales, pojechac
jeszcze chwile swoim pasem, wlaczyc kierunek ..
> 3b. jeżeli jedziesz pasem który się nie kończy - jeżeli
> poprzednik wpuszcza przed siebie samochód, Ty wpuść jeden
> następny. Jeżeli poprzednik nie wpuścił nikogo - wpuść przed
> siebie pierwszego czekającego przed zwężeniem.
>
> 4. przyspiesz w miarę możliwości
Ale to dopiero jak wpuscisz przed siebie tego jednego. Przed
"obszarem zjezdzania" trzeba jechac wolno, za nim - szybko.
J.
-
13. Data: 2010-10-21 10:13:41
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 21.10.2010 LEPEK <n...@n...net> napisał/a:
>> 4. przyspiesz w miarę możliwości
>
> Heh, spróbuj te cztery proste zdania powiedzieć na CB w okolicach
> takiego korka... Od razu się dowiesz, kim jesteś, że szkół nie
> skończyłeś, kim są twoi rodzice, że możesz sobie po te wszystkie towary
> w takim razie na piechotę chodzić do fabryk, że ty nie jesteś w pracy
> itp. :/
Moim zdaniem nie ma innej możliwości, jak robić swoje. Jeździć zgodnie z
powyższymi zasadami i znosić ormowców. Ludzie w końcu skumają.
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
14. Data: 2010-10-21 10:20:31
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
news:4cbf71e5$0$21001$65785112@news.neostrada.pl...
> Dla ustalenia uwagi, w przykładach opisuję sytuację kiedy na dwupasowej
> jezdni jednokierunkowej kończy się lewy pas.
Po co ten trolling?
Znowu jakieś dziwadła rodem z ormo w rodzaju J.F. mogły swoje kretynizmy
wypluć?
Mało Ci było ostatnie 100 razy?
-
15. Data: 2010-10-21 10:26:44
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: kakmar <k...@g...com>
Dnia 20.10.2010 Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> napisał/a:
> Dla ustalenia uwagi, w przykładach opisuję sytuację kiedy na dwupasowej
> jezdni jednokierunkowej kończy się lewy pas.
>
> Tak ostatnio posłuchałem sobie dysput kierowców na temat jazdy na zamek,
> nawet przejrzałem pobieżnie wątki na pms i wszędzie święta wojna między
> "ormowcami blokującymi pas", a "pchającymi się do końca lewym pasem".
>
> A tymczasem prawdziwe buraki - sprawcy problemów na zwężeniach, są w
> tych dyskusjach zupełnie pominięci. A tymi burakami są ci, którzy daleko
> przed zwężeniem zmieniają pas z lewego na prawy.
>
Oczywiście masz rację tyle że pominąłeś drobny szczegół, częstym
problemem jest ogólny brak umiejętności zmiany pasa. Sprowadza się to do
tego że część kierowców do zmiany pasa potrzebuje nie tyle wolnego miejsca
na pasie obok, co zatrzymanego ruchu i dużo miejsca. No i jeszcze
przywiązanie do miejsca w kolejce które che się zająć, ja tu stałem i
muszę wjechać za tym i nigdzie indziej.
Problem takich jełopów z końcem pasa jest prosty, jak już tam dojadą to
stoją nie potrafiąc zmienić pasa, stąd muszą zmienić wcześniej, a żeby
zmienić muszą zatrzymać ruch lub musi ktoś (inna jełop) im to zapewnić,
zatrzymać się i dać znać że mają wjechać.
--
kakmaratgmaildotcom
-
16. Data: 2010-10-21 10:29:46
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: SW3 <s...@p...fm>
Dnia 21-10-2010 o 00:49:12 Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
napisał(a):
> Tak ostatnio posłuchałem sobie dysput kierowców na temat jazdy na zamek,
> nawet przejrzałem pobieżnie wątki na pms i wszędzie święta wojna między
> "ormowcami blokującymi pas", a "pchającymi się do końca lewym pasem".
I mało kto zauważa, że obie wymienione grupy dążą do tego samego - jazdy
na zamek. Tyle, że jedni zaczynają budować zamek od końca a drudzy od
początku.
> I tak na koniec - prawidłowy algorytm postępowania na zwężeniu:
Jeszcze bym dodał 2a: Zbliżając się do "punktu zazębiania" zwiększ
odległość od poprzedzającego samochodu przygotowując miejsce na tego
wpuszczanego/dopasowując się do miejsca gdzie będziesz wpuszczany (ale
jedź jeszcze swoim pasem) aby wszystko odbyło się płynnie.
--
SW3
----
"Trudniej jest nie dać rządzić sobą niż rządzić innymi."
/Franciszek de La Rochefoucaul
-
17. Data: 2010-10-21 10:30:12
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: Gabriel 'wilk' <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl>
Użytkownik LEPEK napisał:
> W dniu 2010-10-21 00:49, Tomasz Pyra pisze:
>
>> I tak na koniec - prawidłowy algorytm postępowania na zwężeniu:
>>
>> 1. dojeżdżając do korka, wybierz ten pas na którym korek jest krótszy -
>> dzięki temu równo i optymalnie wykorzystane będą oba pasy
>>
>> 2. jedź przed siebie nie zmieniając już pasa, ani nie ułatwiaj tego innym
>>
>> 3a. jeżeli jedziesz pasem który się kończy - będąc 3-4 samochody przed
>> zwężeniem włącz kierunkowskaz, jak jadący przed Tobą zacznie wjeżdżać
>> między samochody na prawym pasie, Ty zacznij wjeżdżać za pojazdem który
>> go wpuścił.
>>
>> 3b. jeżeli jedziesz pasem który się nie kończy - jeżeli poprzednik
>> wpuszcza przed siebie samochód, Ty wpuść jeden następny. Jeżeli
>> poprzednik nie wpuścił nikogo - wpuść przed siebie pierwszego
>> czekającego przed zwężeniem.
>>
>> 4. przyspiesz w miarę możliwości
>
>
> Heh, spróbuj te cztery proste zdania powiedzieć na CB w okolicach
> takiego korka... Od razu się dowiesz, kim jesteś, że szkół nie
> skończyłeś, kim są twoi rodzice, że możesz sobie po te wszystkie towary
> w takim razie na piechotę chodzić do fabryk, że ty nie jesteś w pracy
> itp. :/
Niestety cala prawda o polskich kierowcach zwlaszcza TIRmanach i PH.
Zwroc im uwage podczas wyprzedzania sie na dwupasmowce lub autostradzie przez 5km -
dostaniesz
opier..l i pouczenie (to co napisales wyzej) plus to, ze on tez ma prawo wyprzedzic
kolege i g...o
cie to obchodzi ile to trwa :-)
pozdrawiam
--
Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
Oskar Wilde
-
18. Data: 2010-10-21 10:34:44
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 21.10.2010 J.F. <j...@p...onet.pl> napisał/a:
> IMO - juz odleglosci ~100m trzeba sie juz zaczac ustawiac przy
> swojej szczelinie, zeby przy ~20-50 bezproblemowo zjechac.
> Przy czym zasadniczo ma niewielkie znaczenie jak wczesnie
> zjedziesz - byleby tylko za toba nie stal burak ktory postanowi
> pojechac
> "wolnym do konca".
> Jakby nie byl burakiem, to powinien sie zachowac jak rasowy
> regulator - przypasowac sie za auto przed ktore wjechales, pojechac
> jeszcze chwile swoim pasem, wlaczyc kierunek ..
Nie! Bo wtedy tworzy się puste miejsce na zanikającym pasie. A cała ta
historia jest o tym, żeby właśnie tego uniknąć. Saturacja obydwu pasów ma
być 100%, czyli zjeżdżać należy tuż przed zwężeniem.
Poprawnie działający zamek nie powoduje, że jeden pas jedzie szybciej. Jadą
w przybliżeniu tak samo. Ja nie mam z tym problemów, jadąc pasem, który ma
kontynuację, tak dostosowuję pod koniec prędkość, żeby zrobić miejsce
jednemu samochodowi z pasa zanikającego. A potem siadam mu na ogonie i
poganiam, żeby przyspieszył w zwężeniu. Niestety niektórzy myślą, że skoro
ja się tak wlokę (a wlokłem się tylko na chwilę w celu wpuszczenia go przed
siebie), to on też się spieszyć teraz nie musi. :)
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
19. Data: 2010-10-21 10:35:00
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - moje wnioski
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Gabriel 'wilk'" <g...@U...TO.Z.ADRESU.poczta.onet.pl> napisał
w wiadomości news:
> Niestety cala prawda o polskich kierowcach zwlaszcza TIRmanach i PH.
> Zwroc im uwage podczas wyprzedzania sie na dwupasmowce lub autostradzie
> przez 5km - dostaniesz opier..l
Ja ostatnio zaliczyłem takowy, nawet gdy grzecznie poprosiłem o zaprzestanie
używania wyrazów na antenie i to w normalnej rozmowie a nie pyskówce.
Dowiedziałem się że mogę radio wyłączyć.
-
20. Data: 2010-10-21 10:37:33
Temat: Re: Dlaczego nie działa jazda na zamek? - mo=?UTF-8?B?amUgd25pb3NraQ==?=
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:i9ond6$2gi$2@news.onet.pl...
> 2010-10-21 08:23:37 ToMasz
>> Dlatego ze przy zwężeniu w śród kilku(-nastu) znaków zabrakło
>> jednego: z ryskunkiem jak ów zamek robić i kiedy go rozpocząć.
>> Być niedouczonym to jedno, a burakiem to drugie
> OMG
> Czy na wszystko muszą być przepisy i rysunki pilotażowe?
Praktyka dowodzi ze trzeba nauczyc, zeby cos dobrze dzialalo.
Tylko nie jakies znaki, ktorych w przepisach nie ma, tajemnicze
tablice pomyslu dyrektora krakowskiego wordu, tylko prosty tekts
"prosimy ustawiac sie w kolejce na obu pasach".
A najlpiej zmiana przepisow na niemiecki wzor.
J.