eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyDla tych, którzy kochają rowerzystów jadących wzdłuż ścieżek rowerowychRe: Dla tych, którzy kochają rowerzystów jadących wzdłuż ścieżek rowerowych
  • Data: 2018-12-02 20:19:38
    Temat: Re: Dla tych, którzy kochają rowerzystów jadących wzdłuż ścieżek rowerowych
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02.12.2018 o 19:39, Marek S pisze:

    > Pewnie tak jest. Cóż niewiedza matką wynalazków. Nie wiedziałem, że na
    > kostce typu Polbruk jedzie się o 40% ciężej więc jechało mi się tak samo
    > jak po asfalcie :-)
    >
    > Kurde, a nawet jeśli.. to od czego są przerzutki?

    Przez analogię - jeśli nawet drogi gruntowe są gorsze od asfaltu, to od
    czego są suwy. Jeszcze raz - kostka nie jest odpowiednim materiałem na
    ścieżki i już. Jak jedziesz do pracy rowerem to nie chcesz się zmachać i
    cieknąć ani też jechać 10 na godzinę, bo ktoś jednak chce sprawdzić czy
    kostka nie jest dobrym materiełem na nawierzchnię drogi dla rowerów. Nie
    jest i koniec - mądrzejsi od nas to sprawdzili i wyniki opublikowali.
    Można udawać że to nie jest problem... a potem się dziwić czemu
    rowerzyści z tych ścieżek nie korzystają;)

    > Przed sekundą musiałem wyskoczyć na chwilę. Po drodze obserwowałem DDRy.
    > Pod samym nosem mam piękną szeroką ścieżkę ułożoną może z 5 lat temu -
    > nawet zdjęcia satelitarne Google już ją załapały. Obok jest asfalt.
    > Pierdylion razy tędy przejeżdżałem rowerem a mimo to nie wpadłem na
    > poniższy idealny przykład...
    >
    > https://www.google.pl/maps/place/Castorama/@54.57194
    14,18.3875613,125m/data=!3m1!1e3!4m5!3m4!1s0x46fda4e
    06332dba5:0xb90cfd23e37a104d!8m2!3d54.5712627!4d18.3
    846217

    Z kostki? Pisałem, że napewno jakiś przykład znajdziesz.Pisałem też że
    nic to nie zmienia - tak jak jezdnie robi się dobrze, tak ścieżki
    powinno robić się dobrze. Nie robi się obecnie substandardowych dróg,
    więc nie znajdziesz nowej jezdni o nawierzchni gorszej od ściezki. I o
    tym pisałem.

    > Nie wiem jak jest u Ciebie, ale w 3mieście i przyległych miejscowościach
    > naprawia się takie rzeczy. Np. w Rewie 3 lata temu sztorm (mimo, że
    > zatoka tam jest jak jezioro) zabrał kawałek promenady wraz ze ścieżką.
    > Pojawiły się osuwiska. Zniknęły zaraz po odpuszczeniu mrozów.

    Naprawia się albo i nie. Jak kawałek rozprują to naprawią (zwykle
    słabo), jak cała ścieżka pofalowana to czeka do remontu. Wtedy kładą
    asfalt (jak już się doczeka). Ciekawostka u nas jest jest jedna co była
    z kostki ale ją rozkopali bo kładli światłowód. Odbudowali z... płyt
    chodnikowych i ma się jak narazie całkiem dobrze i zaskakująco dobrze
    się po niej jeździ - prawie jak po asfalcie. Zobaczymy z czasem, choć ma
    już chyba ze dwa lata i jest równa - widać podsypkę też zrobili noramlną
    z kruszywa i chudziaka. Płyty chodnikowe to zapewne mają związek z tym,
    ze było to robione przez... policję - ich światłowód. Pewnie komendant
    miał kogoś w rodzinie;)

    > Hmmm.. ująłbym to inaczej - z większą pieczołowitością naprawia się /
    > albo utrzymuje DDRy. Niczego się na nich nie łata. Nie ma żadnych
    > studzienek. Przypuszczam, że gdyby jakiś rowerzysta glebę zaliczył bo
    > kostka sterczała, to zaraz byłaby z tego afera i odszkodowania więc
    > dlatego tak jest.

    Przypuszczam że wątpię. Po prostu porównujesz nowe ściezki ze strymi
    jezdniami. Nowe jezdnie też są w dobrym stanie. Przynajmniej u nas.

    >> Nie muszą tylko zwykle są. Przynajmniej u nas.
    >
    > Pewnie jakiś przetarg wygrała firma, która cyrkla się nie dorobiła :-)

    Nie - tak jak napisałem - skoro projektant nie wiedział że kostka jest
    kiepskim materiałem na ścieżki to i nie wiedział, że zakręty powinny byc
    łukami. Albo wiedział i miał to w dupie, bo ścieżka była tylko po to,
    żeby wygonić rowerzystów z jezdni. Na szczeście się zmieniło. W
    Warszawie dyrektorem Zarządu Drug Miejskich jest... "dwupedał" z
    Zielonego Mazowsza. O ile postać ogólnie kontrowersyjna, o tyle za nowe
    ścieżki i działania na rzecz bezpieczeństwa pieszych - i to realne -
    przebudowa przejść, aktywne przejscia, doświetlanie przejść nalezy się
    medal. Zresztą wyniki widać w statystykach - zeszłym roku - 22%.

    >>> A wiesz dlaczego? Bo to skrzyżowanie posiadało tymczasowy charakter.
    >>
    >> I tymczasowo łuki gryzą projektantów?
    >
    > Najwidoczniej ekipa ze spółdzielni jakiejś to robiła, bez fachowców bo
    > wiedzieli, że to rozwiązanie będzie tylko na rok czy dwa czasu.

    Mylisz się. Takie rzeczy robi się wdług projktu podpisanego przez
    projektanta i sprawdzającego (obaj z uprawnieniami).

    > Krytykujesz reagowanie tymczasowymi, koślawymi rozwiązaniami w
    > oczekiwaniu na zaplanowaną w niedługim czasie inwestycję?

    No krytykuje - a co szkodzi zrobić łuk? Przecież budowali ją nawet
    tymczasowo od nowa.

    Shrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: