-
51. Data: 2015-06-04 10:57:47
Temat: Re: DPF ci?g dalszy
Od: spider <"spajder78[WytnijTo]"@wp.pl>
W dniu 2015-06-04 o 09:40, p...@g...com pisze:
> --Mariany i inne "serwisy" nie daja sobie rady.
>
> oni sa usprawiedliwieni ale ze ASO nie dalo rady to juz zenada ... to samo u Forda
znajomy odbieral Mondeo blacharke robili u nas ale radio pojechalo do Niemiec na
naprawe ...
Każdy szanująca się marka powinna mieć chociaż jeden centralny serwis w
Polsce, gdzie ma fachowców którzy potrafią pomyśleć coś więcej niż to co
w biuletynie technicznym dostają od supportu, rozbiorą pół samochodu,
poszukają podobnych przypadków w Internecie, potrafią przedstawić po
angielsku problem centralnemu supportowi, tydzień nad samochodem
posiedzą, ale naprawią. Wiadomo że nie opłaca się trzymać takich
techników w każdym ASO, zazwyczaj wystarczą tzw wymieniacze, ale fakt że
ASO samo się przyznaje, że nic nie potrafi więcej zrobić to dla mnie
zupełny brak profesjonalizmu. Stąd się biorą niepochlebne opinie o ASO.
A już w ogóle na śmiech mnie bierze że, w ASO nie potrafią przeładować
softu, przecież to nie jest jakaś straszna wiedza tajemna, której nie
można opanować.
Sam pracuję w serwisie w innej branży i dla mnie nie do pomyślenia jest
przyznanie się klientowi, że nie potrafi się czegoś naprawić. Są też
trudne przypadki, do których nawet się dokłada z firmowej kieszeni, ale
tu chodzi o renomę a nie partactwo. Polacy potrafią być dobrymi
serwisantami, potrafią spojrzeć niestandardowo na problem, wyciągać
prawidłowe wnioski, mają tak zwaną smykałkę (czy kombinatorstwo jak kto
woli), taki rodzaj inteligencji technicznej, że nawet nie znając zasady
działania, czy schematu, potrafią rozgryźć o co chodzi. Dużo takich
zdolnych może nie ma, ale można ich znaleźć i mieć naprawdę dobry
serwis. Dlatego w swoim samochodzie co mogę, to naprawiam sam i modlę
się by nie pojawił się jakiś poważniejszy problem :)
-
52. Data: 2015-06-04 11:51:11
Temat: Re: DPF ci?g dalszy
Od: Marek <m...@g...pl>
On 04.06.2015 10:57, spider wrote:
> W dniu 2015-06-04 o 09:40, p...@g...com pisze:
>> --Mariany i inne "serwisy" nie daja sobie rady.
>>
>> oni sa usprawiedliwieni ale ze ASO nie dalo rady to juz zenada ... to
>> samo u Forda znajomy odbieral Mondeo blacharke robili u nas ale radio
>> pojechalo do Niemiec na naprawe ...
>
> Każdy szanująca się marka powinna mieć chociaż jeden centralny serwis w
> Polsce, gdzie ma fachowców którzy potrafią pomyśleć coś więcej niż to co
> w biuletynie technicznym dostają od supportu, rozbiorą pół samochodu,
> poszukają podobnych przypadków w Internecie, potrafią przedstawić po
> angielsku problem centralnemu supportowi, tydzień nad samochodem
> posiedzą, ale naprawią. Wiadomo że nie opłaca się trzymać takich
> techników w każdym ASO, zazwyczaj wystarczą tzw wymieniacze, ale fakt że
> ASO samo się przyznaje, że nic nie potrafi więcej zrobić to dla mnie
> zupełny brak profesjonalizmu. Stąd się biorą niepochlebne opinie o ASO.
> A już w ogóle na śmiech mnie bierze że, w ASO nie potrafią przeładować
> softu, przecież to nie jest jakaś straszna wiedza tajemna, której nie
> można opanować.
> Sam pracuję w serwisie w innej branży i dla mnie nie do pomyślenia jest
> przyznanie się klientowi, że nie potrafi się czegoś naprawić. Są też
> trudne przypadki, do których nawet się dokłada z firmowej kieszeni, ale
> tu chodzi o renomę a nie partactwo. Polacy potrafią być dobrymi
> serwisantami, potrafią spojrzeć niestandardowo na problem, wyciągać
> prawidłowe wnioski, mają tak zwaną smykałkę (czy kombinatorstwo jak kto
> woli), taki rodzaj inteligencji technicznej, że nawet nie znając zasady
> działania, czy schematu, potrafią rozgryźć o co chodzi. Dużo takich
> zdolnych może nie ma, ale można ich znaleźć i mieć naprawdę dobry
> serwis. Dlatego w swoim samochodzie co mogę, to naprawiam sam i modlę
> się by nie pojawił się jakiś poważniejszy problem :)
>
>
Masz racje, jednak podejrzewam, ze problem rozbija sie jak zwykle o
pieniadze.
Znajomi mechanicy zaczynali swoja kariere wlasnie w ASO roznych marek, a
potem zalozyli swoje warsztaty.
Jak w takiej sytuacji ASO moze prezentowac jakis sensowny poziom?
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z
-
53. Data: 2015-06-04 12:59:16
Temat: Re: DPF ci?g dalszy
Od: p...@g...com
--Masz racje, jednak podejrzewam, ze problem rozbija sie jak zwykle o pieniadze.
dokladnie, centrala wymaga wykupienia drogiego abonamentu np na update softu a dealer
liczy ze mu sie nie kalkuluje i zlewa temat ... to samo z akcjami serwisowymi,
znajomy mial problem z Passatem - ASO go olewalo az przyniosl w zebach kwit z
niemieckiego serwisu ze jego auto kwalifikuje sie do bezplatnej akcji serwisowej,
jakies 5k pln (po cenach ASO) zostalo w kieszeni
--Jak w takiej sytuacji ASO moze prezentowac jakis sensowny poziom?
kiepskie ASO uderza w wizerunek marki, pol biedy jak cieniasy maja blisko do granicy
ale ciekawie co robia jak maja za daleko :-)
P.
-
54. Data: 2015-06-10 14:21:02
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Od: twistedme <t...@o...pl>
W dniu 2015-06-02 o 10:21, twistedme pisze:
Tym razem krótko, dłużej będzie jak trochę pojeżdżę :)
Jak to mówił Forest "życie jest jak pudełko czekoladek...". Mnie się
trafiła pod maskę taka czekoladka:
http://pokazywarka.pl/9j3noo/
Ja rozumiem, że ja tego nie zauważyłem (chociaż dziwiło mnie, że akurat
te kable tak leżą luźno, a reszta jest wpięta na klipsy), ale ASO? 4
mechaników?
Mam nowy soft i DPF info pokazuje już zupełnie inne wartości - jak
wyjechałem z ASO było 36% i migała ikona dpf, potem się zrobiło 14%
(ikona zgasła), a potem 68%, jak doszło do 82%, to zmniejszało się po 1
min. do 76%, ale co ciekawe bez podnoszenia obrotów i wzrostu zużycia
paliwa.
Niestety nie potrafili naprawić błędu p0401, twierdzili, że naprawili
(2x jeździli na próbę), ale po 3 km jazdy znowu jest oczekujący p0401.
Chyba ten chip uległ jakiejś awarii, bo samochód jeździ dokładnie tak
samo jak zwykle. Ogólnie jestem w szoku...
-
55. Data: 2015-06-10 15:07:20
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "twistedme" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:55782bb0$0$27515$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2015-06-02 o 10:21, twistedme pisze:
>
> Tym razem krótko, dłużej będzie jak trochę pojeżdżę :)
>
>
> Jak to mówił Forest "życie jest jak pudełko czekoladek...". Mnie się
> trafiła pod maskę taka czekoladka:
>
> http://pokazywarka.pl/9j3noo/
Ten "tjunink" tak mieszał?
>
> Ja rozumiem, że ja tego nie zauważyłem (chociaż dziwiło mnie, że akurat te
> kable tak leżą luźno, a reszta jest wpięta na klipsy), ale ASO? 4
> mechaników?
Kto ostatecznie to zauważył?
>
> Mam nowy soft i DPF info pokazuje już zupełnie inne wartości - jak
> wyjechałem z ASO było 36% i migała ikona dpf, potem się zrobiło 14% (ikona
> zgasła), a potem 68%, jak doszło do 82%, to zmniejszało się po 1 min. do
> 76%, ale co ciekawe bez podnoszenia obrotów i wzrostu zużycia paliwa.
>
Nowy soft w ECU czy w laptopie?
> Niestety nie potrafili naprawić błędu p0401, twierdzili, że naprawili (2x
> jeździli na próbę), ale po 3 km jazdy znowu jest oczekujący p0401.
>
> Chyba ten chip uległ jakiejś awarii, bo samochód jeździ dokładnie tak samo
> jak zwykle. Ogólnie jestem w szoku...
Może przy instalacji Rapida ktoś uszkodził kabelek do egr?
--
Pozdrawiam,
yabba
-
56. Data: 2015-06-10 15:20:04
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Od: p...@g...com
--Ja rozumiem, że ja tego nie zauważyłem (chociaż dziwiło mnie, że akurat te kable
tak leżą luźno, a reszta jest wpięta na klipsy), ale ASO? 4 mechaników?
ktore to ASO ?
--Mam nowy soft i DPF info pokazuje już zupełnie inne wartości - jak wyjechałem z ASO
było 36% i migała ikona dpf, potem się zrobiło 14% (ikona zgasła), a potem 68%, jak
doszło do 82%, to zmniejszało się po 1 min. do 76%, ale co ciekawe bez podnoszenia
obrotów i wzrostu zużycia paliwa.
dpf info na andka nie zmienilo sie od marca wiec o czym mowa ? wypalanie bez
dodawania paliwa ? chyba czas wylozyc 100-ke na opcoma :-)
--Niestety nie potrafili naprawić błędu p0401, twierdzili, że naprawili (2x jeździli
na próbę), ale po 3 km jazdy znowu jest oczekujący p0401.
to ci sami co znalezli boxa ? spytales co konkretnie robili ?
--Chyba ten chip uległ jakiejś awarii, bo samochód jeździ dokładnie tak samo jak
zwykle.
moze aktywuje sie przy 180 km/h ?
--Ogólnie jestem w szoku...
no ba ...
P.
-
57. Data: 2015-06-10 17:08:08
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Od: twistedme <t...@o...pl>
W dniu 2015-06-10 o 15:20, p...@g...com pisze:
> --Ja rozumiem, że ja tego nie zauważyłem (chociaż dziwiło mnie, że akurat te kable
tak leżą luźno, a reszta jest wpięta na klipsy), ale ASO? 4 mechaników?
>
> ktore to ASO ?
Teraz byłem w DOMCAR, wcześniej SZPOT.
>
> --Mam nowy soft i DPF info pokazuje już zupełnie inne wartości - jak wyjechałem z
ASO było 36% i migała ikona dpf, potem się zrobiło 14% (ikona zgasła), a potem 68%,
jak doszło do 82%, to zmniejszało się po 1 min. do 76%, ale co ciekawe bez
podnoszenia obrotów i wzrostu zużycia paliwa.
>
> dpf info na andka nie zmienilo sie od marca wiec o czym mowa ? wypalanie bez
dodawania paliwa ? chyba czas wylozyc 100-ke na opcoma :-)
>
Daj mi namiar (albo napisz mi proszę co dokładnie mam wpisać w google)
na kogoś w Poznaniu, kto to robi, to chętnie skorzystam, bo na razie
wychodzi, że to gorzej niż jakaś tajna loża masońska. Jedyne co
znalazłem to ogłoszenia o sprzedaży sprzętu i posty z forów sprzed 5 lat
bez konkretnych namiarów na firmy.
Nowy soft mam wgrany w ECU.
Właśnie wróciłem z małej przebieżki. Zaczynam podejrzewać, że to może
być kwestia jednak jakiegoś czujnika (temperatury?).
Tak jak pisałem teraz dpf info pokazuje mi inne wartości w % (wcześniej
0, 2, 4 i 6 = wypalanie). Teraz przycisnąłem do 160km i dpf pokazał
nagle 106% po zdjęciu nogi z gazu do prędkości 90km/h, po 1 min. dpf
info wskazał 88%. Po przygazowaniu momentalnie % zapełnienia dpf się
zwiększa, po czym spada. Czary.
> --Niestety nie potrafili naprawić błędu p0401, twierdzili, że naprawili (2x
jeździli na próbę), ale po 3 km jazdy znowu jest oczekujący p0401.
>
> to ci sami co znalezli boxa ? spytales co konkretnie robili ?
Diagnostyka komputerowa, wgranie aktualnego softu do ECU, sprawdzenie
węży podciśnienia, sprawdzenie zaworu egr. Wszystko jak zawsze ok. Facet
jak zwykle przyznał mi rację, że "rzeczywiście dziwna sprawa", bo
"silnik chodzi bardzo dobrze".
> --Chyba ten chip uległ jakiejś awarii, bo samochód jeździ dokładnie tak samo jak
zwykle.
>
> moze aktywuje sie przy 180 km/h ?
>
> --Ogólnie jestem w szoku...
>
> no ba ...
>
> P.
No, jakaś tam poprawa jest, bo teraz filtr wypalał się po 170 km,
aczkolwiek gdzieś czytałem, że po zresetowaniu wszystkiego ma prawo
wypalić się do 4 razy przez pierwsze 1000km, żeby się skalibrować czy cuś.
-
58. Data: 2015-06-10 17:26:44
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Od: twistedme <t...@o...pl>
W dniu 2015-06-10 o 15:07, yabba pisze:
> Użytkownik "twistedme" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:55782bb0$0$27515$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2015-06-02 o 10:21, twistedme pisze:
>>
>> Tym razem krótko, dłużej będzie jak trochę pojeżdżę :)
>>
>>
>> Jak to mówił Forest "życie jest jak pudełko czekoladek...". Mnie się
>> trafiła pod maskę taka czekoladka:
>>
>> http://pokazywarka.pl/9j3noo/
>
> Ten "tjunink" tak mieszał?
>
Niestety nie ma jednoznacznej odpowiedzi, szczególnie, że to
najprawdopodobniej już nie działało odkąd mam ten samochód, bo po
odłączeniu jedzie i przyśpiesza tak samo.
Ale tylu ludzi miało zlecone "dokładne obejrzenie" tego samochodu i
żaden do dzisiaj się nawet nie zająknął, że zamontowano tam coś, co może
powodować jakieś dziwne objawy.
-
59. Data: 2015-06-10 21:56:33
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Od: Konfabulator <k...@1...pl>
Ten Twój procent zapełnienia to taki trochę pic na wodę. Jak rżniesz to dużo
brzydkich spalin leci przez filtr, więc może pokazywać takie cuda, jak jedziesz
spokojnie to ilość syfu mniejsza. Co by oznaczało, że masz dane jakiegoś czujnika
ciśnieniowego, a nie zapełnienia albo jakąś kombinację zapełnienia, ciśnienia,
temperatury i czasu.
Jak dla mnie to nadal był problem z softem ECU i jak się skalibruje, a filtr jest
czysty, to problem zniknie. Kalibracja trochę trwa. Może skocz w trasę dłuższą na
autostradę, tempomacik i pareset km?
-
60. Data: 2015-06-10 22:23:13
Temat: Re: DPF ciąg dalszy
Od: twistedme <t...@o...pl>
W dniu 2015-06-10 o 21:56, Konfabulator pisze:
> Ten Twój procent zapełnienia to taki trochę pic na wodę. Jak rżniesz to dużo
brzydkich spalin leci przez filtr, więc może pokazywać takie cuda, jak jedziesz
spokojnie to ilość syfu mniejsza. Co by oznaczało, że masz dane jakiegoś czujnika
ciśnieniowego, a nie zapełnienia albo jakąś kombinację zapełnienia, ciśnienia,
temperatury i czasu.
>
> Jak dla mnie to nadal był problem z softem ECU i jak się skalibruje, a filtr jest
czysty, to problem zniknie. Kalibracja trochę trwa. Może skocz w trasę dłuższą na
autostradę, tempomacik i pareset km?
>
To już znowu zaczyna się telenowela.
Właśnie wróciłem z trasy ponad 200km. Przed wyjazdem filtr się wypalał i
wypalił się do poziomu ok 50%. W czasie jazdy skakał do 70, 80 potem 60,
raz 96, potem 76. Przejechałem 190 km, wysiadłem pod sklepem zrobiłem
zakupy, wsiadam po 10 minutach i po 30 sek. od odpalenia auta słyszę
wiatraki... wypala się, dpf info pokazuje 80%. Tym razem książkowo, bo
zjechałem od razu na trasę i 2500 obrotów, 70 km/h, tempomat. 60%, 45%,
4% pomyślałem, że rzeczywiście może teraz się wypali jak trzeba po czym
z 4% wskoczyło od razu na 52% za chwilę 56 i jak podjechałem teraz pod
dom to ostatni odczyt 52.
No jest jakaś niby poprawa, bo już nie 50 km a 200, ale w dalszym ciągu
zachowuje się w analogiczny sposób jak wcześniej czyli wypala się do
praktycznie zera i po chwili już w połowie pełen.
Także jestem w punkcie wyjścia i nie mam już pomysłów.
Temat można zamknąć :) Ja mam już dosyć. Chyba jednak zostaje piła...