eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody[DC] Masa kretyń... krytyczna, wamać!Re: [DC] Masa kretyń... krytyczna, wamać!
  • Data: 2011-05-03 15:04:21
    Temat: Re: [DC] Masa kretyń... krytyczna, wamać!
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 03.05.2011 13:45, J.F. pisze:

    > Teraz chyba nic takiego nie ma, za to bardzo trudno uzyskac informacje
    > ile na drogi idzie. Mam wrazenie ze to moze byc nawet wiec niz
    > przychodzi z akcyzy i KFD, dzieki unijnym dotacjom.

    Z akcyzy 10% z haczykiem wraca do gmin, ale też nie na jakieś konkretne
    cele.

    > Rowerzysta faktycznie musi sie odzywiac lepiej niz kierowca, ale na
    > zywnosc podatek 7% a nie 100% :-)

    Ale w samej cenie żywności jest już akcyza za paliwo - chociażby zużyte
    na jej dostarczenie.

    [ciach]

    >> Można też argumentować, że regularne korzystanie z roweru zamiast
    >> samochodu poprawia stan zdrowia populacji (w szczególności układu
    >> krążenia), co zmniejsza koszta leczenia czyli znowu zysk dla państwa.
    >
    > Albo wielka strata - bedzie taki zyl 90 lat i domagal sie emerytury.
    > Niemcy to wszystko policzyli ... i nie walcza z palaczami :-)

    Z drugiej strony wypadki rowerzystów są bardziej zerojedynkowe ;->

    >> Ba! Mamy pewne nadwyżki żywności, a ropa jest importowana - więc
    >> zwiększając konsumpcję żywności kosztem zmniejszenia konsumpcji paliw
    >> poprawiłbyś bilans handlowy.
    >
    > Nie wiadomo czy jest taka potrzeba. Pamietasz narzekania na zbyt tani
    > dolar ?

    Teraz jest narzekanie na zbyt drogi.

    >> Nie muszę chyba też wspominać, że rowery w porównaniu z samochodami
    >> powodują praktycznie zerowe zużycie dróg (masa, szybkość).
    >
    > Po zimie remontowac i tak trzeba :-)

    > A wyobrazasz sobie wyskoczyc 150km rowerem nad jezioro ?

    Mmmm... W obecnej sytuacji? Nie.


    Primo: przeciętny urlop to 2 tygodnie a weekend to tylko dwa dni, więc
    przeciętny człowiek nie może "zmarnować" 2-3 dni na dojazd w jedną
    stronę, nawet jakby chciał.

    Secundo: kierujący samochodami by go po drodze zmasakrowali.

    >> Reasumując: twoja teoria o "utrzymywaniu dróg" przez kierowców jest
    >> idiotyczna, ponieważ podatek akcyzowy nie jest podatkiem celowym,
    >
    > Za to .. podmiotowym?
    > Innymi slowy - propaguj dalej rowery, to zobaczysz jaka bedzie akcyza
    > na pedaly. Bo jak zabraknie kierowcow, to sie okaze ze drogi niszczy
    > zima tak samo, ale nie ma ich za co naprawiac, na emerytury nie ma, na
    > lekarzy nie ma, na nauczycieli nie ma ..

    Ahem - kwestia formalna: w tym konkretnym wątku nie tyle propaguję
    rowery ile wykazuję idiotyzm twierdzenia, że to kierowcy (zwłaszcza
    samochodów osobowych) utrzymują drogi.

    Patrząc na finanse pastwa i finansowanie dróg, najwięcej do budżetu
    idzie z VAT, następnie mamy podatek dochodowy (PIT + CIT), zaś akcyza to
    "ledwie" 1/5 dochodów - i zwracam uwagę, że to jest akcyza _ogółem_,
    czyli nie tylko za paliwa. Zaś jeśli chodzi o finansowanie dróg, to
    spory udział mają fundusze unijne.

    >> a
    >> ogólna sytuacja budżetowa jest zbyt złożona, żeby dało się sensownie
    >> policzyć, kto tak na prawdę daje większy zysk dla ogólnokrajowego
    >> budżetu - równie dobrze może się okazać, że bilans zysków i strat będzie
    >> korzystniejszy w przypadku rowerzysty.
    >
    > glupie 10 tys samochodem czyli 800l paliwa, czyli jakies 1500 wplywu
    > do budzetu. Zaplacisz 120 zl miesiecznie tytulem uzywania roweru ?

    Jakie ma to znaczenie dla utrzymania _dróg_?

    >> Ale cóż - po "starych, dobrych
    >> czasach" podatku "drogowego" (który tak na prawdę nazywał się inaczej,
    >> istnieje nadal choć dotyczy tylko pojazdów "ciężkich" i nigdy nie był i
    >> nie jest podatkiem celowym "na drogi")
    >
    > no wlasnie. Podatek od posiadania srodkow transportu, a tak naprawde
    > od luksusu chyba :-)

    Naiwniacy zawsze się nabiorą na ładną nazwę ;)

    >> ciągle różnym niedouczonym
    >> kretynom wydaje się, że akcyza z paliw idzie prosto na drogi. A nawet
    >> ten jej ułamek wracający do gmin w ramach subwencji równie dobrze może
    >> zostać przeznaczony na np. budowę kanalizacji.
    >
    > Znaczy sie ze gmina pieniadze _kierowcom_ zabrala i g* dla nich
    > zrobila. Kradziez w bialy dzien. To sie do zaskarzenia w TE nadaje,
    > dyskryminacja pewnych grup obywateli :-)

    Toć to praktycznie definicja podatku, że jest to bezzwrotna (w
    jakiejkolwiek formie, także barteru) i obowiązkowa danina.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: