eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Czyżbym wykrakal?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 359

  • 231. Data: 2020-03-06 18:51:15
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: Cavallino <C...@k...pl>

    W dniu 06-03-2020 o 17:25, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:r3tohk$bgj$4$C...@n...chmurka.net...
    > W dniu 06-03-2020 o 00:05, J.F. pisze:
    >> Dnia Thu, 5 Mar 2020 23:21:42 +0100, Cavallino napisał(a):
    >>>>>>>>> Nie liczę skrajnych przypadków co to "1500 km jednym ciągiem" jadą
    >>>>>>>>> i jeszcze się tym chwalą na grupie...
    >>>>>>> Bo to jest jeszcze w granicach wykonalnosci.
    >>>>
    >>>>>> Może, ale poza granicami mądrości i sensu.
    >>>>
    >>>>> Bynajmniej. Jade np na narty, to po cholere mam sie zatrzymywac po
    >>>>> drodze
    >>>
    >>>> Dla odpoczynku.
    >>>> Taki delikwent jadący bez przerwy przez kilkaset km i przysypiający,
    >>>> jest niewiele lepszy od pijaka za kierownicą.
    >>
    >>> Owszem, ale ... jak nie tracisz czasu po drodze, to nie przysypiasz
    >> :-)
    >
    >> Wręcz przeciwnie - nawet 5 minut przerwy regeneruje siły witalne.
    >
    > Do pewnej granicy, bo potem sie okaze, ze spac sie chce bardziej.

    To zrobisz kilka przerw więcej i wcześniej wyjedziesz.

    >
    > Ale zatankowac trzeba, toalete odwiedzic - uzbiera sie troche przerw.

    No właśnie.
    Zazwyczaj tyle ile trzeba żeby na szybkiej łądowarce auto doładować.
    A na bardzo szybkiej, to i po kilkanaście minut wystarczy, żeby kilka
    setek kilometrów odzyskać.

    Tesla potrafi się ładować w tempie 800 km/h.

    Problem z elektrykiem jest inny - trzeba jechać WOLNO.
    Bo jak pojedziesz szybko, to stracisz na dodatkowych ładowaniach więcej,
    niż zyskasz na szybszej jeździe - zużycie prądu rośnie dramatycznie już
    między 90 a 120, o większych szybkościach nie wspominając.

    Nie każdemu pasuje jazda 90 km/h - a szybciej nie ma sensu.
    Czyli - aktywny tempomat, propilot czy inny utrzymywacz na pasie ruchu,
    ustawiasz się za TIR-em i dajesz tak przez kilka godzin nawet nie
    dotykając pedałów czy nie kręcąc kierownicą.....


  • 232. Data: 2020-03-06 19:42:21
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.03.2020 o 10:20, Mateusz Viste pisze:

    > Dlatego też RadoslawF napisał, że elektryk jest tylko dla miastowych.
    > Ja postawiłem tezę, że gdyby na rynku pojawił się sensowny elektryk
    > (jak np. Levdeo i5) w sensownej cenie (10K euro - zdaje się, że za tyle
    > chińczyk w ChRL jest w stanie go kupić), to i taki wieśniak jak ja
    > mógłby się skusić (a potem było o kosmitach).

    No dobra - nie doczytałem, że my o jakiś utopiach rozmawiamy. No jak to
    kazik spiewał gdyby matka miała kuta, to by była ojcem;)

    >> No i wracamy do tematy - elektryk to na drugie auto. Hał
    >> ekologicznie;)
    >
    > Nie wiem gdzie mieszkasz, ale wiejskiej rodzinie bez co najmniej dwóch
    > samochodów ciężko żyć. Teraz pytanie czy ekologiczniej/praktyczniej
    > mieć dwie spaliny, czy jedną spalinę + elektryka?

    Jeśli dobrze zrozumiałem to miałbyś dacie nive, samochód żony i elektryka;)


    --
    Shrek


  • 233. Data: 2020-03-06 19:57:16
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello J.F.,

    Friday, March 6, 2020, 4:19:35 PM, you wrote:

    >>>>>>> Zakaz palenia paliwa stałymi byłby na miejscu.
    >>>>>> ale np. drewno to paliwo odnawialne
    >>>>> spalony las odrasta po 25 latach
    >>>>Nie ma problemu, żeby sadzić w takim tempie, w jakim się spala.
    >>>>Mamy
    >>>>wystarczający obszar lasów.
    >>> A ile mamy ?
    >>Mnóstwo.
    >>> Bo spalic cale lasy mozesz w rok,
    >>Ale ja nie o pożarach. Kontekst jest o ogrzewaniu.
    > Hm, produkujemy ok 40 mln m3 drewna.
    > https://www.lasy.gov.pl/pl/drewno/skad-sie-bierze-dr
    ewno
    > Tak po 1m3 na obywatela.
    > Odpowiednik 300 kg wegla ?
    > Zakladajac, ze w domku mieszkaja 3 osoby, tona wegla ... przy takiej
    > zimie moze i starczy.

    W tym roku zużyłem jakieś 0.5 m? drewna - więcej nie było potrzeby -
    klimatyzacja ogrzewała całe mieszkanie. Przy normalnej zimie poszłoby
    2 m?.

    > Bo wegla wydobywamy 65 mln ton rocznie plus jeszcze importujemy ?

    Ale węgiel idzie głównie do elektrowni. A mowa o ogrzewaniu mieszkań.
    Na palenie drewnem w elektrowni trzeba chyba jednak mnóstwo nieużytków
    na plantacje topoli przerobić.

    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 234. Data: 2020-03-06 19:59:46
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Kris k...@g...com ...

    >> ale juz taki układ gdzie masz do stacji 25km a wszystkie sprawy
    >> załatwiasz w obrebie 15km to jest imo zdecydowanie niestandardowa
    >> sytuacja...
    >
    > Weź no wychyl nosa poza Poznań;)
    > U nas na Pomorzu jest mnóstwo wiosek gdzie do najbliższego
    > urzędu(gminy np) ludziska maja ponad 20km. ZUS ,US, Starostwo
    > jeszcze dalej

    No własnie... A kolega pisze ze wszystko w promieniu 15km...

    > A co tam urząd- są wioski gdzie do najbliższego sklepu
    > 10-15km jest I żeby było ciekawiej sa takie wioski gdzie publiczny
    > transport nie dociera, prywatnym przewoźnikom tez tam się nie opłaca
    > jeździć A czy to standardowa sytuacja czy nie to mnie oceniać.
    > A sporo jest tez bardziej cywilizowanych wioch gdzie są urzędy,
    > ośrodki zdrowia, szkoły, przedszkola ale do pracy ludziska
    > dojeżdżają do najbliższego miasta min 15km. Sam tak kilkanaście lat
    > jeździłem. Dużym fiatem;)
    >
    A jak to sie ma do odległosci do stacji bo w sumie o tym była mowa...?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Każdy człowiek ma jakiegoś fioła, ale zdaje się, że największym
    jest mniemanie, że się nie ma go wcale." Nikos Kazantzakis


  • 235. Data: 2020-03-06 20:01:06
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: kk <k...@o...pl.invalid>

    On 2020-03-06 00:39, Zenek Kapelinder wrote:
    > Musi się zmienić bo jest zły. Jaki jest zły nie zdawałem sobie sprawy dokąd nie
    zacząłem jeździć na hulajnodze. Jadąc na hulajnodze w znane mi miejsca wiem że będę
    jechał np 10 minut +- 1 minuta. Jadąc samochodem czas przejazdu to od sześciu do
    kilkudziesięciu minut. Z tym że sam czas przejazdu to nie jest dotarcie do miejsca
    docelowego. Po dotarciu trzeba znaleźć miejsce do zaparkowania, prawie zawsze
    zapłacić za parkowanie a następnie dojść do miejsca docelowego. Gdyby zamiast
    samochodów osobowych często niewiele mniejszych od mojego mastera były bardzo małe
    samochody, niekoniecznie elektryczne, to mniejsze były by korki, więcej nich
    wchodziło by na istniejące miejsca parkingowe, mniejsze było by zanieczyszczenie
    powietrza. Żeby taki pojazd się przyjął musi być tani. I okazało się że może być tani
    na dodatek elektryczny. Ktoś mało rozwinięty powie że tylko 45 na godzinę pojedzie. W
    miastach nie liczy się prędkość maksymalna tylko płynność ruchu. Poza tym ten mały
    Citroen ma silnik 6kW i ograniczona programem moc do 4,5kW. Przy sześciu kilowatach
    pojedzie z 60 na godzinę. Do miasta nic więcej nie potrzeba. Problemów z transportem
    z mieście nie zlikwiduje zbiorkom. Bo jeśli miałby zlikwidować to w dużych miastach
    nie było by samochodów.
    >

    A nie może być tak jak dotąd?


  • 236. Data: 2020-03-06 20:09:10
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: kk <k...@o...pl.invalid>

    On 2020-03-06 12:13, Przemek Jedrzejczak wrote:
    > -- Na światłach akurat nie potrzeba 100km/h by przeciętny samochód
    > "skasować". Ludzie jeżdżą sobie spokojnie.
    >
    > jasne, jak ludzie widza taka zawalidroge to staraja sie wyprzedzic za wszelka cena
    a nie wlec za nim, ostatnio jechalem za mikrokarem (chyba 25 km/h max) i wyprzedzalo
    go wszystko na chama lacznie z ciezarowkami
    >

    No i czemu na skrzyżowaniach nie udaje się.


  • 237. Data: 2020-03-06 20:10:53
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: Kris <k...@g...com>

    >A jak to sie ma do >odległosci do stacji bo w >sumie o tym była mowa...?

    Pi razy drzwi podobnie.
    Na szybko przychodzi mi na myśl z 5 miejscowości co do stacji paliw min 20km mają


  • 238. Data: 2020-03-06 20:19:31
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2020-03-06 o 18:59 GMT, Budzik napisał:
    > Użytkownik Kris k...@g...com ...
    >
    > >> ale juz taki układ gdzie masz do stacji 25km a wszystkie sprawy
    > >> załatwiasz w obrebie 15km to jest imo zdecydowanie niestandardowa
    > >> sytuacja...
    > >
    > > Weź no wychyl nosa poza Poznań;)
    > > U nas na Pomorzu jest mnóstwo wiosek gdzie do najbliższego
    > > urzędu(gminy np) ludziska maja ponad 20km. ZUS ,US, Starostwo
    > > jeszcze dalej
    >
    > No własnie... A kolega pisze ze wszystko w promieniu 15km...

    Nie nie, kolega wcale nie pisał że "wszystko". Tylko sklep, szkoła,
    przedszkole i sołtys. Nigdzie indziej na co dzień nie jeżdżę, bo i po
    co. XXI w. mamy, wszelkie nudne urzędowo-podatkowe sprawy da się
    załatwić bez wychodzenia z domu.

    Mateusz


  • 239. Data: 2020-03-06 20:28:14
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 06.03.2020 o 20:10, Kris pisze:
    >> A jak to sie ma do >odległosci do stacji bo w >sumie o tym była mowa...?
    >
    > Pi razy drzwi podobnie.
    > Na szybko przychodzi mi na myśl z 5 miejscowości co do stacji paliw min 20km mają

    I ze 100 miejscowości gdzie jednak mają bliżej. No i trzeba dodać, że w
    każdej z tych miejscowości mieszka oconajmiej rząd wiecej ludzi niż w
    tych pięciu razem wzietych. Innymi słowy przykład z pogranicza błędy
    statystycznego.


    --
    Shrek


  • 240. Data: 2020-03-06 20:34:44
    Temat: Re: Czyżbym wykrakal?
    Od: Kris <k...@g...com>

    >Innymi słowy przykład z >pogranicza błędy
    >statystycznego.

    Może masz rację.
    A może i nie masz.
    To bez znaczenia w obliczu tego że takie tereny jednak istnieją. A ja gdzieś tam
    wyżej napisałem że nie mnie oceniać...

strony : 1 ... 10 ... 23 . [ 24 ] . 25 ... 30 ... 36


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: