eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Czyja wina?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 70

  • 41. Data: 2015-11-24 11:53:39
    Temat: Re: Czyja wina?
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> wrote:

    >> Inaczej: Czy gdyby była strzałka pozwalająca na zawracanie to mogłaby
    >> się równocześnie świecić warunkowa dla skręcającego w prawo?
    >
    > Nie.

    Na pewno nie? Przecież właśnie dlatego ta strzałka jest warunkowa - wolno
    jechać, jak się ustąpi, bo jest się w ruchu kolizyjnym.

    Akurat na tym konkretnym skrzyżowaniu ta strzałka świeci się tylko wtedy,
    gdy ze sfilmowanego kierunku jest bezwraunkowa strzałka w lewo, więc
    kolizyjność dotyczy tylko pieszych (tzn. gdyby wszyscy jechali prawidłowo,
    to na tej strzałce trzeba byłoby ustępować tylko pieszym).

    --
    [ GSX 1300R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ]
    [ PMS PJ S+ p+ M++ W P+:+ X++ L+ B+ M++ Z+++ T- w- CB++ ]
    [ http://www.chmurka.net/ http://motogof.tumblr.com/ ]


  • 42. Data: 2015-11-24 12:01:42
    Temat: Re: Czyja wina? odp.: Twoja.
    Od: g...@s...invalid (Adam Wysocki)

    Zenowtek <d...@s...pl> wrote:

    > Sygnalizator S-3, zielona strzałka w lewo, nie zabrania zawracać.

    S-3a i S-3e zabraniają (250 zł i 5 pkt). S-3f i S-3g nie zabraniają.

    --
    [ GSX 1300R Hayabusa 2000r & Yaris I FL 1.3 Terra 2004r ]
    [ PMS PJ S+ p+ M++ W P+:+ X++ L+ B+ M++ Z+++ T- w- CB++ ]
    [ http://www.chmurka.net/ http://motogof.tumblr.com/ ]


  • 43. Data: 2015-11-24 12:30:31
    Temat: Re: Czyja wina?
    Od: robot <r...@o...pl>

    W dniu 2015-11-21 o 11:53, Adam Wysocki pisze:
    > Hej,
    >
    > Taka sytuacja: https://youtu.be/YGNnJ9zdYOw
    >
    > Ja na warunkowej strzałce w prawo, facet na zielonej strzałce w lewo, ale
    > zawraca (mimo że nie może, bo na zielonej strzałce w lewo nie wolno).
    >
    > I teraz gdybyśmy się stuknęli, czyja byłaby wina?
    >
    > a) Moja, bo na warunkowej strzałce muszę wszystkim ustąpić
    > b) Jego, bo zawracał na zielonej strzałce w lewo
    > c) Wspólna
    > d) Inne?
    >
    Wspólna.


  • 44. Data: 2015-11-24 13:48:10
    Temat: Re: Czyja wina?
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Tue, 24 Nov 2015 10:49:22 +0000 (UTC), w <n31fbi$u80$1$gof@news.chmurka.net>,
    g...@s...invalid (Adam Wysocki) napisał(-a):

    > Tom N < <3...@7...134929.invalid>> wrote:
    >
    > >> Taka sytuacja: https://youtu.be/YGNnJ9zdYOw
    > >
    > > A ta (wylot z tunelu na Wisłosradzie?)?
    >
    > Nie - Rzymowskiego.
    >
    > > <https://www.youtube.com/watch?v=Nz4-hKkyHio>
    > >
    > > Skur... jeb.. piz...
    > >
    > > Co to było?
    >
    > No pan się zagapił :)
    >
    > Ostatecznie finansowo wyszło mi to na plus.

    Czy to ty jesteś tym burakiem z https://www.youtube.com/watch?v=YCJvVFKjfKs ?
    :)


  • 45. Data: 2015-11-24 13:51:08
    Temat: Re: Czyja wina?
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Sat, 21 Nov 2015 10:53:30 +0000 (UTC), w <n2pifa$ese$1$gof@news.chmurka.net>,
    g...@s...invalid (Adam Wysocki) napisał(-a):

    > Ja na warunkowej strzałce w prawo, facet na zielonej strzałce w lewo, ale
    > zawraca (mimo że nie może, bo na zielonej strzałce w lewo nie wolno).
    >
    > I teraz gdybyśmy się stuknęli, czyja byłaby wina?
    >
    > a) Moja, bo na warunkowej strzałce muszę wszystkim ustąpić
    > b) Jego, bo zawracał na zielonej strzałce w lewo
    > c) Wspólna
    > d) Inne?

    Rzuć kostką (pomiędzy a i c).
    Jeżeli sprawa trafi do sądu -- sąd też będzie rzucał kostką, a uzasadnienie
    potem się dopasuje :).


  • 46. Data: 2015-11-24 13:52:59
    Temat: Re: Czyja wina?
    Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>

    Sat, 21 Nov 2015 15:55:56 +0100, w <n2q0m1$cbt$2@node2.news.atman.pl>, Liwiusz
    <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał(-a):

    > Zapomniałeś o przepisie nakazującym ustąpienie pierwszeństwa (również
    > zawracającemu) temu, kto skręca na zielonej strzałce w prawo. To
    > złamanie tego przepisu doprowadziłoby do kolizji.

    Pamiętaj, że zawracający też nie wie jakie światło ma skręcający w prawo.
    Może mieć przecież zielone na S-3 :)


  • 47. Data: 2015-11-24 17:52:31
    Temat: Re: Czyja wina?
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 24.11.2015 11:53, Adam Wysocki wrote:

    >>> Inaczej: Czy gdyby była strzałka pozwalająca na zawracanie to mogłaby
    >>> się równocześnie świecić warunkowa dla skręcającego w prawo?
    >>
    >> Nie.
    >
    > Na pewno nie? Przecież właśnie dlatego ta strzałka jest warunkowa - wolno
    > jechać, jak się ustąpi, bo jest się w ruchu kolizyjnym.

    Na pewno.

    Shrek.


  • 48. Data: 2015-11-24 19:20:39
    Temat: Re: Czyja wina?
    Od: LEPEK <g...@w...pl>

    W dniu 2015-11-24 o 13:48, r...@k...pl pisze:

    > Czy to ty jesteś tym burakiem z https://www.youtube.com/watch?v=YCJvVFKjfKs ?
    > :)

    Zawsze mnie zastanawia, co kieruje takimi ludźmi... Chęć nagrania
    "dobrego" materiału? Jakieś niespełnione ambicje nauczycielskie, czy
    menadżerskie? Przecież większość z tych sytuacji jest prowokowana przez
    "kamerzystę", do tego te odzywki do innych, muzyka w podkładzie w cz. 3...

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
    Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
    Majesty YP125R SE068 sqter'08
    MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03


  • 49. Data: 2015-11-24 22:53:54
    Temat: Re: Czyja wina?
    Od: "Axel" <a...@o...pl>

    "Shrek" wrote in message news:n2vv3d$a57$1@node2.news.atman.pl...

    >>> Nie. Ale może ktoś zawracać na zielonym ogólnym.
    >>>
    >> co jest bezsensu. Kiedyś nie było z tym problemu ale teraz trzeba zrobić
    >> korki, znaczy "uspokojenie ruchu"

    > Ogólnie daje się zauważyć tendencję do traktowania ludzi jak idiotów.

    Niestety, coraz więcej idiotów też się na drodze spotyka, co jest związane z
    upowszechnieniem się samochodów w PL.
    Póltora roku temu wracałem sobie z Frankfurtu, przez całą drogę bez sytuacji
    kolizyjnej (1100km), a kilometr od domu zawracam sobie na zielonej strzałce
    (do skrętu i zawracania) i mało się nie wpakowałem w klienta, który mi z
    poprzecznej skręcił w prawo wprost przed maskę. A ja mój klakson otworzył
    okno i wrzasnął, że miał zieloną strzałkę (w dodatku jej nie miał, bo te
    strzałki nie palą się jednocześnie). No i co takiemu kretynowi zrobić?

    --
    Axel


  • 50. Data: 2015-11-24 23:03:22
    Temat: Re: Czyja wina?
    Od: "Axel" <a...@o...pl>

    "Adam Wysocki" wrote in message news:n31fjj$u80$2$gof@news.chmurka.net...

    >> Inaczej: Czy gdyby była strzałka pozwalająca na zawracanie to mogłaby
    >> się równocześnie świecić warunkowa dla skręcającego w prawo?
    >
    > Nie.

    > Na pewno nie? Przecież właśnie dlatego ta strzałka jest warunkowa - wolno
    > jechać, jak się ustąpi, bo jest się w ruchu kolizyjnym.

    Nie mogłaby, bo skręcający w lewo nie widzi, jakie światła ma skręcający w
    prawo. I z jego punktu widzenia skręcający w prawo ma pierwszeństwo...

    --
    Axel

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: