-
61. Data: 2010-07-31 14:35:03
Temat: Re: Czy znajdzie się techniczna odpowiedź. ?
Od: "Zzyxyryzzy" <s...@n...adresik>
Użytkownik "WW" <w...@v...pl> napisał w wiadomości
news:4c52da76$0$17091$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Jak widać mądrych tu wielu a konkretnej odpowiedzi na pytanie jak nie
> było, tak nie ma. :-(
Jak zwykle, jak zwykle... :-)
> Zadam je zatem inaczej.
> Czy skrzyni DSG szkodzi przełączanie z "D" na "N" i odwrotnie w czasie
> jazdy, (pracujący silnik).
Nie chce mi sie teraz isc do samochodu bo zaczyna padac, ale poniewaz mam
rowniez B6 z DSG, wiec instrukcje auta przestudiowalem dokladnie. I o ile
pamietam, to bylo tam napisane, ze mozna na krotko wrzucic podczas jazdy na
N.
> p.s.
> Tym razem wszelkie dywagacje "po co, na co" proszę sobie uprzejmie
> darować.
> Masz coś konkretnego do powiedzenia to napisz a jak nie to ....dziękuje.
Jednak sprobuje :-)
A wiec po co na luz? Skrzynia DSG wyhamowuje lagodniej, niz manualna MOIM
ZDANIEM. Uzywam trybu D i lopatek przy kierownicy. I nie da sie zrzucic na
nizszy bieg, jesli obroty mam wyzsze niz 3k rpm. Dopiero wtedy moge nizej.
Czesto dojezdzajac do skrzyzowania klikam lewa manetka kilkukrotnie, ale
zrzuca mi z D6 tylko do tego biegu, na ktorym obroty sa powyzej 3k. Dopiero
jak zejda ponizej, moge zrzucic o jeden w dol. Dzieje sie to znacznie
lagodniej, niz przy skrzyni manualnej, wiec MOIM ZDANIEM nie ma ryzyka ze
ktos wjedzie Ci w kufer.
Od kiedy mam PJ hamuje silnikiem, nigdy nie zdazylo mi sie zebym mial
problemy z kims z tylu, nawet jesli redukcja o 2-3 w dol powodowala
natychmiastowe dojscie obrotow do czerwonego pola. Hamowanie silnikiem w DSG
jest o tyle mniej skuteczne, ze widze wyraznie wieksze zuzycie tarcz i
klockow, bo zawsze trzeba wcisnac hamulec. W manualu czesto nie bylo to
konieczne.
Pozdrawiam,
--
Zzyzzy
B6 DSG 170KM
zzyxyryzzy AT wp DOT pl
-
62. Data: 2010-07-31 17:54:40
Temat: Re: Czy znajdzie się techniczna odpowiedź. ?
Od: WW <w...@v...pl>
W dniu 2010-07-31 14:35, Zzyxyryzzy pisze:
>> Zadam je zatem inaczej.
>> Czy skrzyni DSG szkodzi przełączanie z "D" na "N" i odwrotnie w czasie
>> jazdy, (pracujący silnik).
>
> Nie chce mi sie teraz isc do samochodu bo zaczyna padac, ale poniewaz
> mam rowniez B6 z DSG, wiec instrukcje auta przestudiowalem dokladnie. I
> o ile pamietam, to bylo tam napisane, ze mozna na krotko wrzucic podczas
> jazdy na N.
Jakbyś jeszcze coś znalazł na ten temat, to będę wdzięczny.
Ja mam autko z Reichu i szwab nie dał mi instrukcji a ja w pospiechu nie
sprawdziłem
Moja wina. :-(
>
>> p.s.
>> Tym razem wszelkie dywagacje "po co, na co" proszę sobie uprzejmie
>> darować.
>> Masz coś konkretnego do powiedzenia to napisz a jak nie to ....dziękuje.
>
> Jednak sprobuje :-)
Inaczej nie był byś Polakiem ? :-P
> A wiec po co na luz? Skrzynia DSG wyhamowuje lagodniej, niz manualna
> MOIM ZDANIEM.
Nieporozumienie, na luz wrzucam jak chce się toczyć a nie hamować silnikiem.
Pozdrawiam
WW - zdeklarowany kapelusznik :-P
Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm
-
63. Data: 2010-07-31 21:29:24
Temat: Re: Czy automatem można jechać "na luzie" ?.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"WW" <w...@v...pl> wrote in message
news:4c53cd67$0$2597$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2010-07-31 06:25, Pszemol pisze:
>> "WW" <w...@v...pl> wrote in message
>> news:4c51a724$0$2605$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2010-07-29 16:21, Piotr Klimek pisze:
>>>
>>>> Pusc gaz, auto dohamuje samo a pozniej zacznie pelzac. Ja tak
>>>> dojezdzam do
>>>> swiatel.
>>>
>>>
>>> I stajesz się zawalidrogą !!!! Samochody z ręcznymi skrzyniami
>>> dojeżdżaja płynnie a Ty gwałtownie hamujesz, zaskakując innych
>>> kierowców, a potem pełzniesz.
>>> To nie jest dobre zachowanie na drodze.
>>> Właśnie takiego zachowania chce uniknąć. !!!
>>
>> Auto Ci gwałtownie hamuje po zdjęciu nogi z gazu?
>> To masz coś skopane w tym automacie chyba...
>
> Aż tak gwałtownie nie, ale wystarczająca, aby jakiś kierowca o mniejszych
> umiejętnościach niż tu piszący mistrzowie, wjechał mi w kuper.
Sprawdź to i napisz nam potem: ile sekund upływa gdy zdejmiesz
nogę z gazu przy 60km/h aby prędkość auta spadła poniżej 30km/h.
-
64. Data: 2010-08-01 00:06:53
Temat: Re: Czy znajdzie się techniczna odpowiedź. ?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sat, 31 Jul 2010 14:35:03 +0200, Zzyxyryzzy wrote:
>Użytkownik "WW" <w...@v...pl> napisał w wiadomości
>> Tym razem wszelkie dywagacje "po co, na co" proszę sobie uprzejmie
>> darować.
>
>Jednak sprobuje :-)
>A wiec po co na luz? Skrzynia DSG wyhamowuje lagodniej, niz manualna MOIM
Hm, to nadal jest prawie manualna skrzynia, wiec hamowac powinna tak
samo, co najwyzej biegi lepiej zmienia.
>ZDANIEM. Uzywam trybu D i lopatek przy kierownicy. I nie da sie zrzucic na
>nizszy bieg, jesli obroty mam wyzsze niz 3k rpm. Dopiero wtedy moge nizej.
No coz, to moze rozwiazuje kwestie luzu, ale w gorach to chyba bym
takiego samochodu nie chcial.
>Hamowanie silnikiem w DSG
>jest o tyle mniej skuteczne, ze widze wyraznie wieksze zuzycie tarcz i
>klockow, bo zawsze trzeba wcisnac hamulec.
Hm, ja czesto jezdzac na luzie prawie nie zauwazam zuzycia klockow i
tarcz. Fakt - nie jestem purysta - ja oceniam czy sa dobre, nie
sprawdzam w instrukcji ile mm maja sobie liczyc.
J.
-
65. Data: 2010-08-01 15:04:37
Temat: Re: Czy znajdzie się techniczna odpowiedź. ?
Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>
Dnia 30.07.2010 Waldek Godel <n...@o...info> napisał/a:
> Dnia Fri, 30 Jul 2010 15:58:05 +0200, WW napisał(a):
>
>> Zadam je zatem inaczej.
>> Czy skrzyni DSG szkodzi przełączanie z "D" na "N" i odwrotnie w czasie
>> jazdy, (pracujący silnik).
>>
>
> W zasadzie nie powinno - skrzynia ma sprzęgło (-a) a nie konwerter (jak
> automat), więc nie da się zatrzymać auta z załączonym biegiem (jak w
> automacie). To znaczy, że skrzynia i tak samodzielnie wrzuca na luz przy
> zatrzymaniu (mimo, że na wyświetlaczu wciąż jest D), czyli wymuszenie tego
> trybu nie powinno mieć wpływu na trwałość.
Czemu na luz? Przecież może trzymać na sprzęgle, jakoś np potrafię stać msb
z włączonym biegiem.
> Klasyczna skrzynia nie wysprzęgla przy zatrzymaniu, tylko konwerter zaczyna
> się "ślizgać", skrzynia nie zmienia swojego stanu. A to zmiany jej stanu są
> dla niej szkodliwe i skracające żywot (oprócz przegrzania).
konwerter się ślizga tak czy inaczej, puki chodzi silnik to asb jest smarowana,
więc co za różnica czy ślizga sie na D przy postoju czy na N podczas jazdy,
nawet ślizgania podczas jazdy mogą być mniejsze, bo skrzynia się jednak kręci,
a na postoju stoi. Jakoś nadal nie widzę powodu aby na działającym silniku
chwilowe załączenie N i kulanie "na luzie" miało w jakiś sposób uszkodzić
skrzynię (pomijam tu w ogóle praktyczne zastosowanie tego).
--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.
-
66. Data: 2010-08-01 16:04:08
Temat: Re: Czy znajdzie się techniczna odpowied?. ?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:0b7956pj9pd0lge2qhk7ea7rqfmm7cnkql@4ax.com...
> Hm, ja czesto jezdzac na luzie prawie nie zauwazam zuzycia klockow i
> tarcz. Fakt - nie jestem purysta - ja oceniam czy sa dobre, nie
> sprawdzam w instrukcji ile mm maja sobie liczyc.
Jednym z warunków do stwierdzenia że dobre to że mają
więcej niż minimum mm przewidziane w tym systemie :-)
-
67. Data: 2010-08-01 23:06:40
Temat: Re: Czy znajdzie się techniczna odpowied?. ?
Od: "Zzyxyryzzy" <s...@n...adresik>
Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0b7956pj9pd0lge2qhk7ea7rqfmm7cnkql@4ax.com...
> No coz, to moze rozwiazuje kwestie luzu, ale w gorach to chyba bym
> takiego samochodu nie chcial.
Przejechalem przez gory z Predazzo w streone Wenecji. Miejscami automat
zrzucal do jedynki, lopatkami szlo rownie sprawnie, ale nie tak dobrze
jakbym to zrobil lewarkiem - znaczy trzeba bylo dohamowac noga. Zgadzam sie,
w wysokie gory manual z lewarkiem daje poczucie wiekszej kontroli od
"manuala DSG", ale wszedzie indziej komfort tej skrzyni jest nie do
przecenienia.
--
Zzyzzy
B6 DSG 170KM
zzyxyryzzy AT wp DOT pl
-
68. Data: 2010-08-02 00:46:03
Temat: Re: Czy znajdzie się techniczna odpowied?. ?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 1 Aug 2010 09:04:08 -0500, Pszemol wrote:
>"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>> Hm, ja czesto jezdzac na luzie prawie nie zauwazam zuzycia klockow i
>> tarcz. Fakt - nie jestem purysta - ja oceniam czy sa dobre, nie
>> sprawdzam w instrukcji ile mm maja sobie liczyc.
>
>Jednym z warunków do stwierdzenia że dobre to że mają
>więcej niż minimum mm przewidziane w tym systemie :-)
Eee tam - zobacz na jakich tarczach ludzie .. najwyrazniej bezpiecznie
jezdza:
http://www.hamulce.net/kolekcja_tabela.html
Ich przepisowe milimetry skonczyly sie dawno temu i co ? I nic.
J.
-
69. Data: 2010-08-02 03:52:03
Temat: Re: Czy znajdzie się techniczna odpowied?. ?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:06ub56hs2c1lfruq354enrpcmfvoc0lpkp@4ax.com...
> On Sun, 1 Aug 2010 09:04:08 -0500, Pszemol wrote:
>>"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
>>> Hm, ja czesto jezdzac na luzie prawie nie zauwazam zuzycia klockow
>>> i tarcz. Fakt - nie jestem purysta - ja oceniam czy sa dobre, nie
>>> sprawdzam w instrukcji ile mm maja sobie liczyc.
>>
>>Jednym z warunków do stwierdzenia że dobre to że mają
>>więcej niż minimum mm przewidziane w tym systemie :-)
>
> Eee tam - zobacz na jakich tarczach ludzie .. najwyrazniej bezpiecznie
> jezdza: http://www.hamulce.net/kolekcja_tabela.html
>
> Ich przepisowe milimetry skonczyly sie dawno temu i co ? I nic.
Co to znaczy i nic? Skąd możesz wiedzieć jaka była ich droga
hamowania w porównaniu z przepisowymi hamulcami i ile
razy o mało co uniknęli kraksy albo byli powodem stłuczki
za którą zapłaciłeś w swoim ubezpieczeniu?
Pisząc bezpodstawnie "najwyraźniej bezpiecznie" sankcjonujesz
taki stan rzeczy.
-
70. Data: 2010-08-02 08:48:59
Temat: Re: Czy znajdzie się techniczna odpowiedź. ?
Od: komar <k...@1...cc>
W dniu 2010-08-01 15:04, Sergiusz Rozanski pisze:
> Dnia 30.07.2010 Waldek Godel<n...@o...info> napisał/a:
>> Dnia Fri, 30 Jul 2010 15:58:05 +0200, WW napisał(a):
>>
>>> Zadam je zatem inaczej.
>>> Czy skrzyni DSG szkodzi przełączanie z "D" na "N" i odwrotnie w czasie
>>> jazdy, (pracujący silnik).
>>>
>>
>> W zasadzie nie powinno - skrzynia ma sprzęgło (-a) a nie konwerter (jak
>> automat), więc nie da się zatrzymać auta z załączonym biegiem (jak w
>> automacie). To znaczy, że skrzynia i tak samodzielnie wrzuca na luz przy
>> zatrzymaniu (mimo, że na wyświetlaczu wciąż jest D), czyli wymuszenie tego
>> trybu nie powinno mieć wpływu na trwałość.
>
> Czemu na luz? Przecież może trzymać na sprzęgle, jakoś np potrafię stać msb
> z włączonym biegiem.
manualem też potrafisz stać z zapiętym biegiem i chodzącym silnikiem?