> Zdemontowane budki powinni sprzedawac. Do tego jakas karte serwisowa, albo
> "wieczna" karte dorzucic. Sam bym sobie bardzo chetnie zainstalowal w domu
> srebrnego URMET-a (nie muszac martwic sie, ze policaje za chwile zapukaja w
> moje okno), nie mowiac juz o automatach na monety.

Te zdemontowane idą przecież chyba na części. Zostają obudowy (nawet
bez słuchawek (bo to towar szczególnie deficytowy), tabliczek
informacyjnych i wyświetlaczy), i myślę, że że takie coś dałoby się
legalnie odkupić od TP.

do góry

Użytkownik napisał w wiadomości grup
>Wzmianki o automatach pojawiają się na stronach 31, 49 i 67.
>Według przeprowadzających badania automaty są już we większości
>niepotrzebne,

No bo taka prawda - komu sie jeszcze chce korzystac z automatu ?
Jest potrzeba jedynie w sytuacjach awaryjnych - tzn awarii komorki.
No moze jeszcze w klesce zywiolowej.

>automaty można zastąpić np. ogólnodostępnymi VoIP-ami.

Ale jak ? Przeciez tu nie o medium chodzi, tylko o koszta.
Jak beda publicznie dostepne, to ktos musi za to placic.

>Aktualnie nie wyznaczono nikogo do dalszego świadczenia usługi
>powszechnej. TP, która nie może zbytnio usuwać nierentownych aparatów

Alez moze. Nie wiem o co chodzi - ale sporo usunela.
Wandale, wynajem miejsca ?
Wydawaloby sie ze raz zainstalowanego nie ma sensu usuwac.

>żadnego efektu i UKE zlikwiduje obowiązek utrzymywanie automatów. A
>wówczas zostanie pewnie jakieś 1000 najrentowniejszych automatów
>(szpitale, lotniska, itp) i era budek w Polsce de facto skończy się.

W szpitalach sie naprawde jeszcze automatow uzywa ?

J.

do góry

> W szpitalach sie naprawde jeszcze automatow uzywa ?
>
> J.

Zdziwiłbyś się, jak często. Większość starszych osób (bo chyba takich
najwięcej jest w szpitalach) dostaje komórki do kontaktu z rodziną,
ale używa ich tylko do odbierania połączeń. Ale gdy już chcą
zadzwonić, kupują kartę i idą kawał do automatu. Taka już ich
mentalność a na pytanie dlaczego nie dzwonią z komórki najczęściej
odpowiadają "bo nie i tak!"

do góry

W dniu 2011-08-31 00:06, SDD pisze:
>
> Użytkownik "John Kołalsky" <j...@k...invalid> napisał w wiadomości
> news:j3gs0a$t6p$1@mx1.internetia.pl...
>
>> SMS. Nie zdziwię się, jak wkrótce zobaczę Serce i Rozum
>> zachęcających do dzwonienia z budek. Nie zdziwię się też, gdy nie
>> spowoduje to
>
> Przy takich cenach polaczen?
>
> http://www.tp.pl/b/binaries/PL/358536/Cennik_Automat
y_2011_367141259.pdf
>
> To chyba tylko na 800 oraz na numery alarmowe mozna zachecac.
Jakby to jeszcze mozna abylo dzwonic kiedy czlowiek potrzebuje, a nie
musi od razu wykupywac karte, co dla mnie jest jakims nieporozumieniem.
Tymbardziej, ze takie karty maja stosunkowo krotki temin waznosci.

do góry