Witam. Przejrzałem z ciekawości stronę UKE pod kątem informacji o
usłudze powszechnej (a dokładniej o obowiązkowej ilości automatów) i
natknąłem się na wiele ciekawych informacji, m.in wyniki badań rynku
usługi powszechnej (w tym PAS, czyli po ludzku automatów
telefonicznych). Dostępne są pod adresem

http://www.uke.gov.pl/uke/index.jsp?place=Lead01&new
s_cat_id=261&news_id=6771&layout=8&page=text
(badanie w załączniku)

Wzmianki o automatach pojawiają się na stronach 31, 49 i 67.
Według przeprowadzających badania automaty są już we większości
niepotrzebne, a ewentualne zapotrzebowanie jest jedynie miejscowe, a
automaty można zastąpić np. ogólnodostępnymi VoIP-ami. Zresztą,
przeczytajcie sami.


Natomiast to...
http://www.uke.gov.pl/uke/index.jsp?place=Lead01&new
s_cat_id=261&news_id=6797&layout=8&page=text
hmmm, TP raczej nie jest z tego zadowolona. Krótko mówiąc, TP domagała
się zwrotu kosztów świadczenia usługi powszechnej w latach 2006-2011 w
wysokości ponad 803 mln, a dostała tylko 61 mln. Chodziło głównie o
automaty - zdaniem UKE, TP nie zapewniła odpowiedniej ich ilości w
niektórych gminach
- tzn. w przeliczeniu na kraj wszystko się zgadzało, był 1 automat na
950 mieszkańców, ale w przeliczeniu na niektóre gminy już nie.
Zresztą, przeczytajcie sami.

Aktualnie nie wyznaczono nikogo do dalszego świadczenia usługi
powszechnej. TP, która nie może zbytnio usuwać nierentownych aparatów
robi co może, aby jakoś zwiększyć zyski. Stworzyła nową bazę danych i
zaczęła na automatach rozlepiać nalepki z informacjami o wysyłaniu
SMS. Nie zdziwię się, jak wkrótce zobaczę Serce i Rozum zachęcających
do dzwonienia z budek. Nie zdziwię się też, gdy nie spowoduje to
żadnego efektu i UKE zlikwiduje obowiązek utrzymywanie automatów. A
wówczas zostanie pewnie jakieś 1000 najrentowniejszych automatów
(szpitale, lotniska, itp) i era budek w Polsce de facto skończy się.

do góry

Użytkownik <m...@g...com>

...
Aktualnie nie wyznaczono nikogo do dalszego świadczenia usługi
powszechnej. TP, która nie może zbytnio usuwać nierentownych aparatów
robi co może, aby jakoś zwiększyć zyski. Stworzyła nową bazę danych i
zaczęła na automatach rozlepiać nalepki z informacjami o wysyłaniu
SMS. Nie zdziwię się, jak wkrótce zobaczę Serce i Rozum zachęcających
do dzwonienia z budek. Nie zdziwię się też, gdy nie spowoduje to
żadnego efektu i UKE zlikwiduje obowiązek utrzymywanie automatów. A
wówczas zostanie pewnie jakieś 1000 najrentowniejszych automatów
(szpitale, lotniska, itp) i era budek w Polsce de facto skończy się.
--

http://zdjecia.niusy.pl/DSCF0134.jpg

Urwali słuchawkę, numer został

do góry

On 29 Sie, 22:12, John Kołalsky <j...@k...invalid> wrote:
> Użytkownik <m...@g...com>
>
> ...
> Aktualnie nie wyznaczono nikogo do dalszego świadczenia usługi
> powszechnej. TP, która nie może zbytnio usuwać nierentownych aparatów
> robi co może, aby jakoś zwiększyć zyski. Stworzyła nową bazę danych i
> zaczęła na automatach rozlepiać nalepki z informacjami o wysyłaniu
> SMS. Nie zdziwię się, jak wkrótce zobaczę Serce i Rozum zachęcających
> do dzwonienia z budek. Nie zdziwię się też, gdy nie spowoduje to
> żadnego efektu i UKE zlikwiduje obowiązek utrzymywanie automatów. A
> wówczas zostanie pewnie jakieś 1000 najrentowniejszych automatów
> (szpitale, lotniska, itp) i era budek w Polsce de facto skończy się.
> --
>
> http://zdjecia.niusy.pl/DSCF0134.jpg
>
> Urwali słuchawkę, numer został

Link nie działa.

do góry

Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:cbef8a03-4848-45a1-b4b2-3155ddc3ed8f@en1g2000vb
b.googlegroups.com...
> hmmm, TP raczej nie jest z tego zadowolona. Krótko mówiąc, TP domagała
> się zwrotu kosztów świadczenia usługi powszechnej w latach 2006-2011 w
> wysokości ponad 803 mln, a dostała tylko 61 mln. Chodziło głównie o
> automaty (...)

Hmm, dużo automatów chodziło po łączach ISDN, gdzie każdy stale zajmował
jeden z kanałów B (na nadzór ponoć), zamiast D, co dla przeciętnego abonenta
skończyło by się znacznym rachunkiem. Nie przypuszczam, aby dla Publitela
było to za darmo, zatem jakby przemnożyć koszta, to wcale się nie zdziwię,
jeśli ich "znacznie większą połowę" TP przepyliła na własne życzenie. A w
takiej sytuacji domaganie się wyrównania kosztów było by nieuczciwe.

--
127.0.0.1 www.facebook.com
127.0.0.1 www.twitter.com
127.0.0.1 www.blip.pl
>>(+)(o)<<

do góry

On Tue, 30 Aug 2011 04:42:40 +0200, Araneus Diadematus
<w...@c...pl> wrote:

>
> Hmm, dużo automatów chodziło po łączach ISDN, gdzie każdy stale zajmował
> jeden z kanałów B (na nadzór ponoć),

Nie zajmował.
Celem nadzoru dokonywał do kilku połączeń (na jednym kanale ofc) w ciągu
doby, trwających najczęściej kilka/kilkanaście sekund.




--
B.G

do góry

Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:cbef8a03-4848-45a1-b4b2-3155ddc3ed8f@en1g2000vb
b.googlegroups.com...

>(szpitale, lotniska, itp) i era budek w Polsce de facto skończy się.

Przy takim cenniku?

http://www.tp.pl/b/binaries/PL/358536/Cennik_Automat
y_2011_367141259.pdf

0,18 - 0,27 zl za minute polaczenia na stacjonarne w tej samej strefie,
0,49 - 0,86 zl za minute polaczenia na stacjonarne w innej strefie,
1,28 - 2,25 zl za minute polaczenia z komorka

los budek jest przesądzony, no bo kto z tego bedzie dzwonil?
Oprocz hobbystow oczywiscie.

Nawet juz phreakowac sie z tego nie oplaca.

Pozdrawiam
SDD

do góry

Użytkownik "John Kołalsky" <j...@k...invalid> napisał w wiadomości
news:j3gs0a$t6p$1@mx1.internetia.pl...

> SMS. Nie zdziwię się, jak wkrótce zobaczę Serce i Rozum zachęcających
> do dzwonienia z budek. Nie zdziwię się też, gdy nie spowoduje to

Przy takich cenach polaczen?

http://www.tp.pl/b/binaries/PL/358536/Cennik_Automat
y_2011_367141259.pdf

To chyba tylko na 800 oraz na numery alarmowe mozna zachecac.

Pozdrawiam
SDD

do góry

W dniu 2011-08-30 23:58, SDD pisze:

> Nawet juz phreakowac sie z tego nie oplaca.

To były czasy... i granat pod ręką był i karabin ;-)

--
Ślązak

do góry

Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:cbef8a03-4848-45a1-b4b2-3155ddc3ed8f@en1g2000vb
b.googlegroups.com...

>Wzmianki o automatach pojawiają się na stronach 31, 49 i 67.
>Według przeprowadzających badania automaty są już we większości

Żałosne:

"W latach 2002-2006 opłaty za korzystanie z PAS w TP nie ulegały zmianom
(połączenia były
taryfikowane zgodnie ze stawkami Planu standardowego)."

- a dupa, w tych latach, nie pamietam dokladnie kiedy, wspaniale popsuto
oferte, likwidujac okresy taryfowe T2 i T3 z PASow calodobowo i
calotygodniowo taryfikujac wedlug najdrozszej taryfy.

>Od 2004 r., kiedy popularność tych
>usług drastycznie zmalała, TP zaczęła prowadzić akcje promocyjne, mające na
>celu zwiększenie
>zainteresowania usługami:

Hehe - no piekne mi promocje. Rewelacja po prostu.
Skoro UKE (czy jak tam sie to nazywalo) kazalo stawiac budki, to trzeba
bylol stawiac, traktujac to jako przymusowy koszt i zlo konieczne i obnizyc
ludziskom ceny, zeby zamiast kupowac komorki ustawiali sie w kolejkach do
budek, to cos by z tego bylo, a tak - pozamiatane.

Pozdrawiam
SDD

do góry

Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:cbef8a03-4848-45a1-b4b2-3155ddc3ed8f@en1g2000vb
b.googlegroups.com...

>przeczytajcie sami.

Zdemontowane budki powinni sprzedawac. Do tego jakas karte serwisowa, albo
"wieczna" karte dorzucic. Sam bym sobie bardzo chetnie zainstalowal w domu
srebrnego URMET-a (nie muszac martwic sie, ze policaje za chwile zapukaja w
moje okno), nie mowiac juz o automatach na monety.

Pozdrawiam
SDD

do góry