eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzy to już koniec? Nareszcie!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 369

  • 201. Data: 2011-02-07 15:15:27
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: "Kamrat" <c...@g...pl>

    CeSaR <a...@m...com> napisał(a):

    > > Rower porusza się drogą, pieszy poboczem. Widzisz różnicę?
    > > Pieszy idzie twarzą do zbliżającego się samochodu, rowerzysta nie.
    > > Widzisz róznicę?
    >
    > Jasne :-)
    > Idzie i powinien iść to dwie rózne rzeczy.
    >
    > Rowerzysta faktycznie nie idzie. Tu się zgadzamy.
    >
    > C
    >
    >

    Jak nie idzie, to już jego problem.
    Podobnie jak jego problemem jest, że rzuca sie pod koła pędzącego tira.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 202. Data: 2011-02-07 15:15:28
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-02-07 09:58, Kamrat pisze:
    > Arek<a...@a...pl> napisał(a):
    >
    >> Cała dyskusja sprowadza się do tego, że młodzi gniewni, próbują z czymś
    >> walczyć. Neelixo podobni wybierają sobie światła. Problemu za bardzo nie
    >> rozumieją, po nawet jeśli mają PJ (co jest mocno wątpliwe) to raczaj
    >> nigdy nigdzie dalej nie jeździli. Więc siłą rzeczy nie rozumieją o czym
    >> piszą.
    >>
    >> To wszystko nic więcej ani mniej:)
    >
    > Według ciebie problemu nie rozumie również 95% kierowców na świecie, którzy
    > świateł w dzień nie używają.

    Jak to wyliczyłeś?

    Spoko, spoko, żartuję nie musisz odpowiadać, na pewno z jakiegoś
    wiarygodnego serwisu wwww:)

    A.



  • 203. Data: 2011-02-07 15:16:47
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-02-07 10:01, Kamrat pisze:
    > Arek<a...@a...pl> napisał(a):
    >
    >> Bo jak każdy wie, droga (tak samo drzewa, piesi i rowerzyści) mają
    >> tendencją do poruszania się prędkością np.> 100km w kierunku przeciwnym
    >> do Twojego i na Twoim pasie:)
    >>
    >> A.
    >>
    >
    > I wraz ze wzrostem prędkości, obiekt znika? Tak jak w Gwiezdnych Wojnach? Ale
    > to były prędkości podświetlne. Coś ci się pomyliło.

    Powinieneś zareklamować NFS, bo jeżeli tam droga Cię atakuje z pieszymi,
    to albo za mało śpisz, albo coś się popsuło.

    A.



  • 204. Data: 2011-02-07 15:19:36
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: "Kamrat" <c...@g...pl>

    topek <t...@g...pl> napisał(a):

    > Jezdzenie na swiatlach jest co najmniej neutralne dla otoczenia.

    Bo ty tak mówisz? Zobacz najpierw co mówią na ten temat fachowcy, a potem się
    wymądrzaj. Powtarzam - to że tobie się coś wydaje, to jeszcze o niczym nie
    świadczy. Mnie np. wydaje się, ze Ziemia jest płaska i mam ku temu poważne
    argumenty.

    > Ja wrecz uwazam, ze pomocne bo lepiej widac auta z daleka.

    Ja, ja. A JA NIE! I co z tego, że widać z daleka? Księżyc w pełni też widać z
    daleka i co z tego?

    > Nikt nie cierpi z tego powodu ze jezdze na swiatlach.

    500 zabitych rocznie. Może wszyscy nie cierpieli, ale część z nich na pewno.

    > Co najwyzej palniki ksenonow bede musial szybciej zuzyc i rocznei zuzywam pare
    > litrow paliwa wiecej.
    > Wiec jak sie czepiasz to z sensem.
    >

    A te xenony to z Allegro?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 205. Data: 2011-02-07 15:22:59
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-02-07 13:30, Artur(m) pisze:
    >
    > Użytkownik "Kamrat" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:iiolbu$ee6$1@inews.gazeta.pl...
    >> flower <f...@w...pl> napisał(a):
    >>
    >>> Tak. Niestety, nie zawsze sytuacja na drodze jest z poradnika
    >>> niedzielnej
    >>> szkółki dla kierowców. Po prostu nie zauważyłem samochodu bez
    >>> świateł, tak
    >>> się zdarza gdy jest chlapa, droga jest w lesie, jedziesz za
    >>> ciężarówką, a
    >>> samochód bez świateł ma kolor grafitowy.
    >>>
    >>
    >> Jak się nie jest pewnym na 100%, nawet 101%, to się nie wyprzedza.
    >> W szkole może cię tego nie uczyli, jednak gdybyś był dobrym kierowcą,
    >> to byś
    >> sam się tego nauczył.
    >
    > Zadam standardowe pytanie dla takich sytuacji
    > Czy przysięgniesz na życie swoich dzieci (jeżeli masz)
    > (rodziców, jeżeli żyją), że zawsze się upewniałeś na 101%
    > że możesz wyprzedzać???

    On może być pewny na 100%, przecież wystarczy przeczytać co pisze, aby
    nie mieć złudzeń, że ten człowiek nigdy za kierownica w poruszającym się
    samochodzie nie siedział.


    A.


  • 206. Data: 2011-02-07 15:23:10
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: "Kamrat" <c...@g...pl>

    Arek <a...@a...pl> napisał(a):

    > Tu nie zamierzam z Tobą dywagować, przynajmniej do czasu aż nie zrobisz PJ.
    >

    Skończ już z tą żenadą. Myślisz, że mnie tym zbeształeś? Naprawde tak sądzisz?
    Co za pierdoła, ja nie moge.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 207. Data: 2011-02-07 15:24:05
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-02-07 14:24, Kamrat pisze:
    > Artur\(m\)<m...@i...pl> napisał(a):
    >
    >> Gratuluje pewności.
    >> Po latach zobaczysz, czy tylko byłeś przekonany że tak robiłeś,
    >> czy żeczywiście tak robiłeś (przysięga się spełni).
    >>
    >> Pozdrawiam.
    >> Życzę żeby mimo wszystko,
    >> Opatrzność była wyrozumiała.
    >>
    >> Artur(m)
    >>
    >
    > Jakoś nigdy nie miałem sytuacji, że musiałem przed kimś uciekać, prędzej jako
    > rowerzysta przed samochodem jadacym z przeciwka i wyprzedzającym inny samochód.

    Jak się jeździ po pijaku nieoświetlonym rowerem, zygzakiem na środku
    drogi, to faktycznie można mieć takie problemy.

    A.



  • 208. Data: 2011-02-07 15:24:16
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: "topek " <t...@g...pl>

    Kamrat <c...@g...pl> napisał(a):

    > topek <t...@g...pl> napisał(a):

    CUT

    > A te xenony to z Allegro?

    Zenujacy koles.
    Po co ja sie w ogole na argumentacje sililem.
    Przeciez od poczatku bylo wiadomo ze to "napiety na wszystko gotowy" fajter.

    spadaj

    topek -> jak zawsze...


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 209. Data: 2011-02-07 15:25:55
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: "Kamrat" <c...@g...pl>

    Arek <a...@a...pl> napisał(a):

    > W dniu 2011-02-07 14:24, Kamrat pisze:
    > > Artur\(m\)<m...@i...pl> napisał(a):
    > >
    > >> Gratuluje pewności.
    > >> Po latach zobaczysz, czy tylko byłeś przekonany że tak robiłeś,
    > >> czy żeczywiście tak robiłeś (przysięga się spełni).
    > >>
    > >> Pozdrawiam.
    > >> Życzę żeby mimo wszystko,
    > >> Opatrzność była wyrozumiała.
    > >>
    > >> Artur(m)
    > >>
    > >
    > > Jakoś nigdy nie miałem sytuacji, że musiałem przed kimś uciekać, prędzej jako
    > > rowerzysta przed samochodem jadacym z przeciwka i wyprzedzającym inny samochó
    > d.
    >
    > Jak się jeździ po pijaku nieoświetlonym rowerem, zygzakiem na środku
    > drogi, to faktycznie można mieć takie problemy.
    >
    > A.
    >
    >

    http://dadrl.pl/forum/viewtopic.php?f=7&t=884


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 210. Data: 2011-02-07 15:39:35
    Temat: Re: Czy to już koniec? Nareszcie!
    Od: "Kamrat" <c...@g...pl>

    topek <t...@g...pl> napisał(a):

    > Zenujacy koles.
    > Po co ja sie w ogole na argumentacje sililem.
    > Przeciez od poczatku bylo wiadomo ze to "napiety na wszystko gotowy" fajter.
    >
    > spadaj
    >
    > topek -> jak zawsze...


    Ale najciekawsze wyciąłeś. Co, nie wiedziało się, co odpowiedziec?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 ... 10 ... 20 . [ 21 ] . 22 ... 30 ... 37


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: