-
141. Data: 2010-04-09 11:37:25
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi?
Od: "Jurand" <j...@i...pl>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:68vzqnrvzzoo.dlg@oldfield.org.pl...
> Dnia Wed, 7 Apr 2010 20:27:07 -0700 (PDT), Jackare napisał(a):
>
>> Jest. Istnieją tzw dobre praktyki wynikjące m.in. z doświadczeń.
>> Ludzkość ma wiedzę o budowaniu statków od kilka tysiecy lat, wiedza o
>
> I dlatego buduje się je z drewna, prawda?
O tak tak. Szczególnie dużo z balsy. Ale my tutaj o prawdziwych statkach, a
nie o modelach.
>> Gdybyś nie zmieniając zaworku w zbiorniku
>> wyrównawczym (zawór to ta nacięta uszczelka gumowa) zamocował go
>> bezpośrednio dnem na wlewie chłodnicy to ciecz chłodząca szybko i
>> widocznie zmieniałaby poziom z przelaniem zbiornika włącznie. Powolne
>> narastanie poziomu cieczy w zbiorniku wyrównawczym także ten zawór
>> cały czas uruchamia, ale nie dzieje się to uderzeniowo i dzięki małej
>
>
> Ciekawe, bo wiesz, u mnie jakoś ciecz w zbiorniku ma stały poziom. Widać
> Sierra nie zna Twoich teorii.
Może jest zepsuta. Bo w większości samochodów jest właśnie tak, jak Ci
kolega opisał.
>> W samochodzie tak, w łodzi - nie bo woda spływa zaraz po
>> uieruchomieniu silnika i stąd -dodając kolejny raz uwagę o odmiennych
>> warunkach pracy silnika - skłonność do gotowania
>
> Wniosek - zmienić praktykę 'od lat' na coś lepszego. Tak, jak kiedyś
> zamiast drewna użyto stali.
Tak jak teraz zamiast termostatów dwuobiegowych stosuje się termostat na
jednym obiegu ;)
Jurand.
-
142. Data: 2010-04-09 11:38:08
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi?
Od: "Jurand" <j...@i...pl>
Użytkownik "Marcin Stankiewicz" <e...@...sigu.invalid> napisał w wiadomości
news:1p49ejtj5bgi.vjepky2a3vit.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 8 Apr 2010 23:36:34 +0200, Adam Płaszczyca na pl.misc.samochody
> napisał(a):
>
>> Wniosek - zmienić praktykę 'od lat' na coś lepszego. Tak, jak kiedyś
>> zamiast drewna użyto stali.
>
> Płaszcyc, ja pierdziu ... za kilkaset lat dzieci w szkole będa uczyły się
> o
> Tobie jako o tym co drewno w stal zamienił ...
>
> Ty serio myślisz, że jesteś mądrzejszy od setek ludzi zajmujących się
> budową łodzi zawodowo i mających o tym dużo większe pojęcie niż Ty ?
Nieee, nie, Płaszczyc jest najmądrzejszy. Jeszcze nie było takiego, który by
go przekonał, że się myli. Płaszczyc zawstydził nawet Turbodymomana.
Jurand.
-
143. Data: 2010-04-09 17:45:08
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi?
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "Marcin Stankiewicz" <e...@...sigu.invalid> napisał w wiadomości
news:1p49ejtj5bgi.vjepky2a3vit.dlg@40tude.net...
>> Wniosek - zmienić praktykę 'od lat' na coś lepszego. Tak, jak kiedyś
>> zamiast drewna użyto stali.
>
> Płaszcyc, ja pierdziu ... za kilkaset lat dzieci w szkole będa uczyły się
> o
> Tobie jako o tym co drewno w stal zamienił ...
>
> Ty serio myślisz, że jesteś mądrzejszy od setek ludzi zajmujących się
> budową łodzi zawodowo i mających o tym dużo większe pojęcie niż Ty ?
Adaś to jest taki nieszkodliwy idiota usenetowy co to wszystkie rozumy
pozjadał i na wszystkim zna się najlepiej. Profesorów, magistrów i
wszystkich naukowców to on ma za idiotów, ale w jego przypadku wynika to z
upośledzenia oraz braków wykształcenia. :D
Dyskusja z nim to strata czasu, bo on zawsze wie najlepiej. Była Granada to
wszystko co najlepsze miała Granada. Teraz jest Sierra to to co najlepsze ma
Sierra, a wszelkie inne rozwiązania konstrukcyjne to szajs, a osoby, które
tu piszą (nawet te, które miały do czynienia z marynistyką) to debile. Taki
jest cały adaś płaszczyca :)
-
144. Data: 2010-04-09 17:47:48
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi?
Od: "Plumpi" <p...@o...pl>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:b29i32b65yz2.dlg@oldfield.org.pl...
>> A taka pompa:
>> http://www.allegro.pl/item979264398_pompa_wz750_hydr
ofor_wz_750_express_wysylka_hypo.html
>> Jakoś daje na jednym stopniu 7,8 bar... Czary, prawda, Jacusiu?
> I co, Jacusiu, zatkało dupeczkę głupeczka?
Widzę adasiu, że psychiatra przy tobie będzie miał dużo pracy, bo już tak ci
wali w dekiel, że dyskutujesz sam ze sobą :D
-
145. Data: 2010-04-10 01:52:45
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Fri, 9 Apr 2010 07:04:32 +0200, Jurand napisał(a):
>> No to masz kiepski silnik, ten V6 z granady miał więcej ;)
>
> To teraz poproś silnik CDI, żeby też miał więcej.
Żaden problem, toż termostat nie musi być na silniku.
>> Jak widzę, masz kłopoty z wyobraźnią, może jednak narysuję.
>
> No na razie na szczęście nie mam.
Masz.
>> Na zimno jest tak:
>>
>> ########
>> wlot ######## wylot
>> P===-=#silnik#======
>> | ######## |
>> | |
>> | |
>> +-[|-| ]==============<=+===========> wylot wody
>>| T bypass TUTAJ
>>|
>>|
>> ^ woda zimna
>
> Piękny obrazek.
>
> Teraz powiedz mi, skąd woda w miejscu oznaczonym TUTAJ będzie wiedziała, że
> ma skręcić do bypassu, a nie spokojnie lecieć sobie do wylotu?
Bo woda, w odróżnieniu od Ciebie, zna prawa fizyki.
Może Ci się tak deczko rozjaśni, ja się zastanowisz, co i skąd się
znajdzie w układzie, jeśli ta woda wyleci :D
> Ale ja wiem, jak zbudowany jest taki termostat, mi chodzi natomiast o
> zupełnie inne miejsce, w którym woda wyleci Ci z układu cała do jeziora -
> bynajmniej nie przez termostat ;)
Mhm. A w silniku będzie taka sama próżnia jak między Twymi uszami.
>> Co więcej, taki układ powoduje, że silnik szybko się nagrzewa, a po
>> nagrzaniu nei następuje żaden udar termiczny, jak ma to w przypadku
>> rozwiązań tanioprostych stosowanych w obecnych szmelcwagenach. No ale
>> kiedyś silnik miał przejechać 20 lat, a teraz byle gwarancję....
>
> Tak, bo w nowoczesnych silnikach termostat otwiera się od razu cały ;)
Nie od razu, jednak reaguje z opóźnieniem. Efekt jest taki, że termostat
zaczyna się otwierać, zimna woda zaczyna wlewać się do silnika, ale zanim
dojdzie do termostatu mija kilkanaście sekund. W tym czasie termostat się
otwiera cały czas. I dopiero po tych kilkunastu sekundach szprycowania
silnika zimną wodą termostat zauważa, że trzeba przymknąć.
Ale co tam, przeciez taki termostat jest tańszy :D
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
146. Data: 2010-04-10 01:53:46
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Fri, 9 Apr 2010 11:34:30 +0200, Jurand napisał(a):
>>
>> Niech zgadnę: będzie zasysana przez pompę wody...
>
> A może ta pompa zassie też wodę z jeziora od strony wylotu? A może zassie i
Przez ZAMKNIĘTY termostat?
Tomuś, ja wiem, że Tobie przez palce nie przejdzie przyznanie się do błędu,
więc chociaż nie wypowiadaj się więcej.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
147. Data: 2010-04-10 01:54:37
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi?
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Fri, 9 Apr 2010 08:29:21 +0200, Marcin Stankiewicz napisał(a):
> Ty serio myślisz, że jesteś mądrzejszy od setek ludzi zajmujących się
> budową łodzi zawodowo i mających o tym dużo większe pojęcie niż Ty ?
Ja myślę, że o ni doskonale wiedzą jak zbudować łódź, żeby dorze zarobić.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ os. Jagiellońskie 13/43 31-833 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
-
148. Data: 2010-04-10 09:05:54
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi?
Od: "Jurand" <j...@i...pl>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:1cgc0d605idg0.dlg@oldfield.org.pl...
> Dnia Fri, 9 Apr 2010 07:04:32 +0200, Jurand napisał(a):
>
>>> No to masz kiepski silnik, ten V6 z granady miał więcej ;)
>>
>> To teraz poproś silnik CDI, żeby też miał więcej.
>
>
> Żaden problem, toż termostat nie musi być na silniku.
Skoro ustaliliśmy, że termostat jest na wlocie do silnika i jest
trójdrożny - to oczywiste jest, że nie musi być na wlocie do silnika.
Natomiast nie znam jeszcze silnika, w którym masz dwa osobne, nie łączące
się ze sobą obiegi wody. Dlatego każdy normalny silnik będzie miał JEDEN
wlot wody i JEDEN jej wylot. To, co do tych wylotów i wlotów podepniesz - to
jest nieistotne.
>>> Na zimno jest tak:
>>>
>>> ########
>>> wlot ######## wylot
>>> P===-=#silnik#======
>>> | ######## |
>>> | |
>>> | |
>>> +-[|-| ]==============<=+===========> wylot wody
>>>| T bypass TUTAJ
>>>|
>>>|
>>> ^ woda zimna
>>
>> Piękny obrazek.
>>
>> Teraz powiedz mi, skąd woda w miejscu oznaczonym TUTAJ będzie wiedziała,
>> że
>> ma skręcić do bypassu, a nie spokojnie lecieć sobie do wylotu?
>
> Bo woda, w odróżnieniu od Ciebie, zna prawa fizyki.
> Może Ci się tak deczko rozjaśni, ja się zastanowisz, co i skąd się
> znajdzie w układzie, jeśli ta woda wyleci :D
Pompa wody zasysa wodę. Masz zamknięty termostat, który odcina dopływ wody
zimnej NA WLOCIE do silnika. Woda zaciągana jest więc od tego miejsca, które
oznaczyłem napisem "TUTAJ". Ponawiam więc pytanie - jakim cudem ten obieg
zignoruje występowanie czegoś takiego jak ewidentna "dziura" w obiegu,
oznaczona jako "wylot wody"?
Żeby Ci to wyjaśnić lepiej - zbuduj sobie proste urządzenie - kawał gumowego
węża, podepnij go do pompy wody, po uprzednim napełnieniu wodą i zrób z tego
obieg zamknięty. Uruchom pompę, niech przepompowuje po wężu wodę. Masz wtedy
obieg pompa-silnik-bypass-pompa. Potem zrób w tym wężu dziurę, nazwij ją
"wylot wody" i ponownie załącz obieg. Potem wytłumaczysz, jak zmusiłeś wodę
w tym obiegu, żeby nie wyleciała przez ową dziurę.
>> Ale ja wiem, jak zbudowany jest taki termostat, mi chodzi natomiast o
>> zupełnie inne miejsce, w którym woda wyleci Ci z układu cała do jeziora -
>> bynajmniej nie przez termostat ;)
>
> Mhm. A w silniku będzie taka sama próżnia jak między Twymi uszami.
O próżni ani słowem nie wspominałem - trzymaj się więc prostego zagadnienia,
bo jak zaczniesz jeszcze tu próżniować, to w ogóle odlecisz do Krainy
Czarów. Chyba, że temat Cię przerasta.
>>> Co więcej, taki układ powoduje, że silnik szybko się nagrzewa, a po
>>> nagrzaniu nei następuje żaden udar termiczny, jak ma to w przypadku
>>> rozwiązań tanioprostych stosowanych w obecnych szmelcwagenach. No ale
>>> kiedyś silnik miał przejechać 20 lat, a teraz byle gwarancję....
>>
>> Tak, bo w nowoczesnych silnikach termostat otwiera się od razu cały ;)
>
> Nie od razu, jednak reaguje z opóźnieniem. Efekt jest taki, że termostat
> zaczyna się otwierać, zimna woda zaczyna wlewać się do silnika, ale zanim
> dojdzie do termostatu mija kilkanaście sekund. W tym czasie termostat się
> otwiera cały czas. I dopiero po tych kilkunastu sekundach szprycowania
> silnika zimną wodą termostat zauważa, że trzeba przymknąć.
> Ale co tam, przeciez taki termostat jest tańszy :D
Oczywiscie, zapewne przeprowadziłeś stosowne pomiary temperatury wody,
znajdującej się w obiegu za termostatem, żeby tą tezę udowodnić ;)
Oczywiście zapominamy też, że duży obieg, sterowany termostatem, w
większości wypadków wpada do małego obiegu wody, w którym cały czas krąży
nagrzana woda i że szok termiczny wcale nie jest taki gwałtowny, jak tutaj
sugerujesz - nikt bowiem nagle nie zalewa pustego, gorącego silnika zimną
wodą, tylko dolewa zimnej wody do obiegu z gorącą.
Jurand.
-
149. Data: 2010-04-10 09:06:20
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi?
Od: "Jurand" <j...@i...pl>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:1fcftuisiq2u7.dlg@oldfield.org.pl...
> Dnia Fri, 9 Apr 2010 08:29:21 +0200, Marcin Stankiewicz napisał(a):
>
>> Ty serio myślisz, że jesteś mądrzejszy od setek ludzi zajmujących się
>> budową łodzi zawodowo i mających o tym dużo większe pojęcie niż Ty ?
>
> Ja myślę, że o ni doskonale wiedzą jak zbudować łódź, żeby dorze zarobić.
Za to Ty doskonale wiesz, jak zbudować łódź, żeby stracić. Coś w tym jest ;)
Jurand.
-
150. Data: 2010-04-10 09:08:03
Temat: Re: Czy silnik samochodowy nadaje się do łodzi?
Od: "Jurand" <j...@i...pl>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:hr08syunyyeo$.dlg@oldfield.org.pl...
> Dnia Fri, 9 Apr 2010 11:34:30 +0200, Jurand napisał(a):
>
>>>
>>> Niech zgadnę: będzie zasysana przez pompę wody...
>>
>> A może ta pompa zassie też wodę z jeziora od strony wylotu? A może zassie
>> i
>
> Przez ZAMKNIĘTY termostat?
>
> Tomuś, ja wiem, że Tobie przez palce nie przejdzie przyznanie się do
> błędu,
> więc chociaż nie wypowiadaj się więcej.
Rozróżniasz takie miejsca jak WLOT i WYLOT?
Jurand.