eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzy rowwerzysta mysli na drodze?Re: Czy rowwerzysta mysli na drodze?
  • Data: 2018-08-06 12:09:05
    Temat: Re: Czy rowwerzysta mysli na drodze?
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-08-06 o 05:00, Budzik pisze:

    >>>>>>>>>> Wolał bym wyłożyć rower i zaliczyć asfalt niż wjechać w
    >>>>>>>>>> pojazd szynowy.
    >>>>>>>>>> Mamy tu ewidentny przypadek idioty który skoro dostał
    >>>>>>>>>> zielone to nie interesuje go co dzieje się na drodze tylko
    >>>>>>>>>> wali do przodu.
    >>>>>>>>>
    >>>>>>>>> Bo ty sie nigdy nigdzie nie zamysliłes...
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Zamyśliłem się nie raz, ale nigdy nie wjechałem w bok innego
    >>>>>>>> pojazdu.
    >>>>>>>>
    >>>>>>> Moze po prostu miałes szczescie...
    >>>>>>> Prawdopodobienstwo mowi ze to mozliwe!
    >>>>>>
    >>>>>> Nie. Po prostu hamowałem zamiast czekać na cud.
    >>>>>>
    >>>>> Bo sie nie zamysliłes.
    >>>>> Ale czasami sie jednak, jak sam przyznałes, zamyslasz...
    >>>>> I co wtedy? Po prostu masz szczescie.
    >>>>
    >>>> Nie, rozum.
    >>>>
    >>> No bardzo merytorycznie sie odniosłes do tego co powyzej
    >>> wywnioskowałem.
    >>
    >> Bardzo, skoro masz rozum i z niego korzystasz to się nie zagapisz,
    >> nie zamyślisz tylko masz możliwość zrobienia tego co powinieneś.
    >> Jak rozumu braknie to zaczyna się kombinowanie: zagapił się,
    >> zaszokowało go tak ze nie zareagował, przysnął.
    >>
    > A mimo to sam przyznajesz ze zdarza ci sie zamyslec.
    > Po prostu miałes szczescie ze dotychczas w tym momencie ktos ci nie
    > wyjechał...

    Zdarza się, ale nie na skrzyżowaniach i innych miejscach gdzie
    trzeba się bardziej niż normalnie pilnować.

    >>>>>>>>> I od razu ze idiota? Jakie to typowe...
    >>>>>>>>
    >>>>>>>> Skoro nie dba o własne życie to jak go inaczej nazwać?
    >>>>>>>
    >>>>>>> Jak sam wczesniej przyznałes, rozni was byc moze tylko to ze w
    >>>>>>> momencie zamyslenia sie on trafił na tramwaj a tyna pusta
    >>>>>>> drogę. IMO ktos kto mysli tak prostolinijnie wypadek = isiota
    >>>>>>> zasługiwałby na miano idioty ale czy chcemy rozmawiac na tym
    >>>>>>> poziomie?
    >>>>>>>
    >>>>>>> (no dobra, troche sie juz znamy, wiem ze ty chcesz :))))
    >>>>>>
    >>>>>> Różni nas to że ja w takich przypadkach hamowałem zamiast
    >>>>>> robić z siebie idiotę.
    >>>>>
    >>>>> Przekonanie o własnej nieomylnosci... fiu fiu...
    >>>>
    >>>> Jak na razie takiej głupoty jak bohater filmu nie strzeliłem.
    >>>>
    >>> no i co to ma do rzeczy?
    >>> Czy to jakos implikuje ze jeszcze ci sie nie przydazy?
    >>
    >> Tak.
    >> Nie dowierzam ludziom więc nawet wjeżdżając na zielonym obserwuje
    >> co robią inni i czy któryś nie chce we mnie wjechać lub zajechać
    >> mi drogi. Co oznacza że się nie zamyślę.
    >>
    > A rozumiem. Czyli zmieniłes zdanie. To zmienia postac rzeczy.
    > I wracamy do przeswiadczenia o własnej niemylnosci i zajebistosci...

    Bo w czasie jazdy się zdarza. W czasie wjazdu na skrzyżowanie
    już nie bo w takich miejscach trzeba się pilnować bardziej niż
    na prostej drodze. Ty masz inaczej?

    >>>>>> Kolejna sprawa to na skrzyżowaniu
    >>>>>> się rozglądam, nawet jak mam zielone. Ale bywa że czasami
    >>>>>> wiozę kogoś z grupy idiotów optymistów, zdradzają się pytaniem
    >>>>>> po ci się rozglądam skoro mam zielone? Ty też z tej grupy?
    >>>>>>
    >>>>> I jeszcze personalne uwagi. Ech...
    >>>>
    >>>> To było tylko pytanie, ale skoro odbierasz to personalnie to chyba
    >>>> faktycznie jesteś jednym z takich co nie odpowiadają za swoje
    >>>> czyny i będą prawa do zamyślenia się za kierownicą bronić jak
    >>>> wolności.
    >>>
    >>> ROTFL
    >>> Cham i do tego rznie głupa...
    >>
    >> To że jesteś chamem już zauważyłem, nie wiedziałem że rżniesz
    >> głupa, po prostu uznałem że taki jesteś.
    >
    > Naprawde nie wyłapałes ze to było o Tobie? Oczywiście ze wyłapałes. Po
    > prostu rzniesz dalej głupa udając zen ie zrozumiałes...

    Nie rżnę głupa, ty go rżniesz lub faktycznie taki jesteś.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: