eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzy policja słusznie czyni ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 115

  • 81. Data: 2011-07-14 10:55:42
    Temat: Re: Czy policja słusznie czyni ?
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2011-07-14 10:31, Arek pisze:
    (...)
    > A ja ostatnio przejeżdżając 6000km w niemczech nie widziałem ani jednego
    > i co? A na 4000k we francji też ani jednego. W polsce na 300 widzę ich
    > kilka/kilkanaście. W szwecji na 1000km widziałem ze 20 ale wszystkie
    > stały w takich miejscach, że ciężko było jechać szybciej więc można było
    > na nie nie zwracać uwagi.

    Zdaje się, ze przeoczyłeś pewien drobiazg - ile FR spotkałeś
    w Polsce na autostradach, czy na ekspresówkach?

    > A co do Twoich materiałów one mówią o ilościach a nie zasadności.

    Od razu widać, że nie czytałeś materiałów które przytaczałem. Ale
    jakoś mnie to nie dziwi.

    > Co to jest 3500 FR w takim kraju jak niemcy?

    Sporo, skoro w Polsce jest 300 i na autostradach ich nie ma.

    > Możesz jeździć całymi miesiącami
    > i żadnego nie zauważyć bo raczej na 99% stają tam gdzie jest to w pełni
    > uzasadnione. A nie w szczerym polu na prostej gdzie jakiś bałwan ustawił
    > teren zabudowany. Tam po prostu takich idiotyzmów nie ma. A przynajmniej
    > nie w takich ilościach jak u nas.

    W Polsce tych idiotyzmów też nie ma tak dużo. Nie ma również tylu
    autostrad i nigdy nie będzie.

    > To nie ja założyłem, że są stawiane dla kasy tylko Ci co je dla kasy
    > stawiają.

    Nieprawda - to Ty założyłeś, że ci tajemniczy "oni" tylko tak
    postępują.

    > Tak nawiasem, co obecne zmiany wnoszą? Znowu teoretyzujesz,
    > proszę o konkrety.

    Poszukaj sobie konkretów - w ustawie, rozporządzeniach, czy przepisach
    wykonawczych. Zresztą wałkowane jest to tutaj od jakiegoś czasu.
    Wystarczy przeczytać, a nie zamykać oczy i twierdzić, że to moje
    teoretyzowanie.

    >>> Z uporem maniaka piszesz te swoje bzdury od dłuższego czasu, tak się
    >>> zastanawiam czy to wynika z totalnej ignorancji czy jakoś siedzisz w tym
    >>> chorym biznesie.
    >>
    >> Nudne są te Twoje impertynencje, sugerowanie "ułomności
    >> intelektualnej" czy związku z tym "chorym biznesem".
    >
    > Zostaw swoje kompleksy w spokoju. Ignorancja nie jest tożsama z
    > "ułomnością intelektualną". Nie wiem dlaczego tak surowo się oceniasz.

    Twoje standardowe zagranie - jak napisałem nudne i zwyczajnie głupie.

    > No tak tylko Tobie można wierzyć na słowo. To już wielokrotnie pokazywałeś.

    Póki co, to Ty masz problem z podważeniem materiałów, które podałem.


  • 82. Data: 2011-07-14 11:06:18
    Temat: Re: Czy policja słusznie czyni ?
    Od: AL <a...@s...tam>

    W dniu 2011-07-12 08:27, WW pisze:
    > Witam
    >
    > Tak się zastanawiam
    > Policja wciąż dokupuje więcej i więcej fotoradarów.
    > Urzędnicy ograniczają prędkość do 50 a nawet do 30 km/h.
    > Przybywa znaków ograniczenia prędkości.
    > Rośnie liczba kontrolujących.
    > Zaostrza się kary za "nietrzeźwość" liczona od 0.02% (idiotyzm) i
    > "nadmierną prędkość".
    > I tak od wielu lat.
    >
    > A liczba wypadków i zabitych ciągle rośnie.
    >
    > Wmawia się nam, że lekarstwem ma być dalsze zaostrzanie kar i jeszcze
    > więcej fotoradarów - doprawdy ?
    >
    > Czy zatem nie czas się zastanowić ?.
    > Skoro ot tak dawna prowadzone działania nic nie dają, to może czas je
    > zmienić a nie dalej kontynuować, ponosząc coraz większe koszty i
    > otrzymując odwrotny efekt od zamierzonego - bezpieczeństwa na drodze
    > znaczy.
    >

    Fotoradary nie sa lekarstwem na ta sytuacje,
    sa jedynie biczem i pregiezem dla kierowcow (ich portfele).

    Taka jest glowan idea fotoradarow w PL.

    Moim zdaniem zamiast stawiac te fotoradary mogliby przeznaczyc te
    pieniadze na remonty i przebudowy drog.

    Przykladowo:
    Tegoroczne wakacje spedzilem w Danii - czesciowo samochodem, czesciowo
    rowerem - wiec ocenie to z dwoch perspektyw: kierowcy i rowerzysty.

    Kierowca:
    - praktycznie brak fotoradarow
    - Drogi fajne z poboczem (najczesciej szerokim) dla rowerzystow i
    skuterzystow - wiec nie placza sie pod kolami
    - praktycznie wszyscy jezdza (autostrady) z predkosciami +10/20 powyzej
    dozwolonych oficjalnie 110km/h. W miastach raczej zgodnie z przepisami.
    - policja - praktycznie nie zauwazalna
    - wypadki - fakt widzialem - ale raczej byly to drobne sluczki niz
    katastrofy ladowe ;)

    Rowerzysta:
    - super sciezki rowerowe - rownolegle do jedni, asfaltowe (!!!), a nie z
    jakies kostki jak u nas, oddzielone od jedni pasem zieleni, czesto dla
    kazdego kierunku osobne
    - jak nie ma sciezki wzdluz drogi, to jest oddzielone linia przerywana
    pobocze - wiec spokojnie jezdzi nie wadzac kierowcom
    - na rowerze mozna sie czuc bezpiecznie (nie jak w PL) - rzeklbym, ze
    rowerzysta to 'swieta krowa' - kierowcy grzecznie czekaja, przed
    przecieciem sciezki rowerowej kazdy sprawdza, czy przypadkiem nie zbliza
    sie rowerzysta, etc. Wiekszosc polskich kierowcow powinna udac sie na
    nauke jazdy wlasnie do Danii


    Na obu srodkach lokomocji czulem sie komfortowo: nikt mnie ni poganial,
    blyskal swiatlami, spychal do rowu, etc

    Moze by wiec zaczac od przebudowy drog lub wlasciwej ich budowy niz
    denerwowac juz i tak wnerwionych kierowcow stanem drog kolejnym
    wysysaczem portfela przy drodze.

    U nas _nowe drogi_ buduje sie czesto z zalozenia bez pobocza (nie mowiac
    juz o braku sciezek rowerowych).
    Sciezki rowerowe buduje sie z kostki miast je asfaltowac.

    Jestesmy za biedni (PL) zeby tak marnotrawic pieniadze - ale kiedy to
    dotrze do tych decydentow na gorze (projektujacych i odbierajacych drogi) ?



    --
    pozdr
    Adam (AL)
    TG


  • 83. Data: 2011-07-14 11:12:16
    Temat: Re: Czy policja słusznie czyni ?
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-07-14, AL <a...@s...tam> wrote:

    > U nas _nowe drogi_ buduje sie czesto z zalozenia bez pobocza (nie mowiac
    > juz o braku sciezek rowerowych).
    > Sciezki rowerowe buduje sie z kostki miast je asfaltowac.
    >
    > Jestesmy za biedni (PL) zeby tak marnotrawic pieniadze - ale kiedy to
    > dotrze do tych decydentow na gorze (projektujacych i odbierajacych drogi) ?

    Dopóki likwidacja poboczy skutkuje mniejszą ilością poważnych wypadków
    dopóty będą je likwidować.

    Krzysiek Kiełczewski


  • 84. Data: 2011-07-14 11:17:43
    Temat: Re: Czy policja słusznie czyni ?
    Od: Bartłomiej Zieliński <B...@p...pl>

    Użytkownik Krzysiek Kielczewski napisał:
    > Dopóki likwidacja poboczy skutkuje mniejszą ilością poważnych wypadków
    > dopóty będą je likwidować.

    A w jaki sposób likwidacja poboczy ma zmniejszać liczbę poważnych wypadków?

    --
    ----------------------------------------------------
    -------------------
    * Bartłomiej Zieliński http://www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
    * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
    ----------------------------------------------------
    -------------------




  • 85. Data: 2011-07-14 11:21:53
    Temat: Re: Czy policja słusznie czyni ?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Bartłomiej Zieliński" <B...@p...pl> napisał w
    wiadomości news:ivmc7n$ccb$2@polsl.pl...
    Użytkownik Krzysiek Kielczewski napisał:
    > Dopóki likwidacja poboczy skutkuje mniejszą ilością poważnych wypadków
    > dopóty będą je likwidować.

    >A w jaki sposób likwidacja poboczy ma zmniejszać liczbę poważnych wypadków?

    Jeśli zmienia się pobocza w 3 pas dla ruchu, to odpowiedź jest oczywista.
    Oczywiście, skretyniały polski drogowiec musi zrobić wszystko na opak, więc
    wybuduje 3 pas w formie wysepki na środku jezdni, co za tym idzie
    wyprzedzanie nie będzie możliwe, wszyscy będą się wlec w rządku za
    traktorem, to i wypadków nie będzie.

    Chyba że parę kilometrów po zakończeniu tego udogodnienia, ale to się nie
    będzie liczyło do statystyk.




  • 86. Data: 2011-07-14 11:30:07
    Temat: Re: Czy policja słusznie czyni ?
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-07-14, Bartłomiej Zieliński <B...@p...pl> wrote:
    > Użytkownik Krzysiek Kielczewski napisał:
    >> Dopóki likwidacja poboczy skutkuje mniejszą ilością poważnych wypadków
    >> dopóty będą je likwidować.
    >
    > A w jaki sposób likwidacja poboczy ma zmniejszać liczbę poważnych wypadków?

    Likwiduje możliwość wyprzedzania na trzeciego i statystyki spadają.
    Osobiście bym wolał żeby zamiast poboczy malowali pasy w układzie 2+1 ze
    zmianą co parę kilometrów. No ale jak już robią trzeci pas to po środku
    i wyłączony z ruchu :(

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski


  • 87. Data: 2011-07-14 12:14:12
    Temat: Re: Czy policja słusznie czyni ?
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-07-14 10:55, Artur Maśląg pisze:
    > W dniu 2011-07-14 10:31, Arek pisze:
    > (...)
    >> A ja ostatnio przejeżdżając 6000km w niemczech nie widziałem ani jednego
    >> i co? A na 4000k we francji też ani jednego. W polsce na 300 widzę ich
    >> kilka/kilkanaście. W szwecji na 1000km widziałem ze 20 ale wszystkie
    >> stały w takich miejscach, że ciężko było jechać szybciej więc można było
    >> na nie nie zwracać uwagi.
    >
    > Zdaje się, ze przeoczyłeś pewien drobiazg - ile FR spotkałeś
    > w Polsce na autostradach, czy na ekspresówkach?

    Słusznie nazywasz autostrady i ekspresówki w polsce drobiazgiem. Druga
    sprawa, gdybyś czasem jeździł to byś wiedział, że FR tam nie ma, ale
    nieoznakowanych radiowozów strzegących "prawa" już całkiem sporo.

    >> A co do Twoich materiałów one mówią o ilościach a nie zasadności.
    >
    > Od razu widać, że nie czytałeś materiałów które przytaczałem. Ale
    > jakoś mnie to nie dziwi.

    Może dlatego, że niczego nie przytaczałeś, albo tylko Ci się wydaje, że
    coś przytoczyłeś.

    >> Co to jest 3500 FR w takim kraju jak niemcy?
    >
    > Sporo, skoro w Polsce jest 300 i na autostradach ich nie ma.

    Tam również na autostradach nie ma. Czasem zdarzają się pomiary
    odcinkowe ale tylko tam, gdzie jest uzasadnione ograniczenie. Wówczas
    wszyscy (nie tylko niemcy) jadą zgodnie z ograniczeniem, bo jak inne
    jest zasadne.

    >> Możesz jeździć całymi miesiącami
    >> i żadnego nie zauważyć bo raczej na 99% stają tam gdzie jest to w pełni
    >> uzasadnione. A nie w szczerym polu na prostej gdzie jakiś bałwan ustawił
    >> teren zabudowany. Tam po prostu takich idiotyzmów nie ma. A przynajmniej
    >> nie w takich ilościach jak u nas.
    >
    > W Polsce tych idiotyzmów też nie ma tak dużo. Nie ma również tylu
    > autostrad i nigdy nie będzie.

    Ale o co chodzi Ci z tymi autostradami, one nic tu nie wnoszą.

    A co do idiotyzmów na drogach to tylko tak Ci się wydaje bo a. mało
    jeździsz po polsce lub b. nie byłeś nigdy w innym kraje. Albo jedno i
    drugie. Co zresztą już nie raz udowadniałeś.


    >> To nie ja założyłem, że są stawiane dla kasy tylko Ci co je dla kasy
    >> stawiają.
    >
    > Nieprawda - to Ty założyłeś, że ci tajemniczy "oni" tylko tak
    > postępują.

    Nie ja, ale prawie każdy kto jeździ naszymi drogami krajowymi i robi to
    częściej niż raz do roku 200km znajomą trasą. Jak np. Ty o czym kiedyś
    już pisałeś.

    >> Tak nawiasem, co obecne zmiany wnoszą? Znowu teoretyzujesz,
    >> proszę o konkrety.
    >
    > Poszukaj sobie konkretów - w ustawie, rozporządzeniach, czy przepisach
    > wykonawczych. Zresztą wałkowane jest to tutaj od jakiegoś czasu.
    > Wystarczy przeczytać, a nie zamykać oczy i twierdzić, że to moje
    > teoretyzowanie.

    Znowu teoretyzujesz, piszesz o jakiś martwych zapisach. Proszę o
    konkretne przełożenie na rzeczywistość. Wiem, że mi nie odpiszesz, bo
    doskonale wiesz, że przełożenia nie ma żadnego. A Twój powyższy akapit,
    tylko to potwierdza.

    >>>> Z uporem maniaka piszesz te swoje bzdury od dłuższego czasu, tak się
    >>>> zastanawiam czy to wynika z totalnej ignorancji czy jakoś siedzisz w
    >>>> tym
    >>>> chorym biznesie.
    >>>
    >>> Nudne są te Twoje impertynencje, sugerowanie "ułomności
    >>> intelektualnej" czy związku z tym "chorym biznesem".
    >>
    >> Zostaw swoje kompleksy w spokoju. Ignorancja nie jest tożsama z
    >> "ułomnością intelektualną". Nie wiem dlaczego tak surowo się oceniasz.
    >
    > Twoje standardowe zagranie - jak napisałem nudne i zwyczajnie głupie.

    Znaczy się, tak często ktoś Ci zarzuca ignorancje, że już Cię to nudzi.

    >> No tak tylko Tobie można wierzyć na słowo. To już wielokrotnie
    >> pokazywałeś.
    >
    > Póki co, to Ty masz problem z podważeniem materiałów, które podałem.

    Nie tyle podważaniem co nawet zapoznaniem. Z tej prostej przyczyny, że
    niczego nie podałeś. Ale aby to zauważyć musiałbyś czytać co piszesz,
    czego niestety jak zwykle nie robisz.


    A.


  • 88. Data: 2011-07-14 12:20:49
    Temat: Re: Czy policja słusznie czyni ?
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-07-14 11:21, Cavallino pisze:

    >> Dopóki likwidacja poboczy skutkuje mniejszą ilością poważnych wypadków
    >> dopóty będą je likwidować.
    >
    >> A w jaki sposób likwidacja poboczy ma zmniejszać liczbę poważnych
    >> wypadków?
    >
    > Jeśli zmienia się pobocza w 3 pas dla ruchu, to odpowiedź jest oczywista.
    > Oczywiście, skretyniały polski drogowiec musi zrobić wszystko na opak,
    > więc wybuduje 3 pas w formie wysepki na środku jezdni, co za tym idzie
    > wyprzedzanie nie będzie możliwe, wszyscy będą się wlec w rządku za
    > traktorem, to i wypadków nie będzie.
    >
    > Chyba że parę kilometrów po zakończeniu tego udogodnienia, ale to się
    > nie będzie liczyło do statystyk.

    No właśnie i takie "mądre" inaczej urzędnicze głowy wyciągają jedyny
    słuszny wniosek. Że wysepki podnoszą bezpieczeństwo, czego dowodem jest
    zwiększenie się wypadków w miejscach gdzie się skończyły. Więc będą
    robić więcej wysepek i więcej FR za nimi aby trochę dorobić.

    Ale żeby wytłumaczyć społeczeństwu dlaczego to nie pomaga. Przyczają się
    koło ścieżek rowerowych, nałapią rowerzystów po piwku i pójdzie w media:
    znowu policja złapała 2000 pijanych . Taki Artur M. oczywiście to
    łyknie. I jemu podobni również.

    A.


  • 89. Data: 2011-07-14 12:22:07
    Temat: Re: Czy policja słusznie czyni ?
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-07-14 11:30, Krzysiek Kielczewski pisze:

    >>> Dopóki likwidacja poboczy skutkuje mniejszą ilością poważnych wypadków
    >>> dopóty będą je likwidować.
    >>
    >> A w jaki sposób likwidacja poboczy ma zmniejszać liczbę poważnych wypadków?
    >
    > Likwiduje możliwość wyprzedzania na trzeciego i statystyki spadają.
    > Osobiście bym wolał żeby zamiast poboczy malowali pasy w układzie 2+1 ze
    > zmianą co parę kilometrów. No ale jak już robią trzeci pas to po środku
    > i wyłączony z ruchu :(

    Póki głupie społeczeństwo będzie to popierać będą to robić. Więc nie
    można mieć do nich pretensji.

    A.


  • 90. Data: 2011-07-14 13:05:08
    Temat: Re: Czy policja słusznie czyni ?
    Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>

    On 2011-07-14, Arek <a...@a...pl> wrote:

    >> Likwiduje możliwość wyprzedzania na trzeciego i statystyki spadają.
    >> Osobiście bym wolał żeby zamiast poboczy malowali pasy w układzie 2+1 ze
    >> zmianą co parę kilometrów. No ale jak już robią trzeci pas to po środku
    >> i wyłączony z ruchu :(
    >
    > Póki głupie społeczeństwo będzie to popierać będą to robić. Więc nie
    > można mieć do nich pretensji.

    Pytał się Ciebie ktoś jakich rozwiązań byś chciał? Mnie nie, moich
    znajomych też nie... Społeczeństwo to co najwyżej głupio głosuje w
    wyborach, na decyzje urzędników ma niewielki wpływ.

    Pzdr,
    Krzysiek Kiełczewski

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: