eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyCzy jest sens mieć samochód w dużym mieście?Re: Czy jest sens mieć samochód w dużym mieście?
  • Data: 2016-07-03 17:57:29
    Temat: Re: Czy jest sens mieć samochód w dużym mieście?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-07-03 o 17:44, Sebastian Biały pisze:

    > Szukam samochodu ktory zasugerowałeś że należy sobie wypozyczyć na
    > wycieczke po Polsce. Możliwe ze miałes na mysli Smarta albo CC. Tak to
    > jest jak sie nie ma dzieci, inna perspektywa myślenia. Ja potrzebowałem
    > jadnak wsadzić tam kilka rzeczy niezbednych przy obsłudzie maluchów.

    Mam dwójkę, i jeżdżę bez samochodu. Wiem, że apetyt rośnie w miarę
    jedzenia, ale naprawdę da się zapakować tałatajstwo (4, 9) w walizki.


    > W komisie, na aukcji, od znajomego, od rodziny. Przy czym nie kupuje się
    > na wyjazd. Kupuje się a wyjazd jest wtedy w bonusie.
    >
    >> Poza tym co to za wyczyn drugi koniec Polski? PKP, albo Polskibus i
    >> jedziesz po taniości.
    >
    > I oczywiście w ten sposob zwiedzisz wszyskie zakątki dziewiczej przyrody
    > mazur bądź beskidu. Gdzie chcesz to pstryk palcami i stacja kolejowa
    > albo PKS. Magia. I wtedy się budzisz.

    Z dziećmi? Po co?
    Samodzielnie? Oczywiście, to będzie przygoda.



    >> Ja właśnie w tej chwili siedzę na przedłużonym
    >> weekendzie w Zakopanem, gdzie bilet z Warszawy w dwie strony kosztował
    >> mnie 8zł.
    >
    > No i? Czym podjedziesz do kilku jaskiń na Słowacji które warto
    > (naprawdę!) zwiedzić? "siedzę na przedłużonym weekendzie" - sam bym tego
    > lepiej nie wymyslił. Siedź i płacz albo lansuj sie na Krupówkach.

    Ale gdzie konkretnie? I po co? Jeździ się tam, gdzie warto, a tam gdzie
    warto, jest dojazd.

    A jeśli dla ciebie bycie bez samochodu w Zakopcu to Krupówki, to sorry,
    ale nie wiesz o czym piszesz.

    >>> No i? Zrobilem prawko mając lat 27. Też byłem pewny że samochód jest
    >>> zbędny. Nie, nie jest. Byłem po prostu głupi.
    >> Nigdy nie twierdziłem, że samochód (a w szczególności prawo jazdy) jest
    >> zbędny/zbędne.
    >
    > To dobrze, jeszcze kilka lat i stwierdzisz że też byłeś głupi.

    W jakim sensie "też byłem"?



    >>> Oczywiscie zakładamy zwiedzanie Polski tam gdzie dochodzi kolej. Troche
    >>> to ogranicza miejsca. Prawdę mówiąc *znacząco* ogranicza. Dojazd do
    >>> kilku nadmorkich miejscowości to jest mordęga w upale.
    >> Dlatego lepiej wybrać klimatyzowany autokar, niż ten pełnoletni Opel bez
    >> klimy ;) Poza tym co to za przykład nadmorskich miejscowości, gdzie
    >> kolej (i autobus!) nie dochodzi? I, nawet jeśli takie są, co one takiego
    >> mają, aby musieć dojechać właśnie do nich?
    >
    > Dziewiczość przyrody. Brak głosno bekających gromad heteroseksualnch
    > koksów na plaży [1]. Brak straganów z przytulankami co jest znaczącą
    > różnicą jesli masz dzieci. Czuć zapach łąki a nie przypalonych frytek. W
    > pasie technicznym można wdepnąć częsciej w szyszke niż w gówno. W wodzie
    > pływają kaczki a nie butelki po tanim piwie.

    I tylko dla tego mam kupować samochód? Raz w roku mogę dojechać
    blablacarem ;)

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: