-
21. Data: 2018-08-21 00:46:09
Temat: Re: Czy aparaty si? naprawia?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-08-20, Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:
> Mam w domu popsuty Olympus ultrazoom. I mam cały specialistyczny sprzet
> do naprawy jako hobbysta. I nie zabieram się za to. Po prostu mam w
> perspektywie jakieś 30h na rozebranie i poskładanie w celu wymiany RAMu
> a szanse powodzenia są dokładnie takie jak lucky guess że to pamięc jest
> uszkodzona bo schematu nie ma, firmware diagnostyki nie ma i koniec, mam
> tylko intuicję. Wspaniale czasy produktow dla debili. Nie opłaca się
> tego nawet ruszać kijem.
Jedyny sensowny sposób przywrócenia do życia takich padów to kupno i
wymiana całych modułów, które często, uzywane, kosztują grosze.
--
Marcin
-
22. Data: 2018-08-22 10:09:17
Temat: Re: Czy aparaty si? naprawia?
Od: m...@s...com
>On 8/20/2018 9:38 AM, m...@s...com wrote:
>> robi np. Louis Rossmann, tylko on robi te rzeczy na drogim sprzęcie
>
>Wielokrotnie zaznaczał że naprawa tanich laptopów nie jest ani troche
>opłacalna. Dlatego celuje wyłącznie w Mac bo snobów znacznie prościej
>skubać co nie znaczy że łatwiej się ten sprzet naprawia, MACe to jednak
>kupa g... z punktu widzenia elektroniki.
To także wartościowe narzędzie, ze stabilnym i przewidywalnym systemem
i ekosystemem programów. Póki działają. Tu nawet nie chodzi o
snobizm, tylko o stosunek ceny naprawy do ceny zakupu nowego sprzętu.
W naprawę Macbooka za 2K$ warto zainwestować te 400 dolarów, zwłaszcza
w odniesieniu do tego jak jabol traktuje niewygodnych klientów którzy
nie chcą kupić nowego a wolą naprawić stare.
>
>Mam w domu popsuty Olympus ultrazoom. I mam cały specialistyczny sprzet
>do naprawy jako hobbysta. I nie zabieram się za to.
[CUT]
Zabierać się za takie coś można jak się wyrwie ze śmietnika za darmo
jakiś wartościowy uszkodzony sprzęt, wtedy ma to chociaż walory
edukacyjne. W innym wypadku szkoda wszystkiego, od czasu, poprzez
pieniądze, aż do cyny i topnika. Ja duże naprawy robię już tylko w
starym sprzęcie audio sprzed lat 80 - jest na ogół dostępna
dokumentacja, części, a i sama naprawa daje o wiele więcej
satysfakcji.
-
23. Data: 2018-08-22 21:02:18
Temat: Re: Czy aparaty si? naprawia?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> writes:
>> No i w laptopach wszystko jest zwykle typowe, schemat od jednego pasuje
>> do wszystkich :-)
>
> Nie jest tak znowu różowo. Ten sam typ laptopa potrafi mieć 3 różne
> płyty główne oparte o zupełnie inne chipsety, procesory i inne śmieci.
> Dzisiaj sprzet projektują księgowi. Jutro naprawiasz i okazuje się że
> w tym egemplarzu jest pusto w miejscu scalaka. Ot, ktoś stwierdził że
> ten zestaw sensorów to $0.5 kosztów i trzeba obciąć. I w ten sposób
> masz permutacyjnie nie trzy ale naście rodzajów. I klienta który pyta
> czy za 50 dych mu zrobisz laptopa wartego na olx 200zł.
Uproszczenie, które zastosowałem, wydawało mi się jasne - są prawie
takie same, ale z dokładnością do zastosowanych architektur, mostków,
scalaków graficznych itd.
Innymi słowy, jeśli mamy laptopa z np. sandy bridgem i radeonem, to
drugi laptop z sandy bridgem i radeonem będzie bardzo podobny.
Oczywiście pewne różnice będą, ale duża część będzie po prostu
skopiowana ze schematów referencyjnych.
--
Krzysztof Hałasa
-
24. Data: 2018-08-27 21:12:47
Temat: Re: Czy aparaty sie naprawia?
Od: Gil <g...@g...pl>
Ja nprawiałem kompakt Benq G1 w OptoTech w Warszawie. Blokował się
obiektyw. Wspaniale naprawili i po naprawie aparat ostrzył lepiej niż
nowy.
-
25. Data: 2018-09-01 20:35:11
Temat: Re: Czy aparaty sie naprawia?
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 8/27/2018 9:12 PM, Gil wrote:
> Ja nprawiałem kompakt Benq G1 w OptoTech w Warszawie. Blokował się
> obiektyw.
To naprawa mechaniczna. Zasadniczo różna od elektronicznej.
-
26. Data: 2018-09-07 08:24:17
Temat: Re: Czy aparaty się naprawia?
Od: ks <k...@g...com>
W dniu 2018.08.15 o 23:35, Robert Wańkowski pisze:
> W dniu 2018-08-15 o 23:05, J.F. pisze:
>> Dnia Wed, 15 Aug 2018 22:15:40 +0200, Robert Wańkowski napisał(a):
>>> Kilka lat temu kupiłem za radą z tej grupy Olypusa XZ-1.
>>> No i się zepsuł. Takie coś się naprawia bo za 500 zł kupię sprawny.
>>
>> A co sie stalo ?
>>
>> bo imo jak ze wszystkim - naprawa coraz rzadziej oplacalna.
>>
>
> Włącza się, wysuwa się obiektyw, wyświetlacz działa, ale widać tylko obraz, bez
> wszystkich dodatkowych informacji.
> Jeżeli podczas włączania będę ruszał zoomem przód-tył to pokażą się
> standardowe informacje na ekranie. Czyli jaki tryb, menu itd. Ale jak spróbuję
> zrobić zdjęcie to się zawiesi.
> Po wyjęciu karty i sprawdzeniu na komputerze nie ma tam zdjęcia. >
> Podczas włączania, gdy wysuwa się obiektyw słychać inny dźwięk niż był przed
> awarią.
> Na 100% nie spadł.
>
A weź jeszcze zrób tak - odpal go mieszając tym zoomem, wyjmij baterie kiedy
działa. Wsadź baterie i włącz i zobacz co się stanie.
Miałem podobny problem w starym casio, okazało się że jest pęknięta tasiemka w
obiektywie. Naprawa praktycznie niemożliwa, bo tasiemka z wieloma odnogami,
obejmowała cały obiektyw czyli dwa silniczki i ze 3 czujniki.
Aparat standardowo na starcie robił jakąś kalibrację obiektywu (bo np. mógł się
wyłączyć z wysuniętym bo brakło baterii), i tej kalibracji nie przechodził
poprawnie, więc nie wykrywał końca jakiegoś zakresu. Wygladało to tak, że przed
padem robił ziu-ziu obiektywem, a potem ziu-trtrtrt-ziu i off :)
pozdrawim Krzysiek
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
-
27. Data: 2018-09-07 14:26:26
Temat: Re: Czy aparaty się naprawia?
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2018-09-07 o 08:24, ks pisze:
> A weź jeszcze zrób tak - odpal go mieszając tym zoomem, wyjmij baterie
> kiedy działa. Wsadź baterie i włącz i zobacz co się stanie.
Niestety nic nie dało. :-(
Ale jest serwis prawie za rogiem, który bierze 20 zł za diagnozę i
wycenę. Zawiozę, zobaczymy co stwierdzą.
Robert