eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Czujnik gazu - fałszywe alarmy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 31. Data: 2021-08-19 21:32:26
    Temat: Re: Czujnik gazu - fałszywe alarmy?
    Od: ptoki <s...@g...com>

    czwartek, 19 sierpnia 2021 o 12:07:46 UTC-5 Janusz napisał(a):

    > >
    > > Sokołowski opisal dobrze i takie sa warunki fizyczne i tego sie nie da zmienic.
    > Guzik prawda, wtłaczając powietrze do pieca w razie jego rozszczelnienia
    > wtłaczasz też gaz do pomieszczenia. W vaillancie ewentualny gaz w piecu
    > jest zasysany i spalany w komorze.
    >
    >

    Cos tam ci sie wydaje ale wiesz malo.
    Primo: Piec jako taki hermetyczny nie jest. Nie jest nawet szczelny poza jego
    otworami technicznymi.
    Secundo: Wtlaczajac powietrze do pieca podnosi sie w nim cisnienie. Czy to do
    wartosci powyzej panujacego w pomieszczeniu czy ponizej to juz nieduza roznica.
    Tertio: Jesli z jakiegos powodu spalony gaz w komorze nie moze sie wydostac kominem
    to zacznie wlazic do pomieszczenia. Tym bardziej ze wiatrak wciska powietrze do pieca
    aktywnie.

    W efekcie jesli czujnik nie zadziala to piec z wiatrakiem tloczacym szybciej zatruje
    powietrze w pomieszczeniu.
    Ten z wiatrakiem ssącym albo jednak wycisnie powietrze na zewnatrz albo przynajmniej
    nie bedzie go recyrkulowal miedzy piecem a pomieszczeniem.

    Koniec wykladu.


  • 32. Data: 2021-08-19 23:08:01
    Temat: Re: Czujnik gazu - fałszywe alarmy?
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2021-08-19 o 21:32, ptoki pisze:
    > czwartek, 19 sierpnia 2021 o 12:07:46 UTC-5 Janusz napisał(a):
    >
    >>>
    >>> Sokołowski opisal dobrze i takie sa warunki fizyczne i tego sie nie da zmienic.
    >> Guzik prawda, wtłaczając powietrze do pieca w razie jego rozszczelnienia
    >> wtłaczasz też gaz do pomieszczenia. W vaillancie ewentualny gaz w piecu
    >> jest zasysany i spalany w komorze.
    >>
    >>
    >
    > Cos tam ci sie wydaje ale wiesz malo.
    > Primo: Piec jako taki hermetyczny nie jest. Nie jest nawet szczelny poza jego
    otworami technicznymi.
    > Secundo: Wtlaczajac powietrze do pieca podnosi sie w nim cisnienie. Czy to do
    wartosci powyzej panujacego w pomieszczeniu czy ponizej to juz nieduza roznica.
    > Tertio: Jesli z jakiegos powodu spalony gaz w komorze nie moze sie wydostac kominem
    to zacznie wlazic do pomieszczenia. Tym bardziej ze wiatrak wciska powietrze do pieca
    aktywnie.
    >
    > W efekcie jesli czujnik nie zadziala to piec z wiatrakiem tloczacym szybciej
    zatruje powietrze w pomieszczeniu.
    > Ten z wiatrakiem ssącym albo jednak wycisnie powietrze na zewnatrz albo
    przynajmniej nie bedzie go recyrkulowal miedzy piecem a pomieszczeniem.
    >
    > Koniec wykladu.
    Powiem vaillant-owi żeby Cię zatrudnili bo się nie znają na piecach :)


    --
    Janusz


  • 33. Data: 2021-08-20 08:28:16
    Temat: Re: Czujnik gazu - fałszywe alarmy?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-08-19 o 21:32, ptoki pisze:
    > czwartek, 19 sierpnia 2021 o 12:07:46 UTC-5 Janusz napisał(a):
    >
    >>> Sokołowski opisal dobrze i takie sa warunki fizyczne i tego sie nie da zmienic.
    >> Guzik prawda, wtłaczając powietrze do pieca w razie jego rozszczelnienia
    >> wtłaczasz też gaz do pomieszczenia. W vaillancie ewentualny gaz w piecu
    >> jest zasysany i spalany w komorze.
    >>
    >>
    > Cos tam ci sie wydaje ale wiesz malo.
    > Primo: Piec jako taki hermetyczny nie jest. Nie jest nawet szczelny poza jego
    otworami technicznymi.
    > Secundo: Wtlaczajac powietrze do pieca podnosi sie w nim cisnienie. Czy to do
    wartosci powyzej panujacego w pomieszczeniu czy ponizej to juz nieduza roznica.
    > Tertio: Jesli z jakiegos powodu spalony gaz w komorze nie moze sie wydostac kominem
    to zacznie wlazic do pomieszczenia. Tym bardziej ze wiatrak wciska powietrze do pieca
    aktywnie.
    >
    > W efekcie jesli czujnik nie zadziala to piec z wiatrakiem tloczacym szybciej
    zatruje powietrze w pomieszczeniu.
    > Ten z wiatrakiem ssącym albo jednak wycisnie powietrze na zewnatrz albo
    przynajmniej nie bedzie go recyrkulowal miedzy piecem a pomieszczeniem.
    >
    > Koniec wykladu.
    >
    Szanowni Panowie teoretycy!

    Po pierwsze wentylatory montowane są na wlocie powietrza do kotła, a nie
    na wylocie spalin. Jeżeli z jakichś przyczyn wylot spalin byłby zatkany
    to spaliny te nie mają szansy wydostać się do pomieszczenia, ponieważ
    komora spalania oraz komin spalinowy są hermetyczne. Jeżeli nawet z
    jakiegoś powodu uszczelnienia zostałyby uszkodzone i spaliny wydostałyby
    się poza układ spalinowy to mogą się tylko i wyłącznie wydostać do
    układu powietrznego kotła w którym wentylator wymusza podciśnienie i po
    prostu spaliny ponownie trafią do komory spalania. Nastąpi wygaszenie
    awaryjne kotła, bo spalanie będzie niestabilne, kocioł zostanie
    zablokowany i będzie wyświetlał kod awarii.

    Po drugie komora spalania jest szczelna, a uszczelniana jest specjalnymi
    uszczelkami, których stan jest kontrolowany przez serwis każdorazowo,
    kiedy kocioł jest czyszczony. W niektórych kotłach uszczelka ta musi być
    wymieniana po każdym otwarciu komory spalania. W komorze w trakcie pracy
    kotła panuje nadciśnienie. Gaz jeżeli by się wydostawał z bloku gazowego
    to w pierwszej kolejności trafia do komory mieszającej, a następnie do
    komory spalania. Jest co prawda możliwość, że przy dużym wypływie gaz
    ten wydostanie się do obudowy kotła (do układu powietrznego), ale jest
    to długa droga, aby wydostawał się z kotła na zewnątrz, ponieważ gaz
    jako lżejszy od powietrza ma tendencję do bycia wypieranym przez cięższe
    powietrze. Zatem nawet przy niekontrolowanym wypływie wewnątrz kotła,
    będzie uciekał kominem. Przy każdym rozruchu kotła zanim zostanie
    odpalony palnik to przez jakiś czas pracuje wentylator, którego zadaniem
    jest wydmuchać gaz jeżeli by się tam gromadził.

    Po trzecie gaz zasysany jest podciśnieniowo i wstępnie jest mieszany z
    powietrzem, a proces spalania odbywa się bezpłomieniowo na palniku
    wyposażonym w siatkę katalityczną.

    Po czwarte kotły domowe nie mają czujników CO, CO2 czy też O2 (sonda
    lambda). Takie czujniki montowane są tylko w dużych kotłach
    przemysłowych. Sonda lambda do normalnej i prawidłowej pracy potrzebuje
    wysokiej temperatury. Spaliny w kotle kondensacyjnym są zimne, dlatego
    sonda lambda musi być podgrzewaną wbudowaną grzałką elektryczną, a
    podczas normalnej pracy pobiera sporą moc elektryczną, a to z kolei
    pogarsza klasę energetyczną kotła. Natomiast czujniki CO i CO2 zużywają
    się zbyt szybko,a ich serwis byłby zbyt drogi, aby producent mógł
    konkurować z takim kotłem.

    Czym innym są natomiast kotły o dużych mocach, gdzie stosowanie takich
    czujników jest wymogiem prawnym. Poniżej pewnej mocy nie ma takich wymagań.

    W przypadku kotłów domowych, serwisant przywozi analizator i ustawia
    proporcję gazu do powietrza w zespole gazowym. Elektronika kotła
    wyposażona jest tylko w czujnik jonizacyjny oraz czujniki temperatur. Na
    podstawie tych czujników elektronika kotła jest też w stanie określić
    czy zespół gazowy odciął przepływ gazu. Kocioł w trakcie wygaszania
    płomienia najpierw zamyka zespół gazowy, a następnie czujnik jonizacyjny
    sprawdza gaz na palniku jeszcze się spala. Elektronika ma ustalony czas
    po którym czujnik jonizacyjny po odcięciu bloku gazowego "stwierdza"
    brak płomienia. Wszelkie odchyłki od tego czasu na plus lub na minus,
    powodują awaryjne zablokowanie kotła z wyświetleniem kodu awarii.


  • 34. Data: 2021-08-21 04:24:23
    Temat: Re: Czujnik gazu - fałszywe alarmy?
    Od: ptoki <s...@g...com>

    piątek, 20 sierpnia 2021 o 08:28:09 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):

    >
    > W komorze w trakcie pracy
    > kotła panuje nadciśnienie.

    Lol. Nie.
    Nie, tam nie ma nadcisnienia.
    Z reszta nawet nie mam sily dyskutowac.





  • 35. Data: 2021-08-21 11:17:48
    Temat: Re: Czujnik gazu - fałszywe alarmy?
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2021-08-21 o 04:24, ptoki pisze:
    > piątek, 20 sierpnia 2021 o 08:28:09 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
    >
    >>
    >> W komorze w trakcie pracy
    >> kotła panuje nadciśnienie.
    >
    > Lol. Nie.
    > Nie, tam nie ma nadcisnienia.
    W komorze spalania do której dmucha wentylator?

    > Z reszta nawet nie mam sily dyskutowac.
    Ale o czym chcesz dyskutować? Myślisz że jeden z największych
    producentów kotłów gazowych nie wie jak się je robi? Że Ty wiesz lepiej
    jak powinien być zrobiony?
    Rozbierałem nie jeden na czynniki pierwsze i wiem doskonale jak jest
    zrobiony i jak działa, a Ty opowiadasz nam tutaj o tym jak wg Ciebie
    powinien kocioł pracować. Więc pytam o czym chcesz dyskutować? O swoim
    widzi mi sie czy o tym jak to robią producenci.

    --
    Janusz


  • 36. Data: 2021-08-21 13:06:16
    Temat: Re: Czujnik gazu - fałszywe alarmy?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-08-21 o 04:24, ptoki pisze:
    > piątek, 20 sierpnia 2021 o 08:28:09 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
    >
    >> W komorze w trakcie pracy
    >> kotła panuje nadciśnienie.
    > Lol. Nie.
    > Nie, tam nie ma nadcisnienia.
    > Z reszta nawet nie mam sily dyskutowac.

    Chyba, że znasz inne prawa fizyki :)

    Skoro nie masz siły dyskutować to czytaj i się ucz, bo o kotłach
    gazowych, ich budowie i działaniu nie masz pojęcia.


  • 37. Data: 2021-08-21 13:23:49
    Temat: Re: Czujnik gazu - fałszywe alarmy?
    Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>

    2021-08-21 o 13:06 +0200, Uzytkownik napisał:
    > W dniu 2021-08-21 o 04:24, ptoki pisze:
    > > piątek, 20 sierpnia 2021 o 08:28:09 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
    > >
    > >> W komorze w trakcie pracy
    > >> kotła panuje nadciśnienie.
    > > Lol. Nie.
    > > Nie, tam nie ma nadcisnienia.
    > > Z reszta nawet nie mam sily dyskutowac.
    >
    > Chyba, że znasz inne prawa fizyki :)

    Nie chcę tu niczego podważać, a tym bardziej praw fizyki, ale czy w
    takim kotle komora nie podlega podciśnieniu za sprawą ciągu
    naturalnego, tak jak to ma miejsce w tradycyjnym piecu? Wyobrażam sobie
    to tak, że wentylator o którym mowa ma za zadanie wspomagać ciąg
    naturalny (kominowy), ale tylko pod warunkiem zachowania podciśnienia w
    komorze. Domniemywam, że taki kocioł jest wyposażony w jakieś czujniki
    ciśnienia, które odłączają wentylator przy zaniku podciśnienia w
    komorze (i być może w ogóle unieruchamiają kocioł). Nie jest tak?

    Mateusz


  • 38. Data: 2021-08-21 13:39:17
    Temat: Re: Czujnik gazu - fałszywe alarmy?
    Od: Janusz <j...@o...pl>

    W dniu 2021-08-21 o 13:23, Mateusz Viste pisze:
    > 2021-08-21 o 13:06 +0200, Uzytkownik napisał:
    >> W dniu 2021-08-21 o 04:24, ptoki pisze:
    >>> piątek, 20 sierpnia 2021 o 08:28:09 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
    >>>
    >>>> W komorze w trakcie pracy
    >>>> kotła panuje nadciśnienie.
    >>> Lol. Nie.
    >>> Nie, tam nie ma nadcisnienia.
    >>> Z reszta nawet nie mam sily dyskutowac.
    >>
    >> Chyba, że znasz inne prawa fizyki :)
    >
    > Nie chcę tu niczego podważać, a tym bardziej praw fizyki, ale czy w
    > takim kotle komora nie podlega podciśnieniu za sprawą ciągu
    > naturalnego, tak jak to ma miejsce w tradycyjnym piecu? Wyobrażam sobie
    > to tak, że wentylator o którym mowa ma za zadanie wspomagać ciąg
    > naturalny (kominowy), ale tylko pod warunkiem zachowania podciśnienia w
    > komorze. Domniemywam, że taki kocioł jest wyposażony w jakieś czujniki
    > ciśnienia, które odłączają wentylator przy zaniku podciśnienia w
    > komorze (i być może w ogóle unieruchamiają kocioł). Nie jest tak?
    Nie, nie jest tak. Gdyby tak było to nie mógłby pracować z np: rurą
    przez ścianę bo taka rura (1m długości) podciśnienia mierzalnego nie zrobi.
    Czujniki na wylocie są temperaturowe, przytkanie wylotu czy cofnięcie
    spalin powoduje wzrost temp czujnika i wyłączenie po kilku sekundach
    palnika.


    --
    Janusz


  • 39. Data: 2021-08-21 16:21:28
    Temat: Re: Czujnik gazu - fałszywe alarmy?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-08-21 o 13:23, Mateusz Viste pisze:
    > 2021-08-21 o 13:06 +0200, Uzytkownik napisał:
    >> W dniu 2021-08-21 o 04:24, ptoki pisze:
    >>> piątek, 20 sierpnia 2021 o 08:28:09 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
    >>>
    >>>> W komorze w trakcie pracy
    >>>> kotła panuje nadciśnienie.
    >>> Lol. Nie.
    >>> Nie, tam nie ma nadcisnienia.
    >>> Z reszta nawet nie mam sily dyskutowac.
    >> Chyba, że znasz inne prawa fizyki :)
    > Nie chcę tu niczego podważać, a tym bardziej praw fizyki, ale czy w
    > takim kotle komora nie podlega podciśnieniu za sprawą ciągu
    > naturalnego, tak jak to ma miejsce w tradycyjnym piecu? Wyobrażam sobie
    > to tak, że wentylator o którym mowa ma za zadanie wspomagać ciąg
    > naturalny (kominowy), ale tylko pod warunkiem zachowania podciśnienia w
    > komorze. Domniemywam, że taki kocioł jest wyposażony w jakieś czujniki
    > ciśnienia, które odłączają wentylator przy zaniku podciśnienia w
    > komorze (i być może w ogóle unieruchamiają kocioł). Nie jest tak?
    >
    > Mateusz
    >

    To o czym piszesz występowało tylko w kotłach z otwartymi komorami
    spalania, ale te nie były wyposażane w wentylatory.

    Ogólnie biorąc są 4 typy kotłów gazowych:

    1. Kotły z otwartą komorą spalania tzw. atmosferyczne. Pobierały
    powietrze z pomieszczenia w którym zostały zainstalowane. Spaliny z
    takiego kotła były odprowadzane kominem, który musiał zapewnić
    odpowiedni ciąg kominowy. Obecnie kotły takie są jeszcze dostępne do
    któregoś roku (nie pamiętam do kiedy) tylko i wyłącznie na wymianę. W
    nowo budowanym domu takiego kotła nie można zainstalować zgodnie z prawem.

    2. Niekondensacyjne kotły z zamkniętą komorą spalania - tzw. kotły
    turbo. Turbo dlatego, że posiadały wentylator wymuszający wyrzut spalin
    kominem spalinowym. W ich przypadku stosowało się zestawy koncentryczne
    powietrzno-spalinowe. Wewnętrzną rurą następował wyrzut spalin, a
    zewnętrzną rurą lub szachtem kominowym, zasysanie powietrza do spalania.
    Tutaj w zależności od konstrukcji wentylator albo wtłaczał powietrze do
    komory spalania, albo wyciągał spaliny z komory spalania. Niestety ok.
    8-9 lat temu Unia Europejska zakazała produkcji oraz sprzedaży takich
    kotłów oraz zakazała montażu takich kotłów w nowych budynkach. Kotłów
    tych po prostu już się nie kupi, chyba, że jakieś "leżaki" magazynowe
    lub od kogoś, kto kupił i nie zamontował.

    3. Kotły kondensacyjne z zamkniętymi komorami spalania, które obecnie są
    w sprzedaży współpracują z zestawami powietrzno-spalinowymi, podobnie
    jak kotły turbo. W ich przypadku świeże powietrze zasysane jest poprzez
    wnętrze kotła (ta przestrzeń pod obudową zewnętrzną kotła) i wtłaczane
    poprzez palnik do komory spalania. Co ciekawsze wentylator wdmuchuje do
    palnika mieszankę powietrza z gazem, ponieważ przed wentylatorem
    następuje ich zmieszanie. Komora spalania znajduje się wewnątrz obudowy
    kotła. W trakcie normalnej pracy kotła wewnątrz obudowy, a dookoła
    komory spalania, wentylator wytwarza podciśnienie, zaś wewnątrz komory
    spalania jest nadciśnienie, skąd spaliny są wypychane tym nadciśnieniem
    do rury spalinowej zestawu powietrzno-spalinowego.

    Zarówno kotły turbo jak i kotły kondensacyjne mogą współpracować z
    systemem rozdzielnym tzn. jedną rurą jest doprowadzone świeże powietrze
    zza ściany do wnętrza kotła, a drugą rurą spalinową wyrzucane są
    spaliny. Jeżeli rura spalinowa jest wsadzona do kanału kominowego i
    wyprowadzona jest ponad dach budynku, a rura powietrzna zasysa powietrze
    zza ściany to może się zdarzyć, że w takim kominie spalinowym powstanie
    ciąg kominowy i wtedy w czasie postoju kotła może poprzez kocioł
    przepływać powietrze i wylatywać kominem spalinowym. Ale jest to
    sytuacja niekorzystna, która pogarsza sprawność całego systemu
    grzewczego, a w dodatku może doprowadzić do zamarznięcia kotła.

    Jeżeli zastosujemy koncentryczny zestaw powietrzno-spalinowy to w takim
    zestawie nie wytworzy się ciąg kominowy.

    4. Kotły kondensujące. Są top kotły turbo (2), które zostały doposażone
    w przystawkę kondensującą. Kotły takie są czasami sprzedawane po
    marketach budowlanych jako rzekomo kotły kondensacyjne. Rzecz w tym, że
    UE zakazała produkcji i sprzedaży kotłów turbo. Firmy, które zostały ze
    sporymi zapasami kotłów turbo oraz częściami do produkcji tych kotłów
    wpadała na pomysł a jaki sposób wypchnąć na rynek te "leżaki
    magazynowe". Doposażono je w dodatkową przystawkę - wymiennik
    kondensujący i sprzedawane są w niższej cenie niż kotły kondensacyjne.
    Często ludzie się łapią na takie okazje i myślą, że mają kocioł
    kondensacyjny, a w rzeczywistości są to kotły kondensujące, które mają
    tylko nieco większą sprawność od niekondensacyjnych kotłów turbo, ale
    niższą od kotłów kondensacyjnych.

    W żadnym z ww przypadków kotłów nie było konstrukcji w której wentylator
    wspomagałby naturalny ciąg kominowy. Były kotły albo pracujące na ciągu
    kominowym lub też kotły z wymuszonym obiegiem poprzez wentylator w
    przypadku których ciąg kominowy tylko może pogorszyć pracę kotła.


  • 40. Data: 2021-08-22 22:01:38
    Temat: Re: Czujnik gazu - fałszywe alarmy?
    Od: ptoki <s...@g...com>

    sobota, 21 sierpnia 2021 o 13:23:53 UTC+2 Mateusz Viste napisał(a):
    > 2021-08-21 o 13:06 +0200, Uzytkownik napisał:
    > > W dniu 2021-08-21 o 04:24, ptoki pisze:
    > > > piątek, 20 sierpnia 2021 o 08:28:09 UTC+2 Uzytkownik napisał(a):
    > > >
    > > >> W komorze w trakcie pracy
    > > >> kotła panuje nadciśnienie.
    > > > Lol. Nie.
    > > > Nie, tam nie ma nadcisnienia.
    > > > Z reszta nawet nie mam sily dyskutowac.
    > >
    > > Chyba, że znasz inne prawa fizyki :)
    > Nie chcę tu niczego podważać, a tym bardziej praw fizyki, ale czy w
    > takim kotle komora nie podlega podciśnieniu za sprawą ciągu
    > naturalnego, tak jak to ma miejsce w tradycyjnym piecu?

    Dobrze kombinujesz. Jak sie doda do tego i gradient temperatury spalin to
    nadcisnienia tam jest tyle ile mądrosci w wynurzeniach poprzednika.

    A dla tych co nie sa pewni kto gada prawde polecam proste doswiadczenie: Wokolo
    dowolnego pieca nalezy zgaszona swieczka okadzic dymem i sprobowac pouchylac wszelkie
    mozliwe dzwiczki lub otwory.

    Nawet w bardzi kiepskim piecu nie uswiadczy sie ciągu na zewnatrz.

    A dlaczego tak jest, patrz post wyzej, nie chce mi sie wykladow robic.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: