eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaCzujnik gazu - fałszywe alarmy?Re: Czujnik gazu - fałszywe alarmy?
  • Data: 2021-08-20 08:28:16
    Temat: Re: Czujnik gazu - fałszywe alarmy?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2021-08-19 o 21:32, ptoki pisze:
    > czwartek, 19 sierpnia 2021 o 12:07:46 UTC-5 Janusz napisał(a):
    >
    >>> Sokołowski opisal dobrze i takie sa warunki fizyczne i tego sie nie da zmienic.
    >> Guzik prawda, wtłaczając powietrze do pieca w razie jego rozszczelnienia
    >> wtłaczasz też gaz do pomieszczenia. W vaillancie ewentualny gaz w piecu
    >> jest zasysany i spalany w komorze.
    >>
    >>
    > Cos tam ci sie wydaje ale wiesz malo.
    > Primo: Piec jako taki hermetyczny nie jest. Nie jest nawet szczelny poza jego
    otworami technicznymi.
    > Secundo: Wtlaczajac powietrze do pieca podnosi sie w nim cisnienie. Czy to do
    wartosci powyzej panujacego w pomieszczeniu czy ponizej to juz nieduza roznica.
    > Tertio: Jesli z jakiegos powodu spalony gaz w komorze nie moze sie wydostac kominem
    to zacznie wlazic do pomieszczenia. Tym bardziej ze wiatrak wciska powietrze do pieca
    aktywnie.
    >
    > W efekcie jesli czujnik nie zadziala to piec z wiatrakiem tloczacym szybciej
    zatruje powietrze w pomieszczeniu.
    > Ten z wiatrakiem ssącym albo jednak wycisnie powietrze na zewnatrz albo
    przynajmniej nie bedzie go recyrkulowal miedzy piecem a pomieszczeniem.
    >
    > Koniec wykladu.
    >
    Szanowni Panowie teoretycy!

    Po pierwsze wentylatory montowane są na wlocie powietrza do kotła, a nie
    na wylocie spalin. Jeżeli z jakichś przyczyn wylot spalin byłby zatkany
    to spaliny te nie mają szansy wydostać się do pomieszczenia, ponieważ
    komora spalania oraz komin spalinowy są hermetyczne. Jeżeli nawet z
    jakiegoś powodu uszczelnienia zostałyby uszkodzone i spaliny wydostałyby
    się poza układ spalinowy to mogą się tylko i wyłącznie wydostać do
    układu powietrznego kotła w którym wentylator wymusza podciśnienie i po
    prostu spaliny ponownie trafią do komory spalania. Nastąpi wygaszenie
    awaryjne kotła, bo spalanie będzie niestabilne, kocioł zostanie
    zablokowany i będzie wyświetlał kod awarii.

    Po drugie komora spalania jest szczelna, a uszczelniana jest specjalnymi
    uszczelkami, których stan jest kontrolowany przez serwis każdorazowo,
    kiedy kocioł jest czyszczony. W niektórych kotłach uszczelka ta musi być
    wymieniana po każdym otwarciu komory spalania. W komorze w trakcie pracy
    kotła panuje nadciśnienie. Gaz jeżeli by się wydostawał z bloku gazowego
    to w pierwszej kolejności trafia do komory mieszającej, a następnie do
    komory spalania. Jest co prawda możliwość, że przy dużym wypływie gaz
    ten wydostanie się do obudowy kotła (do układu powietrznego), ale jest
    to długa droga, aby wydostawał się z kotła na zewnątrz, ponieważ gaz
    jako lżejszy od powietrza ma tendencję do bycia wypieranym przez cięższe
    powietrze. Zatem nawet przy niekontrolowanym wypływie wewnątrz kotła,
    będzie uciekał kominem. Przy każdym rozruchu kotła zanim zostanie
    odpalony palnik to przez jakiś czas pracuje wentylator, którego zadaniem
    jest wydmuchać gaz jeżeli by się tam gromadził.

    Po trzecie gaz zasysany jest podciśnieniowo i wstępnie jest mieszany z
    powietrzem, a proces spalania odbywa się bezpłomieniowo na palniku
    wyposażonym w siatkę katalityczną.

    Po czwarte kotły domowe nie mają czujników CO, CO2 czy też O2 (sonda
    lambda). Takie czujniki montowane są tylko w dużych kotłach
    przemysłowych. Sonda lambda do normalnej i prawidłowej pracy potrzebuje
    wysokiej temperatury. Spaliny w kotle kondensacyjnym są zimne, dlatego
    sonda lambda musi być podgrzewaną wbudowaną grzałką elektryczną, a
    podczas normalnej pracy pobiera sporą moc elektryczną, a to z kolei
    pogarsza klasę energetyczną kotła. Natomiast czujniki CO i CO2 zużywają
    się zbyt szybko,a ich serwis byłby zbyt drogi, aby producent mógł
    konkurować z takim kotłem.

    Czym innym są natomiast kotły o dużych mocach, gdzie stosowanie takich
    czujników jest wymogiem prawnym. Poniżej pewnej mocy nie ma takich wymagań.

    W przypadku kotłów domowych, serwisant przywozi analizator i ustawia
    proporcję gazu do powietrza w zespole gazowym. Elektronika kotła
    wyposażona jest tylko w czujnik jonizacyjny oraz czujniki temperatur. Na
    podstawie tych czujników elektronika kotła jest też w stanie określić
    czy zespół gazowy odciął przepływ gazu. Kocioł w trakcie wygaszania
    płomienia najpierw zamyka zespół gazowy, a następnie czujnik jonizacyjny
    sprawdza gaz na palniku jeszcze się spala. Elektronika ma ustalony czas
    po którym czujnik jonizacyjny po odcięciu bloku gazowego "stwierdza"
    brak płomienia. Wszelkie odchyłki od tego czasu na plus lub na minus,
    powodują awaryjne zablokowanie kotła z wyświetleniem kodu awarii.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: