On 10 Sty, 19:00, R <r...@g...com> wrote:

> az tak.... ale wpadlo mi do glowy a propos Lx3 - czy mozna jakos w nim
> tak zaczarowac, zeby ogniskowa zawsze ustawial konkretna po wlaczeniu?
> jesli tak, to wlozyc mu w sanki zwykly wizjerek 35mm i voila...
> mozliwe to?

To jak, moglby jakis uczynny wlasciciel LX3 sprawdzic powyzsze
pliz? :-)

Bo z lektury coraz bardziej mi wychodzi, ze trzeba bedzie pozegnac sie
z kieszonkowoscia i pomyslec o czym z m4/3, jak radzil deFresz...

pzdr, R

do góry

Dnia Sun, 10 Jan 2010 09:50:57 -0800, R napisał(a):

> No, chyba, ze to ludzie myla powolny AF z tym opoznieniem ktore jest
> najbardziej przeszkadzzajace. Moze ten prawdziwy shutter lag nie wyglada
> tak zle czy to dla prefocusa z AF czy manualnego ustawienia ostrosci?

Aparat ma możliwość całkiem fajnego ostrzenia ręcznego.
Natomiast dość długi jest zapis na karcie. Na kiepskiej karcie rawa
zapisuje ok. 10 sekund, na lepszej (jakaś Extreme III) to już tylko 4
sekundy.

Jak dla mnie i tak bardzo dobra sprawa. A wielu by się przydało, bo można
się oduczyć pstrykania.

--
:) Olgierd || http://olgierd.bblog.pl

do góry

R pisze:
> On 10 Sty, 19:00, R <r...@g...com> wrote:
>
>> az tak.... ale wpadlo mi do glowy a propos Lx3 - czy mozna jakos w nim
>> tak zaczarowac, zeby ogniskowa zawsze ustawial konkretna po wlaczeniu?

Nie trzeba czarować :)
Nowy firmware LX-3 (wersja 2.1) ma taki ficzer LENS RESUME, po naszemu
PRZYWR.OBIEKT. ;) Działa to w ten sposób, że przy włączaniu przywraca
ustawienie zooma jakie było w momencie wyłączania aparatu.

>> jesli tak, to wlozyc mu w sanki zwykly wizjerek 35mm i voila...
>> mozliwe to?

Z pewnością jest to możliwe, gdyż Panasonic robi nawet taki wizjer do
LX-3, o symbolu DMW-VF1
http://panasonic.net/avc/lumix/compact/lx3/optional_
accessories.html
Jest to jednak wizjer o szerokim kącie, 24 mm i niestety bardzo drogi
jak na kawałek plastiku ze szkiełkiem. Sądzę, że dowolny wizjer 35 mm
powinien lepiej czy gorzej pasować.

Pozdrawiam,
tatizek

do góry

Wielkie dzieki wszystkim za informacje tudziez podzielenie sie
wiedza :)

On 11 Sty, 23:33, tatizek <t...@o...pl> wrote:
> jak na kawałek plastiku ze szkiełkiem. Sądzę, że dowolny wizjer 35 mm
> powinien lepiej czy gorzej pasować.

Tu sie upewnie jesli mozna - bo cyfry to dla mnie dosc obcy swiat...
ale zakladam, ze standard sanek do lampy sie nie zmienil jesli idzie o
mechanike? :)

Olgierd: ja wcale nie chce sie oduczac pstrykania :>

pzdr, R

do góry

W dniu 2010-01-11 14:18, R pisze:
>
> Bo z lektury coraz bardziej mi wychodzi, ze trzeba bedzie pozegnac sie
> z kieszonkowoscia i pomyslec o czym z m4/3, jak radzil deFresz...

W G10 (w G11 chyba też) mnożna sobie zafixować ogniskową, manualną odległość
ostrzenia, przysłonę
ustawiane automatycznie przy starcie pod jeden z trybów użytkownika. Wizjer jest
wbudowany (kiepski,
bo kiepski ale jest). Lag (przy MF) jest już akceptowalny.

--
pozdrawiam
Tomasz Jakubowski

do góry

R pisze:
> Wielkie dzieki wszystkim za informacje tudziez podzielenie sie
> wiedza :)
>
> On 11 Sty, 23:33, tatizek <t...@o...pl> wrote:
>> jak na kawałek plastiku ze szkiełkiem. Sądzę, że dowolny wizjer 35 mm
>> powinien lepiej czy gorzej pasować.
>
> Tu sie upewnie jesli mozna - bo cyfry to dla mnie dosc obcy swiat...
> ale zakladam, ze standard sanek do lampy sie nie zmienil jesli idzie o
> mechanike? :)
>
Tak, standard sanek jest bez zmian. Elektrycznie jest to oczywiście
stopka do systemowej lampy Panasonica ale ja korzystam np. z jakiegoś
Metza z własną automatyką i działa bez problemu. Stopka jest
umiejscowiona dokładnie nad osią optyczną obiektywu.
Sam aparat wagą, wielkością, solidnością wykonania przypomina nieco
klasyczne dalmierzowce takie jak np. Olympus 35SP czy Canon QL17,
oczywiście jest nieco mniejszy i lżejszy. Wydaje mi się, że jest mnniej
więcej rozmiarów Contaxa T3, choć ma bardziej wystający obiektyw. Można
go jednak nawet włożyć do kieszeni spodni, o ile są w miarę luźne, ma
niecałe 5 cm grubości.
Ergonomia jest bardzo dobra jak na kompakt, choć Pentax Z1P to to nie
jest. Mini grip sprawia, że aparat trzyma się dość pewnie, najważniejsze
regulacje są łatwo dostępne z menu lub wprost z dedykowanych przycisków.
Można zapamiętać cztery zestawy ustawień użytkownika (custom settings),
zapamiętuje chyba wszystkie istotne ustawienia, o przywracaniu
ogniskowej już pisałem ale także przywraca nastawioną odległość (jeśli
jest w trybie manualnym, nie AF), oczywiście czas, przysłona, ISO,
balans bieli, a nawet bracketing. Autofokus działa pewnie nawet w
ciemnych pomieszczeniach ale można włączyć także lampkę doświetlającą.
Bardzo dobry obiektyw z przysłoną 2.0 na szerokim końcu (24 mm)i 2.8 na
wąskim, bardzo dobre oddanie kolorów.
Można niedrogo dokupić tulejkę wkręcaną na obiektyw, która pozwala na
korzystanie z typowych filtrów 52mm czy osłony przeciwsłonecznej.
Lag od momentu dotknięcia spustu, ustawienie ostrości do zrobienia
zdjęcia szacuję na jakieś 0.6-0.8 sek. Jeśli ostrość jest nastawiona
manualnie to jakieś 0.2 sek.

Pozdrawiam,
Tatizek

do góry

On 13 Sty, 01:08, tatizek <t...@o...pl> wrote:

[...]
> zdjęcia szacuję na jakieś 0.6-0.8 sek. Jeśli ostrość jest nastawiona
> manualnie to jakieś 0.2 sek.

wielkie dzieki za wszystkie te informacje. Generalnie na prawde dobrze
brzmiace. Choc przyznam sie, ze to 0.2 sek - to brzmi strasznie. nie
mam pojecia ile to jest w praktyce, niemniej kurcze niepokoi. chyba
sie przyzwyczailem do komfortu, ze nacisniecie spustu = zrobienie
zdjecia. z nieodczuwalnym w zadnej formie lagiem.

Tak sie jeszcze zastanawiam - LX3 to teraz z tego co widze ponizej 2
tys. za niepelne dwa razy wiecej bylby panasonic GF1 + 20mm. poza wada
nieco wiekszego rozmiaru (+ trudnym do znalezienia w europie wizjerem
40mm) chyba mozna powiedziec, ze ma same zalety w stosunku do LX3
(oczywiscie mowie o LX3 uzywanym tak jak pisalismy, z "zalockowanym"
zoomem na 35mm)? ogniskowa 40mm w malym obrazku jest dla mnie
akceptowalna.

Kurcze, czy nie moze ktos wypuscic Hexar AF Digital? Albo Contax
T3d? ;)

do góry

R pisze:
> On 13 Sty, 01:08, tatizek <t...@o...pl> wrote:
>
> [...]
>> zdjęcia szacuję na jakieś 0.6-0.8 sek. Jeśli ostrość jest nastawiona
>> manualnie to jakieś 0.2 sek.
>
> wielkie dzieki za wszystkie te informacje. Generalnie na prawde dobrze
> brzmiace. Choc przyznam sie, ze to 0.2 sek - to brzmi strasznie. nie
> mam pojecia ile to jest w praktyce, niemniej kurcze niepokoi. chyba
> sie przyzwyczailem do komfortu, ze nacisniecie spustu = zrobienie
> zdjecia. z nieodczuwalnym w zadnej formie lagiem.
Niestety cyfrówki, a już szczególnie kompakty tak mają. To nie ma
znaczenia w fotografii krajobrazowej ale już fotografując gdzieś na
ulicy może się okazać, że w ten ułamek sekundy plan się zmienił, ktoś
się poruszył itp. Wymaga pewnego wyćwiczenia i naciskania spustu z
pewnym wyprzedzeniem.

>
> Tak sie jeszcze zastanawiam - LX3 to teraz z tego co widze ponizej 2
> tys. za niepelne dwa razy wiecej bylby panasonic GF1 + 20mm. poza wada
> nieco wiekszego rozmiaru (+ trudnym do znalezienia w europie wizjerem
> 40mm) chyba mozna powiedziec, ze ma same zalety w stosunku do LX3
> (oczywiscie mowie o LX3 uzywanym tak jak pisalismy, z "zalockowanym"
> zoomem na 35mm)? ogniskowa 40mm w malym obrazku jest dla mnie
> akceptowalna.
Przeglądnąłem recenzje GF1 i muszę przyznać, że choć funkcjonalnie
bardzo podobny, rozłożenie przycisków prawie identyczne i podejrzewam,
że software także, to jest kilka istotnych różnic. Przede wszystkim to
szkiełko 20mm jest na pewno lepsze niż zoom w L3, w końcu to stalka.
Jest trochę jaśniejszy, 1,7 a w LX3 przy 40mm to będzie ok. 2.5. Nie
jestem pewien bo nie widziałem tego w specyfikacji ale nastawianie
ostrości jest chyba po ludzku, przez kręcenie obiektywem, a nie
naciskanie guziczków jak w LX3.
Poza tym GF1 ma znacznie większą matrycę, nie tylko jak o liczbę pikseli
chodzi ale przede wszystkim rozmiar fizyczny, więc przy wyższych ISO na
pewno będzie lepiej. LX3 jak na kompakt ma dość dużą matrycę 1/1.63 ale
w niektórych ujęciach można dostrzec ziarno w cieniach nawet przy ISO
80, oczywiście ledwie widoczne to ziarno ale jednak. Jeśli zamierzasz
używać ISO 400 lub 800 to GF1 jest tu wyraźnie lepszy.
Można też podpiąć wizjer elektroniczny ale jest on chyba kiepskiej
jakości. Jeszcze jedna sprawa, GF1 ma kółko regulacyjne co jak dla mnie
jest najwygodniejszym rozwiązaniem przy nastawianiu przysłony, czasu czy
bracketingu. W LX3 trzeba naciskać guziczki, choć muszę przyznać, że
tym mini dżojstikiem w LX3 robi się to całkiem sprawnie i jedną ręką
można wszystko poustawiać przed zdjęciem.
Minusem GF1 jest brak jakiejś gumy na gripie, śliski uchwyt przy
niewielkich aparatach znacznie utrudnia pewne trzymanie, odruchowo się
go mocno ściska. Drugi minus to cena, znalazłem LX3 za 1660 zł a
GF1+20mm za 3400, to znaczna różnica. Ja bym nie zamieniał, bo mimo
wszystko bardziej przydaje mi się ten zoom 24-60, a jakość zdjęć z LX3
jest jak dla mnie na dobrym poziomie. Być może LX4 będzie dla mnie czymś
interesującym - jeśli kiedyś wypuszczą. Ale kogoś kto preferuje stalkę
to bym zachęcał do GF1.
Na dpreview jest dość ciekawa recenzja i obszerne porównanie GF1 m.in. z
LX3 czy Olympusem.

Pozdrawiam,
Tatizek

do góry

On 10 Jan., 17:23, R <r...@g...com> wrote:
> Witam
>
> Czy w chwili obecnej istnieje moze jakis aparat, ktory moglby sluzyc
> jako odpowiednik
> przyzwoitszych kompaktow analogowych (vide subject)?
>
> Czyli spelnialby ponizsze kryteria:
> - maly/kieszonkowy
> - wizjer optyczny (lub mozliwosc wlozenia takiego w sanki lampy)
> - obiektyw okolo 35mm (nie zoom)
> - szybki i prosty w obsludze (szybki rowniez "zdjeciowo" - w sensie
> shutter lag, prosta mozliwosc uzywania manualnego ostrzenia)
>

olympus ep2
panasonic gf1 gh1

sa do nich dobre jasne stalki 1,7/ 20mm ( ekw 40 )

do góry

On 14 Sty, 08:47, tatizek <t...@o...pl> wrote:

[...]

Jeszcze raz dzieki za cyfrowa edukacje :)

I chyba juz ostatnie pytania w temacie lx3: czy wylaczenie ekranu moze
tez zostac zapamietane (analogicznie do ogniskowej), tak, by domyslnie
uzywac wizjera optycznego? a jesli nie, to czy mozna go prosto, jakims
guzikiem najlepej wylaczyc?

pzdr, R

do góry